witam, zostalem zaproszony na rozmowe pirwszy etam, spotkanie grupowe kilka osob i dwie osoby od rekrutacji . Byly scenki i jako drugie zadanie zbijanie obiekcji. Zostalem oceniony pozytywnie. Zaprosili mnie na drugi etap i tu calkowita porazka. Spodziewalem sie konkretow jak i co sprzedajemy jakie zarobki, szkolenia itp cokolwiek o firmie. Mialem miec spotkanie z pania manager a zamiast tego bylo dwoch mlodych i b mlodych niby managerow. jeden ze 25 lat max , a ja mam 45 zaznaczam ze okolo 20 lat w sprzedazy na sluchawce ale i bezposredniej. Na tym etapie panowie do mnie ze rozegramy scenke - mysle sobie ok i wiecie co? Jak poprowadzilem tak rozmowe ze mlodego tego 25lat zatkalo to zmienili temat i druga scanka.. MASAKRA . Nie tego oczekiwalem a jesli juz to oni sie nie znaja lub nie chca fachowca do pracy a to dzialanie na szkode T MOBILE czyz nie?:)) Zarobki z tego co wiem b dobre ale jestes niewolnikiem. I nawet bym na to poszedl ale niestety niekompetentni sa ludzie ktorzy rekr. do firmy. Tacy niby wygadani a jednak jeszcze wiele naulki przed nimi.
Osobiście bardzo jestem zadowolona z pracy w T - Mobile. Pracuje w tej firmie ponad 3 lata i na chwile obecna nie wyobrażam sobie pracowac gdzies indziej. Zaczynałam od słuchawki a teraz przeszłam na stanowisko specjalistyczne, od początku studiuje dziennie i firma jest w stanie się do mnie również dostosować pod względem godzinowym. Jeśli ktoś lubi prace w korpo to polecam :)
@Gregor, udało Ci się złożyć CV? Byłeś na rozmowie? Jeśli tak napisz jak wrażenia? @Tina, mówisz o licznych benefitach, napisz jakie konkretnie? Wiemy, że opieka lekarska, co jeszcze? Kto jeszcze podzieli się opinią?
A tą regionalną z Dolnegoslaska co niszczy ludzi i nie dalej trzymają?
Dalej tam pracuje. Oni szukają ludzi do poniżania. Trzeba coŝ z tym zrobić. Nigdy, ale to nigdy nie chce ich znać. Zniszczyli mi życie jako pracownikowi (bylemu, szczęście)... uhhhh
Piękna niszczy bo sama sobie życia w rodzinie nie umie ułożyć, to kluje ja w oczy innych szczęście, więc w pracy się dowartościowuje i niszczy mobbingiem ludzi ale karma wraca, powinna dalej w magazynie siedzieć
Rekrutacja bardzo pozytywnie najpierw formuła grupowa. Pytania co do przewag oferty abonamentowej a kartowej, scenka sprzedażowa i obiekcje klientów potem rozmowa indywidualna. Na kolejny dzień telefon że rekrutacja przebiegła pomyślnie. Wskazanie mi miejsca pracy i dogadanie szczegółów.
Motywacja do pracy, Wymagania finansowe, Ile czasu potrzebuje by robić plany na sprzedażowe na 100%
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy firma rekrutuje aktualnie? Może podpowiecie coś ?
Wpisz w wyszukiwarkę frazę: Kariera T-Mobile I zapamiętaj w TMPL jest praca tylko potrzebne są ludzie o odpowiednich kompetencjach. Elo.
Cześć, moi drodzy powiedzcie mi, byłam ostatnio na pierwszym etacie rozmowy kwalifikacyjnej (warsztaty, miniscenki). Jak myślicie czy osoba z niewielkim doświadczeniem w telefonicznej obsłudze klienta ma szansę dostać pracę jako konsultant telefoniczny ? Wcześniej przez 3 miesiące pracowałam na słuchawkach w innej firmie. Dziękuję za wszelkie opinie.
Witam ja mam dobre doświadczenia z tmobile. Wpisy poniżej świadczą o tym, że niektóre osoby mają chyba problem ze sobą. Zawsze w pracy można się czegoś przyczepić, bo w pracy trzeba pracować I rozumieć politykę firmy. Ja w skali od 1 do 10 wystawiam pracodawcy mojemu byłemu 8,5. Szanuje ludzi, którzy tam pracują I ten kto nie rozumie na czym polega praca niech założy własną firmę I sam zobaczy jak to jest. Można wprowadzać optymalizacje I inne działania, które podnoszą komfort pracy, ale żeby wylewać żale I często nieprawdziwe oskarżenia? Żenujące Szanowni Userzy.. Szanujmy się... Ten kto lubi wyzwania, chce mieć dobrego pracodawce z jasnymi warunkami zatrudnienia I dobrym ładem komunikacyjnym to witamy w T-Mobile. Pozdrawiam, M.
Zacznijmy od początku. Otóż rekrutacja jest lekką pomyłką zbieranina ludzi dochodzę do wniosku że z łapanki, odgrywanie scenek z d.....y nie mających nic wspólnego z pracą, następnego dnia telefon wow dostałam się jadę na dwutygodniowe szkolenie do Warszawy!!!! I tu kolejne zderzenie z rzeczywistością dzień pierwszy jedziemy do siedziby T-Mobile jest nas ponad 120 osób i wielki (usunięte przez administratora) podpisywanie umów o pracę ,telefony służbowe , szkolenie bhp i inne równie fascynujące pierdoły i pierwsza refleksja że organizatorzy raczej nie ogarniają kuwety. Dzień następny jak i inne było tylko gorzej kadra szkoleniowa bez jakiegokolwiek przygotowania merytorycznego po prostu panienki wyrwane ze sklepu. Nie wspomnę o kulturze osobistej uczestników szkolenia i pijaństwach do późna w nocy i wizyty policji w hotelu. Po szkoleniu tzw praktyka w jednym z salonów w centrum handlowym gdzie nikt z pracowników nie chciał nic powiedzieć ,pokazać bo przecież oni nie są od tego a każde potencjalne doładowanie to szansa podpisania umowy na mixa . Dobra trafiam do (swojego) punktu sprzedaży i kolejna komedia pomyłek dwie osoby po wątpliwym szkoleniu bez żadnej pomocy mają wyrabiać plany!!!!!! pomyłka Nawiedzony RKS czepiający się o wszystko..... Codzienne telekonferencje na których wszyscy bez wyjątku mówią jacy to są zaj........ści ile to wcisneli naiwnym ubezpieczeń telefonu i ile to planują dzisiaj sprzedać i jak bardzo przepraszają swojego guru za niewykonanie planu z dnia poprzedniego doskonały scenariusz dla filmu Bareii . I na końcu człowiek dowiaduje się że ma nie przedłużoną umowę i nikt nie chce mu powiedzieć czemu!!!! no ale całkiem niedawno się dowiedziałam widząc w punkcie siostra jednej z konsultantek przypadek nie sądzę!!. Reasumując podstawa wynagrodzenia niezła prowizje całkiem ok (pod warunkiem wyrobienia min 70% planu) jeśli nie wyrobisz za każdą podpisaną umowę 10 zł więc raczej słabo mega nagonka na ubezpieczenie urządzenia ( jeśli nie robisz możesz liczyć na rozmowy typu wiecie- rozumiecie ) brak pomocy z góry g....o ich interesuje czy coś wiesz czy nie KORPO w najgorszym wydaniu
Nie mam dobrych wspomnień z pracy w TMobile Polska z Warszawy. Pracowałem dość długo na obsłudze klienta w biurze regionalnym I co tam się działo przechodzi to wszelkie pojęcie. Kierownicy bardzo niemili przynajmniej większość od awansu Anety Ż. Jest tylko syff. Nikt nie szanuje ludzi I jeden pod drugim kopie dołki. W dużej części ludzie mało kompetentni, bo nie znają się na robocie, a wymagają cudów od konsultantów..potem.. Prawda jest taka, że płacą za poniżanie ludzi I szkoda, że nikt tego nie powie wprost. Nawet pamiętam sytuację, że jeden z pracowników dostaw wylewu I wszyscy mieli to gdzieś. W dużej części ludzie tu pracujący to głupie blondynki poniżej IQ krowy... Nawet w emailach mają napisane: Puste blondynki wysyłajcie emaile I nie drukujcie tego emaila. Chrońcie planete... żenada... zero £adu I składu... współczuję też hr-om bo pracujecie za miseczkę zupy, oczywiście tą małą może stąd ta zła jakość też lub jedna z przyczyn złej jakości... żenada!!!! Pracodawcy nie polecam!!!! Tak samo jak Ich marnych usług I chorych z inwigilacji produktów. TMobile to sieć inwigilacji! Uważaj!
Zgodzę się, że to sieć inwigilacji. Ja u nich miałem sytuację taką, że w trakcie rozmowy z bliską mi osobą ktoś trzeci podniósł słuchawkę... było to wyraźnie słychać!!! Ja wypowiadam wszystkie umowy, bo I tak macie to wszystko gdzieś.Tacy jesteście. Wasza prawdziwa twarz.
Czy ktoś z was zdawał test na konsultanta, chore pytania, właściciel salonu sam mowil ze nie dałby rady ich rozwiązać. W moim przypadku była to koordynator z Gdańska. Jeśli ktoś tez zdawał taki test niech opowie o swoich wrażeniach. PS oczywiście nie zdałem tego testu i w wyniku straciłem prace
Jaka jest przyczyna , że zaczęliście narzekać na firmę. Może trzeba coś robić??
Kto z was pracował w sklepie internetowym t-mobile?Słyszałem ,ze tam dopiero jest niezły pier...,zero pomocy i szkoleń
Ja pracowałem. Ludzie byli naprawdę w porządku. Natomiast nikt tam nie szkoli ludzi z procedur. A i sami przełożeni ich nie znają. Ciągle parcie na wynik, oszukiwanie na konkursach, jeżeli w jednym miesiącu pójdzie ci gorzej to uważaj bo w następnym miesiącu możesz juz nie pracować. Przy czym warunki to umowa zlecenie i stawka 14zł/h. Jak oczekujesz stabilności i uczciwości to odradzam ! A no i rodzynek ! Sklep internetowy celowo wprowadza klientow w blad (taka polityka firmy). Przez co Ty musisz sie potem tlumaczyc.
Co do pracy w T-mobile... pracowałam tam na infolinii i powiem szczerze ze bardzo duża rotacja oraz prowizje za polecenie przyszłych pracowników to nie jest przypadek. Firma ma bardzo duży budżet stad bardzo dobre wynagrodzenie finansowe rzędu powyżej 4 tys to norma jednak atmosfera w zespole jest tragiczna . Kierownicy patrzący na wszystkich z góry męczący pracowników w dni wolne, za l4 jest się niszczonym na forum oraz sprawdzają lokalizacje pracowników czy na pewno siedzi w domu. Mobing i wyzywanie się oraz nękanie jest na porządku dziennym. Trzymanie ludzi na przymusowych nadgodzinach również w święta tez firma określa jako dodatkowe szanse sprzedażowe . Na 10 h 40 min przerwy i ani sekundy dłużej bo już trzeba się tłumaczyć . Zarobić można duże pieniądze Ale tracąc człowieczeństwo ponieważ karzą kłamać klientom na na każdym kroku .
Obecnie pracuje w dziale rozwiazan grupowych. Minusy: Dzial, w ktorym ludzie traktowani sa jak maszynki do zarabiania pieniedzy, przesuwani sa spod jednego Managera pod drugiego, bez zadnych konsultacji czy nawet powiadomien przed zmiana. Poziom absurdu jest potegowany brakiem jakiejkolwiek komunikacji na linii pracownik/manager/kierownik. Zadania do wykonania nie sa w zaden sposob sprecyzowane, cos w rodzaju "idz sie dowiedz", na pytanie od kogo i czego odpowiedzi typu "powinienes wiedziec", "wlasnie tego masz sie dowiedziec". Ciagla presja na wyniki i dostarczanie blizej nie okreslonych rezultatow. Plan rozwojowy nie istnieje, szkolen tez nie ma tak jak obiecywali. Ocena roczna zalezy od widzimisie Managera, ktory wyciaga ja z kapelusza- w przypadku proby podwazenia oceny rocznej straszenie ze "moze byc nizsza", badz "jak za rok sie bardziej postarasz moze dostaniesz lepsza". Managerami zostaja osoby ktore najbardziej potrafia sie podlizac "szefostwu". "Szefostwo" nie przejawia zadnych checi zmiany, udogodnien, czy poprawy slabych nastrojow w pracy. W zeszlym roku wyprosilismy kawe, ktorej ciagle brakuje, a jak nie kawy to mleka czy cukru badz kubeczkow. Rotacja w zeszlym roku na poziomie 20%. Podwyzek nie bylo od 2 lat jak tu jestem, jedyne oferty sa skladane w momencie zlozenia wypowiedzenia (na smiesznie niskim poziomie). Wspolpraca z niemieckim partnerem jest czesto utrudniona przez braki jezykowe (ludzie z DT czesto nie mowia po angielsku). Laptop to 15 calowa, 3kg cegla. Walka zeby dostac drugi monitor. Plusy: dobra pensja, po pewnym czasie mozliwosc pracy zdalnej ale tylko 1 dzien w tygodniu. Standardowe benefity, jak w kazdym korpo (fitprofit, luxmed, mozliwosc zapisania sie na ubezpieczenie na zycie), nie za duzo nadgodzin. Podsumowujac- jak ktos lubi wchodzic w tylek, odnajduje sie lawirujac w pracy i lubi malowac trawe na zielono- polecam. Innym, mniej wytrwalym i bardziej skupionym na rozwoju osobom szczerze odradzam.
To ubezp. na życie może się przydać :) Kiedyś - do 2010 - świetnie zarządzana firma, ludzie traktowani jak kapitał, naajlepsze zarobki i programy HR-owe na rynku. Syf nadszedł po rebrandingu - Polska jako dojna krowa dla Niemców.
@JXX o jakich wymaganiach mówisz? Czy powiesz coś więcej na ten temat? Zachęcam wszystkich forumowiczów do przeczytania wywiadu z Członkiem Zarządu / Dyrektor ds. Polityki Personalnej T-Mobile Polska S.A., który znajdziecie tutaj http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,729401,wywiad-magdalena-gera-pikulska
O jakich wymaganiach? To oczywiste, target jest bardzo wysoki do zrobienia. A nie otrzymujesz absolutnie żadnej rady, żadnej pomocy w jego zrealizowaniu. Są podobno jacyś szkoleniowcy, ale gdzie oni są to nie mam pojęcia. Osobiście nie widziałem ich ani razu pracując dłuższy czas. Materiały?? Też czegoś takiego nie otrzymujesz. Chyba, że jedną wydrukowaną kartkę z ofertą. Zadając pytania czasem dostaniesz odpowiedź od konsultanta siedzącego po sąsiedzku, a czasami nie, bo przecież on nie ma czasu. Kierownicy na rozmowach rozwojowych wiecznie powtarzają to samo (przynajmniej ci z którymi rozmawiałem i z tego co wiem od innych), tzn. 'Co masz zamiar zrobić, żeby było lepiej?'. Nie ważne co odpowiesz, rozmowa 'odbębniona'. Jeśli powiesz ze nie wiesz to słyszysz 'Ja Ci gotowego rozwiązania nie dam, zastanów się do następnej rozmowy'.
To jest mega stary wywiad. Gera-Pikulska już od 1,5 roku nie pracuje w TMPL. Po czystkach wymienili cały zarząd ...
czy ktoś z Was posiada jakieś info na temat podejścia firmy do pracowników którzy skorzystali z programu dobrowolnych odejść a chcą wrócić do firmy? słyszałam że firma nie chce zatrudniać ludzi po PDO. w regulaminie nie było zapisu zakazu powrotu do firmy a jedynie okres karencji. Macie jakieś informacje na ten temat?
chodzi o podejście HR do osób które wyrażają chęć powrotu. Podobno jest ban dla takich a regulamin nie określał braku możliwości powrotu. Był wskazany tylko okres 'karencji". Taka trochę dyskryminacyjna polityka
Hej. Wiem o co najmniej 3 osobach które pracowały kiedyś i znów są zatrudnione w T-mobile. Tak więc myślę ze nie ma problemu.
Na 1-ym etapie dostaje się ankietę do wypełnienia, w której trzeba koniecznie podać PESEL, miejsce zamieszkania, itd. ; ponieważ po 1-e - handluje danymi do banku (zaczynającego się na 1-ą literę alfabetu) ciepły rekruter z podlasia (który jest tam na działalności i się po prostu podpiął pod tą firmę, a po 2-e - jeśli się nie poda nr PESEL, to nie dostanie się na kolejny, wymarzony i cudowny, drugi etap rozmowy, na której oczywiście gadka jest o tym samym, czyli, np.: jak była scenka na 1-ym etapie, tak i będzie ta sama scenka na drugim etapie. Dodam, że CV to te panienki kierowniczki oraz rekruter nie mieli jak i na 1-ym, tak i na 2-im etapie tego maratonu głupoty. SYF
rekrutacja na sprzedawcę do jednej wysepki wśród kilku marketów w wawie przebiegała żałośnie - najpierw 8-10 osób odgrywało scenki wylosowane przed dwiema kierwoniczkami (siksami może z 25-letnimi - śmiech - nie wiem, co będą robić w wieku 40 lat- albo umrą na aids, albo zostaną prezesami świata w takim tampie, ale życzę im długiego bezrobocia po przyszłej redukcji etatów) potem odbijanie obiekcji na poziomie przedszkola, kilka dniu później rozmowa z owymi kierowniczakmi, zero konkretów o kasie itd., że to wysepka, dopiero na 2-im etapie powiedziano, dno na resorach; po czym informacja, że zwrotka pozytywna przyjdzie telefonem, a negatywna mailem - ani tego, ani tego, może dlatego że rekrutacją zajmował się ciepły i sepleniący 31latek, który mówił, że telefonami 12 lat handluje (zapomniał dodać, że lubi sobie jaja z ludzi robić) - widać pogubił się nie tylko z orientacją
Jeżeli ktoś z was szuka pracy ale nie chce być tyranym traktowanym jak numer w statystyce to odezwij się do mnie. 3100 podstawy plus prowizje. Praca od 9-17 więcej szczegółów podam przez tel. (usunięte przez administratora) Pozdrawiam
Lidia zacznij pracować i sama się dowiesz.Po pewnym czasie podpiszesz się pod wszystkimi negatywnymi opiniami.Szybko uciekniesz jak twój bezposredni przełozony będzie kazał Ci wykonywać czynności niezgodne z procedurami powołując się na zalecenia kierowników .Ciekawe czy główny dyrektor o tym wie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w T-Mobile Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy T-Mobile Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 123.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w T-Mobile Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 85, z czego 8 to opinie pozytywne, 64 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy T-Mobile Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w T-Mobile Polska S.A. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.