TopCard według mnie serio jest okej. Nie ma za dużo pracy, zależy jak sie dogadasz, zarobki spoko, atmosfera fajna. Mnie sie dobrze pracowało
Pozwolę sobie opisać moje doświadczenie z ową firmą. Byłem ich współpracownikiem, PH, przez ok. 2 lata, więc jaką taką wiedzę mam. Przejąłem teren po handlowcu który odchodził. Stąd Pan kierownik na rozmowie kwalifikacyjnej oznajmił mi iż otrzymam wynagrodzenie podstawowe. Oczywiście po zaznajomieniu się, żadne to podstawowe wynagrodzenie nie było tylko tzw. opieki i serwis za aktywnych klientów. Za otrzymaną bazę klientów otrzymywałem kwotę ok. (usunięte przez administratora)/netto, nie napisałem, że musiałem założyć własną działalność gospodarczą. Dodatkowo wynagrodzenie powiększane było o instalację terminali, demontaże, no i oczywiście pozyskanie nowego klienta. Jeżeli chodzi o pozyskiwanie opłacało się robić 8 lub 12 szt (największe premie). Ja spinałem miesiące na ok. 8 szt. Więc przy dobrych miesiącach (dużo instalacji) fakturę wystawiałem na ok. (usunięte przez administratora) netto. Przypominam iż byłem na własnej działalności i moje koszty były następujące: paliwo ok. (usunięte przez administratora)(samochód benzynowy, tu dziękuje byłemu RMS za instrukcję na temat LPG- ja dalej stoję przy swoim iż na gaz to jest dobra kuchenka) amortyzacja własnego samochodu ok. 300zł, ZUS(usunięte przez administratora)zł (byłem na dużym), podatek 18%, księgowy (usunięte przez administratora)zł, papier 1 ryza (sam wszystko drukujesz) 15zł, toner (usunięte przez administratora)zł (HP laserowa) więc przy wystawionej fakturze zostawało (usunięte przez administratora)zł na rękę. Zaznaczam iż są osoby które przychodzą do pracy i zaczynają od zera, nie dostają żadnej bazy tzw. podstawy. Wiadomo jak wszędzie są chłopaki co pracują po kilka lat, piszą co miesiąc po 12szt, mają duże bazy i zarobią więcej, dodatkowo firma dopłaca im do paliwa etc, ale jest ich może 3 lub 4. Co do atmosfery, nie ma żadnej....moim zdaniem. Największym wrogiem handlowca jest biuro (centrala), wiecznie coś. Pracy jest dużo, dużo roboty za którą nikt nie płaci (aneksy itp). Kontakt z kierownikiem (RMS) odbywał się raz w miesiącu, zazwyczaj koło każdego 15, wówczas padało pytanie na ilu sztukach zamykasz miesiąc. Moim zdaniem takie sztuczne stanowisko, przekazywał tylko maile od dyrektora. Zero telefonów typu: czy coś Ci potrzeba, dobrze Ci idzie itp. motywacja zerowa. Wszystkie zapytania o coś, nie znajdowały odpowiedzi i trzeba było cisnąć aby uzyskać odpowiedź. Dyrektora znałem tylko z maili. Na całe dwa lata rozmawiałem z nim tylko raz. Każda osoba na działalności robi coś dodatkowo, bo z tego w dzisiejszych czasach jest ciężko się utrzymać. Duża rotacja pracowników. Benefitów zero, są organizowane jakieś konkursy ale wygrywają zawsze Ci sami, i jestem zdania że akurat im się należy bo chłopaki ostro zasuwają. Ja odszedłem ponieważ co miesiąc nie zgadzały mi się rozliczenia, trzeba tego samemu pilnować niestety. RMS przekazywał część klientów innemu handlowcowi, bez uprzedzenia, jak się robiło dym to oddawał i tak w kółko. Czy warto tu pracować? Może jako start w zawodowe życie to tak, lecz gdy masz rodzinę na utrzymaniu to nie. W dobie gdzie jest tyle ofert pracy, można znaleźć dużo lepszych ofert, firma nic nie robi aby zatrzymać chętnych do pracy, sam byłem świadkiem jak zwalniane były osoby gdy tylko raz nie wykonały miesięcznego planu. Gdzie indziej to jest nie do pomyślenia. Serdecznie pozdrawiam pracujących chłopaków i życzę Wam powodzenia a firmie radzę zatrudnić osobę umiejącą zarządzać zespołem ludzkim (nawet Ci najlepsi rozglądają się za czymś nowym) i życzę kogoś z dyplomem MBA-to będzie gwarantem jakości. W obecnym miejscu pracy zarządza taka osoba z takim dyplomem i aż się chce pracować;)
Nie zgadzam się z Twoją opinią, WSZĘDZIE DOBRZE GDZIE NAS NIE MA - slowa dyrektora - Horągiewki jego antidotum i zaklęcie na wszystkie ewentualne uwagi co do funkcjonowania tej firmy. Przykro mi, że nie było Ci dane się znaleźć w towarzystwie wzajemnej adoracji, gdzie lizusostwo, donosicielstwo i potakiwanie w atmosferze wzajemnego lizania się po jajkach (o jajach trudno tu mówić) jest nagradzane naciaganiem premii i dodatkami spoza systemu wynagrodzeń. Chciałeś pracować na przejrzystych zasadach, zarabiać i utożsamiać ze swoją pracą i firmą Topcard? Naiwniak!
to prawda że w tej firmie każdy ma swoje powiedzenia, mądrości życiowe, niczym Paulo Coelho....Mój nie zbyt mądry RMS powtarzał że nie jest sentymentalnie związany z tą firmą;) Kiedyś jak go porosiłem aby ze mną jechał na spotkanie handlowe to przysłał innego kolegę (usunięte przez administratora)
Bardzo prawdziwe wyliczenia i wychodzi na to że jesteś sponsorem firmy która powinna za pracę placic, a nie robić w trąbę uczciwych pracownikow
Dlatego niema ogłoszeń o prace już z pół roku nikogo nie zatrudniają sponsorzy się skończyli
Nie wiesz to się nie wypowiadaj! Pracuję i nie narzekam. Wy wielcy znawcy jesteście a nawet nie pracowaliście w TopCard.
A ja nie żartuje. Pracowałem w top card pół roku, wiec stosunkowo krotko, bo to byla praca przejściowa. Ale swoje zarobiłem za mały wklad w pracy, wiec oceniam ok, atmosfera byla spoko
top card jako pracodawca naprawde trzyma poziom - poczawszy od zarobkow, po atmosfere i warunki. Naprawde dobrze
Nie powiem złego słowa, bo moim zdaniem jest ok. Pracuje juz troche, zarobki sa w porzadku, roboty nie za duzo. Mnie odpowiada
Rekrutacja przebiegła dośc standardowo. Ogolne wrażenie pozytywne, nie czułem się skrępowany.
Pytano mnie o plany na przyszlosc, doswiadczenie, wyjasniowo warunki wspolpracy i opowiedziano o firmie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
W maju założona nowa spółka Topcard serwis(usunięte przez administratora)
też myślałam, że to praca na wakacje, ale zapowiada się dobrze. Fajni ludzie, no i dobre pieniądze. Zobaczymy.
Wynagrodzenie bardzo dobre, fajna atmosfera. Nie wiem co wiecej powiedziec, wad jako takich nie ma.
Myślałem, że znalazłam pracę na chwilę ale w sumie nie ma tragedii. Zobacze jak bedzie po wakacjach
Wakacje jeszcze nie trwają, jeżeli twój iloraz jest tak duży jak twój wpis mądry to bez tragedii do emerytury będziesz się tam kisił za grosze.
Chyba wytrzyma do końca tych wakacji;) w końcu latają teraz z aneksami na dodatkowe terminale....jedne każą chować inne dają za darmo, cyrk na kółkach.
Nie pracuje w tej firmie tyle czasu co koleżanki i koledzy wypowiadajacy sie przede mną ale nie powiedzialbym zeby w tej firmie bylo az tak zle jak to opisujecie. Fakt ja tez spodziewalem się troche wiecej, ale szczerze? Dopoki zarabiam i nie musze sobie niczego odmawiac z racji niskiej pensji to nie uwazam zebym mial powody do narzekania.
W zasadzie to nie ma co się spodziewać nie wiem czego, ale nie ma co narzekać, inni maja gorzej. Tutaj przynajmniej hajs się zgadza.
Racja, każdemu się nie dogodzi, ale pisać, że pracy tu nie ma, czy się nie zarabia to już gruba przesada. Tym bardziej, że w pracy nikt nic nie komentuje.
Dla mnie normalna robota. Nie mam czego wychwalac, ale narzekac też nie ma co.
No dokładnie ja mam tak samo. Przychodzę i robię swoje. Płacą mi za to i nie uważam, żebym źle zarabiał. A atmosfera jest okej. Jak się zajmujesz robota a nie plotkami to nie ma mowy o tym, żeby coś zepsuło ci humor w pracy ;)
o loosie wyglada na to ze konkurencja nie spi
O bosze A może tak byście w końcu zaczęli pisać jako firma? Tak jak robią to szanujace się firmy, boicie sie czegoś? Kreujecie się na porządną firmę A nie macie nawet nikogo kto zadbalby choć trochę o waszą opinię....
Normalna praca, nic więcej nie powiem.
Bez przesady, nawet nie mozna miec neutralnego podejścia?
Nie każdy musi być zadowolony, nigdy nie dogodzi się wszystkim, ale ja nie narzekam na warunki. Przychodzę, pracuję, płacą mi na czas. Tyle jest mi potrzebne.
Dla mnie praca, jak praca. Jest okej. W firmie nie ma bałaganu ,nikt się nie wywyższa. Płaca mi na czas, mam spoko stawkę, a za osiągnięcia można wyciągnąć premię.
Haha dobre;)
Ja nie mam na co marudzić. Zgadzają się pieniądze, co jest najważniejsze, ludzie też ogarnięci,tak można pracować
Też nie wiem na co tu narzekać. W pracy trzeba pracować, a jak ktoś jest zaskoczony tym faktem, to nie wiem już co powiedzieć haha :D Mi się podoba, bo stawka jest wystarczająca i nie ma ciśnienia.
Pracuje w tej firmie od początku.. Dobrze wykonuję swoje obowiązki, więc jestem doceniany. Nie zamierzam zmieniać pracy, dobrze się tu czuję
ja tam nie narzekam, dobrze płacą, więc nie szukam innej pracy.
A ja nie mam zastrzeżeń. Bywają lepsze i gorsze dni, ale ogólnie źle mi tu nie jest nie planuję zmieniać pracy.
nie mam na co narzekać, zarabia się dobrze i warunki też są spoko :D
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy TopCard sp. z o. o.?
Kandydaci do pracy w TopCard sp. z o. o. napisali 13 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
