Za lotnisko szacun dla agencji takie podejście do pracownika się nie zdarza
edward - 2013-01-16 16:18:58 Kursu w Rzeszowie tez nie bedzie bo jak sie okazalo nie bylo chetnych .....My w Krakowie zaczynamy kurs niemieckiego dla elektryków 28 stycznia z bossem z niemiec mamy widzieć się 23 stycznia. Kurs ma być po 3 godziny dziennie od 17 do 20 dwa razy w tygodniu. Ostatni raz siedziałem w ławce szkolnej 17 lat temu więc nie wiem jak będzie! Ale nastawiony jestem pozytwnie.
w Krakowie jest, dzwonili do mnie dzisiaj że się zakwalifikowałem i w przyszłym tygodniu spotykam się z szefem z niemiec
Kursu w Rzeszowie tez nie bedzie bo jak sie okazalo nie bylo chetnych .....
Te same pytania po niemiecku jak się nazywasz,ile masz lat i hobby Porażaka byle by żeźbić ludzi
Pytania się powtarzają jak z książki ale to jest dobe-próżę zabrać ze sobą podstawowe narzędzia malarżą heh drabinę ???
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
niestety na lotnisko do Monachium do nie jedziemy, firma okazała się na tyle uczciwa że wstrzymała wyjazd. Dzwonili do mnie wczoraj i powiedzieli że są tragiczne warunki mieszkaniowe na miejscu i nie chcą tam nikogo wysyłać. Mają się odezwać jak będzie coś innego pewnego. Pierwszy raz się spotkałem z takim podejściem bo jak w czerwcu pojechałem do Ingolstadt z inną firmą z Krakowa to dopiero na miejscu się okazało jaki syf a wtedy szanowna pani powiedziała żebym spadał bo ma mnie gdzieś i musiałem zostać...
Kiedy jedziecie?już po kursie?
Niestety zostałem zdyskwalifikowany w dalszej rekrutacji do pracy na lotnisku.. Po 3 tygodniach czekania na telefon z Niemiec, dziś uzyskałem informację od pani z zeitmanna, że "nie może zaoferować mi tej pracy, bo mam małe doświadczenie w pracy fizycznej"... żałosne. Jakby nie można było mi tego powiedzieć przy pierwszym telefonie, tylko kazano czekać i robiono nadzieję.. :/ Brak profesjonalizmu. Poza tym chyba liczą się chęci do pracy, a nie to, czy pracowałem cięzko w kopalni i mam wieloletnie doświadczenie w pracy fizycznej.. :/ 3mam za Was kciuki i dajcie znać jak już tam traficie na to lotnisko. Pozdrawiam
Możesz coś więcej powiedzieć na temat tych rozmów o co pytali jak to wyglądało . Można się do tego jakoś prztgotować ? To jakieś standardowe pytania ?
21 pytań na 30 minut, kilka na zrozumienie tekstu, reszta na myślenie. Ogólnie nic specjalnego jak znasz niemiecki. Można wcześniej przekopiować test do Worda po czytać kilka razy i się przygotować lub wyszukiwać w trakcie odpowiadania ale jak nie wiesz co gdzie jest to może być trudno
Ja jak się przypominałem na komóre to odebrała (usunięte przez administratora)powiedziała że (usunięte przez admininstratora) jest na urlopie i ona się teraz tym zajmuje. Nie czaj się tylko dzwoń bo może przez te święta i urlopowanie się gdzieś cie przegapili. Ja siadam zaraz do testu i dam cynk jak to wygląda
zadzwoń bo wiesz jak jest w tych biurach
Marek_S74 - 2013-01-04 12:14:57 Ja też wyjeżdżam przez Zeitmanna do pracy na lotnisko, poświęciłem na to trochę czasu i postaram się przybliżyć temat dla tych co też chcą wyjechać. Wiem że Zeitmann na teraz szuka 20 osób a druga ekipa ma od nich wyjeżdżać pod koniec stycznia. Jeżeli chodzi o mnie, a myślę że z innymi było podobnie, to wyglądało to następująco: 1. Sprawdzanie języka przez dziewczynę z Zeitmana (Pani Iwona) 2. Sprawdzanie języka przez koordynatora z Monachium z lotniska 3. Musiałem im wysłać zaświadczenie o nie karalności i stertę kwestionariuszy 4. Oni zaświadczenie o nie karalności wysyłają do Warszawy żeby załatwić apostile pisał ktoś już powyżej o tym 5. Potem z Zeitmanna wysyłają te wszystkie papiery do Monachium 6. Dzisiaj dostałem test w wersji elektroniczny do zrobienia (od Pani Pauliny) i się za niego zabiorę wieczorem Potem ponoć mają nam pomóc w organizacji wyjazdu. Jak będę miał więcej info po tym teście to się odezwę i napiszę co tam było. Jak by ktoś wiedział coś więcej to niech coś napiszę. Dzięki Marku za informacje. Trochę niepokoi mnie fakt, że od rozmowy z Panią Iwoną minęło już 2 tygodnie i nadal nie otrzymalem telefonu z Monachium :( Mam dalej czekać, czy może zadzwonić do Zeitmanna i zapytać o co chodzi??
Ja też wyjeżdżam przez Zeitmanna do pracy na lotnisko, poświęciłem na to trochę czasu i postaram się przybliżyć temat dla tych co też chcą wyjechać. Wiem że Zeitmann na teraz szuka 20 osób a druga ekipa ma od nich wyjeżdżać pod koniec stycznia. Jeżeli chodzi o mnie, a myślę że z innymi było podobnie, to wyglądało to następująco: 1. Sprawdzanie języka przez dziewczynę z Zeitmana (Pani Iwona) 2. Sprawdzanie języka przez koordynatora z Monachium z lotniska 3. Musiałem im wysłać zaświadczenie o nie karalności i stertę kwestionariuszy 4. Oni zaświadczenie o nie karalności wysyłają do Warszawy żeby załatwić apostile pisał ktoś już powyżej o tym 5. Potem z Zeitmanna wysyłają te wszystkie papiery do Monachium 6. Dzisiaj dostałem test w wersji elektroniczny do zrobienia (od Pani Pauliny) i się za niego zabiorę wieczorem Potem ponoć mają nam pomóc w organizacji wyjazdu. Jak będę miał więcej info po tym teście to się odezwę i napiszę co tam było. Jak by ktoś wiedział coś więcej to niech coś napiszę.
Tomek - 2012-12-28 11:25:26 Z tym lotniskiem to trochę schodzi. mnie maglowali najpierw dziewczyna z Zeitmanna a potem dwa razy z Monachium dzwonili. Potem musiałem przesłać zaświadczenie o nie karalnosci i jeszcze kupe innych papierów. Oni wzieli na siebie załatwienie apostille (aż patrzyłem na googlach co to w ogóle jest) a kosztuje to 60 zł więc dobrze że nie musiałem płacić :) Teraz zostaje czekać ale przed świętami jak rozmawiałem z dziewczyną z Zeitmanna (Iwoną) to mi powiedziała że najwczesniej zaczniemy w połowie stycznia. Ciekawi mnie ta robota, wiem że nie jest lekko i trzeba będzie zapieprzać ale zawsze coś innego. Kasa może nie nadzwyczajna ale za mieszkanie kasują 150 euro od łeba w pokojach dwuosobowych. No zobaczym jakie będą te pokoje. A wiesz coś na temat szkolenia jak one będzie wyglądac itp? Pozdrawiam TomekTomku, wiesz więcej ode mnie :) Mnie Pani powiedziała o pracy tyle, ile jest napisane na ich stronie internetowej, więc w zasadzie niewiele. Dowiedziałem sie tylko, że praca w systemie 3-zmianowym po 8 godzin i że od lotniska do miejsca zakwaterowania nie jest daleko :D Twierdziła też, ze pokoje są "w bardzo dobrym standardzie niemieckim". No zobaczymy, bo z tego co słyszałem od kumpla, ktory wyjechał do pracy w BMW, warunki były masakryczne.. :/ Na temat szkolenia nie wiem niestety nic a nic :(
Z tym lotniskiem to trochę schodzi. mnie maglowali najpierw dziewczyna z Zeitmanna a potem dwa razy z Monachium dzwonili. Potem musiałem przesłać zaświadczenie o nie karalnosci i jeszcze kupe innych papierów. Oni wzieli na siebie załatwienie apostille (aż patrzyłem na googlach co to w ogóle jest) a kosztuje to 60 zł więc dobrze że nie musiałem płacić :) Teraz zostaje czekać ale przed świętami jak rozmawiałem z dziewczyną z Zeitmanna (Iwoną) to mi powiedziała że najwczesniej zaczniemy w połowie stycznia. Ciekawi mnie ta robota, wiem że nie jest lekko i trzeba będzie zapieprzać ale zawsze coś innego. Kasa może nie nadzwyczajna ale za mieszkanie kasują 150 euro od łeba w pokojach dwuosobowych. No zobaczym jakie będą te pokoje. A wiesz coś na temat szkolenia jak one będzie wyglądac itp? Pozdrawiam Tomek
marcin - 2012-12-27 19:58:32 Ja przeszedłem pierwsza rozmowę z Panią z Zeitmanna pozytywnie (jestem po germanistyce), teraz mam czekac na tel. z Niemiec. Czekam więc... Chodzi oczywiście o pracę na lotnisku w Monachium :)
Ja przeszedłem pierwsza rozmowę z Panią z Zeitmanna pozytywnie (jestem po germanistyce), teraz mam czekac na tel. z Niemiec. Czekam więc...
Ja mam jechać, ale w okolicach 28-go stycznia. Zatem do zobaczenia, prawdopodobnie.
Tak wiem że tak uczy się naj szybciej zwłaszcza jak pracujesz z samymi Niemcami i po prostu musisz sobie radzić . Pracowałem tak kilka miesięcy ale to było jakieś 15 lat temu więc nie wiele z tego zostało a teraz są większe wymagania . Niestety wszędzie warunkiem zatrudnienia jest znajomość języka więc nie bardzo wiem jakim sposobem miałbym się uczyć pracując w Niemczech skoro nie ma takiej pracy . Przy zbiorach to i tak prawie sami Polacy więc nie pogadasz . Szukam dalej a ten internetowy to całkiem ciekawie się zapowiada .
jerzy 70 - 2012-12-19 20:11:29 Rozumiem że Cię wkurzają tacy kolesie ale przeciesz jeśli ktoś jest w miarę zdrowo myślący to sam dojdzie do podobnych wniosków a jeśli jest ktoś tak naiwny to sobie zakupi takie cudo :-). Super że toczy się tu dyskusja na temat nauki języka ale jak do tej pory to tylko on podpowiedział gdzie i jak można się ,,podciągnąć" z niemca . Dajcie proszę jakieś bardziej konkretne namiary . Pozdrawiam JurekProblem z naukim niemeickigo jest taki że ja znam niemiecki przez to że uczyłem się go w szkole 3 lata i zaraz po szkole pojechałem do Niemiec. Z chęcią doradziłbym coś osobą które szukają dobrej szkoły ale niestety nie znam. Kupe ludzi z którymi ja robiłem w Niemczech nauczyli się języka sami przez prace z niemcami itp. Taka znajomośc nie jest może zgodna z gramatyką ale na pewno się dogadasz i dasz sobie radę. Znam kupe osób które przez taką formę nauki np nie potrafią pisać po niemiecku.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ZEITMANN ŻEŃCZUK MICHURA SPÓŁKA JAWNA?
Zobacz opinie na temat firmy ZEITMANN ŻEŃCZUK MICHURA SPÓŁKA JAWNA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 90.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ZEITMANN ŻEŃCZUK MICHURA SPÓŁKA JAWNA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 73, z czego 45 to opinie pozytywne, 22 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ZEITMANN ŻEŃCZUK MICHURA SPÓŁKA JAWNA?
Kandydaci do pracy w ZEITMANN ŻEŃCZUK MICHURA SPÓŁKA JAWNA napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
