Po wielu latach pracy na rynku finansowym (bankowosć, ubezpieczenia) i rynku nieruchomości muszę się podpisać po słowami wielkiego ekonomisty, że są trzy najbardziej g....ne zajęcia na świecie oprócz pracy żuczka g....jada: praca bankiera, agenta ubezpieczeniowego i maklera nieruchomości. Im szybciej sobie to przyswoicie, tym lepiej dla was. Myślicie, że ilość ogłoszeń o pracę w tych branżach to przejaw ciągłego wzrostu na rynkach, wynikającego z ciągle niezaspokojonych potrzeb klientów. Na tych rynkach potrzeby kreuje się po to, abyście mieli co robić, a managerowie tych firm uzasadnili swoje istnienie i dochody, waszym kosztem - szanowni pracownicy, i oszukanych klientów. Poczytajcie trochę o biznesie, etyce oraz psychologii biznesu i porzućcie te branże jak najszybciej.
Ostatnio, pod rygorem pręgierza, pracuje się w normatywnych godzinach. Niektórzy tak pracowali, że się przepracowali i poszli na urlopy :-) .
Prosiłam o konkretną odpowiedź. W jakich godzinach się pracuje i jak wyglądają weekendy? Czy to takie trudne odpowiedzieć konkretnie?
Nie bardzo rozumiem, co w tym trudnego? Na pewno ustalone są jakieś zmiany np. 8-16 lub 13-21. Czy pracuje się w weekendy i w jakich godzinach też dla inteligentnej osoby nie jest trudne do ustalenia i napisania. Chyba, że jakiś frustrat celowo chce zniechęcać ludzi.
Mam pytanie i proszę o konkretną odpowiedź. Jak wyglądają standardowe godziny i dni pracy w dziale technicznej likwidacji szkód (stanowisko specjalista ds. technicznej likwidacji szkód)? Czy to jest praca zmianowa? W jakich godzinach się standardowo pracuje (bez nadgodzin)? Jak wygląda praca w weekendy (są wolne, czy pracuje się od poniedziałku do niedzieli)?
TULS- a może Ty powinieneś zacząć dupą trząść...boli, że Proama przyszła i trzeba było zacząć pracować a nie leżeć i się obijać?
Ciekawe, czy w związku z rychłym przyjazdem JJ - dla niektórych dzisiejsze pączki w P i G będą ostatnimi.
Czy do Proamy to zatrudniają tylko po znajomości? Posiadam ogromne doświadczenie w Call Center, aplikowałam już dwa razy do rejestracji szkód, ale nikt nawet nie zadzwonił.
(usunięte przez administratora)
Nie mogłeś aplikować na stanowisko agenta ubezpieczeniowego bo na takie stanowisko nie można aplikować. Więc ten mail to ściema. Firmowa?
A gdzie lepiej składać CV? Na komunikacyjne czy osobówki?
ej, nie karmcie trolów i frustratów żywiących się negatywnymi wpisami - oni na tym żerują. nie polemizujcie. tak, jest beznadziejnie, zle itp - nie ma co tam pracować :DDDDDDDD 600 pracujących i nie odchodzących się myli :DDDDDD
duzo pracy. ale chyba jak wszedzie. atmosfera ok, gdyby nie ona to by ludzie nie wytrzymywali :/
Taak, atmosfera jest tak dobra, że kto może robi wszystko, aby uciec stąd, aby nie przychodzić do pracy (ciąża jest dobrym sposobem :-) ), no i odejść (po prostu odejść z P i G) jest sporo. Także można powiedzieć, że atmosfera jest dobra, czasem mniej, czasem więcej dobra, ale zasadniczo samobójstw jeszcze nie było, więc tragedii nie ma.
A jaka jest atmosfera w pracy w likwidacji szkód?
(usunięte przez administratora)
Naprawdę doliczają prowizje do podstawy? Co ty powiesz! :-)
A na jakiej podstawie tak sadzisz? Jakie wymagania należy spełnić aplikujac na to stanowisko?
Duży staż w branży, ogromna wiedza, odpowiedzialność, skuteczność podejmowanych decyzji, łatwość podejmowania decyzji :-).
(usunięte przez administratora)
Nie wykluczone, że wkrótce będzie wolne inne stanowisko - najwyższe w likwidacji. Składaj CV.
jak wam coś nie halo to odchodźcie a nie hejtujecie i wylewacie pomyje na innych. proste. jest multum wolnych miejsc na rynku pracy w lbn :))))) tylko ze na umowe agencyjną i za polowe tego co w proamie. przekonalem sie na wlasnej skorze...racja - nie zawsze mialem w proamie kolorowo - ale z tego co mi znajomi mowią, to wiele się zmieniło - ja bym tam teraz szczerze wrocil ale juz drugi raz wg HR sie nie wchodzi do tej samej rzeki :(
Wiele się zmieniło? Zapewne od 1 stycznia zmieni się jeszcze więcej. Informacje które masz - nie są chyba prawdziwe. Jaką umowę agencyjną? O czym ty mówisz? Znajomi? chyba ci z którzy tez mają wiadomości od "znajomych". HR? Ogarnij się :-) . Jaki HR?
A mi to się wydaje, że nawet chyba wcześniej niż od 1 stycznia coś się zmieni.Niektórzy już zapadają nagle na choroby "niewiadomego pochodzenia" i sensu.
(usunięte przez administratora)
No i co w związku z tym?
Parę słów o pracy na rejestracji szkód.. Atmosfera ciężka, wręcz fatalna. Kierownictwo, które nie ma pojęcia o niczym, nie ma wiedzy a przede wszystkim nie potrafi współpracować. Niektóre osoby są na tym stanowisku tylko i wyłącznie dlatego, ze właziły głęboko w d...e* Traktują ludzi jak niewolników, niby przysługuje 5 min po przepracowanej godz, ale i tak nie możesz wyjść bo połaczenia czekają. Jak wrócisz z przerwy 2 minuty później zbierasz opierdziel. Bezpośredni przełożony, zamiast Cie wspierać donosi ze wszyskim do kierownictwa i zegnaj premio. Generalnie zamiast słyszeć klienta w słuchawce słyszysz kierowniczki, które drą sie na cały głos żeby wziąść się do roboty (gdzie przeciez i tak cały dzień zapie..sz* jak dziki osioł - ale zawsze to mało). Tu nie liczy się człowiek, tylko wyniki. Obowiązków co raz więcej,pieniędzy co raz mniej..Nie jest to tak, że praca ta polega tylko na przyjmowaniu zgłoszeń przez tel, oprócz rozmów z klientami (w większości sa to klienci trudni, roszczeniowi) to jednocześnie podczas rozmowy musisz przyjmować zgłoszenia w formie elektronicznej. Nie masz podzielności uwagi - nie masz sznas na wyrobienie się z pracą. Kazdy kto tam pracuje rzyga tą robotą. Obóz pracy i tyle. Jednak Lublin to wielkie zbiorowisko call center i korpo i ze względu na brak perspektyw zmiany pracy, zostają tu gdzie są. Fakt jest taki też, że zarobisz ok 1600- 1700 zł max, a więc więcej niz najniższa krajowa i mimo ze jestes wykorzystywany, gniojony to chcąc nie chcąc godzisz się na to.Przykre, ale prawdziwe. Mi na szczęście udało się opuścić ten kołchoz ale nie wszyscy mieli to szczęście. W żadnej innej pracy nie bylam tak źle traktowana. Jak ktoś chce może pójść zobaczyc na własne oczy, jesli nie wierzy.To praca tylko i wyłącznie na chwilę, na dłuższą metę, nie dasz rady psychicznie. szkoda zdrowia, bo zdrowie jest najważniejsze.
Pewnie juz nigdy tego nie przeczytasz ale musialas byc strasznie słaba jak zarabialas na tym stanowisku 1600-1700, pracujac normalnie, nie slinajac sie zbytnio mozna zarobic wiecej. Jak ktos jest leniem albo mimoza to sie nie dziwie ze juz Cie tam nie ma:)
(usunięte przez administratora)
czytać nie umiesz?
Atmosfera jest grobowa - od stycznia nowy prezes będzie "zamiatał", będzie robił porządki, więc teraz wszyscy co mają cokolwiek do powiedzenia w kwestii jakiejkolwiek władzy - mają dużo do myślenia - pewnie to ich ostatnie WHITE CHRISTMAS W PROAMA :-). A że dział, do którego chcesz aplikować, nie bardzo ma się czym chwalić - zapewne zamiatanie tamże będzie się odbywać "bardzo szeroką miotłą". No ale i inne działy zapewne tez nie będą musiały być "duplikowane", ze względu na wejście Pro w strukturę polskiego Gen. Oj, będzie się działo. Myślę, że fajnie będzie mieć świadomość (ci którzy już stamtąd odeszli) że ci, którzy im pomogli - też już pakują swój "kartonik".
Jeżeli masz chęć pracować od 12 - 15 h dziennie to polecam, na działach oc i ac tak ludzie pracują, żeby wyrobić chory target :)8 h dziennie to święto a raczej przywilej dla kierownictwa. Jeżeli lubisz być(usunięte przez administratora). to polecam tą pracę. Merytoryk ma krótko rzecz mówiąc przeje...., chyba że masz plecy, wtedy się nie styrasz. Wyścig szczurów i nadgodziny to powinno być motto w każdym ogłoszeniu tej cudownej korporacji. Ciężko mówić o tej firmie korporacja bo płacą grosze w stosunku do wymagań jakie stawiają, na godzinę zarobisz więcej w biedronce i będziesz miał 2 razy więcej zdrowych nerwów.Znam ludzi, którzy nabawili się tam nerwicy ;) Pzdr mam nadzieje, że pomogłem :)
Hehe. W komentarzu do powyższej wypowiedzi wyżej: HR wpadł w popłoch - w miesiąc chce nadrobić zaległości czterech lat. Ścieżki kariery - dobry żart. Kiedyś było takie e-szkolenie z zasad etyki (czy czegoś takiego podobnego) w Generali. Wszystko fajne, zasady w szkoleniu jak najbardziej OK - tylko że wśród tych, co powinni świecić przykładem - etyki jest ZERO. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji, na dalsze chowanie trupów po szafach. PS: Tam jest jeszcze jakaś władza?
(usunięte przez administratora)
maciejek, ładnie to wszystko brzmi w ogłoszeniu i na rozmowie kwalifikacyjnej. Stabilne warunki wynagrodzenia??? Chyba ma je kierownictwo, bo napewno nie ten dział. Ile sobie wypracujesz, tyle twoje NIBY, masz na umowie najniższą krajową, a nawet nie, bo jeżeli nie wyrobisz planu to dostajesz 1260 zł, a jak postarasz się bardziej, czyli zrealizujesz plan, to możesz zarobić ALE, za wszystko są ucinki!!!! tak więc możesz się o.....ać a na koniec miesiąca dostaniesz krocie. Cały czas słyszy się od kierowników, że plan nei wyrobiony, że za mało się starasz, a jak czegoś nie wiesz, to część osób na wyższysz stanowiskach nie jest w stanie Ci odpowiedzieć, bo dość często sami nie wiedzą. szkolenia- pożal się boże....
Aplikował dziś i już stwierdził, że świetne warunki, a to ciekawe.... To rzeczywiście warunki muszą być świetne i świetna tez rotacja, że po zaaplikowaniu tego samego dnia jesteś na rozmowie, a może nawet pracujesz i masz okazje się przekonać o tych świetnych warunkach :-))
Zgadzam się z poprzednikami, zwłaszcza jeśli chodzi o kierownictwo, które traktuje pracowników jak niedorozwiniętych umysłowo i tępych. Jak przychodzisz do pracy to przede wszystkim najpierw powinni Cię kompleksowo przeszkolić z zakresu obowiązków i sposobu w jaki mają być wykonywane, a potem mieć pretensje do całego świata że coś źle robisz. W tej firmie niestety przypierdzielają się o to że coś źle zrobiłeś/aś i są na tyle bezczelni że w trakcie kiedy wykonujesz swoje obowiązki potrafią podejść i mówić, że coś zostało nie tak zrobione. A niestety ich zadaniem jako pracodawcy jest po pierwsze wdrożenie pracownika w obowiązki i szkolenie, a tego niestety nie robią. Poza tym dochodzi kwestia przerw. Masz 50 minut przerwy (co nie jest akurat dziwne bo w większości call center tak jest), ale jak Ci się zechce pójść do toalety to będą krzyczeć że jest za dużo osób na przerwie i nie pozwolą Ci wyjść. Poza tym na przerwy musisz się zapisywać. Przysługuje ci prawo 20minutowej dłuższej przerwy, a pozostałe 30 możesz nie zdążyć wykorzystać bo ktoś w tym czasie może też być na przerwie i już Ci nie pozwolą wyjść. Czyli w skrócie: każdego dnia jak przychodzisz do pracy musisz zaplanować przerwę czyli przewidzieć kiedy Ci się zachce jeść albo siku. PARANOJA, Żenada i porażka!!! odradzam pracę w tej firmie, omijajcie szerokim łukiem!!!
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Proama?
Kandydaci do pracy w Proama napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.