Na kierowce potrzebuja. Do obowiazkow nalezy jezdzenie za zlodziejami. Pozdrawiam.
Ale to jakie są u nich średnie zarobki @anonim? Wysokość stawek jest dla mnie dość istotna. Może na kierowcę bym nie szedł, bo nie mam takiego doświadczenia, ale pewnie by były inne oferty pracy. Zależy mi na podjęciu pracy u nich, to ważna sprawa ejst.
Jezeli tam nie byloby umowy o prace to jedyna osoba, ktora by tam zostala jest kierownik, ktory musialby sam siebie podpierd..alac i jednoczesnie byc sam ze soba w kumoterstwie, musialby stac sam na kasie i jednoczesnie wychodzic na 6-stke, jezeli Dario wyjechalby z palcami na chemii, ale gdyby ucielki, a reakcji by nie bylo- musialby dodatkowo napisac sam dla siebie oswiadczenie i uregulować ucieczke.
Nie. Odlecieli poduszkowcem na Wojnów, albo kolo Pronaru kaj tam silosy stoją.
W komentarzach kierownik wypominał błędy ortograficzne. A w sklepie u nich wisiała duża żółta kartka z napisem "WYSPRZEDAŻ"(około 2 miechy to wisiało przy terminujących się produktach)XDDDD
@kurkin ty chyba jesteś idiotą. Pracuję bo muszę, rachunki się same nie zapłacą. Znajdę coś to już mnie nie ma. Nie każdy jest na garnuszku rodziców. Myśl zanim coś napiszesz.
@jaśko tak u nich jest jak opisują to komentarze. szukam pracy właśnie. Nie polecam!!
Tak na logikę, to takie rzeczy piszę, się po to by uświadomić zainteresowanych, jak wyglądała sytuacja w danym czasie, prawda? albo ktoś chce opowiedzieć jaka go przygoda spotkała
Ludzie które tu pisza komentarz musza byc bardzo zawistnii. Ja pracowac w tym zakladzie jakis czas i musze powiedziec, ze to jest dobra firma. Na kierownictwo nie mozna zlego slowa powiedziec tak naprawde. jak sie chce sie pracowac to cie docenia tam a jak nie chcesz to czego oczekujesz? pozdrawiam hajterów!!
Albo sytuacja z hot -dogami gdzie kierowniki powiedział, że do premii za sprzedaż brakło nam 150 hot dogów i jakbyśmy byli mądrzy to byśmy zrzucili się i je wykupili aby dostać premie. Premia wynosiła z tego co pamiętam 500 zł a koszt wykupu hot-dogów to 750 zł. Gdy zwróciliśmy kierownikowi uwagę na ten fakt ten powiedział coś w stylu: ...."przynajmniej sobie zjedzą"(ci którzy się zrzucą)xD
I dodam jeszcze, że słyszałem(już tam na szczęście nie pracowałem) że , został tam oskarżony chłopak o kradzież bo nie wybił na paragon jakiegoś soku w kartonie(nie wiem czy zapłacił później czy nie). Jeśli nie to decyzja była słuszna.Oczywiście nie wiem jak to było na prawdę bo po prostu słyszałem to od kolegi, ale chcę zwrócić uwagę na to, iż kierowniczka takie rzeczy robiła bardzo często. Np brała flaszkę i papierosy na słowo a należność regulowała np po dniu, dwóch dniach. Gdzie tak naprawdę powinna to robić w dniu zabrania towaru z półki.
Albo padł tekst na następny dzień, że "nie przypomnieliście mi, że miałam zapłacic za zapiekanke" szczyt bezczelności.. Moi kasjerzy... phi..
To prawda Pani B zaczyna cokolwiek robić jak dowiaduje się że na kontrole przyjeżdża kierownik kadr. A wszystkie zaniedbania wykryte podczas kontroli zwala na pracowników(chociaż to ona jest przeważnie winna niedopatrzeń). Kiedyś była sytuacji, że jednego z pracowników wysłała aby wyrzucił kartony na tesco bo przyjechać miał kierownik na kontrole, niestety w tym czasie miała miejsce "ucieczka" z paliwem. Pani kierowniczka zrobiła wtedy wszystko aby obciążyć kasjera który został sam na zmianie bo niby to była wina jego słabej reakcji(a na sklepie w tym czasie było kilku klientów)kpina. Później chciała także obciążyć kasjera który te kartony wywoził na tesco. Skończyło się, tak że kasjer który został sam zapłacił 75% kwoty a resztę kierowniczka(to chyba była decyzja Prezesa albo kierownika kadr) mimo tego, że to ona powinna zapłacić 100% kwoty!!!! Później miała wielkie pretensje, że przez nas musi płacić za ucieczki jak ona nic nie jest winna. Żal.
@xxx Pan Kazimierz ma zdrowe podejście??? To chyba jeszcze do końca go nie znasz. Jedynie z czym mogę się zgodzić to to, że do czegoś doszedł i to że pani BG tylko jego się boi
(usunięte przez administratora)
Myślisz się.. ten człowiek nie ma zdrowego podejścia.. Jak widać jeszcze nie zdążyłeś go dobrze poznać.. Przykład..? propozycja na nocke.. aa pojdziesz dla relaksu pozbierac papierki dookoła stacji.. żeby sie rozruszać.. W nocy.. Gdzie człowiek był sam na całą stację.. A gdzie bezpieczeństwo..? to było zdrowe podejście..?
i wieczne podejrzenia insyuacje jako że kasjerzy sami sobie "ustawiają" ucieczki z paliwem i potem działkują się pieniędzmi... To jest w/g Ciebie zdrowe podejście..? Czy ktoś o zdrowych zmysłach może może coś takiego wymyśleć..?
zaś afera w aoolu..? Skąd my to znamy..
Dokładnie... i prosze wreszcie powiedziec prezesowi prawde, ze dostawa z papierosami byla zle przyjeta przez Pania, a pozniej szukala Pani winnych w pracownikach zeby sie wybielic, przeciez rozmawiala Pani z nami zeby to bylo miedzy nami i zeby sie przypadkiem Pan Kazimierz nie dowiedzial. Wstyd i hanba. Polecam kierownika.. falszywego, ale cwanego i dobrze sie sprzedajacego....aaaa i tak na koniec.... nie zamawiaj tyle towaru za, ktore pozniej masz profity rzeczowe bo pozniej my za to placimy jak zamowisz 3 palety piwa za robota kuchennego. Kobieto jezeli dalej bedziesz sie maskowac to "my" ujawnimy takie fakty o ktorych nawet nie masz pojecia, ze wiemy. Pozdrawiam Cie serdecznie.
Dokładnie... i prosze wreszcie powiedziec prezesowi prawde, ze dostawa z papierosami byla zle przyjeta przez Pania, a pozniej szukala Pani winnych w pracownikach zeby sie wybielic, przeciez rozmawiala Pani z nami zeby to bylo miedzy nami i zeby sie przypadkiem Pan Kazimierz nie dowiedzial. Wstyd i hanba. Polecam kierownika.. falszywego, ale cwanego i dobrze sie sprzedajacego....aaaa i tak na koniec.... nie zamawiaj tyle towaru za, ktore pozniej masz profity rzeczowe bo pozniej my za to placimy jak zamowisz 3 palety piwa za robota kuchennego. Kobieto jezeli dalej bedziesz sie maskowac to "my" ujawnimy takie fakty o ktorych nawet nie masz pojecia, ze wiemy. Pozdrawiam Cie serdecznie.
"I proszę nie pisać, że ktoś kiedykolwiek wykonywał coś za mnie, miejcie choć trochę wstydu bo nawet nie macie pojęcia co robię" Witam jestem Pani a raczej Pana Prezesa byłym pracownikiem w tej chwili prowadzę jedną z ajenci "orlenu". I z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że wiem co Pani robi a raczej wiem czego pani nie robiła i co powinna Pani robić. Więc proszę się nie wybielać bo to jest kpina.
@ Krzysiek "Odejście Rutka w dużej mierze rozwiązało by problem.. Ale jest to nie realne.. a te jego "pomysły"... Science-fiction.." Odejście Rutka nic nie zmienia.. Prawda jest taka, że tam od dawna rządzi już Pani G. Zmanipulowała właścicieli do tego stopnia, że jeśli kazałaby im odjąć sobie ręce to by to zrobili. A kiedy widzi w kimś realne zagrożenie rozpoczyna się "polowanie na czarownice".
@ Krzysiek "Odejście Rutka w dużej mierze rozwiązało by problem.. Ale jest to nie realne.. a te jego "pomysły"... Science-fiction.." Odejście Rutka nic nie zmienia.. Prawda jest taka, że tam od dawna rządzi już Pani G. Zmanipulowała właścicieli do tego stopnia, że jeśli kazałaby im odjąć sobie ręce to by to zrobili. A kiedy widzi w kimś realne zagrożenie rozpoczyna się "polowanie na czarownice".