Ja jak podpisywałem umowę to już się zabezpieczyli tym, ze przy zerwaniu z mojej strony, odciągają około 800 brutto. Mowilem sobie wtedy, ze spoko, nie zerwę bo przecież obiecywali złote góry, miliony prowizji. Gówno. 900 zł podstawy + premia, przy której jak nie zrobisz minimum 4 wniosków w miesiącu nie dostaniesz nic. To znaczy, że jak robisz 1, 2, 3 wnioski to dostajesz całe 0. Gdzie tu wyżyć za 900 zł. Ja rozumiem, że tak działa firma, na sprzedaży, no ale zeby miec dobre wyniki to z rok trzeba byłoby siedziec i sie doszkalac w zakresie 'jak oszukac klienta na produkt ktory oferujesz'. Inna sprawa za 80% wniosków to wnioski osób zadłużonych. Mialem w miesiacu okolo 15 wnioskow, ladna prowizja by byla, ale co z tego, jak wedlug nich to najlepsza baza, a wszyscy tam sa zadluzeni. Znacac zycie nie sa zadluzeni i kierownictwo sobie łyka moje byle prowizje.
Szkoda, że zamiast płacić za sprzedane polisy, to dają garnki... Co za beznadziejna firma, nigdy nie będzie lepiej, dopóki nie zaczną płacić za sprzedaże... jedyny plus, że ten żeluś Damian już nie pracuje :-)
w biedronce kasjer ma 2200 brutto :) + premie, do tego karta benefitza55zl miesiecznie :) paczki na swieta, a3x w roku bony( teraz wyplacane na specjalnej karcie)
A co tu tak nagle ucichło ??? polepszyło się chyba :):):)
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
janek fajnie że nam narobileś wielkiego smaka na wielkie pieniędze ale jak już podejmujesz taki temat dyskusji to jednak napisz o jakim stanowisku konkretnie mówimy
(usunięte przez administratora)
Ktoś się podszywa pod Janka Z. Oj nieładnie, nieładnie... Przecież nawet Janek, który pracował po 8 godzin dziennie , nie zarabiał 1700 zł, tylko 1500 w maksie. Nie wiem kto z was to pisał, ale jutro pokaże jankowi te wpisy i ciekawe co zrobi, może pójdzie do Mariusza się zapytać co to ma znaczyć. Ja dziś na popo jestem to pocisnę z 7 polis :-)))) kasa będzie się zgadzać - jakieś 900 zł wypłaty wpadnie.
(usunięte przez administratora)
Olwiamak, naprawdę nie ma juz wolnych miejsc? Nie rozśmieszaj mnie, przecież tam jest ciała rotacja, a tym bardziej teraz gdy jest taki słaby wynik to Mario czerwony jak lawa jest na twarzy i napęczniał aż ze złości, więc na pewno będą zwolnienia! :-)
Coś słabo się dziś kręci, Mario zrób zebranie jakieś :-D
Grosze płacą i oszukują, a potem się dziwią że są wpisy na forum. Od tego jest ta strona by ludzie mogli poczytać opinie na temat pracodawców przed rozpoczęciem pracy, żeby nie popełniać błędów i starać się dobrze wybrać. Na Aliorze też obiecywali kokosy, a ledwo 900zł wypłaty co miesiąc. Ją nie wiem kto pisze takie brednie, że kilka tysięcy można zarobić... Kilka tysięcy to w kilka miesięcy, a nie w ciągu jednego.
Firma beznadziejna. Sami zaklamanii ludzie, zero pomocy i wsparcia od kogokolwiek. nie szanują nikogo a juz wogole starych pracownikow. Wiecznie tylko naciski i zero od siebie. Jak ci nie idzie to tylko pytania co sie dzieje, zero pomocy bo i w czym maja pomóc jak sami mają zerowe umiejętności a bazy są do (usunięte przez administratora) Z gówna bata nie ukręcisz niestety. Ja odszedlem bo jum mialem tego serdecznie dosc, moja koleznanka wrocila majac umowe o prace musiala zrezygnowac po ponad 2 latach z powodu spraw rodzinnych z zastrzezeniem ze na pewno wroci jak sie wszystko uloży i wrocila potraktowana jak zupełna nówka, na umowe zlecenie jako mlodszy konsultant. Cala grupa byla w szoku jak wypelniala dokumenty. Nie polecam nikomu, chyba ze ktos ma mocne nerwy, na wszystko (usunięte przez administratora) i na kasie mu nie zalezy.
Jaka zwała :-) jednak dobrze, że odszedłem bo jest coraz gorzej niestety...
(usunięte przez administratora)
Chcesz pracować w Telmonie? Zapraszam na rozmowę kwalifikacyjną, bo akurat szukamy nowych pracowników. 12 zł brutto na godzinę, 4 zł brutto za polisę jeśli klient podpisze polecenie zapłaty, 1 zł brutto jeśli będzie sam opłacał. Szkolenie trwa 5 dni, kazdego dnia 6 godzin i placimy 4 zł brutto za godzinę szkolenia. Gwarantuje fatalną atmosferę, niskie zarobki, żadnych prowizji i utratę nerwów. Zapraszamy!!!
(usunięte przez administratora)
Mario, no nie pisz już tych komentarzy :-D przecież nikt by się tu nie pytał czy kogoś będziecie przyjmować :-D hahahahahaha!!!! Będziecie przyjmować cały czas nowych naiwniaków i obiecywać złote góry, rotacja jest przeogromna przy takich warunkach pracy
Jezu wy jesteście nienormalni.... jak można tak kłamać. Mi nikt nigdy w firmie nie groził ze za brak sprzedaży zabiorą mi premie... a było dużo pracowników którzy siedzieli mimo lipnych wyników. Ludzie nie macie sumienia, ciśniecie personalnie na ludzi, zero odwagi cywilnej aby podejść o powiedzieć bezpośrednio osobie zainteresowanej co Cie boli tylko pierzecie anonimowo brudy na fejsie. Edytko nie bądź hipokrytka, przy biurku swojego kierowniczka Dawida cukrujesz ze firma cudowna a na forum takie rzeczy? Bedzie mu przykro....
Hahaahahaha myślisz, że Edyta to pisze :-) a się grubo mylisz, bo nie jestem Edytką. Edyta pracuje dłużej ode mnie bo już chyba rok i raczej watpie by tu wchodziła i pisała na wasz temat, bo ona mało sprzedaje i wypłaty na poziomie 800zl dostaje. Poza tym u Dawida źle nie ma, na AIG jest to najlepszy kierownik, tylko Damian jest fałszywym człowiekiem. Widziałam jak się śmiał z błędów Agaty jak pracowała, miał gruby ubaw, że sprzedaje po 6 polis a ją monitoring z progu zrzuca i nie ma dopalenia... Ze mną tak samo postępują, sprzedaje ponad 50 polis w miesiącu, nie mam żadnych dodatków, nagród, tylko czasem czekoladę wygrał za sprzedaż. Mario, nie wygłupiaj się tymi wpisami zachwalajacymi firmę, nawet starzy pracownicy mają już dość, myslisz że jak chodzisz wzdłuż biurka patrząc na tablice z wynikami i robiąc groźne miny to ktoś się ciebie wystraszy...
To że mnie nie ma w pracy nie oznacza że macie marnować rekordy!!!!!!!! Dlaczego macie tak dużo pobranych rekordów!!?!?!?!?!?! Firma płaci za każdy rekord, co ja później powiem Mariuszowi!!!!!! Jak macie tak je marnować to będę pisał do Dawida, żeby was odsyłał do domu, co to ma być, macie sprzedawać codziennie minimum 3 polisy, a nawet więcej bo tak dobrej bazy już mieć nie będziemy!!!!!! Sprzedawać, zarabiać!!!! Zarabiajcie hajs, sprzedawajcie więcej, więcej, więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja sprzedawałem zawsze 6 polis, każdego dnia potrafiłem walczyć z klientem, chyba jak wrócę z chorobowego to zacznę sprzedawać i wam pokażę ile można na maxa wycisnąć!!!!!!!!!!!!!!!!! Wasz wynik jest tragiczny, wkurza mnie że grupa Szymona ma więcej sprzedanych od nas!!!!!!!!! od teraz będę wam zabierał 10% z wypłaty za każdą odpuszczoną rozmowę, koniec żartów, biorę się za was!!!!!!
kiedys tez pracowalam w Telsromie i nie polecam robic u tych zlodzieji!!!!!! wyplata to byl chyba dowcip - 800, albo 900 zł co miesiac, zadnej prowizji nie wyplacali a wciskali ze takie dobre warunki oferuja, ze multisport, ze bilety do kina, vouchery do mediamarkt itd... w praktyce nic sie nie dostawalo, bo jak ten gruby cwaniak - jak mu tam nie pamietam, sprawdzal czas zalogowania chociaz bylo sie codziennie w pracy to mowil ze brakuje kilku minut i nie bylo zadnej nagrody!!!!!!!!!!!!!!!!! system oszukiwal ciagle, kierownicy straszyli ze zabiora nam prowizje jesli nie bedziemy codziennie sprzedawac 3 lub 4 polis, na szkoleniu tez walek - 4zł brutto za godzinę, ach szkoda gadac
Kto jak kto, ale ja się mogę odpowiednio wypowiedzieć na temat Telmonu bo pracowałem tam długo i nikomu naprawdę nie polecam. Ciągle cie cisną że za mało sprzedajesz, a jak już zaczynasz wyrabiać normę doszukują się twoich błędów i masz ich od groma, mimo że wczesniej sprzedawane polisy były tak samo!! Kierownik mówi ci że masz zmienić to i tamto, ty się dostosowujesz a wciąż walą ci błędy. Jeśli chodzi o wypłaty to nie nastawiajcie się na kokosy, dobrze mieć u nich to jak się ma 1200 na rękę, a większość ludzi zarabia po 900 zł . ja byłem jednym z najlepszych sprzedawców a rzadko kiedy miałem 1500zl. I potwierdzał to co tu ktoś napisał wczesniej - wszystkie pochlebne wpisy są kłamstwem. Pozdro i nie żałuję że się zwolnilem.
Mega słabo ze podajesz sie za osobe która nie jesteś. Tak sie składa ze osoba której loginem oferujesz ma na tyle rozumu by nie wypruwać brudów jak juz w Telmonke nie pracuje. Co do tego strasznego telmonu to śmieszne jest jak przychodzą te cwaniackie nowki a na odsłuchach zamiast sie skupić to z nosem w telefonie. A potem jak trzeba usiąść i dzwonić to lament ze błędu ze coschinfi ze kasa nie ta. Potem zwalniacie sie po miesiącu i bach. Opinia na go work gotowa. Przypomnę ze w miesiac nie staniesz sie sprzedawca roku i żaden, nawet najmilszy kierownik świata nie zrobi z Ciebie eksperta sprzedaży. Podpalajcie więcej gier w pracy to na pewno zarobicie :)
Aż tak dobrze nie znałam Łukasza od strony prywatnej, ale wiem że denerwował się strasznie w tej robocie. Kiedyś rozmawialiśmy o pracy, o stażu ludzi obecnych i o rotacji, to sam mi mówił że gdyby dostał jakąkolwiek ofertę pracy to by się od was zwolnił!!!! Też mu cisnęliście, że jest starym pracownikiem i że jeśli będzie trzeba to mu prowizję poucinacie, ile ona chatów dostawał od kierownika, chyba nikomu tak często podczas rozmów to głupie okno z wiadomością od Damiana nie wyskakiwało!!! Najlepsze jest to, że on jako czołowy pracownik, jeden z najdłuższych stażem i najlepszych zarazem, dostał ofertę innej pracy i odszedł od was od razu!!! Nie zastanawiał się ani chwili tylko się zwolnił :-) pozdrawiam osobę, która pisze komentarze w obronie oszustów.
Hahaha :-) nic nie kojarzysz, ale chociaż instagram zablokowalas... Więc już nie rób hash tagów, bo ich nie widać
Pracowałam w telmonie jakiś czas temu i wiele z tych rzeczy, o których piszecie jest wyssane z palca, nie zgodzę się z tym, że nie da się zarobić, ja akurat sprzedawałam po 3, czasami więcej polis, popełniałam błędy jak każdy i wypłata zawsze się zgadzała. Z pracy zrezygnowałam, dostałam nową, w zawodzie, ale atmosfera już nie taka jak w telmonie. Nigdy nie mogłam narzekać na kierowników, Dawid czy Asia zawsze uśmiechnięci, chętni do pomocy. Domyślam się z kolei kto wypisuje te negatywne komentarze, są to osoby, które nie są odpowiedzialne i robią sobie z pracy plac zabaw, częste siedzenie w internecie, marudzenie, przekraczanie przerw i ciągłe narzekanie - niewiele dają od siebie - dla takich osób nawet przystępni jak na taką branże kierownicy okażą się sadystami. Sama kiedyś rozmawiając z konsultantem zwróciłam mu uwagę, na to, aby zajął się pracą, a będzie dobrze. Mam też znajomego na projekcie citi - prowizje jakie tam otrzymują są naprawdę świetne. Ludzie zarabiają po kilka tysięcy złotych przy 6h pracy . Gdyby nie to, że zależy mi na dalszym rozwoju pracowałabym dalej w tej firmie. Trafiłam tu w zasadzie przypadkowo.... czytając opinie o moim aktualnym pracodawcy :) Nie podoba się osobom, które zmieniają pracę jak rękawiczki, to o czymś świadczy :)
Kilka tysięcy złotych na projekcie CITY :-D hahahahahahahahahahaah???? Mariusz uspokój się :-D nikt ci w to nie uwierzy, bo gdyby tak było to zniknęłaby ciągła rotacja i nawet Anetka przeszłaby na CITY z minitoringu :-D Miriam też dużo kiedyś sprzedawała, ale jednak wolała przejść do recepcji, bo jakoś nie opłacało jej się dalsze wciskanie kitu przez telefon, teraz tylko mnie słucha i jest bardziej zadowolona, choć pewnie niedługo stąd odejdzie jak Aga i Martyna, ale co tam :-D Lubię jak na rozmowach rekrutacyjnych wmawiamy ludziom, że za jedną polisę mogą zarobić kilkadziesiąt złotych, a oni patrzą z niedowierzaniem :-D
Ej serio nie kumam niektórych. najpierw piszecie, że kierownicy nie pomagają, a potem narzekacie że biora na coachingi. Jak idziesz do pracy to po to, żeby zarabiać i wywiązywać się z obowiązków. A jak niektórzy siedzą i i klikają bezmyślnie w tych kompach i liczą że klient sxprzeda sobie sam to potem jest płacz o wypłate. Jakoś nikt nie pisze o ludziach co wynoszą laptopy i roboty jakieś z firmy za nagrody, ani o tym, że są osoby które do godzinówki dostają 2 tys SAMEJ PROWIZJI! i jest też dużo osób co błędów nie robi, więc jakim niby cudem tylko Wy wybrańcy jesteście błędnie oceniani za swoje rozmowy?? zmieńcie podejście "czy sie stoi czy sie leży to 5 kafli się należy" a gwarantuje Wam że zarobicie. ja pracuje od 10 mc w telmonie i jeszcze ani razu nie zarobiłem mniej niż 2 tysiace na reke za 6h pracy. jak mam gorszy miesiąc to robie nadgodziny ktore sa wyzej platne. opierdziel za bleyd dostalem raz i wiecej ich nie powtarzalem i teraz mam spokoj. szkolenie bylo plagtne 4 zl brutto, ale jak pierwszego dnia podpisujesz dokumenty to wszystko jest czarno na bialym wyjasnione! czytajcie co podpisujecie i sprawa bedzie prosta, nikt nie zmusza do podpisania umowy przeciez... a na rozmowach kwalifikacyjnych nie moga mowic ile za co placa dokladnie bo to tajemnica firmy, kazde call center w ktorym pracowalem tak bylo. i pieje Wam, ze biadolicie na tego Damiana, ze poucinal Wam wyplaty, jak mogl uciac Wam wyplaty we wrzesniu jak kolesia od lipca nie ma w firmie??? wezcie przestancie wymyslac bzdury! kierasy sa spoko, czasem wkurzaja ale w kazdej robocie by tak bylo. jak przychodzi co do czego to idzie sie dogadac, co do grafiku, godzin, czy zeby pomogli. akurat telmon dziala tak ze kierownicy mocno pracuja z ludzmi, bo w innych cc chodza i tylko je**ia za brak wyniku a pomocy sie nie doprosisz
Ej serio nie kumam niektórych. najpierw piszecie, że kierownicy nie pomagają, a potem narzekacie że biora na coachingi. Jak idziesz do pracy to po to, żeby zarabiać i wywiązywać się z obowiązków. A jak niektórzy siedzą i i klikają bezmyślnie w tych kompach i liczą że klient sxprzeda sobie sam to potem jest płacz o wypłate. Jakoś nikt nie pisze o ludziach co wynoszą laptopy i roboty jakieś z firmy za nagrody, ani o tym, że są osoby które do godzinówki dostają 2 tys SAMEJ PROWIZJI! i jest też dużo osób co błędów nie robi, więc jakim niby cudem tylko Wy wybrańcy jesteście błędnie oceniani za swoje rozmowy?? zmieńcie podejście "czy sie stoi czy sie leży to 5 kafli się należy" a gwarantuje Wam że zarobicie. ja pracuje od 10 mc w telmonie i jeszcze ani razu nie zarobiłem mniej niż 2 tysiace na reke za 6h pracy. jak mam gorszy miesiąc to robie nadgodziny ktore sa wyzej platne. opierdziel za bleyd dostalem raz i wiecej ich nie powtarzalem i teraz mam spokoj. szkolenie bylo plagtne 4 zl brutto, ale jak pierwszego dnia podpisujesz dokumenty to wszystko jest czarno na bialym wyjasnione! czytajcie co podpisujecie i sprawa bedzie prosta, nikt nie zmusza do podpisania umowy przeciez... a na rozmowach kwalifikacyjnych nie moga mowic ile za co placa dokladnie bo to tajemnica firmy, kazde call center w ktorym pracowalem tak bylo. i pieje Wam, ze biadolicie na tego Damiana, ze poucinal Wam wyplaty, jak mogl uciac Wam wyplaty we wrzesniu jak kolesia od lipca nie ma w firmie??? wezcie przestancie wymyslac bzdury! kierasy sa spoko, czasem wkurzaja ale w kazdej robocie by tak bylo. jak przychodzi co do czego to idzie sie dogadac, co do grafiku, godzin, czy zeby pomogli. akurat telmon dziala tak ze kierownicy mocno pracuja z ludzmi, bo w innych cc chodza i tylko je**ia za brak wyniku a pomocy sie nie doprosisz
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TELMON?
Zobacz opinie na temat firmy TELMON tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TELMON?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 4 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy TELMON?
Kandydaci do pracy w TELMON napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
