Tak sobie siedziałem ostatnio w swoim fotelu i oglądając w tv jeden z ulubionych programów kulinarnych "Hell's Kitchen - Piekielna Kuchnia" pomyślałem sobie, że na magazynie w Medicare przydałby się taki Wojciech Modest Amaro. W tydzień nauczyłyby się WSZYSTKIE "szaraczki" solidnej pracy bez narzekania przez 12 miesięcy w roku, a nie dopiero miesiąc przed świętami, coby z czystym sumieniem dostać w grudniu na święta od szefostwa piękną paczkę. A i Szanowna Pani "Sz.arakowa" w podeszłym wieku, dzięki takiemu Wojciechowi, zrozumiałaby, że na polecenia koordynatora zmiany odpowiada się "dobrze", a nie "zaraz". Czytając opinie na tym forum stwierdzam, że póki co, to co poniektóre "szaraczki" nie wiedzą co to "POKORA". Radzę im poczytać co nieco na jej temat, by w przyszłym roku wszyscy pracownicy magazynu dostali prezenty pod choinkę. A jak będą widoczne efekty ich edukacji to może i w 2020 roku na Wielkanoc zakica do nich zajączek z "małym co nieco". Nic dodać, nic ująć - (usunięte przez administratora)
Czy w tej firmie jest coś na święta bo y lub kasa?
starsze panie i w średnim wieku to powinny stać przy oknie i obgadywać, niestety robią to miedzy regałami. I uważają się za bóg wie kogo. Naprawdę żenujące zachowanie ‚kobiet’ -jest na poziomie gimnazjum. Ale do sedna, praca w porządku, oczywiście jak ktoś się stara to i premie dostanie do wynagrodzenia. Minusy to nadgodziny i brakujące małe pojemniki gdzie to jest naszym narzędziem pracy. Pozdrawiam i trzymam kciuki na nowych pracowników :-)
A że niby te smarkule, które gwiazdują po magazynie jak te pompki świata myśląc, że pozjadały wszystkie rozumy to nie obgadują? Szanowny pracownik to chyba pracuje u nas zbyt krótko i nie nauczył się jeszcze obserwować ludzi. Dam Ci dobrą radę :) pracuj uważniej, miej oczy i uszy otwarte, a za jakiś czas przekonasz się, dla których pracowników obgadywanie to jedyne hobby w życiu ;) Potem to i na temat "minusów" na tym magazynie zmienisz zdanie.
Nie ma to jak upierd****ć pieniądze szaraczkom, za nieporadność zarządu.
Trzeba było wcześniej zadzwonić i umówić się na godzinę. Okazało się, że wszyscy są umówieni na tą samą. Rozmowa trwa 5 minut. Mówione że trzeba dużo chodzić, jaka stawka, jakie zmiany, że nadgodziny. A samo czekanie na nią + czekanie aż się skończą inne, żeby być oprowadzonym po magazynie, +/- trwa 3 godziny.
Jedyne pytanie jakie zostało mi zadane to czy mam jakieś pytania jeszcze.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Można pracować na zlecenie? Jaka stawka na h? Można sie jakoś dogadać ze zmianami i godzinami np pracować po 4 czy 6 h?
@pracownik myślę, że Twoja opinia zawiera wiele faktów, które będą służyły pomocą innym osobom szukającym zatrudnienia w „Medicare”. Wiemy już jak obecnie kształtuje się sytuacja w pracy na magazynie. Ciekawi, jak to jest w innych działach. Ktoś z przeglądających forum użytkowników może coś w tym temacie napisać?
@Pracownik czy możesz przybliżyć pracę w swoim dziale? Jakie wymagania zostały Ci postawione przez „Medicare”? Piszesz o podstawie - możesz określić czy Twoje wynagrodzenie składa się z pensji podstawowej i dodatków premiowych czy jesteście rozliczani w inny sposób? Jaki? Czy „Medicare” proponuje umowę o pracę czy zlecenie? Jak oceniasz atmosferę wśród pracowników swojego działu?
Czy ktoś może opisać, jak w tym momencie] prezentuje się pracodawca na tle innych - zarówno w tym obszarze jak i lokalizacji? To bardzo cenna pomoc dla osób mieszkających w Mysłowice.
Jak prezentuje się ten pracodawca na tle innych to ciężko stwierdzić, jeśli nie miało się styczności z innymi pracodawcami. A z moich kilkuletnich obserwacji wnioskuję, że ten pracodawca nigdy nie był zły. A to, że został tutaj przedstawiony w takim, a nie innym świetle, to wina pracowników, którzy mają takie ot "g@wniane" podejście do chęci zarabiania grubszych tysięcy. A tak na marginesie to miesiąc maj przeszedł z licznymi niedogodzinami , i przypuszczalnie może być podobny cały okres letni. Jak dla nas RAJ - jestes w pracy 6-7 godzin, a firma podstawę musi wypłacić - o tym to szanowne koleżanki hejterki już nie chcą napisać - ech...
https://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2018/04/b9Ycwx8XO1HY8Nbe.jpg Nic dodać, nic ująć
Jutro zaczynam prace w medicare...Wiadomo jak to w nowej pracy lekki stres. Opini malo czytam bo wiadomo ze te zle zawsze sa ???? ale ogolnie praca jest ok? I ludzie pracujacy tam??
Jak już do nas będziesz się wybierać to na stresik polecam łyknąć magnezik najlepiej z witaminką B6, potem zagryźć kostką ulubionej czekolady i pobić dobrze zaparzoną meliską. Jaka jest u nas praca? Pracę trzeba polubić, ale też i praca musi polubić Ciebie. Jeśli nie będzie wzajemnego polubienia -nic z tego nie będzie, i wtedy najlepiej szukać pracy gdzie indziej. A jeśli chodzi o ludzi i jacy oni są, jak wysokim poziomem inteligencji świecą i na jakie "pochwały" zasługują to najlepiej dowiesz się pracując m. in. w sektorach X i Z - radzę nie brać przykładów.
A jakie są stawki ? Moge liczyć na umowę ? Jakieś premie ?
2,5 tyś podstawa + 400 zł premii przy wyrobieniu normy z dopuszczającą ilością błędów. Osoby zatrudnione na umowę o pracę mają szansę dorobić sobie przychodząc do pracy w niedzielę. Za pracę w sobotę póki co dostajemy wolne ale to się zmienia.
Nasza "koleżanka" chyba "troszeczkę" minęła się z prawdą i zapomniała dodać, że żeby trzeba dostać premię, to trzeba sobie zasłużyć i wybiegać MINIMUM 115 pozycji na godzinę. Umknęło jej także, że od 3 tygodni siedzimy w pracy po (również minimum) 10h i brakuje nam podstawowych narzędzi do pracy, czyli pojemników... Achh, a co do płatnej soboty, to "koleżanka" znów się zapędziła, bo nic się nie zmienia, było można wybrać płatne, ale teraz wróciło do pierwotnej wersji - wybieramy wolne, czyż nie? "NIEZŁY KABARET" co?
"Koleżanka" huehue to chyba ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. W tej krótkiej, dwu zdaniowej informacji jest wyraźnie napisane "przy wyrobieniu normy". A poza tym wyrobienie 115 pozycji na godzinę to jakiś problem? Ja uważam, że nie ma żadnego. A ciągnące się od dwóch tygodni (nie 3 jak piszesz) nadgodziny związane są głównie z tym, że był okres ferii zimowych i sporo ludzi chce z nich skorzystać urlopując się. Poza tym mamy zimę i jak co roku w tej porze jest zwiększona chorowalność ludzi. I jeszcze jedno - WSZYSCY narzekają na nadgodziny, ale MAŁO KTO pomyśli, żeby wziąć się do solidnej pracy w te dni, kiedy wiadomo, że jest jej dużo. Niektórzy ludzie nawet w tak "ciężkie" dni potrafią znaleźć czas na np. układanie sobie domków z kartoników i inne wyczyny na poziomie przedszkolnym. Spora część nadgodzin to głównie wina właśnie ludzi. W większości to osoby, które nie mają "do kogo" wracać po pracy, a do pracy przychodzą tylko dla koleżanek. A co do braku pojemników to również w pierwszej kolejności wina stoi po stronie pewnej części pracowników, którzy nie potrafią dostosować się do podpowiedzi wyraźnie napisanych na wz-tkach - do czego leki z wz-tki mogą być spakowane, tylko wszystko pakują w pojemniki. Totalny brak logicznego myślenia! A co do sobót to "koleżanka" chyba sama nie wie co pisze.
żenada,w poprzedniej firmie pracodawca posprawdzał sobie nr ip i wiedział kto pisze,odpowiednio wydrukować imieniem i nazwiskiem i wpis,informatyk do tego dojdzie,i na drzwiach wywiesić kto sieje zgnite żniwo a kto koloruje,może wszyscy przejrzą wtedy na oczy...............
Bzdury straszne gadasz. Pisząc np. z domu pracodawca nie ma możliwości sprawdzenia moich danych po numerze ip. Dostawca internetu może takie dane udostępnić tylko na wniosek prokuratury. Więc przestań bajki opowiadać.
Myślę, że jednak nie masz racji. Jeśli pracodawca straci do MATO§ÓW cierpliwość to może złożyć do sądu wniosek z powództwa cywilnego o naruszenie dóbr osobistych. Jeśli sąd uzna, że komentarze szkodzą właścicielowi firmy w jej rozwoju to zezwala na ujawnienie IP, i wtedy... no cóż... któregoś pięknego dnia możesz przyjść do pracy tylko po to, by z niej za chwilę wyjść z "dyscyplinarką" w kieszeni z dołączonym do niej wyrokiem sądowym. Ciekawe, czy taka sytuacja wyjdzie Ci na zdrowie:)
Przeczytaj jeszcze raz co napisała zuzula i moją odpowiedź. Jeszcze raz, ale powoli i ze zrozumieniem.
W medicare jest fajnie :)
@......OJJJJ .... , @BINGO przez to, że Wasze opinie się kłócą ze sobą to ciężko stwierdzić jak tak naprawdę jest w firmie „Medicare”. Musicie pomyśleć o tych osobach, które faktycznie wchodzą tutaj, bo szukają pracy i takie różne wypowiedzi ich dezorientują.
@...ECH... czyli myślisz, że ludzie piszą te komentarze, żeby zniechęcić do aplikowania nowych pracowników? Czy myślisz, że faktycznie grozi im zwolnienie, że aż do takich kroków muszą się posuwać, żeby pisać takie rzeczy w internecie na temat firmy „Medicare”?
No chyba nie robią tego, żeby podziękować pracodawcy za to, że daje im pracę i możliwość zarobienia pieniędzy na życie? Dlaczego to robią? Jedyny, inny powód jaki nasuwa mi się to chyba dlatego, że są fałszywi i nie uczciwi wobec swojego własnego życia, które w 40% jest spędzone właśnie w pracy. OLEJMY ICH! To wojna z wiatrakami. Niech sobie piszą co chcą! Skoro sprawia im to satysfakcję. Ja mam tylko nadzieję, że są jeszcze w okolicach ludzie szukajacy pracy, którzy mają w sobie inne, bardziej mądrzejsze myślenie, przyjdą do nas i wyzamiatają tych nieuczciwych pracowników za drzwi Medicare.
Bzdura,co LOL,BINGO,SONY ( To jedna i ta sama osoba) tutaj wypisuje!!!!Wszyscy chcemy pracować po max 8 godzin i wiemy,że potrzeba do tego pracowników,dlatego chyba każdy chce,żeby przyjęło się jak najwięcej osób,którzy potrafią i chcą pracować w Medicare i każdy chętnie pomaga NOWYM,żeby się wdrożyli w pracę i zasady panujące u nas.To jest chore co TA osoba wypisuje tutaj,obraża nas wszystkich i to ONA pisząc takie coś ,skutecznie zniechęca ludzi czytających to forum do przyjścia do nas do pracy !!!!
Ktoś tu Amerykę odkrył :) A, że niby te komentarze wypisywane przez m.in. Mania, anon, Haha, Haha2hahaha, dkjdkwd, ona, seb, Pipi, i innych łosi to mają być te zachęcające do przychodzenia do nas nowych pracowników? hehe :) Niezły cyrk! Czujecie się obrażone? Coś podobnego! A WY obrażać na forum swoich pracodawców to możecie? Nie mówiąc już o "negatywnym" traktowaniu tych, którzy mają odmienne zdanie na temat pracy. I nie ważne, czy te hejty przeciwko firmie pisze jedna osoba czy kilka, uważam, że powinni oni pójść po rozum do głowy i z honorem rozwieść się z Medicare.
@Patrycja Ciężka sprawa z tym rozumowaniem u większości pracowników. Ta większość pracowników POWINNA SIĘ WSTYDZIĆ, że tu w necie, na forum trzeba przywracać ich do normalizacji. Nie wiem nawet czy uda się tutaj tego dokonać, skoro na samym magazynie do ludzi nie docierają prośby kierowników, koordynatorów i ludzi z kontroli o dostosowanie się do przedszkolno - prostych zasad pracy panujących na magazynie. Mowa tu oczywiście o pracownikach pracujących od lat, od których nowi pracownicy NIESTETY biorą przykłady, co dąży jedynie do "kręcenia kabaretu", z którego nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Póki co, z tej grupy ludzi pracowników ze "zdrowym" podejściem do pracy można policzyć na palcach jednej ręki, a z całej reszty jedynym pożytkiem są wyrobione przez nich normy pozycjowe, co nakręca ich myślenie w kierunku: "wyrabiam normę to jestem nietykalna", "jeszcze jak hejtnę coś w internecie to nowych, chętnych do pracy ludzi nie będą mieć, to mnie nie zwolnią", jeszcze "jak się trochę pouśmiecham do osób siedzących przy biurkach jak przysłowiowy "głupi do sera" to też będzie fajnie". Takie podejście to zwykła ŻENADA! Nie mówiąc już o obgadywaniu i interesowaniu się cudzym życiem nie patrząc pod swoje "kulejące" w tym temacie nogi. Można by tak pisać i pisać... poematy...niektórzy ludzie to tylko umieją "żebrać" o "paczki" na święta nie zastanowiwszy się czy na tą "paczkę" zasłużyli. Czy ci "nieudani" pracownicy zrozumieją swoje "błędne" myślenie? Nie wiem. Jak to się mówi "NADZIEJA UMIERA OSTATNIA"
@O! O! O! może w przypadku, kiedy by nie byli to trzeba byłoby im to uświadomić. Dlatego też dobrze, że rozmawiamy o tym tutaj na forum, bo wtedy ktoś to może sobie wziąć do serca. Myślisz, że pracownicy „Medicare” w końcu to zrozumieją?
@I love You makówki myślę, że każda firma chce, żeby jej pracownicy skupiali się głównie na pracy w pracy, bo po to do niej chodzimy. Czyli Twoje spostrzeżenia z pracy w „Medicare” są takie, że pracodawca chce dla swoich pracowników jak najlepiej, ale jednak oni muszą się koncentrować na swoich obowiązkach?
...i o to właśnie chodzi :) Taki powinien być cel :) Ale ciekawe czy pracownicy "Medicare" są na tyle dojrzali żeby to zrozumieć?
Medicare potrzebuje pracowników twardo stąpających po ziemi, a nie po obłokach. Takich, którzy rozumieją życie i nie czekają, aż "manna" sama z nieba poleci. Takich, którzy w pracy wolą pracować, a na plotki wolą umówić się w fajnej knajpie przy dobrym piwie.... .... a Ci wszyscy hejtujący tutaj i nie tylko tutaj łosie, kręcący jednocześnie baty na wszystkich pracowników magazynu to chyba zapomnieli, że żyją w XXI wieku, obozy pracy już dawno nie istnieją, a każdą umowę można bezproblemowo rozwiązać. Jeśli praca lub pracodawca komuś się nie podoba to niech szuka szczęścia gdzie indziej. Lekko w Medicare nie jest, to praca dla ludzi lubiących być w ciągłym ruchu. Czasem trzeba dłużej przysiedzieć, ale widać, że kierownictwo staje na głowie, by nadgodzin było jak najmniej, co czasem doprowadza nawet do nie wypracowania godzin w miesiącu - tylko idioci tego nie dostrzegają i myślą, że hejtując w internecie pracodawca pogłaszcze nas wszystkich po głowie, a wśród sektorów czerwony dywan jeszcze rozłoży. ... a BENG to chyba jest człowiekiem, który cieszy się z tego co ma.
@Mania czyli firma „Medicare” nie potrzebuje pracowników skoro takie sytuacje się odbywają? @BENG jesteś pracownikiem firmy „Medicare”? Byłeś zadowolony z prezentu z okazji świąt? Czy uważasz, że mogłoby się bez niego obejść?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w „Medicare”?
Zobacz opinie na temat firmy „Medicare” tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w „Medicare”?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 0 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy „Medicare”?
Kandydaci do pracy w „Medicare” napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
