Opinie o Mabion S.A. w Konstantynów Łódzki

Poniżej zobaczysz opinie obecnych i byłych pracowników o firmie Mabion S.A.. Przeczytasz tutaj też opinie kandydatów do podjęcia pracy w firmie Mabion S.A. o rozmowie kwalifikacyjnej.


Branże: Badania naukowe w dziedzinie nauk przyrodniczych

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Mabion S.A. w Konstantynów Łódzki

deser

Jako były pracownik Mabionu przyłączam się do wszystkich negatywnych opini. Pracownika nie szanuje się, wymaga się poświęcenia nawet życia prywatnego - dyżury nocne (nieuznawane jako godziny pracy), zmiany w soboty i niedziele, dużo nierozliczanych nadgodzin i brak jakichkolwiek podziękowań za to poświęcenie. Jednym słowem nie warto nawet jechać na rekrutację. Kierownictwo nagminnie próbuje obniżyć samoocenę pracowników poprzez dawanie do zrozumienia, że są nic nie warci. Bywa miła atmosfera ale wśród pracowników. Co więcej kierownictwo raczej działa na rzecz skłócenia pracowników między sobą. Podsumowując: STRATA CZASU. Na szczęście istnieje kilka innych miejsc nawet w Polsce, w których biolodzy/biotechnolodzy mogą znaleźć pracę.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
?

dwoch pracownikow "naukowych" juz skonczylo w szpitalu od dzwigania ciezarow - byly wspolpracownik

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
@Mabion2

puknij się w głowę, gówno prawda... w ofercie piszą że szukają biochemika/biologa molekularnego a w rzeczywistości albo trafiasz do kontroli jakości gdzie robisz podstawowe analizy nie przewyższające poziomem intelektualnych sanepidu, albo do komórki produkcji gdzie praca jest tylko fizyczna, co prawda nie ciężka, ale wyłącznie fizyczna! W tych dwóch działach NIE MA MOWY O ZDOBYCIU ŻADNEGO DOŚWIADCZENIA W ZAWODZIE, zresztą widać to po ludziach gdzie ich awansy polegają na tym, że zaczynają być pracownikami biurowymi...

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
oboz pracy

Na pewno nie odpowiada atmosfera i praca ponad siły, sprzątanie kibli i kilka podobnych rzeczy.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Biochemik
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

1. Nie otrzymałem żadnego potwierdzenia odbioru CV ani informacji o przebiegu rekrutacji. Telefon z "zaproszeniem" na rozmowę otrzymałem na trzy dni przed a jej data i godzina były z góry ustalone. 2. Na miejscu okazało się, że rekrutacja jest prowadzona na cztery stanowiska jednocześnie i na każde z nich jest ok. 20-30 kandydatów zaproszonych tego samego dnia, o tej samej godzinie. 3. Po przywitaniu rozsadzono nas według stanowisk i wręczono pisemne testy - czy raczej żenujące kolokwium. (Pomieszanie pytań pamięciowych, wymagających odtwarzania co do joty wiedzy książkowej z pytaniami otwartymi, na które dało się odpowiedzieć na dziesiątki różnych sposobów.) 4. Po ok. 2 godzinach czekania na sprawdzenie odrzucono ok. 2/3~3/4 kandydatów a reszcie dalej polecono czekać. (Bo część kandydatów miała jakieś dodatkowe testy praktyczne.) 5. Po kolejnych ok. 2 godzinach przychodził czas na całe 15 minut rozmowy na kandydata. Rozpoczynała się ona informacją o wyniku testu i wytykaniem błędów. [Przykładowo - ja dowiedziałem się, że "nie znam się na modyfikacjach potranslacyjnych białek" - przy czym pytanie w teście dotyczyło modyfikacji która... nie występuje w przeciwciałach monoklonalnych! W moim CV wyraźnie było napisane, że zajmowałem się innymi modyfikacjami, takimi które w przeciwciałach występują.] Poza tym sama rozmowa nie była specjalnie trudna ani stresująca. Trochę pytań o doświadczenie, o techniki, o podejście do pracy etc. Zapytano mnie, czy nie mam problemu z pracą po godzinach, aby tylko osiągnąć zamierzony cel. Były delikatne próby podważania kwalifikacji i "urabiania" psychologicznego (np. tekstami klasy "w Polsce nie ma odpowiednio dobrych fachowców"). Zapytano mnie o oczekiwania finansowe, ale sami nie udzielili mi żadnej informacji zwrotnej. 6. Tydzień później zostałem ponownie "zaproszony" na rozmowę - ponownie na trzy dni przed i z góry ustalona data i godzina. Tym razem było to spotkanie z kimś wyżej w hierarchii firmowej. Obyło się bez godzin czekania. Sama rozmowa była jeszcze bardziej luźna ale jednocześnie mniej konkretna i nie pamiętam z niej nic istotnego. 7. Tydzień czy dwa później dostałem telefonicznie (i tylko telefonicznie) ofertę pracy. Oferowana mi stawka była dość niska w stosunku do ich wymagań i moich kwalifikacji. Nie podam kwoty, ale było to chyba mniej niż średnia pensja dla województwa łódzkiego, nawet nie dla samej Łodzi. (Gwoli ścisłości - przyjął bym tą ofertę, gdyby nie to, że otrzymałem lepszą ofertę pracy w podobnej firmie za granicą.)

Pytania

Nie pamiętam już dokładnie, ale były to typowe pytania których można było oczekiwać patrząc na ogłoszenie - bufory, oczyszczanie białek, chromatografia, modyfikacje potranslacyjne, planowanie eksperymentów, jakieś proste obliczenia chemiczne etc. Nieco dziwniejsze pytania były na samej rozmowie np. czy wolę wezwać serwis do urządzenia czy naprawić sam, czy zgodzę się pracować po godzinach aby tylko osiągnąć cel (oczywiście zapewniali, że nadgodziny są płatne...).

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Mabion2

Znowu czytam i znowu nie mogę uwierzyć. Kończycie studia i macie doświadczenie równe 0. Tak, tak, umiejętność trzymania pipety i podstawowa wiedza teoretyczna niewiele jest warta. Mimo to chcieli byście zarabiać min 3000 netto tylko dla tego, że skończyliście studia. Jeśli nie wnoście swojego doświadczenia do firmy to przychodzicie się tam przyuczyć. Jeśli się uczycie dostatecznie szybko i zaczynacie mieć swój wkład do firmy to i podwyżki są większe niż wspomniane 200zł. Jeśli to wam nie pasuje to po roku czy dwóch zmieniacie prace mając już bagaż doświadczeń i możecie żądać więcej na start. Zerknijcie czym ta firma się zajmuje, jakie oferuje analizy i na jakim sprzęcie macie okazję się "przyuczać". Po 1-2 latach albo zostajecie albo odchodzicie- co wam nie pasuje?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
przyjaciel pracownika

To prawda - po 3 miesiacach zarobki wzrastaja o 200-300 zl a potem jest juz roznie. Wszystko zalezy od oceny pracownika, ktora przeprowadzana jest dwa razy w roku. Wbrew temu co mowi kierownik, ocena nie jest do konca sprawiedliwa a to czy zostaniesz nagrodzony podwyzka zalezy w wiekszosci przypadow od tego, czy kierownik Cie lubi czy nie. A to juz czesto jest loteria. Kierownik polubi Cie jak bedziesz pracowal dluzej, wiecej, czyli kiedy Mabion stanie sie Twoim zyciem. Nie polecam dla osob, ktore maja rodzine, chyba ze wystarczy im to co dostana na poczatku.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
xx

wynagrodzenie to 2000 netto, wzrasta po 3 miesiacach o 200zl netto, pozniej juz ciezko, przez kilka lat moze nie wzrastac.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
żaba

Czy po jakimś czasie pracy w mabion to wynagrodzenie 2000 brutto wzrasta? Jeśli tak, to jakie trzeba spełnić warunki?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
byłyMABIONOWIEC

To,ze firma sie rozwija,bo nie mozńa jej zarzucić braku rozwoju,to jedno. Druga natomiast sprawa to to,ze wiekszosc ludzi tam caly czas szuka innej pracy,wiec jak tylko cos sie nadarzy-odchodzą.PRACUJAC TAM NIE DA SIE ZYC NORMALNIE.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
heligoland

Zastanawia mnie częstotliwość pojawiających się w tym roku ofert naboru do Mabionu...

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
oboz pracy

Ja pracowalem w mabionie.i jedyne slowa jakie przychodza mi do glowy na opis tej firmy to: (usunięte przez administratora)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
mapa

Mabion to nie jest duża firma, ogólnie jest tam wyzysk pracowników, nie stać ich na pracowników technicznych czy biurowych, jesteś zatrudniony jako "naukowiec" a 3/4 zmiany sprzątasz lub uzupełniasz dokumentację...

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Xenomorph

Matti, ja Mabionu za nic nie winię - bo nie ma za co, ja tylko oceniam ich kulturę i praktyki rekrutacyjne ze swojej, nieco szerszej perspektywy. Resztę pominę, bo nie chcę zamieniać tej sekcji opinii o Mabionie w forum dyskusyjne. Ze swojej strony polecam artykuł: "Why Companies Aren't Getting the Employees They Need" http://online.wsj.com/article/SB10001424052970204422404576596630897409182.html

Matti

Tak to prawda. Polski rynek biotechnologiczny dopiero się rozwija i brakuje miejsc, w którym ambitni doktoranci mogliby nabyć doświadczenia i nabrać takich umiejętności jak prawdziwi fachowcy na Zachodzi. Zawsze marzyłem o tym, aby pracować w takiej firmie jak Genentech, gdzie można się nauczyć (…tu trzeba czymś zabłysnąć). I jeszcze kilka lat temu bym się nie spodziewał, powstanie taka firma jak Mabion, która te technologie będzie wykorzystywać. Powiem więcej Mabion jako jedna z pierwszych na świecie wykorzysta (…tu trzeba czymś zabłysnąć). Mając taką technologię, z pewnością będą Państwo będą chcieli mieć Państwo najlepszych fachowców. Jestem naprawdę ciekawy, w jaki sposób: Państwa firma umożliwia doskonalenie umiejętności swoich pracowników, aby byli na równi, a nawet przewyższali umiejętnościami fachowców z Zachodu? Każdego, kto przejdzie rozmowę kwalifikacyjną zachęcam do krótkiej analizy, gdzie podczas rozmowy była sprawdzana moja odporność na stres? Kiedy była sprawdzana moja asertywność? oraz inne cechy, o których mowa w artykule z cytowanego artykułu. O to się nie pyta, to się sprawdza. A jeśli ktoś myśli na poważnie o karierze to zachęcam do wydania trochę kasy na profesjonalny trening dla kadry kierowniczej z procesu rekrutacji. Spojrzenie z drugiej strony stolika otwiera oczy. P.S. Nie pracuję w niczyim PR, tylko w sprzedaży i zarabiam znacznie powyżej średniej krajowej. Marzę jednak o spokojnej pracy zgodnej z moją pasją. Kiedyś miałem szansę, bo znajomy znalazł nową pracę i poprosiłem, aby mnie polecił na swoje stanowisko (tak to jest najlepszy sposób na szukanie pracy). Mniej więcej tydzień po złożeniu wypowiedzenia jego szefowa odbyła z nim rozmowę i namówiła go, aby pozostał (oczywiście podwyższa też była). Jaki morał z tej historii? Sami go znajdźcie.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Matti

Xenomorph gratuluję zatrudnienia w firmie biotechnologicznej w UK. A co do Mabionu to nie wiń firmy, ale polski rynek pracy dla biotechnologów. Jest wiele małych firm, które ledwo wiążą koniec z końcem i tylko kilka jak Mabion czy Polpharma Biologics, które mają szanse stać się większymi, porównywalnymi z tymi na zachodzie. Na polskim rynku jest mały popyt na biotechnologów, a duża podaż absolwentów po tym kierunku. Firmy mogą więc wybrzydzać, przebierać i oferować niskie zarobki. Wybierają nie najlepszych, ale najlepszych z najlepszych. Dopóki nie powstanie więcej dużych firm nie ma co liczyć na zmianę sytuacji. W związku z czym na stwierdzenie: "w Polsce nie ma _prawdziwych_ fachowców, takich jak na Zachodzie" należałoby odpowiedzieć: "w Polsce nie ma _prawdziwych_ firm biotechnologicznych, takich jak na Zachodzie". Oczywiście po takim stwierdzeniu pewnie nie dostałbyś pracy;-) Chociaż kto wie? A tak na poważnie to stwierdzenie "w Polsce nie ma _prawdziwych_ fachowców, takich jak na Zachodzie" ma ściśle określony cel i ma na celu sprawdzenie, czy kandydat oprócz kierunkowego wykształcenia, wysokich kompetencji naukowych i predyspozycji do pracy z projektami bardzo wymagającymi pod względem intelektualnym ma również warsztat umiejętności (przy pisaniu ostatniego zdanie użyłem górnolotnych sformułowań z artykułu: http://biotechnologia.pl/biotechnologia-portal/info/biotechnologia/21_aktualnosci/372258,praca_w_polskim_biosektorze___oczekiwania_pracodawcow___mabion.html ) Skąd to wiem? Bo sam rekrutuję pracowników do mojego zespołu i zapewniam was, że na rozmowie kwalifikacyjnej nie ma miejsca na jakieś użalenia się rekrutera nad jakością kandydatów. Każde pytanie, każde stwierdzenie coś bada. Nikt się nie zapyta kandydata czy jesteś odporny na stres? Czy masz motywację do pracy? Czy jesteś asertywny? Ja na stwierdzenie "w Polsce nie ma _prawdziwych_ fachowców, takich jak na Zachodzie" odpowiedziałbym tak:

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Xenomorph

Zarobki - dla osoby z doktoratem, doświadczeniem naukowym i dobrym pakietem umiejętności laboratoryjnych, oferta była _poniżej_ (ówczesnej) średniej wojewódzkiej dla łodzkiego. Tak, nawet nie średniej dla miasta, nie mówiąc o krajowej. (Ciekawie to wygląda biorąc pod uwagę wypowiedzi prezesa Mabionu, że jego firma pokona konkurencję dzięki taniej produkcji, ale "nie za sprawą tańszej siły roboczej"... Oh, really?) Test - opisowy, odtwórczy, żenujący. Wyobraźcie sobie końcowe kolokwium sprawdzające po semestrze pracowni laboratoryjnej z biochemii białek. Pomieszanie pytań z teorii i praktyki, z oczekiwaniami aby wszystko opisać dokładnie tak jak sobie wymyślił autor. (Matti, ty już chyba pracujesz jako PR-owiec w Mabionie, bo to co napisałeś wygląda jak typowa nawijka "teraz pracujcie dla nas za pół-darmo bo może (baju-baju) za x lat będzie naprawdę suuuper".) (PS. Aby nie było, że to są narzekania nieudacznika - na rozmowie w Mabionie usłyszałem, że "w Polsce nie ma _prawdziwych_ fachowców, takich jak na Zachodzie" (czyt. "_ty_ nie jesteś takim fachowcem") ale z wielką łaską zaoferowano mi pracę. W dużej firmie biotechnologicznej w UK usłyszałem na rozmowie, że mam dobre kwalifikacje i zaoferowano mi pracę w górnym zakresie widełek płacowych.)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Matti

miks - 2013-07-16 18:15:46 wyscig szczurow i 2000 tys. brutto na poczatekNieźle 2000 tys., czyli 2 mln - tyle zarabiają prezesi największych koncernów na świecie;-) Mówisz, że wyścig szczurów? Wcale się nie dziwię. Jeśli spółce uda się zarejestrować leki w Unii to jej pracownicy będą za kilka lat rozchwytywani przez zachodnie koncerny. Z tym, że najlepsi pewnie będą mieli szanse rozwoju i nie będą zainteresowani przenosinami do obcego kraju. Tym bardziej, że i firma pewnie się rozrośnie i będzie wiele stanowisk kierowniczych. W Mabionie jak ktoś się wykaże - najlepszy szczur;-) pewnie będzie miał szansę na rozwój. Alternatywą jest bycie przedstawicielem medycznym pewnie za większe pieniądze i jak ktoś się wykaże - najlepszy szczur;-) to ma szanse dostać w nagrodę wyższy target na kolejny rok. Sam chciałbym pracować w Mabionie nawet za minimalną krajową, ale to trzeba trochę popracować w różnych firmach, aby zrozumieć dlaczego.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
on8888

Zaskoczony byłem tym testem kompetencji... Na wejściu takie coś... a pieniądze faktycznie marne... Przecież człowiek idąc do KAŻDEJ nowej pracy zaczyna od zera i zawsze się musi czegoś douczyć, dokształcić.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
miks

wyscig szczurow i 2000 tys. brutto na poczatek

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
eska

też mnie interesuje jakie są te zarobki, napisze ktoś? czego można się spodziewać na takim pisemnym teście kompetencji w Mabion?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna

Zostaw merytoryczną opinię o Mabion S.A. - Konstantynów Łódzki

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Mabion S.A.?

    Zobacz opinie na temat firmy Mabion S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Mabion S.A.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Mabion S.A.?

    Kandydaci do pracy w Mabion S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Mabion S.A.
3.2/5 Na podstawie 112 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Gen. Mariana Langiewicza 60
    95-050 Konstantynów Łódzki
  • NIP: 7752561383 KRS: 0000340462
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Mabion S.A.
Przejdź do nowych opinii