Opinie o Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o. w Wrocław

Poniżej zobaczysz opinie obecnych i byłych pracowników o firmie Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o.. Zobaczysz poniżej też opinie kandydatów do pracy w Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o. o rekrutacji.


Branże: Usługi IT tworzenia oprogramowania i aplikacji

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o. w Wrocław

anonim

(usunięte przez administratora)

Były pracownik

Też tutaj pracowałem na takiej umowie, ale w trochę innym okresie. Pracowałem raptem parę miesięcy, ale nie wspominam tej współpracy dobrze. Sprawdziłem i niewiele mi grozi (raptem kilkaset złotych zaległych składek pracowniczych), a mogę wiele zyskać, miedzy innymi wyższe składki na emeryturze, które zapłaci Sente:). Gdzie mogę złożyć zeznania?

Dobra zmiana

Proszę o więcej informacji, też chcę złożyć zeznania.

Piotrek
@Dobra zmiana

Wystarczy, że pójdziesz z informacją do swojego urzędu skarbowego.

Logika

Każdy sam decydował jak chce być zatrudniony. Osoby które skończyły studia dostawały umowę o pracę z przeniesieniem praw autorskich.

Lannisterowie zawsze splacaja
@Logika

Było NIEMILE WIDZIANE zawieranie zwykłej umowy. Umowy o pracę z przeniesieniem praw nie było.

logika
@Lannisterowie zawsze splacaja

Kto Ci tak powiedział, że to niemile widziane? Za "moich czasów" takie umowy były, wcześniej była zwykła umowę o pracę, nikt problemów nie robił.

logika rozmyta
@logika

1. Odpowiedź w mniej niż minutę. Czyżby ktoś robił nadgodziny? Kto za te nadgodziny zapłaci Sente czy zaprzyjaźniona firma? 2. Sugerujesz, że pracownicy sami wychodzili z taką inicjatywą?

Bądź obiektywny
@logika rozmyta

Ty Też dodałeś/łaś odpowiedź w mniej niż minutę. Hejterzy mogą a osoby, które mają o firmie dobre zdanie już nie? A może Tobie ktoś płaci za pisanie takich tekstów na moment przez północą? Wylewanie pomyj na firmę jest zawsze usprawiedliwione, a napisanie czegokolwiek dobrego, to podejrzana praktyka. Cóż za ironia...

logika
@logika rozmyta

1. Nie pracuję już w Sente. 2. Sugeruję że nikomu nie odmówili podpisania umowy o pracę i kłamstwem jest twierdzenie inaczej.

Zdziwiona
@Bądź obiektywny

Nie pracujesz w Sente a stalkujesz ich profil na gowork? Nie masz ciekawszych form rozładowania negatywnych emocji tylko wylewanie żali (zresztą niesłusznie) tutaj? Idź pobiegaj, pograj w coś pospaceruj zrób coś pożytecznego dla siebie i świata :)

logika
@Zdziwiona

Co w moich "żalach" było niesłusznego? To poprzednicy wylewają żale i negatywne emocje...

głos rozsądku

bo nikt z Was nie wiedzał o co chodzi ? Teraz rżniecie głupków ale wiedzieliście wszyscy o co chodzi od samego początku a nikt nie był do niczego zmuszany.

JJ

A jak się niby miała skończyć? Nikt nikogo do niczego nie zmuszał.

Wojtek

Gdzie mogę złożyć zeznania? Pracowałem przez kilka miesięcy na podobnej umowie w Sente, do czasu znalezienia nowej-normalnej pracy.

Wasilewski Tomasz
@Wojtek

W prokuraturze

Były pracownik
@Wasilewski Tomasz

Panie Tomku, Może Pan coś więcej napisać o tych zeznaniach ? Jak to wygląda formalnie ?

Proszę o informację

Proszę o informację co w temacie, który jakiś czas temu był poruszany na forum. Temat dotyczy postu który miał ponad 50 plusów : "Myślałem, że moja przygoda z Sente to już przeszłość, ale parę dni temu okazało się że czeka mnie ostatnia bitwa. Podczas rutynowej kontroli ZUS'u wyszły na jaw pewne nieprawidłowości. Firma Sente przez długi czas zatrudniała swoich pracowników w systemie umowa o pracę + zlecenie w jednej z zaprzyjaźnionych firm, wszystko po to aby jeszcze bardziej zaoszczędzić na pracownikach. Oczywiście pracownik nie miał z tego żadnych korzyści, ponieważ znacznie bardziej opłacalna jest umowa o pracę z uwzględnieniem autorskich kosztów uzyskania przychodu. Teraz pani z kadr wydzwania do części pracowników zatrudnionych w latach 2014-2015 zachęcając do składania fałszywych zeznań oraz grożąc, że w przypadku ujawnienia prawdy, Sente będzie dochodzić na drodze sądowej zaległych składek od pracowników. Proszę wszystkich aby nie dali się nastraszyć. W przypadku przegrania tej sprawy, oni tak będą dochodzić zaległych składek od Was na drodze sądowej, a dodatkowo grożą wam konsekwencje za składanie fałszywych zeznań. To jest też apel do obecnych pracowników, z syndromem Sztokholmskim można walczyć, teraz jest najlepszy moment. "

Zespół Sente
@Proszę o informację

Cześć, w październiku zeszłego roku mieliśmy kontrolę ZUS, która zakończyła się pozytywnie. Pozdrawiamy, Zespół Sente

Zespół Science
@Proszę o informację

Wygląda na to że skutecznie udało się im nastraszyć byłych pracowników, którzy nie bacząc na odpowiedzialność karną składali fałszywe zeznania. Szkoda, ale może będzie to ostrzeżenie dla chcących tu pracować.

Lidia
Inne

@Przemek, forum gowork.pl służy do wymiany opinii oraz spostrzeżeń na temat danego pracodawcy. Każda osoba, przeglądająca i śledząca wątek może wypowiedzieć się na temat swoich doświadczeń związanych z danym pracodawcą. Dlatego błędne jest stwierdzenie, że w wątkach są jedynie opinie negatywne, ponieważ można również wypowiedzieć się o pozytywnych aspektach pracy w danym miejscu. Wiadomym jest, że często pracownikom łatwiej jest napisać, coś negatywnego o danej firmie, aniżeli pozytywnego, jednak opinie zadowalające również bardzo często się zdarzają.

Przemek
@Lidia

Dobre opinie na tej stronie i o Sente się zdarzają, tylko że to walka z wiatrakami. Chodzi o to, że macie model biznesowy polegający na tym, że zrobiliście miejsce gdzie zupełnie anonimowo i bezkarnie można pisać dowolne oszczerstwa i hejt na temat pracodawców, a gowork oferuje do tego płatne usługi dostępu i moderacji profilu i na tym chce zarabiać. To jest zachowanie strażaka podpaalacza, który podkłada ogień, żeby mógł później zarobić na jego gaszeniu. Po przeczytaniu dostępnych w internecie opinii oraz uzasadnień wyroków ze spraw wytoczonych goworkowi można sobie samemu wyrobić zdanie na temat moralnosci założyciela i firmy.

Przem3k
@Lidia

Dużo lepszy model ma np. GoldenLine, w którym też mozna ocenić pracodawcę, ale pomimo tego że opinię można opublikować anonimowo to jednak w przypadku łamanai prawa wiadomo kto napisał tą opinię. Taki mechanizm hamuje hejterów.

Maciek
@Przem3k

wśród pracowników są głosy że być może część wpisów jest “wyprodukowana” przez samych pracowników gowork, którzy w ten sposób próbują wpłynąć na firmy, żeby zaczęły im płacić za usługi (moderowanie, płatny profil itd.), żeby zrobić plan sprzedaży czy też dostać prowizję/premię choćby po tym wpisie widać że gowork manipuluje wpisami - zwykle jest tak że jak jest komentarz do wpisu to wpis ląduje u samej góry, z tym się tak nie stało, druga kwestia, dałem powyższym komentarzom “pomocne”, a dalej mają po “0”, próbowałem na innych komputerach, z innych IP i dalej “0”

Maciek
@Maciek

no proszę i nagle wszystko działa jak powinno i wątek jest u góry i z zer zrobiły się siódemki ... zastanawiające

ciekawy
@Lidia

ciekawe czy dalej działa

Łukasz Gabryel

Cześć. Po niemal 6 latach pracy w Sente Systemy Informatyczne, postanowiłem spróbować swoich sił w innym obszarze branży. Ponad miesiąc od rozstania się z firmą, gdy kurz opadł i emocje się ustabilizowały postanowiłem wyrazić opinię na temat tej firmy i przytoczyć parę faktów - wszak tyle lat to raz, że przywiązanie, ale także i obserwacja. Polecam każdemu tą firmę, gdyż jest unikatem na polskim rynku pracy. Zachęcam do przeczytania rozbudowanej opinii w formie artykuły, gdyż jest za długa na formę krótkiego wpisu - http://gabryel.pro/?p=48 . Zachęcam do komentarzy na moim blogu lub na gowork pod wpisem. Zachęcam do zadawania pytań - chętnie odpowiem. Dobrym pomysłem jest tez dialog na temat samej firmy, gdyż tylko dyskusja może budować i dzięki niej zostawimy świat lepszym niż go zastaliśmy.

QSX
@Łukasz Gabryel

W końcu jakieś konkretne informacje a nie same ogólniki. Dzięki

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Ed
@Łukasz Gabryel

Piękna laurka, aż się wzruszyłem.

Zespół Sente
@Łukasz Gabryel

Łukaszu, dziękujemy za Twoją opinię. Faktycznie firma przez kilka ostatnich lat w większości aspektów bardzo mocno ewoluowała. Twój artykuł bardzo dobrze oddaje obecny charakter pracy u nas. Jeżeli po tym krótkim czasie "odpoczynku" nasuwają Ci się jeszcze jakieś ciekawe przemyślenia lub wskazówki, które mogłyby wnieść pewną wartość w funkcjonowanie firmy, odezwij się do nas! Cenimy sobie każdą konstruktywną opinię, a w szczególności opinie osób, które znają nas od podszewki. Pozdrawiamy, Zespół Sente.

Nickmusibyc
@Łukasz Gabryel

"Inne działy głównie wykorzystują technologię jaką produkuje dział DBR. Jest to technologia pozwalająca szybko „wyklikiwać” aplikacje. Dlatego z założenia jest prosta i nawet osoby nie będące programistami mogą szybko się doszkolić i tworzyć złożone procesy w aplikacji. Co za tym idzie osoby z działów wytwarzających oprogramowania dla klientów [...] i nie muszą non stop rozwijać się w sferze technicznej." Muszą się rozwijać technicznie, żeby lawirować sprawnie między błędami w technologii. Całe zdanie brzmi strasznie butnie, ta technologia nie jest tak kosmiczna jak twierdzisz. "Taki model jaki jest w Sente nie jest modelem dla każdej osoby, szczególnie z nawykami korporacyjnymi, jednak jeśli ktoś lubi się angażować, jest niezależny i chce czegoś więcej niż przez 8h bezmyślnie wykonywać polecenia szefa to jest to miejsce dla niego" To już czysta manipulacja, próbująca wywrzeć wrażenie, że inny model pracy niż prezentuje Sente to "bezmyślne wykonywanie poleceń szefa" . Jeśli uważasz, że nie ma na świecie nic innego to polecam poznać inne firmy, zobaczyć jak się w nich pracuje i dopiero wtedy wyrobić sobie opinię. Znam wiele osób, które nie muszą podejmować "strategicznych" decyzji, brać udział w "radach ds wyboru: owoców na owocowy dzień, wzoru motylków na ręcznikach kuchennych oraz kolorów worków na śmieci" czy też udzielać się w HRze, bo są świetnymi specjalistami w tym co robią i w tym własnie się rozwijają, zamiast marnować czas na- kolokwialnie rzecz ujmując- "pierdoły" (z punktu widzenia ich stanowiska). Osoby zatrudniające się jako programista/ wdrożeniowiec/ tester powinny przede wszystkim programować/ wdrażać/ testować bo ktoś musi zarabiać, żeby działania HRu DBRu i marketingu miały podłoże. Ludzie w zespołach, "wyklikującym" aplikacje oraz tych "trochę wyklikującym a trochę nie, ale daleko im do DBR bo DBR to miszcze świata" (mowa o kluczowych klientach) są trzonem i sercem tej firmy. Szkoda, że nie potrafisz tego dostrzec.

Łukasz Gabryel
@Nickmusibyc

Nie wiem czy, kiedy oraz ile pracowałeś w Sente bo się nie podpisałeś. Ja pamietam czasy jak produkty do klientów powstawały w czystym C++. Trwało to wielokrotnie dłużej niż w obecnej technologii. Zgodzę się, ze technologia Sente wymaga nadal rozwoju dlatego tez połowa DBR służy wsparciem. Co do turkusu to masz racje - nie jest to dla każdego. Mi to odpowiadało, ale z drugiej strony nie przypominam sobie by kogokolwiek zmuszano do inicjatyw. Spokojnie można skupić się na swoich obowiązkach, jeśli nie mamy ochoty się udzielać, ale możliwość jest. Nie podzielam natomiast opinii, ze działy kluczowych klientów są sercem firmy. Moim zdaniem sercem jest synergiczna współpraca wszystkich działów. DBR wspomaga działanie oraz technologie w DW by mogli zarobić te pieniądze jednak bez Działu Sprzedaży nie mieli by komu wdrażać. Cała firma jest jak dłoń - jak odetniesz jeden palec to sam żyć nie będzie. Dzięki za reakcje na mój komentarz. Widać należy zadbać o balans i większa współpracę działów żeby współzależność została dostrzeżona. Co do mnie - proszę nie wypowiadaj się za mnie - cenie każdy dział w Sente po równi.

NickMusiByc
@Łukasz Gabryel

"Trwało to wielokrotnie dłużej niż w obecnej technologii. " To jest relatywne odczucie i ten argument nijak ma się do stwierdzenia "Jest to technologia pozwalająca szybko „wyklikiwać” aplikacje. Dlatego z założenia jest prosta i nawet osoby nie będące programistami mogą szybko się doszkolić i tworzyć złożone procesy w aplikacji.". To jak porównywanie jabłek do pomarańczy. "Szybko" nie jest jednostką pozwalającą coś zmierzyć. "Złożone procesy" też są pojęciem względnym. Nie twierdzę, że działy kluczowych Klientów są sercem firmy, twierdzę że są nim działy kluczowych Klientów, serwisowe i wdrożeniowe :) Dlaczego? Stosując Twoją analogię odcięcie kciuka ma zdecydowanie inny wpływ na komfort życia ich "właściciela" niż odcięcie palca serdecznego. W kwestii turkusu- wyjaśnię jeszcze raz, próbując pomóc Ci zrozumieć moje słowa. Manipulujesz, czytającymi ten wpis, mówiąc o "bezmyślnym wykonywaniu poleceń szefa", tak jakby w turkusie tego nie było, tak jakby poza turkusem nie było nic innego. Bezmyślność nie ma absolutnie żadnego związku z metodyką pracy. "cenie każdy dział w Sente po równi" a wcześniej klasyczna dyskredytacja ludzi, którzy pracują inaczej: "bezmyślnie wykonywać polecenia szefa " "nie muszą non stop rozwijać się w sferze technicznej" Kończąc: Rynek pracy wycenia kompetencję i wagę jaką wnosi specjalista w jakiejś dziedzinie do organizacji. Wszyscy pracownicy firmy są równi jako ludzie, osoby, ale nie jest równy ich wkład w produkt finalny.

Łukasz Gabryel
@NickMusiByc

""Trwało to wielokrotnie dłużej niż w obecnej technologii. " To jest relatywne odczucie i ten argument nijak ma się do stwierdzenia "Jest to technologia pozwalająca szybko „wyklikiwać” aplikacje. Dlatego z założenia jest prosta i nawet osoby nie będące programistami mogą szybko się doszkolić i tworzyć złożone procesy w aplikacji.". To jak porównywanie jabłek do pomarańczy. "Szybko" nie jest jednostką pozwalającą coś zmierzyć. "Złożone procesy" też są pojęciem względnym." ŁG: { Cóż, masz racje, jest tutaj względność. Nowa technologia pozwala wytwarzać oprogramowanie szybciej względem starej. Nie przytoczę publicznie przykładów wdrożeń, bo zakrawa to o zdradzanie tajemnic przemysłowych (Sente jest w pełni otwarte dla pracowników - niekoniecznie dla niepodpisanych randomów z Internetu i konkurencji, zresztą już tam nie pracuję i nie wiem co by o tym sądzili). Dlatego przytoczę przykład ogólny - ile czasu zajęła praca nad e-deklaracjami w technologii natywnej, a ile w tej przez Ciebie dyskredytowanej technologii autorstwa Sente? Być może nie pamiętasz, bo wtedy być może nie pracowałeś, ale sterownik w C++, nie został ukończony, a flagowa technologia została ukończona i wdrożono ten mechanizm do wielu klientów w czasie liczonym w tygodniach (sam pisałem silnik, jak i sterowniki wymiany, kończąc na modelowym wdrożeniu, ofc. poza moim jest tam też sporo kodu architekta i wielu następnych co dołączyło później). Generalnie pisanie natywne względem technologii Sente to miesiące do tygodni jeśli chcesz dokładnych danych. Jak co - masz mój telefon, jest na mojej stronie, jeżeli pracowałeś przy wdrożeniach to chętnie podyskutuje, oczywiście jeśli jak dżentelmen się przedstawisz, może otworzysz mi okno na nową perspektywę. } "Nie twierdzę, że działy kluczowych Klientów są sercem firmy, twierdzę że są nim działy kluczowych Klientów, serwisowe i wdrożeniowe :) Dlaczego? Stosując Twoją analogię odcięcie kciuka ma zdecydowanie inny wpływ na komfort życia ich "właściciela" niż odcięcie palca serdecznego. " ŁG: { Sądzę, że jakby zabrakło pewnego serdecznego palce w postaci ADM, to nikt by pensji nie dostał, i pewnie po tym nikt by się w pracy nie zjawił. Strasznie nie rozumiem takiego zachwalania pracy pewnych działów dyskredytując inne. Nawet pozorna izolacja technologiczna jest właśnie pozorna. Każdy dział jest ściśle powiązany. Brałem udział w pracach DRO, DRT, ZRT, DBR, ZW2, EV1( kilka miesięcy), (wszystkich dedykowanych), HR, ADM, DH, DSM, ogólne DW. Wiem, że te działy oddziałują na siebie nawet jak stos technologiczny czy obowiązki są rozdzielne. Przykro mi, ze nie jestem wstanie tego Tobie zobrazować, wybacz. Zresztą dla mnie każdy palec jest równie ważny - jak mnie znasz to wiesz dlaczego ;) } "W kwestii turkusu- wyjaśnię jeszcze raz, próbując pomóc Ci zrozumieć moje słowa. Manipulujesz, czytającymi ten wpis, mówiąc o "bezmyślnym wykonywaniu poleceń szefa", tak jakby w turkusie tego nie było, tak jakby poza turkusem nie było nic innego. Bezmyślność nie ma absolutnie żadnego związku z metodyką pracy." ŁG: { Rozumiem Twoje słowa. Pomogę teraz zrozumieć moje. "jednak jeśli ktoś lubi się angażować, jest niezależny i chce czegoś więcej niż przez 8h bezmyślnie wykonywać polecenia szefa to jest to miejsce dla niego" - nie równa się, z tym, ze inne modele są bezmyślne, a to, że w Sente masz realny wpływ i nie doświadczysz, odgórnych rozkazów na które nie masz wpływu. Sądzę, że to podstawy wnioskowania logicznego. } "cenie każdy dział w Sente po równi" a wcześniej klasyczna dyskredytacja ludzi, którzy pracują inaczej: "bezmyślnie wykonywać polecenia szefa " "nie muszą non stop rozwijać się w sferze technicznej" ŁG: { Tego nie skomentuję, bo nie mam jak - sądzę, że po prostu nie rozumiesz co napisałem. Jak wyżej. Okraszę to jedynie paroma innymi słowami co przekazują to samo. Nie sądzę, że wadą jest brak rozwoju technicznego, jeśli kształcę się w domenie i biznesie. Co do bezmyślnego wykonywana poleceń - tak uważam, to za wadę, jednak nie twierdzę, że każdy inny model to determinuje. } "Kończąc: Rynek pracy wycenia kompetencję i wagę jaką wnosi specjalista w jakiejś dziedzinie do organizacji. Wszyscy pracownicy firmy są równi jako ludzie, osoby, ale nie jest równy ich wkład w produkt finalny." ŁG: { Tutaj się zgodzę. Dlatego w Sente, nie ma pensji równych dla wszystkich. Pensje są zróżnicowane względem kompetencji, co jest zdrowe. Ja niemniej mówię o całych działach, a to inna perspektywa. W każdym dziale są osoby reprezentujące pełne spektrum umiejętności, od stażysty po seniora. Wewnątrz mimo zróżnicowania działu, to na zewnątrz, jak i współpraca między zespołami, czy ich produkt dla innych jest mocny, wspaniały i pożyteczny, właśnie przez efekt synergii. } Niemniej, w Twoim mniemaniu faktycznie mogę mówić herezję, wynikające z nie zrozumienia tematu, bądź innej perspektywy. Tylko trudno dyskutować na większym poziomie szczegółowości z anonimem. < kontynuacja w poście dalej - limit znaków>

Łukasz Gabryel
@Łukasz Gabryel

Jak wspomniałem - mój adres i numer jest znany. Chętnie podyskutuje z byłymi, obecnymi czy przyszłymi pracownikami. Ja sam zanim zaczynam współpracę, to nawiązuję kontakt z pracownikami co pracują w danej organizacji x lat, lub zakończyli tam pracę, właśnie, żeby zdobyć różne spojrzenie i informacje. Zachęcam do kontaktu mailowego, lub telefonicznego po wczesnej awizacji mailowej i potwierdzeniu - obecnie pracuje w dość nieregularnych porach i nie tylko w IT - chyba już wspominałem, że potrzebowałem odmiany w postaci pracy na innym polu niż dotychczas.

NickMusiByc
@Łukasz Gabryel

1. Technologia: Nie wszystko co szybsze jest lepsze. Lepiej odciąć sobie wspomniany palec piłą tarczową niż tępym scyzorykiem. 2. Nikogo nie dyskredytuję, ale specjalista w dziedzinie programowania przynosi większą korzyść w firmie niż programista bawiący się w HR albo HaeRowiec, który mówi programistom jak mają pracować. Zajmijmy się wszyscy swoją pracą i rozwijajmy się na stanowiskach o których mamy pojęcie. Przykład z wypłatami jest słaby, bo tym może się zając zewnętrzna firma. Ale rozumiem Twoje obiekcje co do marketingu, mogło to zabrzmieć jak atak na nich, a oni akurat zajmują się swoją pracą za co ich szanuję. 3. Turkus Poza wnioskowaniem logicznym, które nie jest mi obce, istnieje w nauce coś takiego jak techniki manipulacji oraz percepcja podprogowa. Garść teorii: Polega to na tym, że mózg poniekąd "dopowiada" sobie pewne informacje, których ze zdania nie da się wywnioskować poprzez zasady logiki, z powodu braku pewnych danych. Dlatego używam słowa "manipulujesz" a nie "powiedziałeś". 4. "nie doświadczysz, odgórnych rozkazów na które nie masz wpływu." z tym się zwyczajnie nie zgodzę. Ale to już pozostawiam subiektywnej ocenie każdego z byłych obecnych i przyszłych pracowników.

Łukasz Gabryel
@NickMusiByc

1 Zarzucileś mi nieprecyzyjność wiec uściśliłem. Teraz odwracasz chyba kota ogonem. Technologia jest na tyje dobra ze oprogramowanie o nią oparte działa na setkach jak już nie tysiącach stanowisk. Cały czas tez powtarzam ze wymaga rozwoju i to jest prawda, nigdzie tego nie zatajam. 2 Sam napisałeś ze jedynie cześć działów według Ciebie jest podstawa firmy. To jednoznacznie umniejsza zasługi innych którzy równie ciężko i z efektami pracują. 3 Bardzo mi przykro ze posądzasz mnie o tak nieszczere intencje i tak mnie oceniasz. Bynajmniej nie wykrzywiam rzeczywistości. Specjalnie odczekałem ponad miesiąc z opinia żeby zrobić to rzetelnie i bez zbędnych emocji. 4 Masz takie prawo. Twój komentarz sadze ze raz kolejny jest cennym sygnałem dla Sente. Dziękuje Ci za dyskusje i cieszę się że zachowała ona poziom i kulturę. Sądzę ze wyczerpaliśmy temat jeśli chodzi o technologie czy model firmy.

NickMusiByc
@Łukasz Gabryel

2. Dla zapewnienia rozwoju firmy potrzebne są solidne fundamenty. Budowanie relacji z odbiorcą to jest motor, który nakręca resztę działów. Nie twierdzę, że są niepotrzebne, twierdzę że od nich wszystko wychodzi. 3. Stosowanie manilupacji z elementami percepcji podprogowej może zachodzić nieświadomie, podyktowane własnymi przekonaniami. Nie posądzam Cię o złą wolę, twierdzę że nie jesteś obiektywny. Również uważam temat za wyczerpany. Powodzenia!

HokusPokus
@Łukasz Gabryel

o Panie Zeusie, Fajnie, że napisałes, ale wypadałoby dać to komuś bardziej polonistycznemu do przeczytania wcześniej, bo zdania niespójne i brzydko sformułowane :) Dla wszystkich kandydatów - cały ten "artykuł" to kolejny krok propagandowy firmy Sente, autor to osoba, która już na studiach załapała się do tej firmy i świata nie widziała, więc wypowiedź oparta na jednym doświadczeniu :) tacy specjaliści. Pozdrawiam ze słonecznych Szeszeli, a Wy dalej w Sente? :)

Łukasz Gabryel
@HokusPokus

Dziękuję, że poświęciłeś czas na przeczytanie mojego tekstu! Jestem też wdzięczny za zaznaczenie elementów nad którymi muszę popracować. Jestem początkujący w tym obszarze, i postaram się, żeby kolejne teksty były lepsze. Masz też racje - zostałem przyjęty do pracy na studiach o czym otwarcie piszę w tekście. Nie zgodzę się natomiast z twierdzeniem, że to opinia na bazie jednego doświadczenia i że świata nie widziałem. Zanim dostałem się do Sente, pracowałem jako freelancer z klientem końcowym. Od 2 lat współpracuję z wieloma firmami, zarówno małymi, wielkości Sente, jak i globalnymi korporacjami. Dokładnie znam specyfikę pracy w różnych firmach. Od jakiegoś czasu działam też poza branżą IT, konkretnie w edukacji i biznesie. Być może masz większe doświadczenie (nie wiem komu odpisuję), jednak nie jest tak, że pisze o czymś o czym nie mam pojęcia. Co więcej - treść, jak i sam pomysł opinii jest tylko moją inicjatywą. Gdyby Sente brało w tym udział to pewnie ktoś z DSM poprawił by językowo zauważone przez Ciebie zdania-potworki. Również pozdrawiam, z serca Wielkopolski!

...
@Łukasz Gabryel

up :-)

Mariolka
@Łukasz Gabryel

dokladnie

brak
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Pierwszy etap test online, drugi etap 27 zadań w 1h do rozwiązania na zdalnym pulpicie. Jeśli chodzi o kryteria oceniania drugiego etapu podkreślane było, że zwracają uwagę na zasady clean code nie na ilość zadań. Po tym etapie dostałem feedback, że rozwiązałem za małą ilość zadań :D Pozdrawiam

Pytania

Pozdrawiam

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
logo firmy Programista PLC, HMI, SCADA
Ostrów Wielkopolski
Zakład Przemysłowych Systemów Automatyki Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Scrum Master/Agile Coach
Warszawa
GoWork.pl
(540 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Inżynier Wsparcia Uslug IT/ IT Service Desk Specialis
Zielona Góra
LUG Light Factory Sp. z o. o.
(2087 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Master of Disaster

W firmie Sente pracowałem przez około rok. Na forum Sente budzi skrajne emocje, więc pomyślałem, że dorzucę również swoje 5 groszy. Mam taką teorię, że po prostu między firmą i pracownikiem jest tzw. chemia lub jej nie ma. Sente jest firmą mocno specyficzną, więc z jednej strony spotykałem się z mocno negatywnymi opiniami, z drugiej faktycznie jak na firmę IT rotacja jest zaskakująco niska. Krótko o sytuacji w firmie: Zacznę od modelu pracy. Firma próbuje transformować w stronę tzw. organizacji turkusowej. Sam pomysł jest ciekawy i innowacyjny, jednak mam wrażenie, że firmie brakuje odwagi, żeby zdecydowanie przejść na turkusowe zarządzanie w czystej formie lub pozostać przy klasycznym modelu. Sam turkus niby jest ale zarządowi nie udało się "sprzedać" tej idei wszystkim pracownikom wewnątrz firmy. W niektórych sytuacjach skutkuje to tym, że nie wiadomo do końca kto ma podjąć decyzję i za nią odpowiadać. Z drugiej strony w firmie panuje jednak dość duża w stosunku do wielu firm swoboda jeżeli chodzi o wyrażanie opinii i realizację własnych pomysłów. Zarząd firmy jest otwarty na słuchanie i informację zwrotną, nawet tą negatywną. Bardzo dużo osób mówi, jak ważne jest dla nich mieć w pracy tzw. "poczucie wpływu". W Sente moim zdaniem na pewno to poczucie można mieć. Masz pomysł, umiesz zarazić nim innych, proszę bardzo masz zielone światło na realizację, powiedz jakiej pomocy potrzebujesz.. Jest to miła odmiana dla korporacyjnej rzeczywistości, gdzie człowiek jest często tylko trybikiem w machinie, realizującym jakiś odgórny plan stworzony przez niewiadomo kogo. Do plusów mogę też zaliczyć też uczciwe podejście i klarowną komunikację. Nie spotkałem się osobiście tak jak piszą niektórzy na forum z jakąś formą nieuczciwości czy zatajania pewnych rzeczy. Pozytywnie zaskoczyło mnie też dzielenie dywidendy z wypracowango zysku na pracowników. Może zarobki w Sente nie należą do najwyższych w branży, ale widać, że firma na miarę swoich możliwości chce nagradzać ludzi za efekty pracy. Kolejny plus to dynamika zmian. Firma bardzo szybko ewoluuje i na miarę swoich możliwości robi co może żeby poprawiać jakość usług dla klientów i być atrakcyjnym miejscem pracy. Firma znalazła swoją niszę na rynku obsługując klientów którzy potrzebują gotowego ale jednocześnie mocno customizowanego rozwiązania i dość sprawnie jej to wychodzi. Myślę, że w perspektywie czasu o ile nic nie schrzanią, Sente będzie umacniać swoją pozycję i może stać się jednym z kluczowych graczy na polskim rynku Erpów. Żeby nie było tak różowo kilka minusów: Zacznę od samego produktu. Mam wrażenie, że firmie ciężko pogodzić rozwój systemu i zakopywanie długu technologicznego z realizacją bieżących zleceń. Wiadomo, że firma nie ma takiego budżetu na R&D jak np. Comarch. Chociaż robi co może żeby usprawniać swój produkt to sporo jest jeszcze na tym polu do zrobienia. Kolejna kwestia, która dla mnie była sporym minusem to brak możliwości wykorzystywania angielskiego (z racji rynku docelowego), jak też biura które mocno odstają od standardu oferowanego obecnie przez wiele firm IT. Niby pierdoły, ale dla mnie dość ważne. Kuleje też wg. mnie przepływ informacji między zespołami. Mam wrażenie, że ludzie są pozamykani w swoich teamach i trzeba się wykazać sporą proaktywnością żeby dowiedzieć się co fajnego robią inni i czy mogę to jakoś wykorzystać. Podsumowując komu Sente może się spodobać: -osobom chcącym łączyć wiedzę techniczną i biznesową (w firmie można sporo nauczyć się nt. zarządzania operacyjnego i różnych procesów biznesowych) -osobom samodzielnym i chcącym mieć poczucie wpływu (może to być też minus, bo w Sente zdecydowanie nie ma "prowadzenia za rączkę") -wszystkim nie lubiącym korpo klimatu -stawiającym pierwsze kroki w branży IT Komu odradzam Sente: -mającym kompetencje do realizacji projektów rocket science, starym wyjadaczom. Nie te technologie, nie ten produkt, nie ta płaca. -osobom, które nie lubią sporej dynamiki zmian. -nie lubiącym pracować pod presją czasu (w zespołach wdrożeniowych jest często mega stresówa i wszystko jest "na wczoraj") Tyle ode mnie. Koniec i bomba a kto czytał ten trąba :)

Zespół Sente
@Master of Disaster

Cześć, bardzo Ci dziękujemy za Twoją opinię :) Od ponad roku pracujemy w biurze, które mieści się przy ul. Legnickiej i które naszym zdaniem raczej nie odbiega od współczesnych standardów -no chyba, że pod względem braku openspaców - nasze zespoły pracują w swoich pokojach. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć naszego biura we Wrocławiu i w Poznaniu na mapach googla :)

Alek

Firma, cud, miód, malina!

Piotrek

Pracowałem w tej dziwnej firmie przez niecałe pół roku. Przy pierwszej lepszej okazji zmieniłem pracę. Największym problemem nie było to, że wiedza zdobyta w Sente nie przydaje się w innych firmach (własne framework'i), ale to że Sente ma "czarny pijar" na rynku wrocławskim. Kiedyś podczas rozmowy kwalifikacyjnej zdażyły się "żarciki" ze strony rekrutera, kiedy zobaczył Sente w CV. Od tamtego czasu dla poprawienia własnego pijaru zastąpiłem epizod w Sente, pracą jako Freelancer.

Rafał
@Piotrek

kolejny nic nie wnoszący trolling, zero faktów

Mario
@Piotrek

Akurat rekruter, który zachowuje się w podobny sposób sam sobie wystawia nieprofesjonalne świadectwo. Raczej nie do najlepszej firmy aplikowaleś.

Jacek
@Piotrek

A ja mam wręcz odwrotne doświadczenia. Dla wielu firm we Wrocławiu „Sente” w CV to dobra rekomendacja - znaczy, że pracownik coś już umie. Ale może pół roku nie wyglądało najlepiej - średnio tyle czasu zajmuje firmie podjęcie decyzji o rezygnacji ze współpracy ...

Magdalena
@Piotrek

Czytając opinie o tej firmie, szału nie ma, (usunięte przez administratora) nie urywa!

Przemek
@Magdalena

Pokaż mi na goworku firmę z dobrymi opiniami, przecież to strona służąca do trolowanie pracodawców

Czyli bez zmian
@Piotrek

Za moich czasów Piotrek było tak samo, rotacja co 3 miesiące. Szkoda, że nic się nie zmieniło, szkoda ludzi.

OjciecSyn
@Piotrek

Miałem to samo plus wiele razy pytano mnie się co to w ogóle za firma Sente z Wrocławia, bo nigdy o niej nie słyszeli :D a kierownictwo wciąż pewnie uważa, że Sente tak bardzo znana na Wrocławkim rynku IT

Zespół Sente
@Czyli bez zmian

Cześć, w Sente w ostatnich latach zmieniło się wiele rzeczy, w tym rotacja, która jak na firmę naszej wielkości (125 osób), działającą w branży IT, jest dość niska. W tym roku mieliśmy jeden przypadek odejścia po pierwszym miesiącu okresu próbnego - była to decyzja pracownika, który widział, że zdecydowanie brakuje mu jeszcze kompetencji technicznych do tego, by móc sobie radzić z zadaniami. W zeszłym roku takich “szybkich” odejść (tzn. po okresie próbnym) mieliśmy 4. Aktualnie ilość pracowników, którzy są z nami powyżej 2 lat to 60% wszystkich zatrudnionych, mamy też osoby, które po krótkiej przerwie do nas wracają :) W tym roku takich powtórnych zatrudnień było 3. Mamy poczucie, że jako firma stajemy się w coraz większym stopniu pracodawcą z wyboru - tzn. takim, który tworzy bezpieczne, stabilne, służące rozwojowi środowisko pracy. Nie oznacza to, że jest u nas idealnie - cały czas się uczymy, niekiedy również na swoich błędach, ale z pewnością nie stoimy w miejscu ;)

Heniek

Opiszę pokrótce przebieg procesu rekrutacji i wnioski jakie nasunęły mi się po nim. Zaznaczam, że oceniam firmę przez pryzmat kilku kontaktów/rozmów z jej pracownikami. Aplikowałem na stanowisko 'Programisty Pl/SQL do oddziału w Poznaniu'. Bez problemu przeszedłem testy z SQL - na ich rozwiązanie była pełna godzina, a rozwiązywać skończyłem 20 minut przed czasem. Cytując Panią z HR: 'spodziewaliśmy się, że bardzo dobrze Pan sobie poradzi'. Później była całkiem kulturalna rozmowa z dwiema kompetentnymi osobami z zespołu. Pomimo obiecanego odzewu z Ich strony w przeciągu dwóch tygodni, żadnego feedback'u nie otrzymałem, nic... nawet jednego telefonu. Co zwróciło moją uwagę: - poszukują pracowników na programistę PL/SQL, chociaż na Oraclu nie pracują. Korzystają z innej mało popularnej bazy danych, której u innych szanujących się pracodawców najpradopodobniej nie uświadczysz, - programowania raczej się nie nauczycie - jak usłyszałem, parafrazując: 'Praca z C# polega na tym, że kopiuje się jeden z kilku gotowych kodów i tylko odpowiednio dostosowuje prametry wejścia/wyjścia', - praca na ichnym systemie ERP - zdobędziecie ogólną wiedzę, jak działa ERP, ale wiedzy tej nie przełożycie na pracę u innych pracodawców - więksi działają zazwyczaj na SAP. - bezpośredni kontakt z klientem - czyli jak mniemam, wysłuchiwanie i realizacja wszystkich zachcianek klienta, żeby tylko go nie stracić./ Generalnie chyba mogę polecić na start, jeżeli ktoś szuka doświadczenia, ale nie wydaje mi się, żeby była to firma, w której warto siedzieć całymi latami (wewnętrzne rozwiązania, które w małym stopniu przekładają się na wiedzę w pracy u kolejnego pracodawcy).

Zespół Sente
@Heniek

Cześć, dziękujemy Ci za wyrażoną opinię. Jeśli nie otrzymałeś od nas informacji zwrotnej po rozmowie, bardzo przepraszamy! Mamy taką zasadę, że zawsze informujemy osoby biorące udział w rekrutacji o tym, jak przebiega proces. Nie wiemy, co tutaj nie zadziałało i chętnie byśmy to wyjaśnili. Będzie nam znacznie łatwiej jeśli napiszesz maila lub zadzwonisz- zapraszamy do kontaktu na praca@sente.pl lub telefonicznie - 71 78 47 900. Pozdrawiamy!

P
@Heniek

Kolego pewnie masz rację jednak sprawdziłem ogłoszenie na pracuj.pl i wynika z niego, że szukali programisty SQL, a nie PL/SQL a jest to różnica. (link:https://www.pracuj.pl/praca/programista-sql-poznan,oferta,6063505)

Adam

3 tygodnie temu byłem na rozmowie w tej firmie i pierwszy raz wyszedłem z rozmowy tak bardzo zniesmaczony. Osoba zajmująca się HR nie wiedziała jakie pytania zadawać. Natomiast osoba z zarządu próbowała mi udowodnić, że nie posiadam żadnego doświadczenia, a moje umiejętności są nic nie warte. Oczekiwania w tej firmie to aby machnąć czarodziejską różdżką i sprawić, że leady będą pojawiały się same. Brak jakiegokolwiek pomysłu, strategii, a o wdrożeniu w pracę można zapomnieć. Zwykły polski wyzysk można było zauważyć juz na rozmowie.

zxcv
@Adam

Nie wiem czy ktoś płaci za trollowanie tutaj, ale weźmy ten komentarz przykład. Był na rozmowie 3 tygodnie temu, a potrafi stwierdzić że firmie brak jakiegokolwiek pomysłu, strategii i o wdrożeniu w pracę można zapomnieć, może warto przetrzeć kryształową kulę? Bo nie wiem na jakiej podstawie można wyciągnąć takie wnioski o miejscu pracy, nie pracując tam.

Adamie gratulacje!!
@Adam

Chłopie ciesz się że Twój przygoda z Sente skończyła się tylko na rozmowie rekrutacyjnej i nie trafiłeś do tego folwarku!

Jakub Czyżkowski
@Adam

Jeśli Twoja rozmowa dotyczyła leadów to tym członkiem zarządu, o którym piszesz, jestem ja. Przykro mi ze poczułeś się zniesmaczony naszą rozmową. 3 tygodnie temu miałem 2 rozmowy na to stanowisko. Podczas obu rozmów odniosłem wrażenie, że osoby te przed spotkaniem nie przeczytały ogłoszenia ze zrozumieniem. Moje pytania to potwierdziły. Trudno więc się dziwić, że te rozmowy nie ułożyły się pozytywnie. Jeśli poczułeś się urażony jakimś moim zachowaniem - przykro mi, nie takie były moje intencje. Mam nadzieje, ze inne rozmowy miały dla Ciebie lepszy rezultat. Pozdrawiam Jakub Czyżkowski

To proste!
@Jakub Czyżkowski

Nie wal głupa, szanuj ludzi!

d
@To proste!

Swoim wpisem pokazujesz jak sam szanujesz ludzi, a innych chcesz tego uczyć?

a
@d

Nie wal głupa, wiesz o co chodzi. Szacunek jest!

d
@a

nie wiem o co chodzi, ale myślę że tu jest świetna definicja tego co robisz: https://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie

a
@d

Zwrócenie uwagi na to, żeby traktować kandydata do pracy z należytym szacunkiem jest trolowaniem? To dlaczego znalazł się tutaj ten wpis powyżej. Ostatni raz piszę, nie wal głupa.

d
@a

Jeśli dla Ciebie zwracanie się do innych tekstem "nie wal głupa" jest wyrazem szacunku to jestem ciekawy gdzie TY się wychowałeś.

Przebiegły Zdzisław

W sente pracowałem jako programista. Głównie pisałem w sql'u. C++, C# też był, ale bardzo, bardzo mało. Ogólnie mimo, że się zwolniłem całej współpracy nie wspominam, źle. Na plus mogę zaliczyć świetną atmosferę w zespole i fajnych, pomocnych ludzi i to, że sama praca była bezstresowa. Dodatkowo dość szybko można tu tworzyć samemu większe funkcjonalności aplikacji, mieć bardziej odpowiedzialne zadania. Sęk w tym, że to praca nie do końca dla programisty. Sporo rzeczy omawia się samemu bezpośrednio z klientem (na każdym biruku jest telefon), poprawia się mu też rzeczy na bieżąco pomaga, więc to taki miks: konsultant, programista, analityk. To też powoduje, że wielu osobom jak i mi prędzej, czy później zaczyna to przeszkadzać, że technicznie się nie rozwijam. Tam bardziej można nabyć ogrom wiedzy merytorycznej o zamówieniach, magazynach itp itd. Dodatkowo zarobki odstają wyraźnie od tych rynkowych. Ale podwyżki były częste, więc jak ktoś jest ogarnięty to szybko może zwiększyć swoje zarobki. Choć to i tak chyba mniej niż u konkurencji. Tak więc, jak ktoś chcę się rozwijać typowo jako programista i (technicznie) to nie polecam, albo polecam na start, za to jak kogoś interesują aplikacje biznesowe, procesy związane z zamówieniami itp, studiuje inżynierię oprogramowania, czy ogólnie zależy mu na wiedzy merytorycznej, czy coś w tym stylu to może próbować. Z takich drobnostek to struktury aplikacji są ogromne i mogłyby być jakieś odgórne nakazy dotyczące nazw procedur, zmiennych itp. Łatwo się tym pogubić. A z reszty to benefity, czy tam nieregulowany czas pracy to oczywiście są, jak wszędzie w IT. Podsumowując: Plusy: - atmosfera w zespole; - duże projekty; - fajna lokalizacja; - wiedza merytoryczna; - wiedza o SQL; Minusy: - turkus; (xD) - mało programowania C#; - niskie wynagrodzenie; Zaznaczam, że nie wiem jak jest we wszystkich zespołach, ja byłem w jednym i innych może być gorzej/lepiej. To tyle, pozdrawiam;)

Ciekawy
@Przebiegły Zdzisław

dzięki, tak merytoryczne opinie są wartościowe

Przebiegły Zdzisław

W sente pracowałem niedawno jako programista. Głównie pisałem w sql'u. C++, C# też był, ale bardzo, bardzo mało. Ogólnie mimo, że się zwolniłem całej współpracy nie wspominam źle. Na plus mogę zaliczyć świetną atmosferę w zespole i fajnych, pomocnych ludzi i to, że sama praca była bezstresowa. Dodatkowo dość szybko można tu tworzyć samemu większe funkcjonalności aplikacji, mieć bardziej odpowiedzialne zadania. Sęk w tym, że to praca nie do końca dla programisty. Sporo rzeczy omawia się samemu bezpośrednio z klientem (na każdym biurku jest telefon), poprawia się mu też rzeczy na bieżąco pomaga, więc to taki miks: konsultant, programista, analityk. To też powoduje, że wielu osobom jak i mi prędzej, czy później zaczyna to przeszkadzać, że technicznie się nie rozwijam. Tam bardziej można nabyć ogrom wiedzy merytorycznej o zamówieniach, magazynach itp itd. Dodatkowo zarobki odstają wyraźnie od tych rynkowych. Ale podwyżki były częste, więc jak ktoś jest ogarnięty to szybko może zwiększyć swoje zarobki. Choć to i tak chyba mniej niż u konkurencji. Tak więc, jak ktoś chcę się rozwijać typowo jako programista i (technicznie) to nie polecam, albo polecam na start, za to jak kogoś interesują aplikacje biznesowe, procesy związane z zamówieniami itp, studiuje inżynierię oprogramowania, czy ogólnie zależy mu na wiedzy merytorycznej, czy coś w tym stylu to może próbować. Z takich drobnostek to struktury aplikacji są ogromne i mogłyby być jakieś odgórne nakazy dotyczące nazw procedur, zmiennych itp. Łatwo się tym pogubić. A z reszty to benefity, czy tam nieregulowany czas pracy to oczywiście są, jak wszędzie w IT. Podsumowując: Plusy: - atmosfera w zespole; - duże projekty; - fajna lokalizacja; - wiedza merytoryczna; - wiedza o SQL; Minusy: - turkus; (xD) - mało programowania C#; - niskie wynagrodzenie; Zaznaczam, że nie wiem jak jest we wszystkich zespołach, ja byłem w jednym i innych może być gorzej/lepiej. To tyle, pozdrawiam;)

Ciekawy
@Przebiegły Zdzisław

dzięki, tak merytoryczne opinie są wartościowe

Marek Paszczakiewicz

I jak? składaliście już tam zeznania?

Zespół Sente
@Marek Paszczakiewicz

Podobnie jak niemal wszystkie firmy w Polsce, składamy oczywiście wszelkie zeznania i deklaracje w wymaganych przez prawo terminach. Pozdrawiamy, Zespół Sente.

Zachwycony
@Zespół Sente

No prosze, idealna firma. Myślałem, że takie nie istnieją!

Administrator

Od dawna nikt z Was nie zajmował stanowiska w sprawach związanych z wynagrodzeniami w Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o.. Czy ich poziom uległ w ostatnim czasie zmianie?

Zespół Sente
@Administrator

Cześć, aktualne informacje odnośnie proponowanych przez nas wynagrodzeń “na start”, znajdują się w większości ogłoszeń na naszej stronie praca.sente.pl - zapraszamy do odwiedzin :)

ZG123456

A mnie tam się dobrze pracuje i nie mam zamiaru zmieniać miejsca pracy (przynajmniej na razie) Zarzucanie że w firmie nie pracuje się w języku angielskim, że się człowiek nie rozwija, że stare technologie to tak trochę jakby zarzucać producentowi rowerów, że nie produkuje wrotek. Przecież to i to ma koła, to i to służy do przemieszczania się z pkt A do pkt B. Już widzę to, jak w innych "super firmach" prezes wciska Ci na silę kursy i każe pracować w nowej technologi, abyś się rozwinął. Sam się nie ogarniesz, to nikt Cię nie zmusi do nauki języka, do programowania najnowszych technologiach i trendach. Uczysz się dla siebie czy dla firmy? Przychodząc do pracy masz jasno określony cel i wiesz co będziesz robił. Jeśli po 3 miesiącach okresu próbnego ów pracownik zostaję, a potem bluzga na GW, że technologia słaba i firma nie taka, to kto tu jest nieprofesjonalny? Może nie mam wielkiego porównania jak to jest w innych "porządnych" firmach, ale nawet nie wiem czy chce. Po za tym widzę potencjał w firmie, więc mam nadzieję, że coraz więcej owoców z tego potencjału będzie i moim udziałem :P

Babcia
@ZG123456

Grzesiu, jestem taka dumna z ciebie. Pewnie niedługo kierownikiem zostaniesz.

Grzesiu
@Babcia

Babciu, teraz są inne sposoby na to żeby praca dała większą satysfakcję, rozwój i wyższe wynagrodzenie niż tylko zostanie kierownikiem. Babcia się nie martwi, ja sobie poradzę :-)

BS123457
@ZG123456

Cześć, nie wiem od jak dawna pracujesz, czy mieliśmy okazję się poznać, ale pozwolę sobie na Ty. Masz rację, w "super firmach" prezes nie wciska nikomu na siłę nowych technologii, szkoleń. Ale w firmie, w której obecnie pracuje daje się takie możliwości. Budżet szkoleniowy jest, całkiem spory. Nie każdy z niego korzysta, ale każdy ma taką możliwość. Co do technologii, jeśli ktoś rozwija się w czymś, co jest na topie na rynku to znajduje się takiej osobie miejsce na realizację zadań w nowej technologii (nawet jeśli to mały projekt wewnętrzny). Jeśli coś jest przestarzałe to zwyczajnie od tego odchodzimy i nikt kurczowo nie trzyma się tego co już mamy tzn można to sprzedać (bo to myślenie krótkowzroczne). Skoro u nas można, to pewnie jest wiele innych firm które działają tak samo. Dokładnie odwrotnie wspominam Sente. Rozumiem Twoją irytację, jeśli ktoś zatrudnia się jako konsultant i narzeka że nie programuje to jest to słabe i chyba nie do końca zrozumiał na czym jego praca ma polegać. Ale również zrozumiałe jest, że taka osoba informuje o tym fakcie potencjalnych kandydatów. Każdy ma prawo do wyrażania opinii. Nie zgodzę się z Tobą, że uczymy się tylko dla siebie. Jasne, można, ale co złego jest w tym, że pracownik chce się uczyć i rozwijać dla firmy i chce być za to wynagradzany? Nie wspominam Sente źle, głównie z uwagi na to, że w zespole byli fajni ludzie, ale sama organizacja powinna uderzyć się w pierś i popracować nad długiem technologicznym i nad rozwojem kadry. Metodologia pracy, kultura organizacyjna i ogólna organizacja projektów nie pomogą, jeśli nie zadba się o najcenniejszy zasób w firmie- o ludzi i ich wiedzę.

Johny Rambo

Współczuje tutaj pracownikom SENTE, którzy piszą tutaj komentarze i to jeszcze tak bardzo wybarwiają tę firmę :) Skoro już to czytacie to powiedzcie mi jak możecie siedzieć w SENTE tyle czasu? 3,5,8 lat?! Masakra. Albo jesteście mało ambitni, albo przypięci do muru przez kredyty i boicie się zmienić horyzonty. Pracowałem w SENTE przez dłuższy czas. Firma super na start po studiach, bo można sobie dzięki niej otworzyć furtkę do IT, ale starajcie się tutaj nie pracować dłużej niż rok lub półtorej roku. W firmie pracują świetni ludzie (oczywiście nie wszyscy, są i tacy którym słowo KUR*** nie schodzi z buzi i słychać ich w całym budynku). Oprócz wymienionych pozytywów jeszcze prezesi tzn Daniel i Kuba to bardzo wspaniali ludzie. Sente potrafi też zorganizować fajne imprezy firmowe, dać jakieś premie. Ale to koniec pozytywów. Negatywów jest mnóstwo. Należy zacząc od ogromnego długu technologicznego. Pracujesz na przestarzałych technologiach (Borland (HAHAHAH!), VCL (HAHAHAHAHAH!)) i cała logika zaszyta w bazie danych. Jednym słowem MA SA KRA. Nie nauczysz się tutaj nowych standardów pracy w C++ ani w C#. Pracujesz byle szybko, byle skończyć jakieś zadanie - firma nie stawia na jakość zupełnie. Wszystko co oddaje się klientowi zrobione jest na odwal się i najczęściej kończy się tak, że nic nie działa, a klient jest zdenerwowany. Jak na start płacą dobrze, ale wraz z Twoim rozwojem Twoje zarobki rosną bardzo słabo aż w końcu ich wzrost się zatrzymuje co tłumaczone jest słabą rentownością. Nie wiem czy chce wypisywać resztę negatywów. Podsumowując, jeżeli to Twoja firma na start to okey. Jeżeli jesteś już w IT i zaciekawiła się oferta pracy to OMIJAJ TĘ FIRMĘ Z DALEKA. A wszystkim tym co tutaj pracują już tak długo... nie bójcie się zmienić pracy - rynek IT jest ogromny i jesteście w stanie zarabiać na start o wiele więcej niż płaci Wam SENTE ;) Nie dajcie się zwieźć i prać dalej tą propagandą. Po swoim czasie w SENTE znalazłem pracę, która daje mi najnowsze technologie, pracę postawioną na jakość i wypłatę prawie dwa razy większą niż posada "kierownika" w SENTE ;)

100% prawdy
@Johny Rambo

Były

Łukasz
@100% prawdy

Za moich czasów było tak samo.

Krzysztof
@Johny Rambo

Sama prawda

anonim

(usunięte przez administratora)

Mike

Parę miesięcy temu potraktowali mnie tak samo... :(

Zespół Sente

Michale, odezwij się do nas w wolnej chwili na opinie@sente.pl i opisz proszę całą sytuację. Profesjonalizm traktujemy jako nadrzędną wartość zarówno w relacji z naszymi Klientami jak i Pracownikami (również tymi potencjalnymi). Będziemy bardzo wdzięczni za informacje zwrotne - chcemy wyciągać wnioski zarówno na podstawie naszych sukcesów jak i niepowodzeń. Pozdrawiamy, Zespół Sente.

anonim
@Zespół Sente

"(usunięte przez administratora)" Zespole Sente wyjaśnisz w jaki sposób ten wpis łamał regulamin ?

Zespół Sente
@Zespół Sente

To pytanie do administratora czyli gowork.pl, my nie mamy możliwości usuwania ani modyfikowania wpisów.

Taki

Jak reagować (w trakcie rozmowy) na (usunięte przez administratora) i brak szacunku, bo z czymś takim spotkałem się kiedyś na rozmowie o pracę w tej firmie? Informacji zwrotnej też nie dostałem. Może panie kadrowe pomogą?

A
@Taki

Kadrowa nie ma z tym nic wspólnego, pytanie raczej do HR.

Zespół Sente
@Taki

Cześć, dziękujemy Ci za Twój komentarz. Napisz do nas na opinie@sente.pl i opowiedz o całej sytuacji. Jak już pisaliśmy wcześniej - zależy nam na tym, żeby nasz proces rekrutacji był zawsze na możliwie najwyższym poziomie. Pozdrawiamy, Zespół Sente

Zespół Sente

Cześć! W ostatnim czasie znalazło się tutaj sporo komentarzy na nasz temat. Z różnych raportów i analiz wynika, że osoby czytające opinie o (potencjalnych) pracodawcach oczekują z ich strony reakcji. Chcemy temu sprostać i być może również pozwolić na podjęcie decyzji osobom, które zastanawiają się, czy warto do nas aplikować. Dziękujemy za Wasze zdanie i zapraszamy do dzielenia się informacjami zwrotnymi poprzez e-mail opinie@sente.pl. Pozdrawiamy, Zespół Sente

Nick
@Zespół Sente

A co to za bzdury? Chcecie zbierać opinie? A mało ich tu?? I co zrobione z uwagami poniżej? NIC! Nie ma zmian!

Zespół Sente
@Nick

Cześć, znajduje się tutaj sporo opinii, jednak często są one bardzo ogólne i uniemożliwiają nam właściwą reakcję - stąd pomysł na założenie adresu e-mail. Obecnie na profilu jest ponad 200 komentarzy - nie planujemy odnosić się do nich wszystkich, bo byłoby to bardzo trudne. Jeśli zależy Ci na rozmowie na temat jakiejś konkretnej opinii, która się tutaj znajduje - daj znać na opinie@sente.pl - odpowiemy najlepiej jak potrafimy :)

wentes

A teraz jak jest ?

Przebiegły Zdzisław

W sente pracowałem niedawno jako programista. Głównie pisałem w sql'u. C++, C# też był, ale bardzo, bardzo mało. Ogólnie mimo, że się zwolniłem całej współpracy nie wspominam źle. Na plus mogę zaliczyć świetną atmosferę w zespole i fajnych, pomocnych ludzi i to, że sama praca była bezstresowa. Dodatkowo dość szybko można tu tworzyć samemu większe funkcjonalności aplikacji, mieć bardziej odpowiedzialne zadania. Sęk w tym, że to praca nie do końca dla programisty. Sporo rzeczy omawia się samemu bezpośrednio z klientem (na każdym biurku jest telefon), poprawia się mu też rzeczy na bieżąco pomaga, więc to taki miks: konsultant, programista, analityk. To też powoduje, że wielu osobom jak i mi prędzej, czy później zaczyna to przeszkadzać, że technicznie się nie rozwijam. Tam bardziej można nabyć ogrom wiedzy merytorycznej o zamówieniach, magazynach itp itd. Dodatkowo zarobki odstają wyraźnie od tych rynkowych. Ale podwyżki były częste, więc jak ktoś jest ogarnięty to szybko może zwiększyć swoje zarobki. Choć to i tak chyba mniej niż u konkurencji. Tak więc, jak ktoś chcę się rozwijać typowo jako programista i (technicznie) to nie polecam, albo polecam na start, za to jak kogoś interesują aplikacje biznesowe, procesy związane z zamówieniami itp, studiuje inżynierię oprogramowania, czy ogólnie zależy mu na wiedzy merytorycznej, czy coś w tym stylu to może próbować. Z takich drobnostek to struktury aplikacji są ogromne i mogłyby być jakieś odgórne nakazy dotyczące nazw procedur, zmiennych itp. Łatwo się tym pogubić. A z reszty to benefity, czy tam nieregulowany czas pracy to oczywiście są, jak wszędzie w IT. Podsumowując: Plusy: - atmosfera w zespole; - duże projekty; - fajna lokalizacja; - wiedza merytoryczna; - wiedza o SQL; Minusy: - turkus; (xD) - mało programowania C#; - niskie wynagrodzenie; Zaznaczam, że nie wiem jak jest we wszystkich zespołach, ja byłem w jednym i innych może być gorzej/lepiej. To tyle, pozdrawiam;)

Zostaw merytoryczną opinię o Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o. - Wrocław

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o.
3.2/5 Na podstawie 407 ocen.
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Sente Systemy Informatyczne Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii