Jeśli chodzi o wynagrodzenie - super. Jeśli chodzi o rozwoj - super. Jeśli chodzi o godziny pracy - dramat (przygotuj się na nadgodziny od grudnia do kwietnia, pracę w sobotę niedzielę a czasami telefony od menago w nocy) Jeśli chodzi o atmosferę - odnoszę wrażenie że jest to kółko wzajemnej adoracji. Zgłaszane problemy współpracy z innymi osobami są bagatelizowane, zamiatane pod dywan. Jeśli nie dokazujesz, nie prowadzisz small talków, nie śmiejesz się z heheszek grupy to jesteś ten gorszy... no i też może się zdarzyć że usłyszysz, jak inni Cie obgadują - bardzo przyjemne uczucie, zapewniam. Problem ciągłej rotacji jest także bardzo dotkliwy dla pracowników bo biuro jest niewielkie, a rotacja ogromna. W trakcie projektu może zdarzyć się, że nagle dwie osoby odchodzą i musisz przejąć ich obowiązki :-) superancko, co? Jeśli nie masz życia prywatnego, lubisz nadgodziny i ciągły stres - jest to praca dla Ciebie.
Z daleka od tego biura !!! Ekipa jest tragiczna, mobbing na porządku dziennym. Wyżywanie się na słabszych lub młodszych pracownikach to także codzienność. Nie da się tam pracować i nie zwariować...
A jak to dokładnie wygląda? Na pracowników się krzyczy, wyśmiewa się czy co? Chodzi o to czy o coś zupełnie innego?
Pracy jest przyznam często za dużo ale zespół jest super i nic takiego nie występuje jak w tej opinii
Za dużo? I jak sobie wtedy radzicie? Może można liczyć na pomoc zespołu, czy zabiera się do domu, żeby podgonić..
Czy w Katowicach jest normalnie kpmg czy tylko kpmg audit support center?
@ASC a jak się właśnie pracuje w ASC? Dobry dział
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
@Królowa kabanosów naprawdę po tak skomplikowanej rekrutacji nie było nawet odpowiedzi?
Chciałabym podziękować działowi HR z KPMG za zmarnowanie kilku godzin z życia na udział w rekrutacji w ich firmie. Ale po kolei. Złożyłam aplikację na stanowisko specjalisty ds. procesu. Na początku centrala wysyła nam link do testu SOVA. Sprawdza zdolności rozwiązywania zadań liczbowych i czytania ze zrozumieniem pod presją czasu. Do tego test osobowości. W następnym etapie test z angielskiego – gramatyka i listening. Po wszystkim zapraszają do biura na rozmowę. W biurze na początku mamy test z Excela. Trzy arkusze i w każdym średnio po 6-7 zadań. Spokojna głowa, bo informatyk informuje, że całego testu nie da się rozwiązać, więc najlepiej skupić się na tym, czego jesteśmy pewni. Po teście przychodzą do nas dwie panie – jedna z HR-u, druga z działu, w którym potencjalnie mielibyśmy pracować. Pytania bardzo łatwe – trzeba opowiedzieć o sobie, plany na przyszłość, czym jest sprawozdanie finansowe. Pytają też o oczekiwania finansowe i powiedziałam 3000 brutto, po czym wpadły w konsternację. Po rozmowie obiecują, że do końca miesiąca na pewno się odezwą z informacją zwrotną. Jak można się domyślić, po wstępie, żadnej informacji zwrotnej nie było. Podsumujmy: straciłam dwie godziny na rozwiązywanie testów w domu, dwie godziny na dojazd i 90 minut na rozmowę, po której nie otrzymałam żadnej informacji. Nie oczekuję, że po miesiącu rekruter uzasadni dlaczego odrzucono moją kandydaturę, ale jakieś zasady w świecie dorosłych ludzi obowiązują. Tymczasem KPMG zachowało się jak dziecko w piaskownicy. Dobrze, że nie otrzymałam propozycji pracy, bo zachowanie już na procesie rekrutacji pokazuje ile dla firmy są warci ludzie. Ale czego się spodziewać po firmie, która w ogłoszeniach o pracę piszę, że oferuje pracownikom „prestiż”. To przebija nawet „młody, dynamiczny zespół”. Stanowczo odradzam.
Ja swoją odpowiedź o przyjęciu dostałem po ponad miesiącu, proces rekrutacyjny trochę trwa dlatego też odpowiedź jest dość późno
Co myślicie o tym stanowisku, warto, jakie zarobki ? Specjalisty ds. rozwoju sprzedaży pozdrawiam
Dobre warunki pracy?
@EL Jeśli chcemy dobrze zarabiać to trzeba pracować , więc nie rozumiem tego narzekania!
Droga Wiki jak dla mnie możesz pracować nawet 24 godziny dziennie 7 dni w tygodniu, jest to Twoja prywatna sprawa i mam nadzieję, że zarobisz jak najwięcej. Nie rozumiesz jednej rzeczy - portal gowork służy do podawania opinii o pracodawcy co uczyniłem i co jest zgodne z prawdą (podobnie zrobił to ktoś niżej). Zamiast bronić Siebie w temacie nadgodzin to napisz dla innych jakie są Twoje odczucia na temat tego pracodawcy - wniesie to przynajmniej coś do tematu bo jakby nie patrzeć widać, że rekrutują więc niech potencjalni kandydaci mają jakiś obraz czego się spodziewać.
jestem w szoku po opiniach... az się nie chce wierzyć...
Ale to jest prawdopodobnie o Audit Support Center, czyli o to jest jak by spółka obok KPMG. Tak jak PwC SDC koło PwC.
Proces rekrutacyjny, tragedia. Stracone 5 godzin z życia. Najpierw beznadziejne testy numeryczne, werbalne, a później test z angielskiego. (w sumie straciłem na to 2 h). spotkanie w biurze trwało 2,5h, najpierw rozmowa z menadżerami ( niezbyt mili) a później test z excela i z worda. Ogólnie pytali o podstawowe zagadnienia księgowe, ale atmosfera rozmowy mega sztywna i mało przyjazna. Nie polecam.
A później za to dostajesz jakieś 2300 na rękę a po roku już magiczne 2500 dostaniesz. Gdzie w sieciówce tyle można wyciągnąć - chociaż tam nie trzeba uzupełniać tabelki z czasem pracy z dokładnością do 3 minut (3 min - wysłanie maila, 6 -rozmowa telefoniczna, 3 - potwierdzenie itd). Oczywiście mowa tu o departamencie wsparcia audytu co brzmi niby dumnie a jest marną podróbką PwC gdzie chociaż odpowiadasz za wycinek badania a nie że wysyłasz potwierdzenia, robisz testy, losujesz próbki, wyjaśniasz niezgodności i jeszcze sprawdzasz sprawozdania oczywiście w międzyczasie chodząć na spotkania gdzie dowiadujesz się że mało robisz i że premii nie będzie bo mając na głowie 50 spółek masz gorszy wskaźnik od ludzi z audytu który co tydzień/dwa zajmują się inną spółką i nie przejmują się, że tym razem na potwierdzeniu spędziłeś 4 minuty a musisz wpisać 3, albo robisz niestandardowe zadanie przez 6h a ostatecznie masz wpisać 2. Za to jak odpowiednio się podliżesz albo będziesz donosił na kolegów to czeka Cię cudowne życie za całe 3k na rękę (oczywiście gdzieś tak po 2/3 latach doświadczenia ale robią tak tylko jednostki wybitnie słabe, które miałyby problem ze znalezieniem pracy). Oczywiście zarządzają tym ludzie w typie "mierny bierny ale wierny". Kto ma łeb na karku odchodzi po roku/dwóch bo zarobki oscylujące w granicach 3k na rękę po 3 latach to słabo. Tylko co później wpisać do CV jak przez rok wysyłałeś listy? - jak takich rzeczy mądra osoba będzie się wstydziła. Zdecydowanie odradzam. Można co najwyżej przezimować czekając na coś lepszego za dobrą kasę.
Jeśli kto nie wykonuje swoich obowiązków to być może firma nie przedłuży umowy
Do procesu rekrutacyjnego nie miałem zastrzeżeń. Co do zarobków, podczas aplikacji do biura w Katowicach na stanowisko młodszego specjalisty w dziale wsparcia audytu zaproponowali 3100 zł brutto na umowie o pracę na czas nieokreślony.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KPMG?
Zobacz opinie na temat firmy KPMG tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KPMG?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
