NO CÓŻ PRAWDA W KOŃCU WYSZŁA. BOLI I TO STRASZNIE. ☺☺☺ W KOŃCU ⏳
To co zaobserwałem, że tą firmą kierują dyrektorzy i właściciel a reszta to tylko marionetki. Przykład idzie przecież z góry, nie raz widziałem jak jeden z dyrektorów wydzierał się na podwładnych.
To co zaobserwałem, że tą firmą kierują dyrektorzy i właściciel a reszta to tylko marionetki. Przykład idzie przecież z góry, nie raz widziałem jak jeden z dyrektorów wydzierał się na podwładnych.
Znałem kierowcę Jacka. Dlaczego ktoś mu grozi bez pewności, że to on to napisał? Ja osobiście nie wierzę, że on miałby tracić czas i wypowiadać się na temat tej femaxu. Z tego co wiem, to zatrudnił się w innej firmie i chwali sobie nową pracę. To był faktycznie ciężki człowiek, ale przynajmniej miał odwagę mówić co jest nie tak, a tak się składa, że masa rzeczy była śmiechu warte. Ja do tej pory wspominam jak musiałem dymać z towarem, bo szanowna spedycja przy naczelnym udziale kierownika magazynu wysyłała duże auto, które docierało zwyczajnie późno. Musiałem zapakować towar w pocie czoła, bo nikt z szanownych kolegów najczęściej nie miał zamiaru pomóc, a gdy już to zrobił, to w wielkim bólu i rozpaczy. Do domu przyjeżdżałem czasami sporo po czasie. Kogoś to obchodziło? Nie, bo liczyły się koszty i ktoś miał zwyczajnie gdzieś szarego żuczka jak ja. Potwierdzę fakty z pierwszego komentarza. Na oddziale jest się jednocześnie kierowcą, magazynierem i handlowcem. Pamiętam jak kierownik i ,,koledzy" marnowali mój czas idiotycznymi i czasochłonnymi zadaniami często w celach prywatnych. Ja pracowałem na ich prośbę, bo jestem człowiekiem, który lubi i chce pomagać. Po pewnym czasie zorientowałem się, że jestem zwyczajnie wykorzystywany. Naiwność? Tak. Teraz wiem, że tak. Tu nie ma kolegów. Gdy wracałem z trasy słyszałem pretensje kierownika dlaczego magazyn jest nieogarnięty. Gdy byłem w trasie nikt z kolegów nie wziął MM-ki do ręki i nie pomógł rozłożyć towaru. To jest tylko łagodna część. Wyczyny pana kierownika i ,,kolegów" kwalifikują się na dyscyplinarkę. Mógłbym dodać dużo, dużo więcej ciekawych wątków, ale szkoda moich nerwów. Niech tam sobie ktoś mówi, że to moja wina i to ja nie zasłużyłem na ,,zaszczyt" pracowania w tej firmie. Te osoby będą tu pracowały do śmierci cichutko narzekając, bo nie mają ani odwagi aby upomnieć się o swoją godność. Dziękuję i popieram przedmówców piszących zwykłą prawdę. Szacunek dla was.
Jeżeli chodzi o pracę, jest bardzo duża rotacja wśród pracowników. Przychodzą nowi, odchodzą, są następni. Pewna grupa siedzi na stołkach reszta rotacyjnie. Pracownicy może i doceniają niektórzy bo są powody, reszta wiąże koniec z końcem... Mam nadzieję, że w końcu w tej firmie coś się zmieni bo zabraknie rąk do pracy. Mam nadzieję, że Pan dyrektor ds, handlowych zajmie się tym tematem.
Jacku, pomówienia jest to przestępstwo z art. 212kk
Najwyrazniej coś jest na rzeczy, że aż tyle negatywnych opinii jest na temat tej firmy. Ciekawe ile osób zostało zwolnionych mimo swoich umiejętności, ciekawe ile osób musiało się męczyć w tej "ciężkiej" atmosferze zanim same albo ktoś z "góry" musiał zwolnić. Szkoda firma wydaje się duża, a brakuje wśród pracowników szacunku do drugiej osoby. Cecha ciężko dostępna wśród pracowników w większości firm. Pytanie co tych "ludzi" motywuje do takiego zachowania... Jeżeli poprawią się wzajemne relacje i będą lepsze płacę myślę, że wtedy w firmie będzie lepiej. NIech w końcu ktoś z osób odpowiedzialnych za zatrudnianie zmieni to !
Magazyn w Gdańsku-kierownik magazynu często stosował mobing wobec pracowników na terenie zakładu.Potrafił w ciągu dnia (usunięte przez administratora) się z byle błachego powodu,miał niekontrolowane wybuchy złości i zaburzenia nastroju-jego zachowania często wskazywały jakby był pod wpływem jakiś środków.Można by było dużo pisać,może miał jakieś problemy a odreagowywał na pracownikach?A najlepsze jest to że góra tj.szef żyje w błogiej nieświadomości co się dzieje na magazynie.Znałem co najmniej jedną osobę która się zwolniła z jego powodu bo niewytrzymała psychicznego znęcania się.Ktoś zada pytanie czemu nie zgłaszaliście tego?No cóż,on później robiłby pod górkę i może dlatego ludzie chcieli mieć spokój.Druga sprawa to że kupa magazynierów ma coś do powiedzenia za plecami, a jak przychodzi zebranie to milczą jak zaklęci.Ktoś napisał powyżej że są równi i równiejsi-tak to prawda,temat rzeka.Na oddziałach robisz wszystko.jak opisano powyżej.Widziałem kilka razy jak pan dyrektor ds.handlowych delikatnie mówiąc wydzierał się na pracowników w obecności klientów -co uważam za niedopuszczalne.Niejedna dziewczyna przez niego płakała i zrezygnowała z pracy.Było wiele takich i podobnych patologi na terenie zakładu.Wpis nie ma na celu zniechęcić potencjalnego pracownika-mam nadzieje że kierownik magazynu to czyta i zejdzie mu ten błogi uśmiech,mam nadzieje że przeczyta to właściciel i zacznie przeciwdziałać takim zachowaniom w jego firmie(wtedy był szczelnie odizolowany od tego typu informacji tak myślę).
Tutaj są równi i równiejsi. Branża masakrycznie ciężka. Liczą się tylko cyfry i sprzedaż. Tutaj nie ma szacunku do ludzi. Nie dajesz rady? Jesteś przepracowany? Masz obiekcje? No to żegnamy. Na twoje miejsce czekają inni. W centrali każdy ma przynajmniej swoją funkcję, chociaż pracy jest tu czasami ponad siły. Praca na oddziałach dla jednych jest spokojna, a dla drugich przypomina piekło. Bywa, że jedna osoba jest jednocześnie kierowcą, magazynierem i handlowcem. Nie ma litości. Często odpowiadasz za siebie i leserstwo innych.
Obiecują złote góry a gubią się w tym co mówią... amatorka. Pracownik robi wszystko od A do Z ... od przyjecia dostawy do fakturowania i handlowania gdzie zakres obowiązków konczy sie na pracy magazyniera. NIE POLECAM NIKOMU !Omijać szerokim łukiem chyba że kochasz się denerwować, lubisz jak traktują Cię jak debila, klnąć i ślepo wierzyć, że będzie lepiej.
Znasz dobrze firmę Femax Sp. z o.o.? Wiesz co się w niej aktualnie dzieje? Dodaj swoją opinia na forum.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Femax Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Femax Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.