Szkoda ze wszem i wobec panuje zwyczaj "karania" za urlopowanie, to ze idziesz na urlop to zaden odpoczynek, wracasz i w dwa tygodnie masz objechac cala baze tak czy siak, co chwile nowe pomysly, ktore czesto nie sa trafione, pro.exposition ktore mialo byc narzedziem dla nas a jest kolejnym przymusem... Nie ma tu nic dobrowolnego, wszystko musisz robic i najlepiej na wczoraj ????♀️ ktos tu oytal jak firma sie odnosi do zglaszanych watpliwosci..otoz zglaszac to sobie mozesz, zostaniesz olany lub wylany, wszyscy udaja przyjaciol i krzycza ze "mowimy jak jest" a w ogole nie nalezy mowic jak jest bo po pierwsze nikt cie nie wyslucha, nikt ci nie przyzna racji, inni ph nie popra bo wiekszosc poteafi gadac za plecami a w tabelce nasciemniaja jak sie da byle sie zgadzal sip...slodzenie, pupile, rozowo i cukierkowo ale tylko kiedy klaszczesz w rytmie mdlz i masz fioletowa krew... Chcialabym sie doczekac czasow kiedy pracownik faktycznie bedzie sie liczyl, kiedy nie bedziemy zawalani coraz to nowymi obowiazkami..jestesmy w pandemii a roboty wiecej niz rok temu bez covid...ale wszedzie nam sie wciska ze nasze bezpieczeństwo przede wszystkim.... Tak samo jedziesz 4,6 czy wiecej godzin by wymienic aito i wracasz tego samego dnia, niektorzy po 12h za kolkiem i to jest bezpieczenstwo... Szkoda ze nikt nie slucha - tabelka, cyferka - tym jesteśmy... Cora mniej czasu, coraz wiecej roboty i nikt z gory tego nie rozumie, w tabelkach problemu nie widac, bo luszie staja na glowie by sie wywiazac z obowiazkow...a gdzie przyjemnosc z wykonywanej pracy? Juz bokiem wychodzi...wymyslanie telekonferencji o godzinie 15 o zdziwienie ze ludzie nie moga wyegzekwowac czasu..no nie moga bo o 15 to jeszcze jezdzimy by sie wyrobic przed urlopami lub bardziej po urlopach zeby zrealizowac to co nam narzucacie i czego jest OGROM
No ale przecież dają teraz VW Tourany więc nie powinnaś się złościć. To jest auto według firmy dla którego nie jeden mógłby pracować za najniższa krajowa, całymi dniami bez nadgodzin, których i tak nie płacą. I firma tak uważa i tego też oczekuje i oczekuje też braku negatywnych komentarzy. To jest dla Ciebie benefit, więc nieważne zarobki i inne czynniki...dostosuj się albo won chamie. Tłumacza że godne warunki pracy hehe. Jeżeli jeździsz dziennie 12h + to przynajmniej w przyzwoitych warunkach. To kolejny przykład zatykania ludziom buzi(usunięte przez administratora) Jeździło się latami szajsowatymi kangurami i firma nic nie zrobiła żeby poprawić warunki poza gpsami i świadomym kierowca które były tylko pieniędzmi wydanymi w błoto zamiast dla pracowników. Żenada.
No właśnie, jak tam.robilem.to.akurat na auta nie słyszałem narzekań, zawsze lepsze to niż Fabia , bo się rodzina zmieści, wiadomo głośne i lekko dostawcze ale.jakos mało który pH zal moich czasów miał swoje własne auto w domu, chyba że hobbysta lub auto małżonka. A teraz widzę że was uszczęśliwiają na siłę a nie robią nic z tym na co narzekacie...no ale jak ma być jak rzadzi ten co rządzi, przeraża mnie ten facet...
A jak tu wkleic zdjecie zeby tym co nie do konca wierza otworzyc oczy bardziej???
Pozatym panienka Paulina poinformowala nas .ze radek ma chorobe 2 biegunowa i nie powinien pelnic odpowiedzialnej funkcji w pracy bo naraza caly nasz zespol
Prosze rowniez zrobic testy kluczowej Paulinie na zawartosc narkotykow.jak moze to funkcjonowac skoro ludzie przychodza naduzywajac uzywek
Siedli w teojke, dwoch kier jeden wyzej i z powaznymi minami przesluchanie, cos tam notuja, scenka, generalnie rekrutacja do pracy za tezy kawałki a sam proces jakby do NASA brali :) szkoda tylko ze jak sie okazalo zarzadzanie manadzerakie na poziomie lat 90-tych, obowiazkow tyle ze w życiu bym nie zdecydowala sie ponownie, noe polecam
Standardowe, a czemu szukasz pracy (nie wiem kurde, bo musze zarabiac?), A czemu w mondelez (no kurcze hmm bo daliscie ogloszenie?), Typowo durne pytania z internetu, o doswiadczenie, o to co by sie zrobilo w danej sytuacji, probuja cie w pole wywiezc i podejsc
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Odnosnie zawartosci narkotykow we krwi prosze sprawdzic radka.wiecznie pod wplywem marihuany w pracy.czy musi interweniowac policja i opinia o firmie isc w swiat?
Drogi Panie Prezesie Januszu I. kiedy my pracownicy dowiedzieliśmy się o Pana przejściu z JDE z powrotem do naszej firmy,każdy z nas pokładał w Panu nadzieję poprawy warunków pracy albo przynajmniej przwrócenia ich do normalności. Szef działu sprzedaży Piotr J.od momentu kiedy przejął obowiązki,zafundował nam istny horror,a obecnie praca SR,SSR(przedstawicieli) to dosłownie piekło.Narzuty na FSV(kierowników) poprzez rygorystyczne i nienormalne kontrole,coachingi nieprzynoszące wymiernych efektów,bycie podejrzanym w każdej sytuacji oraz psychiczne wykańczanie pracowników nie ma nic wspólnego z wspaniałą historią Naszej Firmy. Kolejną negatywną informacją jaką otrzymaliśmy przy ostatniej konferencji w postaci GPS do aut,również nie nawiązuje do poszanowania pracownika.Przez ostatnie 25 lat naszej pracy firma unikała takich rozwiązań,szanując oraz ufając pracownikom. Poza tym zawsze przy wprowadzeniu jakichkolwiek zmian byliśmy informowani,a grupa robocza testowała czy to rozwiązanie zyska aprobatę.Szkoda,że tym razem bez wyjścia musieliśmy podpisać oświadczenia.Rozumiemy,że w JDE testy były, ale finalnie po Pana odejściu pomysł odrzucono,okazujac zaufanie pracownikom.Zrozumiałe jest równiez to,że pretekst bezpieczeństwa i eco jazdy jest ważny,ale patrzac na statystyki ost.roku wypadków w naszej firmie,procent incydentów jest dosłownie znikomy.Jeżeli jest to rzeczywiście konkurs,chcemy prawa wyboru-większość z nas nie chce uczestniczyć w takim konkursie.Nie wierzymy firmie,nie ufamy zapewnieniom Pana,nie chcemy być korporacyjnymi marionetkami.Nie zabierajcie nam jedynego pozostałego benefitu,który po części decydował jeszcze o tym,że praca w MDLZ jest atrakcyjna.Co miesięczne opłaty za użytkowanie aut do celów prywatnych,powinny chronić naszą prywatność bez namierzania naszego prywatnego życia,którego i tak pracując w tej firmie mało pozostało. Halinko głęboko wierzymy w to,że J.I przeczyta nasz postulat w całości,jeszcze przed działaniem moderatora.
Tak serio to bardzo trafnie opisane problemy w MDLZ. Smuci fakt, że „góra” nawet po przeczytaniu tego posta totalnie oleje temat i dalej będzie udawała, że wszystko jest ok :) Atmosfera jest gęsta, a z naszym zdaniem nie liczy się nikt. Szkoda bo podobno „mówimy jak jest” :) Niestety ale od przejęciu przez Piotra stanowiska wszystko poleciało. Kontrole, coachingi, gps no i do tego bardzo istnotna kwestia ....SIP którego wartość spadła drastycznie w porównaniu do poprzednich kwartałów. Piotrek świetna robota !!!!!! Motywujesz ludzi poprzez strach :) Gratulujemy !!!!!
W pełni solidaryzuje się z powyższymi opiniami.My czarnuchy mamy robić swoje i sie nie odzywać, najwazniejsze żeby Góra szła swoimi ścieżkami awansów i rozwijala swoje kompetencje,a Ty zwykły marny PH-nie pasuje to droga wolna.To my mamy najcięższe zadania do wykonania i bezpośredni kontakt z klientem,aby firma funkcjonowała należycie.Niestety mimo ogromnego poparcia ze strony pracowników działu terenowej sprzedazy co widać w powyższych wypowiedziach nikt nic nie robi i nie zrobi,bo tak już jest.My nie mamy nic do powiedzenia o czym świadczy takie nas traktowanie.Bardzo przykre i bolesne,no ale niech firma się rozwija nawet kosztem wieloletnich pracowników-znajdziemy nowych,młodych i ich wychowamy według naszych zasad...!!!
Jedna z najsensowniejszych opini jakie do tej pory mozna wyczytac na tym forum. Prosze kierownictwa, czy nadal brakuje argumentow jak przy pytaniach na konferencji? Mowimy jak jest,traktujemy firme jak swoja,a ciekawe czy prywatny przedsiebiorca-wlasciciel firmy w Polsce ma miesieczne przychody rzedu 2-2,5 tys zl? I jak tu zyc,skoro nie mozna nikomy zaufac-poswiecaj swoje zycie firme,a firma tak Cie potraktuje,ze skonczysz w depresji,nerwicy i psychiatryku.
I dodatkowo w długach skończysz,bo takie pieniądze nawet na przeżycie miesiąca nie wystarczają za taki sajgon co mamy do robienia i ciągła inwigilacja z każdej strony. (usunięte przez administratora)
I tak nikt z tym nic nie zrobi. Nie podoba się wam to zmieńcie prace.
Ja tu czegoś nie rozumiem, czy Tobie ktoś kazał pracować w tej firmie i nie masz innego wyjścia.
Brawo.Po tym poście dokładnie widać co tak naprawdę najbardziej bardzo boli kadrę menadżerską-prawda!A z pewnością Olek to nie Olek,tylko bardzo znana osoba pracująca od lat w firmie,pisząca incognito.Pozdrawiamy...
Ludzie, jeśli to Piotr z roślinnym nazwiskiem przejął stery sprzedaży...to krzyż na drogę. Zachowam sobie osobiste wycieczki, ale współczuję tego co zaczynało się jeszcze parę lat temu za jego sprawą: wycinanie czego się da (ludzi, sklepów, budżetów "perfect store" czyli z tobą i tobą nie handlujemy), kontrole, egzekwowanie standardów od klientów bez offerowania czegokolwiek poza marką, okropne, szczegółowe do porzygu i nienormalne coachingi, pokątnie mówiło się nawet o przekraczaniu pewnych granic, były sprawy sądowe (ciekawe jak się skończyły). Pamiętam gdy w komunikacji HR pisali kto przyszedł i ktoś odszedł i pojawiały się osoby i po 3 miesiącach odpadały :D. Na prawdę współczuję i podejrzewam, że to może nawet nie on, tylko jakiś odgórny plan pod tytułem "krowe nakarmiliśmy, teraz doimy aż zdechnie". Dobrze że ich opóściłem, zanim dostała halucynacji z niedożywienia...a Milki i itp staram się obecnie nie kupować, w przeciwieństwie do innych produktów firm z którymi współpracowałem, pracowałem. Kiedyś przynajmniej były premie i samochód do oporu, to za 3,5k miesięcznie to jakoś się spinało, teraz chyba nie bardzo.
Stefan dlaczego NAS zostawiłeś???Dział sprzedaży upada i już nic nie da się zrobić. Jest coraz gorzej... Wróć i pozwól nam pracować jak ludziom,tak jak to kiedyś było.
Nie ma co się łudzić. Stary prezes Stefan to inteligentny gość! Wiedział co robił gdy odchodził w 2012r jeszcze z firmy Kraft. Teraz nawet jakby go na kolanach błagali nie wróciłby do tej zaśmieconej głównie zepsutymi ludźmi korporacji. Zresztą po krafcie piastował już stanowiska w innych firmach co świadczy że jest wartościowym człowiekiem nie tylko w biznesie. W sytuacji firmy nawet za czasów Zoltana było 100% lepiej i z pewnością on też poprawiłby sytuację. No ale to nigdy się nie zdarzy bo firma po prostu już tonie i mało już sposobów na ratunek,nawet świeży ph jak widzą co się dzieje rezygnują po paru miesiącach.
no i badzcie se zdruzgotani wcale mi was nie zal oj jak ja pamietam czasy w czekoladach a juz pakowalnia najgorsze dziadostwo jakie może być babki które nazwałam mistrzyniami produkcji o jakie one ważne bo czekoladki potrafią wkładać Jezu szczyt zawodowych aspiracji lecz jak tu wszyscy piszą cicho siedziałam i braki mnie nie obchodziły śmiałam się pod nosem A do swoich celów dazylam ostatnio miałam ta okazję zjawić się w czekoladach łez już na o wiele wyższym stanowisku ci z tak jak się spodziewałam te damessy co najwięcej skakaly hehe do dziś wkładają czekoladki A minęło już ze 6 lat pozdrawiam pakowlnie hehe
Ty zwykła prostaczko z fabryki! Jak kierownictwo ma Was szanować skoro nawet w opinii nie potraficie się rozsądnie wypowiedzieć,a potem żal i narzekanie że brak szacunku-idź do działu fabryk a nie tu głupoty wypisujesz!!!
No i mamy rocznicę od tego postulatu pracowników.I co się zmieniło??????Prostolinijnie mówiąc gó..wno. Firma jest jeszcze bardziej beznadziejna nadal brak szacunku dla człowieka. Teraz będą sami starsi przedstawiciele ciekawe czy też zarobki zostaną zrównane?Panie Włodarzu co Pan na to?
I zmieniło się chociaż minimalnie na lepsze w tej cudownej company? Pracownicy mają teraz przewagę bo jest mało takich co by chcieli tu pracować. Mogą walczyć o więcej. Jest szansa na Irlandię czy już dawno jej nie ma?
Firma bida i nędza dla zwykłego przedstawiciela ale niektórzy mają się tam świetnie. Ci co potrafią udobRuchać menadżera lub niewiasty urocze. Być zwykłym cieciem nie ma przyszłości. Tak to prawda.
Hej PHaki i jak u was praca?Lepiej z nowym prezesem.Pamietam stare dobre czasy,które są już dawno historią teraz to pewnie jest lipa? Nie dajcie się!Pozdro!
Cóż za precyzja odpowiedzi. Cóż za intelekt. Cóż za idealnie opisana prawda. Mimo zmian i upływu czasu nadal wszystko aktualne. Bravo, fanfary dla firmy Mondelez!
Co tam u wioletki
Kwestie prywatne nie powinny być tu przedmiotem dyskusji. Proszę zatem, żebyś zaczął już wypowiadać się na nieco bardziej poważne tematy. Śmiem przypuszczać, że jesteś pracownikiem firmy Mondelez, która ma przecież rekordowy udział na rynku w segmencie ciastek i czekolady w historii. Można więc by było sporo napisać o tym pracodawcy. Czy oferują Wam tak bogaty pakiet dodatków pozapłacowych? Co o tym powiesz?
A ja przypuszczam że ty jesteś pracownikiem w biurze i piszesz na zlecenie firmy żeby poprawić jej wizerunek.Rekordowy udział na rynku w segmencie ciastek i czekolad może i tak ale też rekordowo niskie wypłaty dla przedstawicieli w historii.Tobraczej jest temat do rozmów.
A Benefity na normalnym poziomie jak wszędzie.Opieka medyczna,ubezpieczenie czy multisport to już nie jest bogaty pakiet socjalny a raczej jałmużna...dla dziada który zarabia i robi rzeczy dla firmy warte fortune za drobne.
Witam, firma powinna mieć również rekordowo wysokie zyski , ponieważ rynek płac pędzi do przodu , natomiast w Mondelez wynagrodzenia zatrzymały się kilka lat temu. Witam, mam pytanie to pracowników terenowych, czy warto aplikować do Mondelez na stanowisko PH, jaka praca i jakie warunki, proszę o odpowiedz od osób pracujących na takich stanowiskach- ponieważ na ryku opinia nie jest najlepsza.
@Piotr Opinia nie jest najlepsza z jakiegoś powodu. Tutaj również jest tyle negatywnych komentarzy z jakiegoś powodu. Sam odpowiedź sobie na pytanie czy warto aplikować. Ostatnio jak była rekrutacja na PH wpłynęło 1CV! xD I to jeszcze Ukrainiec więc myślę że świadczy to o tym czy warto wysyłać ;)
Jeżeli w Mdlz jest złe to zadaj sobie pytanie dlaczego tylu pH pracuje po 10, 15 a nawet po 20 lat. Skoro jest złe to czemu tak mało osób odchodzi z tej firmy?! Coś ich trzyma pytanie co:)? Pewne rzeczy się podobają pewne nie tak ja wszędzie :)
@SR nie odchodzą bo przez lata osiągnęli podstawy której w żadnej innej firmie FMCG nie dostaną. Powiedz ni gdzie mają pójść? Robią swoje, nie odzywają się i mają nadzieję że doczekają do emerytury. To ich trzyma
A i jeszcze jedno. A i jeszcze jedno. Malo osób odchodzi ? :D a co sie stalo z ostatnio zatrudniona osobą do area Krakowskiego. Wiem czemu nie odchodzą, wiem jak się pracuje bo miałem tą przyjemność. Do czasu krafta było super, nikt nie narzekał. W tym momencie to tylko smutne wspomnienie tej firmy...
Zgadzam się z Tobą w 100%. Po co żyć i pracować dla takiej firmy.Szkoda życia. Lepiej żyć i czuć się szczęśliwym w normalnej firmie z normalnymi myszkami,a nie fałszywymi szczurami i tyrać w kieracie za drobniznę-bagno na każdym poziomie. Pozdrowienia dla managerów praczy mózgów,większości nieudaczników,którzy wyżywają się na zwykłych PH. Starsi PH nie odchodzą bo jest tak jak napisałeś wyżej, ale i są lizodupami i takimi samymi ludźmi bez uczuć.Tak ich FSV wychowali. Biuro polecam wziąść na celownik długoletnich managerów.Sądzicie,że to tacy dobrzy i ułożeni ludzie,większość nie ma pojęcia o zasobach ludzkich,tylko znają zasady z obozów koncentracyjnych,które stosują na swoich PH.
Muszę Cię jak najszybciej wyprowadzić z tego błędu. Nie jestem w żadnym razie pracownikiem w biurze firmy Mondelez. Pełnię tu natomiast rolę moderatora i pomagam Wam w zebraniu rzetelnych informacji o tym pracodawcy. Czy zatem teraz zechcesz napisać o nim coś konkretnego? Widziałam, iż proponują studentom staże oraz praktyki. Orientujesz się może, czy taka osoba, po ich odbyciu, ma realne szanse na stałą pracę w tym przedsiębiorstwie?
Nawet jak ma szansę na stałą pracę to szybko odejdzie jak zorientuje się jakie tu naprawdę panują warunki i zasady przede wszystkim ze strony menadżerstwa. Staże i praktyki są po to żeby wykorzystać tanią siłę roboczą.
Skąd masz taka wiedzę? Pracujesz w Hr? Bo ja widzę ze te wszystkie osoby po stażach nadal pracują w dziale sprzedaży i zajmują wysokie stanowiska a zaczynali od pH - nigdy nie słyszałem o kimś na stażu co by dostał propozycje pracy na stałe i z niej nie skorzystał . Jak masz taka wiedzę to się podziel
Hahahaha odeszła jedna osoba a wiec dzieje się tragedia :) i pisze to jeszcze były pracownik:) a ja pracuje w area gdzie od lat nikt nie odszedł to chyba powinienem napisać ze jest super Hahaha
To akurat prawda młodych osób jest mało i bedzie coraz mniej bedą sami reciści i emeryci bo młodzi chcą zarabiac pieniądze anie najniszą krajową młodzi są tylko w biurze bo kolega koleżanke lub kolegę wciąga na te stolki a zwykly pracownik jest dla nich nikim w biurze malo kompetentni ludzie dużo by pisać ale ogólnie brak słów.
Ogłoszeń jest pełno kto ci zabroni brać udziału w rekrutacjach, niestety nie chce się wziąć udziału ale mówić ze kolega załatwił koledze to już się chce :)!!!!!
Bo z czegos trzeba zyc, to ich trzyma.. sieedza cicho, roboa swoje i sciemniaja gdzie sie da by jakos wyjsc z premia przy nierealnych zalozeniach
Czy stawka 15,48 brutto proponowana przez manpower w Jarosławiu jest zgodna z prawem?
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Mondelez?
Śmialo! Biorą tzw.nawet najgorszy sort społeczny. Bylebyś się podporządkował. A jak jesteś młody bez doświadczenia i bardzo naiwny to idealnie się nadajesz. Musisz słuchać i być posłuszny. Bo inaczej out. Kiedyś jak firma była jedną z lepszych na rynku to też pracowali u niej najlepsi z najlepszych. Teraz jest jak jest. Sam odpowiedz sobie na pytanie co tam obecnie się dzieje i kto tam pracuje albo młodzi naiwni albo ci z zobowiązaniami co już nie mają szansy na lepsza przyszłość.
Pisaliście szczególnie dużo na temat procesu rekrutacyjnego. Chciałem się dowiedzieć, czy od nowego roku coś się zmieniło. Czy firma oferuje lepsze warunki? Jaka forma zatrudnienia i stawka dla nowego pracownika?
Proces rekrutacyjny w Mondelez to istny kabaret, zastajesz zaproszony na kilka kolejnych etapów romów, tracisz swój cenny czas a na końcu się dowiadujesz, że są w stanie zaoferować Ci połowę stawki jaką oczekujesz od samego początku procesu rekrutacyjnego.
Moja kilka lat temu to było jak przesłuchanie (usunięte przez administratora) stress test, brakowało tylko lapy świecacej w twarz, a to tylko rozmowa na PH. Robotę dostałem, ale zdrowie straciłem i żałuję po dziś. Wolę doostawczakiem jeździć jako fizyczniak, podobną kase zarabiam i mi żeden managier nie wyskakuje zza krzaka i nie każe odpowiadać na maile po nocy. Wartość w CV też nie jest wielka, a jak ktoś spoza FMCG to nawet nie kojarzy nazwy. Kierownicy też mieli przechlapane po sprzedaniu częsci kawowej. Teraz widze ze rotacja w mojej okolicy bo mam kontakt ze swoimi dotychczasowymi klientami.
Prawdę piszesz też żałuję i odchorowuję. Absolutnie nie dla normalnych ludzi i z marzeniami...o normalnym życiu.
Ty też PH? Ja pamiętam jak dostawaliśmy newsletter a w nim oprócz propagandy zdjęcia osób które przychodzą i odchodzą. Bywały sytuacje że ktoś sie pojawiał i znikał po 2-3 miesiącach, a wtedy to jeszcze sie tą średnią krajową zarabiało + auto służbowe bez limitu, a przecież ludzi z łapanki nie brali. Najgorszym koszmarem był koleś o drzewnym nazwisku, ale nie napiszę za dużo, bo nikomu nie udowodnię pewnych rzeczy, ale wiem z pierwszej ręki.
Hej wszystkim , widziałam aplikacje na PH Warszawę , czy ktoś może mi powiedzieć jak jest ? Jaka podstawa , czy plany realne ? Czy kierownik Ok? Czy są wspólne prace ? Czy po pracy jest 200 maili do ogarnięcia ? Czy 100 ekspozycji w miesiącu ? Czy są audyty ? Estymacje miesiąca , które nic nie wnoszą w życie ? Czy czekolady musza stać na baczność oraz ciastka ?z góry wszystkim dziękuje bardzo :)
Duże cisnienie i psychoza za niezbyt dużą kasę i praca niedaleko biura; co i raz ktoś z ciekawości zajrzy na twoje sklepy. Człowiek który niszczył psychę ludziom, ph, kierownikom awansował wyżej i jest kuloodporny. Dobrze to było ale za czasów Krafta. Trzymajcie się w tym mądęlezie.
Witam, dużo tu opinii o pracy PH i w fabrykach, a ja chciałabym podpytać o pracę w biurze. Jak jest?
Polecacie prace w centrum R@D?
RDQ na Bielanach we Wrocławiu jakie zarobki oferują?
Pownini zamknąć ten psychiatryk za grosz szacunku nie mają tam do człowieka Najgorsza firma na Płońsku i mam wielką nadzieje ze ta firma upadnie
Początkowo zatrudnienie przez agencję na umowę o pracę tymczasową w wymiarze 0.5 etatu. W rzeczywistości nie jest to przestrzegane. Grafik organizowany jakby dla pełnego etatu. Za godziny przepracowane powyżej 0.5 etatu (ponadwymiarowe) nie ma żadnego dodatku.
Można zatrudnić się pod firmą
Są firmy do ktorych sie niewraca- to jedna z tych firm. Pol etatu z ogloszenia pracujesz kiedy chcesz... w kasekwecji bierzesz co popadnie bo inaczej bedziesz szukac jedzenia w caritasie... zawsze za malo za wolno . Zero szacunku ponizanie kobiet facet tam moze wszystko kobieta ma (usunięte przez administratora) a wyjscie sie wysikac to przywilej... masz okres nie bierzesz pracy bo niepuszcza ... (usunięte przez administratora) za drobne ...
Praca w mondelez to pporazka.. Nikt nie traktuje cie powaxnie. Musisz miec znajomosci by zostac zauwazonym. Starasz sie chcesz sie szkolic i nikt nie poda ci reki. Poprostu firma chce pracownika bialego niewolnika ktory bedzie zapieprzal za marne grosze i nic w zamian nie oczekujac. Do tego atmosfera w pracy... Koszmar. Stare pracownice gdyby mogly zjadly by coe. Do tego lider... Nie wymienie nazwiska.. (brygada A) Zeby nie znajomosci... Zero decyzyjnosci... Mimo to... Obejmuje takie stanowisko. Pewna kluczowa...rowniez z tej brygady.. Od siedmiu bolesci.. Obejmuje stanowisko. Mimo ze nie ma do nich predyspozycji... Poprostu.. Kto ma szersze plecy ten jest na wygranej pozycji. Nie polecam pracy. Wyzysk (usunięte przez administratora) i do tego bezczelnosc ludzi jaka tam pracuje przewyzsza wszelkie mozliwe normy zachowania, kultury i dobrego smaku.tam pojdzie osoba ktora poprostu nie ma wyjscia i musi znosic ta atmosfere i zawisc... Na brygadzie A z doswiadczenia wiem ze oprocz znajomosci i podlizywania sie nikt nie dostanie zadnego szkolenia na maszyny. Firma nie ubiega sie o pracownika ktory sie stara. Chce sie rozwijac, zdobywac doswiadczenie. Kazdy najwyzej moze podstawic ci noge z zawisci.
Mam pytanie odnośnie rozmowy rekrutacyjnej w firmie Mondelez, ponieważ posiadam doświadczenie w branzy FMCG, chce aplikowac, więc chciałabym dowiedzieć się jak wygląda rozmowa rekrutacyjna, z ilu etapów się składa, i czy jest szansa odbycia jej online?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Mondelez?
Zobacz opinie na temat firmy Mondelez tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 44.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Mondelez?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 1 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Mondelez?
Kandydaci do pracy w Mondelez napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.