dla mnie nie było zle, pracowałem w 2011 na zmianie u marcina było spoko ,marcin to jedyny z myslących tam kierowników wymagał ale tez potrafił docenić . a reszta to pożal się bożę . obiady juz w tedy były (usunięte przez administratora) niesmaczne nie wiem jak teraz ...POZDRO DLA Marcina PAJĄKA GELI WOLDANA SUDERA STOKROTKI MAGIERA JACKA I DLA DZIEWCZĄT MONIA RENIA OLA JUSTYSIA .SZACUN
KARTY hahaha ale tylko dla pracowników będących pod Frigo a paczki bardzo bardzo słabe słodycze i kawa wartość około 50 zł. Zeszłego roku była chemia każdy powie co to chemia no ale jej wartość to koło 100 zł a kierownik i tak bedzie gadal ze to byl najlepszy rok lepszy od poprzedniego itd itd. Lepszy ale nie dla pracowników łażących po mroźni... żenada to i tak że agancja paczki dostała ale gorsze już nie takie same jak Frigo różniła je jedna rzecz ale mniejsza o to i dziwić się że ludzie odchodzą z tej firmy albo jeszcze lepiej zwalniają ludzi którzy naprawdę chcą robić lub wiedzą ze się nadają na dane stanowisko ale nie dostaną go bo taka wola kierownika a gdy już go zwolnią to za miesiąc dzwonią bo ludzi nie ma do pracy a try byłeś jednym z lepszych pracowników
Ludzie karty dają !!!!
Nie narzekajcie, bo wcale nie jest aż tak źle. Są różni ludzie, każdy jest inny. Do temperatury można się przyzwyczaić- wystarczy zająć się robieniem mixów, a nie staniem po kątach i gadaniem. Bo i tacy się trafiali. A później narzekają że premi nie sostali, że mało wypłaty. Z agencji na Frigo przechodzą ludzie, którzy nie tylko pracują tak jak należy czyli robią mixy i mają sporo tych kartonów. To zależy też od ogólnego podejścia do pracy. Bo jeśli któś chodzi sobie na zwolnienia lekarskie, bierze urlopy na żądanie itd to nie ma co liczyć na przejście. A co do paczek na święta i tych kart co do tej pory były, to doszły mnie słuchy, że w tym roku ma ich już nie być.:( a szkoda. Ale za to będą paczki na Mikołaja dla dzieci. Zawsze coś. Temperatura we Frigo jest minusem, bo nie każdy dobrze ją zniesie ale w żadnym zakładzie nie ma tylu przerw. Tu w sumie godzina, a w np.Indesicie jedna 15 minut- nie wiadomo czy iść do wc, zjeść, napić się czy iść zapalić( jeśli ktoś pali) Najlepiej wszystko na raz. Pozdrawiam Wszystkich pracujących w mrożoneczkach:)
A ja wam powiem jedno ja jeszcze w tak fajnej firmie nie pracowałam, atmosfera super i nawet na swięta paczki rozdają nawet dla pracowników tymczasowych.
Rekruter nie przyszedł na rozmowę - czekałam pół godziny i wyszłam.
Brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Jest tyle firm do wyboru na strefie, że można sobie to frigo darować. Jak zacznie się sezon to znowu będą do frigo ludzi z drugiego konca Polski ściągać...............
no premia za wydajność to premia za kartony i pozycje dokładnie to nie wiem na jakiej zasadzie to działa bo ja nie jestem na mixach dawniej jak była stara premia to wystarczyło mieć daną ilość kartonów a teraz musisz mieć i kartony i pozycje co nie idzie razem w parze a przynajmniej jest bardzo bardzo trudno nawet najlepsze mixowe nie mogą sobie z tym poradzić narobią się natargają tych kartonów a wypłata taka sama jak tych którzy robili na spokojnie
Co wy pieprzycie ja sobie rękawa nie wyrywam i ma prawie co miesiąc premie za produktywność 200 zł a najmniej 150 zł i do tego premia za brak chorobowych 150 zł Dla mnie jest tu całkiem nieźle, u kogo są przerwy 1 godzinne w ciągu dnia Jak wam się robić nie chce to do pośredniak albo do mops tam dają wypłatę za nic
pracowałam we frigo po 2tyg pani łukomska skierowała mnie z kolezankami do Gądek koło Poznania na miejscu okazało się że nie jest to co miało byc ,przez to ze nie podpisalismy umów teraz nie mamy pracy bo Pani Łukomska twierdzi ze ma zapowiedziane odgórnie,ze nie może nas przez to przyjąc .Jestesmy młodymi kobietami którym naprawdę ciężko jest znaleśc pracę....i gdzie tu sprawiedliwosc?????
Może ktoś napisać jakie są zasady przyznawania tej nowej premii za wydajność.
Uprawnienia na wózki to podobno robią we frigo za darmo.
na wiosne chyba Ukraińcy bedą w tym frigo pracować, tak ludzi traktują
A ja właśnie robię uprawnienia na wózki i chcę spróbować się tam dostać, słyszę od znajomych że jest całkiem nieźle. Jeżeli ktoś chce pracować to premie są bardzo wysokie i dużym plusem są przerwy łącznie chyba 1 godzina. Poradźcie najlepiej na jaką zmianę się dostać do kogo.
Ja jestem na zmianie u Pana XXX hmm każda zmiana to inny kierownik nie da się tak powiedzieć u kogo będzie lepiej jeżeli chodzi o zarobki to nie licz na wiele bo raczej pójdziesz ma mixy na sam początek co prawda jak zapierdzielasz i to ładnie to weźmiesz jakąś tam premie ale naprawdę nie warto u nas jedna z najlepszych powtarzam najlepszych mixowych wyciągła ponad 1800 zł ale szkoda zdrowia za te pieniądze lepiej robić spokojnie i mieć to przysłowiowe 1500 zł bo teraz pomięszali z tą premią tak czy tak tylko 3 osoby z mixów ją dostały na ponad 15 osób kompletujących. Nadgodziny hmm tylko 2 setki bo jak się da więcej to kantują i tak wogóle setki trafiają się bardzo rzadko tylko w sezonie a jak poza sezonem to masz w większości dzień do odbioru. Najlepszą robotę mają tam kierownicy i brygadziści oraz wysoki skład bo oni przynajmniej siedzą w ciepłych wózkach i jak robią spokojnie bez nerw to mają około 1900 zł na rękę ale tylko osoby z aneksem . A co do przerw itd to fakt przerwy jest godzina i do tego ciepła micha za darmo fakt, że te zupy nie są rewelacją ale zjesz ją żeby się rozgrzać kto wie jak robić to i odpocznie stanie pogada czas zleci potem przerwa i tak się to wszystko toczy na przeładowczej mamy okolo -3 do -8 stopni C a na mroźni -18 -25 na nockach zawsze jest chłodniej ale jak robisz to nie nie zmarzniesz tak bardzo. Najgorzej mają osoby które jeżdżą wózkami widłowymi wchodzisz na wózek jest Ci ciepło schodzisz jesteś skałą lodu po 2 miesiącach zaczęły boleć mnie kolana jeżeli chcesz to pracować musisz się nastawićsię do tego że bedą boleć cię kości. Atmosfera jest dość miła przynajmniej na mojej zmianie co prawda zdażają się tak zwane (usunięte przez administratora) ale jak troche porobisz to bedziesz wiedziała z kim gadać a z kim nie
Ja wiele dobrego słyszałam o tej firmie i ty mnie przekonałaś że złoże CV mam nadzieje że mnie przyjmą. Pracowałam w kilku innych firmach na strefie uwierzcie mi wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, nie ma firm idealnych.
Majka nie szkoda Ci zdrowia piszę to jako stary pracownik tej firmy bolą mnie kolana i kości to jedno robię już dłuższy czas i nadal jestem pod agencją bo zakład nie chce mnie wrzucić pod siebie i tak ma większość osób no chyba ze będziesz bardzo dobrze trzymać z kierowniczką magazynu i kierownikiem to Cię wezmą. Wypłata jedna z najniższych na strefie niby podstawy 1700 także wychodzi około 1500zł na rękę. Systemowego nie ma także jak przyjdziesz w sobotę i niedzielę to kasę dostaniesz jak za zwykły dzień pracy a odbiór tego masz w tygodniu i to jest straszna lipa bo na całej strefie nie ma czegoś takiego tylko na frigo tak jest i nie wierz agencji bo babka Ci powie że systemowe jest a to nie prawda.A jeżeli chodzi o przyjęcia to teraz nam ubyło parę osób ale znowu sezon się skończył i przyjęć nie ma alę życzę powodzenia może się spotkamy na zmianie a jeżeli trafię akurat ranki to na pewno się spotkamy bo szkolenie nowych pracowników odbywa się właśnie na rankach
nie wtydzicie sie tak traktowac ludzi.To jest perfidny wyzysk.a wy Szefowie zmian skonczycie tak samo jak wiekszosc pracownikow
firma marna nieszanuje ludzi starzy pracownicy odhodzom majom poprostu dosyc a szefowje zmjan niemajom powarzanja oprucz jednego marcina facet ten mysli i ogarniato bo kitai cypis to musieli ladni tylki lizac zeby zadzic co i tak im niewyhodzi
(usunięte przez administratora)
To po co tam jeszcze pracujesz, jednak nie jest tak źle jak piszesz
Praca we frigo to nie tylko -25 stopni na mrozie. Wśród pracowników jest zła atmosfera. Kadra (kierownicy zmian i brygadzistki) nie nadają się w dużej części do tych funkcji (brygadzistki w większości mają wykształcenie podstawowe). Donoszenie jest we frigo religią. Rotacja wśród pracowników ogromna. Tylko kadra od 7 lat pozostaje ta sama...(kierowniczką magazynu jest ich wieloletnia koleżanka). I ta słynna darmowa zupa, sama sól bez smaku, często zostaje ponad połowa bo ludzie nie chcą tego jeść... Pani z agencji zatrudnienia nie interesuje się jak traktowani są jej pracownicy.
Nie polecam. We frigo jest [usunięte przez administratora], jakby mało było mrozu, -25 stopni. Dla tych co nie wiedzą co to [usunięte przez administratora]. Cytat z wikipedii: " [usunięte przez administratora] oznacza prześladowanie podwładnego lub współpracownika w miejscu pracy. Terminu [usunięte przez administratora]w odniesieniu do zachowań występujących w grupach społecznych użył jako pierwszy szwedzki naukowiec Peter-Paul Heinemann. [usunięte przez administratora] zazwyczaj ma na celu lub skutkuje: poniżeniem, ośmieszeniem, zaniżeniem samooceny lub wyeliminowaniem albo odizolowaniem pracownika od współpracowników."
Kita jest jeszcze kierownikiem zmiany?
zadnego dodatku, w zamian za dodatek masz 3 przerwy 15, 30i ZUPE, 15 . i za te przerwy ci nikt nie placi, pracujesz jakby 7h.
pensja jak ja pracowalam to mixowy mial 1550brutto (jakies 1200 na reke)wtedy najniższa krajowa byla mniejsza a na wozkach mieli 1750brutto ( 1300-1400na reke). na strefie zaladunkowej jest -10 do -15, na magazynie jest -25 w nocy zimniej. odziez ochronna jest kombinezon buty -uzywane. na nowe trzeba zasłuzyc. czapki, kominiarki i rekawiczki tez daja bo czesto sie niszcza.
najgorsza firma w jakiej robiłem dotychczas współczuje tym co robią tam do dziś od mojego czasu odejścia....
pracowalam w radomsku troche czasu, troche na mixach dluzej na zaladunkach, na jakosc pracy nie narzekalam, najgorsze ze nie kazdy jest odporny na temperature, i jak na taka robote wyplata mala. zadnych premii nie bylo a ta za niechorowanie wprowadzona pozniej byla tylko dla frigo. pensja mixowego czy to frigo czy agencja jest taka sama. wiadomo zaladunki maja troche wiecej niz mixy. nadgodziny tylko do odbioru, nigdy nie zaplacili, jak potrzeba bylo w weekend to tez na odbior. ostatecznie jak nie ma pracy to tam tez da sie przetrzymac.
Praca dobra ale nie za te grosze tam jest -25 do -30 firma OK to ludzie nauczyli pracować kierownictwo za wolne a potem że mało kasy rozumiem że boimy się o prace bo kasy trzeba ale jak firma w potrzebie to ja rozumiem w sezonie wiele pracy przyjdę ale za kasę a nie wolne gdybym chciała wolne to sobie urlop wypisze a wy się zgadzacie i płaczecie że mało kasy a stać firmę żeby zapłaciła 100%. Nie rozumiem waszych wypowiedzi podpisze umowę lipa a potem płacze i oczernia zakład.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Frigo Logistics Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Frigo Logistics Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Frigo Logistics Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Frigo Logistics Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Frigo Logistics Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.