Jestem na koloniach w Poroninie, atmosfera jest tutaj fatalna, czuję się przez to bardzo źle psychicznie. Wychowawcy oraz kierowniczka bardzo często krzyczą na całą kolonie przez to że np. 11letnie dziecko westchnęło przez to że wychowawcy fałszywie oskarżyli jednego z kolonistów o śmianie się na apelu. Są tutaj również osoby które zażywały narkotyki na czym zostali przyłapani i mimo to nie zostali wydaleni z koloni, a innym kolonistom jest grożone wydalenie za każde przewinienie np. głośna rozmowa podczas wycieczki. Wychowawcy są bardzo nieprzyjemni dla kolonistów oraz robią im na złość. Gdy jesteśmy w sklepie pozwalają nam kupować jedynie wodę (jesteśmy w górach i często chodzimy na bardzo długie piesze wycieczki na których robimy się głodni, a nie jest nam zapewniony na nich prowiant, ani sami nie możemy go sobie zapewnić) mimo to jednak sami wychowawcy chodzący z nami do sklepów kupują sobie na naszych oczach masę jedzenia, słodyczy oraz gazowanych napoi
Uważam to za jawne kłamstwo. Kolonię w Poroninie oceniam bardzo dobrze. Wychowawcy troszczą się o wszystkich i reagują na każdą sytuację. A że niekturzy nie umieją się zachowywać, to już ich problem i potem mają problemy i się prują o wszystko. Pani Kierownik rozwiązuje każdy problem a wychowawcy każdemu pomagają. Po śniadaniu i kolacji zawsze sobie robiłem kanapki na drogę bo była taka możliwość. A jak ktoś tego nie robi to traci. Ja tam zawsze robiłem sobie kanapki bo wiedziałem że wycieczki są długie i warto było zrobić. Moim zdaniem to jest najlepsza kolonia na jakiej byłem.
Napisałam tą opinię pod wpływem negatywnych emocji i przyznaje że pewne informacje w niej zawarte są wyolbrzymione za co przepraszam, cała sytuacja została wyjaśniona i atmosfera się poprawiła
Proszę napisać opinie na temat kolonii w Lesku, jakie są warunki mieszkaniowe dla uczestników, zaplecze, czy program jest realizowany. Warto wysłać dziecko? Będę wdzięczna za wszelkie informacje.
Dzień dobry, Dziękujemy za zainteresowanie naszą ofertą. Zapraszam do kontaktu telefonicznego z biurem w celu udzielenia odpowiedzi na wszystkie Pani pytania dotyczące wypoczynku w Lesku. Pozdrawiamy, Zespół LUTUR
Polecam lesko.zgrana kadra.duzo wycieczek i wspaniałe obiady.kierownik z poczuciem humoru.dobra lokalizacja .boisko przy bursie i Bieszczady...... Które bardzo l......
Pani Klaudia jest super wychowawcą.
Polecam najlepsza wychowawczynie oraz przewodniczkę panią Klaudię, pełen profesjonalizm oraz podejście do dzieci. Niezapomniane chwile gwarantowane.????????
Pani Klaudia jest super wychowawcą????
Pani Klaudia jest najlepszą wychowawcą❤️????
Pani Klaudia jest najlepsza wychowawcą ????
Pani Kasia jest najlepszą opiekunką na świecie. Dziękujemy że pani z nami jest ❤
Pani kasia to najlepsza opiekunka na świecie
Pani Klaudia jest najlepsza wychowawczynią na świecie.
Czy Lutur organizuje staże dla studentów?
Dzień dobry, Wielu studentów odbywa u nas staże/praktyki. Zapraszamy do kontaktu telefonicznego z działem kadr w celu przekazania większej liczby szczegółów o ewentualnej współpracy. Pozdrawiamy, Zespół LUTUR
Bardzo dobrze wspominam wyjazd z firmą Lutur, Wszystko bardzo dobrze zorganizowane,Wyjazd pobyt plan pracy kadry kolonijnej, Dzieciaki zadowolone nie miały czasu na nudę .Firma bardzo solidna i słowna, Polecam zarówno przyszłym wychowawcom jak i rodzicom chcącym wysłać dzieci na kolonie,
Pracowałam na dwóch turnusach jako wychowawca w Lesku...Polecam
Cyrk na kółkach. Wychowawcy z łapanki. Dziewczyny, które przyjechały pracować w kuchni, świeżo po zawodówce awansowały na wychowawczynie. Podczas turnusu zdarzały się też zmiany wychowawców, gdyż przez problemy natury psychicznej panie z dnia na dzień rzucały pracę. To nieodpowiedzialne, że zatrudniane są osoby bez żadnego doświadczenia, szkoły oraz kursu na opiekuna kolonijnego.
Czy kolonie już się zaczęły? Nie rozumie o co chodzi? Czy tak było w zeszłym roku? Moje dzieci były bardzo zadowolone. Jedzenie super, opieka też. Byłam je odwiedzić w zeszłym roku i osobiście widziałam świetną opiekę nad dziećmi. Po co pisać bzdury. Zaznaczam, że dzieci miały wykupione kolonie przez internet. Piszę o Gąsawie. Chciały pojechać w tym roku, ale to już trochę ryzykowne.
Ale to nie znaczy, ze wszędzie tak jest. Kolonie w Górach są ponoć super, a nad morzem to (usunięte przez administratora) kiła i mogiła, czego sam byłem świadkiem.
Byłam wychowawcą na jednym turnusie 10-dniowym w górach. Na jeden ośrodek były dwie różne kolonie, z jednym kierownikiem, ale odrębnymi programami kolonii. Zabrakło miejsca dla części dzieci w tym ośrodku, więc przeniesiono mnie wraz z kilkunastoma dziećmi do osobnego ośrodka oddalonego o ok. 5 min pieszo. Na całą kolonię ok. 25 dzieci byłam zatrudniona tylko ja jako wychowawca (oczywiście w papierach figurowało dwóch wychowawców, totalne lekceważenie przepisów). Ogólnie była to zdecydowanie najgorsza kolonia na jakiej byłam wychowawcą. I wcale nie chodzi o dzieci, które, jak wiadomo, były kierowane z MOPSu. Niektóre dzieciaki dawały w kość, ale wiadomo - taka praca. Pani kierownik była naprawdę bardzo miła i sympatyczna, pomagała w razie potrzeby. Sam ośrodek był dobrany fatalnie - pomijając naprawdę dobre, domowe jedzenie! - zero miejsca do zabaw dla dzieci, brak świetlicy, był jedynie namiot, z którym trzeba było posługiwać się jak z przysłowiowym jajem ;) Wiadomo, że trzeba rzeczy szanować i nie można ich niszczyć, ale biorąc kolonię do ośrodka chyba nie należy stać w oknie i pilnować jak cerber czy akurat dzieciaki nie robią czegoś, czego nie powinny - a tak właśnie robili właściciele. Krzyczeli na dzieciaki, huśtawki spinali łańcuchami tak, by nie mogły się nawet bujać. W dodatku nie było przy ośrodku żadnego podwórka, miejsca, gdzie można by po prostu porzucać piłką. Przez brak świetlicy nie było też miejsca by choćby obejrzeć film czy pobawić się w karaoke. Nie było boiska, było pole bezpośrednio przy rzece - gdzie podczas naszego turnusu wpadło nam kilka piłek. Jedyne boisko w okolicy należało do jakiegoś klubu, można było z niego korzystać "na lewo" gdy akurat nie było zawodników. A płaca? Szczerze mówiąc, marna. Gdyby nie fakt, że zwolnił mi się ten termin w ostatniej chwili, nie pojechałabym za takie pieniądze. Nie na takie warunki, gdzie grupa jest podzielona na dwa ośrodki a ma jednego wychowawcę. 800 zł brutto za 10 dni to naprawdę niewielkie pieniądze, szczególnie gdy program naprawdę nie był zbyt bogaty, więc trzeba było wiele rzeczy z dzieciakami wymyślać.
Warunki jakie otrzymuje się jako pracownik (wychowawca) w moim odczuciu to są wręcz spartańskie, może nie wszędzie ale u mnie takie były - pokój dzielony z innymi osobami, nie będącymi wychowawcami, łazienka dzielona z dziećmi, zupełny brak czasu dla siebie, brak zrozumienia, bo przecież wychowawca pracuje całą dobę i nie ma prawa odpocząć.. pomijam już niedociągnięcia organizacyjne.. Płaca oczywiście śmieszna. Podobnie jak jedna z osób tu piszących również zakwaterowano mnie w innym budynku niż reszta kolonii z częścią dzieci. Dużo zależy od kierownika i współpracowników, gdzie nie zawsze okazują się to być pozytywnie nastawione osoby. Czasem warto być po prostu człowiekiem. Życzę Ci wszystkiego dobrego i gratuluję wytrwałości.
Czy pani Marta z Kłodzka będzie opiekunką kolonijną i gdzie? Chciałabym z tą oanià znowu wysłać moje dziecko. Pozdrawiam panią Martę. PS. Przesyłam Pozdrowienia od mojej córci
Wiecie czy firma szuka pracowników ,czy też takie zapotrzebowanie może być nieco później?
Mógłbyś napisać czy poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze ewentualne świadczenia dodatkowe?
Współpraca z firmą Lutur nie należy do najprzyjemnieszych. Kolonii jest sporo a wychowawcy często z "łapanki". Panie w biurze ignorują emaile i traktują źle pracowników szukają słownej zaczepki. Miłe są tylko, kiedy ktoś decyduje się podjąc pracę. Płace zależnie od wieku 800-900zł brutto za turnusy 8-10 dni. Głównie uczestnikami są dzieci z MOPSów i PCPRów. Dzieci z bardzo biednych, ale również z bardzo bogatych domów (7mio latek z wielkim telefonem i zajęty smartfonem). To, jak uklada się praca na miejscu, najbardziej zależy od kierowników i kadry, a te pozostawiają wiele do życzenia. Kierownicy zwyczajnie też są zmęczni będąc na danym ośrodku przez całe lato, z coraz to nowymi turnusami. Wychowawcy nie mają lekkiej pracy. Odpowiedzialność 24/7. Wymagania kierowników i często brak współpracy kadry, której doświadczenie i zaangażowanie są wątpliwe, nie ułatwia sprawy. Radzę wybrać innego organizatora kolonii, jeśli chcą Państwo mieć dobrą, godną pracę.
Mam wrażenie, że osoby podejmujące pracę jako opiekunowie nie ukończyli kursu florystycznego chyba? Są po specjalistycznych kursach. Nie jest dla nich chyba zaskoczeniem to, że dziećmi trzeba zajmować się 24/h. Każdy ma wybór. W renomowanych biurach są już od lat stałe zespoły wychowawców. Uważam, że wynagrodzenie 800 zł. za 10 dni to nie tak źle. Dach nad głową i jedzenie. Miałam kontakt z dziećmi z kolonii i LUTURA i z kilku innych biur. Nie spotkałam się z negatywną opinią o pobycie dzieci. Niestety w renomowanych biurach zdarzały się incydenty wychowawcze typu- picie, palenie, kradzieże. To że dzieci zostały skierowane przez MOPS nie oznacza, że te kolonie są patologiczne. Nic bardziej mylnego. Radzę zmienić zawód.
Nie o mój zawód tu chodzi a o podejście firmy do pracowników. Jak widzę odpowiedź napisała jedna z mądrych Pań w biurze :) Nie nazywam nikogo patologią. Stwierdzam, że nie jest to lekka praca. Tam gdzie byłam, było dobre wyżywienie i ciekawe wycieczki, ale do opieki nad 200 dziećmi potrzeba jeszcze mądrych ludzi a nie pań, które przyjechały do pracy w kuchni, a awansowały na wychowawcę bez skończonego kursu i bez żadnych uprawnień do pracy z dziećmi. Dopiero kiedy wydarzy się tragedia, pójdziecie po rozum do głowy.
Moje dziecko było na konii w Rzucewie tym roku na początku lipca i powiedziało, że nie było prawdziwego ratownika tylko jakiś "przypadkowy". Nie wiem jak to odebrać.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Lutur Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Lutur Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 44.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Lutur Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 39, z czego 27 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!