jedna baba ze stolarni to się tam prostytułuje!
Mnie obiło się o uszy (już klika razy), że firma będzie się zwijać. Nie wiem ile w tym prawdy ale biorąc pod uwagę powyższe komentarze i opinie w branży to wszystko mozliwe...
Te rekrutacje są fikcyjne albo szefowie Mikomaxu mają taki bałagan, że się sami gubią. Od 2 lat trwa rekrutacja na Specjaliste ds. sprzedaży z językiem niemieckim. W ogłoszeniu na pracuj jest znów takie stanowisko a na końcu zapis: "w tytule proszę wpisać Solution Portfolio Manager". Metoda kopuj-wklej, nieważne jakie stanowisko i zakres obowiązków.... Słabiutko...
Dzień dobry, widziałam to ogłoszenie na specjaliste z jęz.niemieckim, nawet myslałam o aplikacji, ale skoro tak cienko płacą, to chyba nie warto.
CIągle trwa rekrutacja na to stanowisko. Janusze nie potrafią zrekrutować, a jak już zrekrutują to nie potrafią utrzymać dobrego pracownika. Brak kompetencji zarządczych widać na każdym kroku.
Firma może się nie rozwija ale baby tam chetnie ściągają majtki. Zwłaszcza taka jedna.
Może to sposób na zrobienie tam kariery....? Merytoryczną pracą i zaangażowaniem podobno się nie da.
Ja kiedyś byłem na rozmowie w M. Niestety oferowane stawki są niższe niż w konkurencyjnych firmach (30-40%). Obecnie pracuję w branży, ale w powazniejszej firmie. W Mikomaxie nie inwestuje się w ludzi. Z tego co wiem, to od 10 lat firma nie pozyskała nikogo z konkurencji a nawet pozbywa się najlepszych (bo oni kosztują). Prezes woli otaczać sie ludźmi w myśl zasady: mierny, bierny ale wierny.... A szkoda, bo firma miała potencjał. Teraz to już skansen.
(usunięte przez administratora)
W jakim dziale? :)
Z ogloszeń rekrutacyjnych firmy mikomax: "Możliwość wprowadzania w życie naszej misji w zakresie rozwiązań uzupełniających" "Duża samodzielność w działaniu oraz proaktywna postawa w życiu i w pracy" "Umiejętność pracy pod presją czasu oraz radzenie sobie z problemami na pozór nierozwiązywalnymi." "Możliwość współtworzenia jeszcze bardziej przemyślanych rozwiązań dla klientów" "Prowadzenie efektywnej i proaktywnej współpracy z innymi działami i częściami firmy w celu prognozowania, planowania oraz osiągania / przekraczania oczekiwań biznesowych" Klasa sama w sobie....
A tu z ogłoszenia na KAMa w Wawie: Wymagania: minimum 2 lata doświadczenia na podobnym stanowisku ukierunkowania na rozwój w obszarze sprzedaży B2B samodzielności, operatywności oraz orientacji na sukces silna motywacji do pracy sprawna obsługa programów z pakietu Office prawa jazdy kat. B mile widziane doświadczenie w branży mebli biurowych Chyba ktoś z działu hr nie chodził na lekcje polskiego.... Firma, w której nie są w stanie sklecić dwóch zdań chyba nie jest perspektywicznym miejscem pracy.
Widziałam, że znów w mikomaxie jest dużo otwartych rekrutacji. Mam doświadczenie w branży i zastanawiam się czy aplikować. Czy ktoś wie jak firma płaci? Interesuje mnie stanowisko KAMa.
Wrócila atmosfera z 2013. Zenada.
Slabo płacą.Bardzo skąpstwo
Byłem jakiś czas temu na rozmowie. Niby firma duża, rozpoznawalna marka a rozmowę prowadziła osoba nie mająca pojęcia o rekrutacji, z działu marektingu...podobno. Czy tam nie ma kogoś bardziej kompetentnego, np. z działu hr??!! Coś tu jest nie tak. A może to firma typu: każdy ma robic wszystko... :)
Generalnie dużo zmieniło się przez ostatnie miesiące - niestety na minus. Brak profesjonalnej kadry zarządzającej i problemy ze sprzedaża sprawiaja ze atmosfera jest kiepska. Nie polecam. Sama szukam czegoś innego...
@ Konrad - no to dziwne że posuzkiwali i nagle nie poszukują? A skoro jednak szukali to chyba nie jest tak mało obowiązków żeby oddac wszystko jednej osobie
Fisk przekonałeś nas wszystkich ale pozostał niedosyt. Napisz proszę co konkretnie jest fajnego w tej firemce albo może kto Ci się najbardziej podoba ? Wtedy już na pewno wszyscy uwierzą.
(usunięte przez administratora)
Już nie poszukują, obowiązki przejął jeden z pracownikow biura.
(usunięte przez administratora)
O podstawach to można pogadać gdy w umowie jest zapis o wynagrodzeniu miesięcznym a nie godzinowym. Czy pracownicy są mądrzy? Myślę, że tak, ale się właśnie nie wychylają, gdyż nie będą za to wynagradzani czy myślą tylko czy robią. Wskaźnik OEE mówi o 3 czynnikach, natomiast, jeżeli Mikomax w ogóle daje jakieś możliwości partycypowania to tylko za uzyskiwanie pewnego pułapu wydajnościowego. Jak każdemu wiadomo bez dostępności nie ma możliwości zrobienia wydajności. Czyli jak samemu można dostrzec system motywowania pracowników jest miałki, gdy nie ma zamówień. Oczywiście, że za to, że nie ma zamówień nie powinni być karani zwykli pracownicy...tylko wyższe sfery zarządzania...ujmę ich tu pod nazwą kreatorów zysku.. :D Ale co mi po tej gadaninie...jak tak jak wspominałem ja nawet nie miałem prawa do premii!!! Więc jaki by nie był system motywacyjny...to mnie on nie dotykał z pewnością ;)
Ogólnie to tak...o technice SMED to chyba nic nie wiedzą...bo przy wyrobach nietypowych...to jest zarąbiście szybkie przezbrajanie maszyny...bo ze skrótu klawiszowego ctrl+F nie skorzystasz wpisując daną nazwę wariantu...bo nie wpadną na pomysł żeby obieg dokumentów był elektroniczny zanim wszyscy się tam podpiszą i stworzą z tego komplet dokumentów będących wynikiem skanów, które pewnie robi im Pani Basia :P A ogólnie jak oni nie mają zaufania po 5 miesiącach do gościa pracującego na agencyjnym, a posiadającego większą wiedzę o zarządzaniu produkcją, niż wskazywanie słupków wydajnościowych to...to...niech się bujają i życzę im wszystkiego najlepszego z okazji zakupu Novimata, który jest luksusową maszyną tyle tylko, że obkleja jedną krawędź przy jednym przelocie. Ostatecznie rzecz ujmując ZERO PARTYCYPACJI dla pracownika agencyjnego i zero ANTYCYPACJI...ta firma kopie sobie sama dołek do którego doń wpadnie wkrótce. Uciekłem stamtąd myślę w samą porę. Inżynier agencyjny, którego nawet na stanowisko operatora maszyny nie zechciano przejąć.
do MIKO w fabryce benefity maja tylko wybrani z tzw. gory reszta zero, nad premia kwartalna spuszczona zaslona milczenia (podobno juz 6 lat), zero dofinansowan, funduszow itp. taktyka przemilczania tematow wynagrodzen, dopiero jak ktos rzuci papierem to sie drapia po glowach, szefowie regularnie wymieniaja auta i to za 200-300 kawalkow no i caly czas gadka o kryzysie. ot polski byznesmen w pelnej krasie
szukają, szukają, szukają i znaleźć nie mogą - zawsze ta sama reakcja aby odwrócić uwagę od cennych komentarzy
WYZYSK I ZERO MOŻLIWOŚCI ROZWOJU NADGODZINY DO ODBIORU PISZE O MHURT .PŁACA NA CZAS TO PLUS CHOCIAŻ NIE RAZ MNIEJ O KILKA ZŁOTYCH PREMII BRAK ,SOCJALU BRAK.NIE POLECAM
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MIKOMAX?
Zobacz opinie na temat firmy MIKOMAX tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 115.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MIKOMAX?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 98, z czego 10 to opinie pozytywne, 41 to opinie negatywne, a 47 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!