Tę serię pozytywnych komentarzy to chyba sam właściciel pisał, firma wygrywa kontrakty tylko najniższą ceną... dla ludzi bez ambicji ...
Pracowałem w firmie Hulanicki i Bednarek pół roku i mogę się na jej temat co nieco wypowiedzieć. Zarobki szeregowego pracownika (na moim dziale) oscylują w granicach 1300 za 8 godzin pracy na dwie zmiany, zależne są jednak od rodzaju wykonywanej pracy ( operatorzy maszyn mają więcej ), stażu pracy i posiadanych umiejętności. Podwyżki są ale nie wiem dokładnie co ile i jakie. Premie nie zawsze chociaż często. Nie słyszałem by występowały opóźnienia z wypłatami, każdy dostawał odcinek z wypłatą do rąk własnych. Firma ma dużo zamówień z Polski i zagranicy, z czasem na realizacje bywa różnie ale nie zauważyłem sytuacji typu "robić byle jak oby szybko". Zdarzały się zawirowania na produkcji ale Bajzlu specjalnie nie ma, kadra kierownicza w większości młoda i po studiach ale są w porządku, mówiliśmy sobie po imieniu, swoje obowiązki wypełniali rzetelnie, w stosunku do pracowników zachowywali się naturalnie, nie wywyższają się, nie szpiegują i nie szukają na siłę haków na kogoś, w sytuacjach patowych potrafią wziąć pracownika w obronę. Zaryzykuję nawet stwierdzenie że bywali nieco zbyt pobłażliwi wobec niektórych pracowników (lecz to rzadka sytuacja). Dyrektor często chodzi po zakładzie, dużo krzyczy i przeklina ale nie widziałem takich sytuacji by komuś z premedytacją ordynarnie naubliżał, nie grozi zwolnieniem za to że czasem ktoś mu się odszczeknie a i ponoć zdarzało mu się przeprosić. Właściciele firmy w porządku, nie panoszą się po zakładzie, witają się z każdym pracownikiem i widać że biorą czynny udział w nadzorowaniu procesu produkcyjnego. Atmosfera w pracy była dobra, zdarzały się nieporozumienia ale nie ma chorobliwej rywalizacji, nie widziałem kapowania, zastraszania zwolnieniem. nie miałem problemów z wzięciem urlopu. Jeżeli chodzi o rozwój zawodowy to powiem że operatorami największych i najważniejszych maszyn na zakładzie są głównie ludzie młodzi toteż zdobycie nowych kwalifikacji jest możliwe. A starzy robią co robili bo zazwyczaj czują się z tym dobrze :) Co jakiś czas pojawia się nowa maszyna, do której obsługi przeszkala się któregoś z obecnych pracowników (najczęściej młodych wiek 22/24 lata.) Narzędzia i maszyny były dobrej jakości Sprawa klimatyzacji została załatwiona, nowe wentylatory ładnie pracują i trzymają odpowiednią temperaturę. Dystrybutor z chłodną wodą do picia był na każdym dziale i w dowolnej ilości, zapewniony był strój roboczy wraz z jego praniem. Nikt nie pilnował z zegarkiem w ręku ludzi na przerwie. Jako negatywy podam niskie pensje na niektórych działach, w razie potrzeby ogłaszany jest nakaz pracy w nadgodzinach które jednak zostają odpowiednio rozliczone. Chętni mogą też robić ndgodz w zwykłym trybie, dodatkowe soboty płatne 150 zł. Minimalnie irytujące są sporadyczne niedopatrzenia w pracach programistów którym brakuje niekiedy wyobraźni ale ogólnie dają radę i nie partaczą swojej roboty. W razie potrzeby poprawiali błędy. Pierwszego dnia zostałem miło przywitany przez współpracowników, nikt uporczywie się mną nie wyręczał, wszyscy byli pomocni, ogólnie załoga była super. Praca sama w sobie była ciekawa, często robiłem coś nowego. Gdy chciałem zapalić to szedłem na papierosa, gdy chciałem odpocząć to odpoczywałem. Uważam że czas jaki tam przepracowałem nie został zmarnowany i dobrze mi się przysłużył. Polecam - rozbójnik Ali Baba.
Pracowałem w firmie Hulanicki Bednarek pół roku i mogę się na jej temat co nieco wypowiedzieć. Zarobki szeregowego pracownika oscylują w granicach 1200 za 8 godzin pracy na dwie zmiany, zależne są jednak od rodzaju wykonywanej pracy ( operatorzy maszyn mają więcej ), stażu pracy i posiadanych umiejętności. Podwyżki są ale nie wiem dokładnie co ile i jakie. Premie nie zawsze chociaż często. Firma ma dużo zamówień, z czasem na realizacje bywa różnie ale nie zauważyłem sytuacji typu "robić byle jak oby szybko". Zdarzają się problemy z produkcją ale Bajzlu specjalnie nie ma kadra kierownicza w większości młoda ale są w porządku, nie wywyższają się, traktują pracowników z szacunkiem, nie zachowują się jak szpiedzy i nie szukają na siłę haków na kogoś, w sytuacjach patowych potrafią wziąć pracownika w obronę. Zaryzykuję nawet stwierdzenie że bywają nieco zbyt pobłażliwi wobec niesubordynacji niektórych pracowników ( lecz to rzadka sytuacja ) Dyrektor dużo krzyczy i przeklina ale nie widziałem takich sytuacji by komuś z premedytacją chamsko naubliżał, nie grozi zwolnieniem za to że czasem ktoś mu się odszczeknie a i ponoć zdarzało mu się przeprosić. Właściciele zakładu w porządku, nie panoszą się po zakładzie, witają się z każdym pracownikiem i widać że mają udział w procesie produkcyjnym. Atmosfera w pracy była dobra, zdarzały się kłótnie ale nie ma chorobliwej rywalizacji, nie widziałem kapowania, zastraszania ( co prawda niektórzy brygadziści bywają nieco nadgorliwi ale jeszcze w dopuszczalnych granicach ) Jeżeli chodzi o rozwój zawodowy to powiem że operatorami największych i najważniejszych maszyn na zakładzie są głównie ludzie młodzi toteż zdobycie nowych kwalifikacji jest możliwe. A starzy robią co robili bo zazwyczaj czują się z tym dobrze :) Co jakiś czas pojawia się nowa maszyna, do której obsługi przeszkala się któregoś z obecnych pracowników ( najczęściej młodych wiek 22/24 lata. ) Sprawa klimatyzacji została załatwiona, nowe wentylatory ładnie pracują i trzymają odpowiednią temperaturę. Jako negatywy podam niskie pensje na niektórych działach, w razie potrzeby ogłaszany jest nakaz pracy w nadgodzinach które jednak zostają odpowiednio rozliczone. Można też robić ndgodz w zwykłym trybie. Nieco bardziej irytującym minusem są częste niedopatrzenia w pracach programistów którym brakuje niekiedy wyobraźni ale ogólnie dają radę i nie partaczą swojej roboty. PS: A temu gościowi który plecie że tam ludzi traktuje się po zwierzęcemu, to chyba mózg zaćmiło i pomylił zakład z własnym domem.
Temperatura to tylko część "zestawu"...Ogólny bajzel, brak nadzoru, super krótkie terminy- aby tylko wypchać za bramę, spychologia, bluzgi dyrektora...
Dzisiaj nie było czym oddychac temperatura na halach przekracza 36 stopni
dla pracowników bez ambicji, lubiących być traktowani krótko i po zwierzęcemu, . Zarobki 1000 zł i siedzieć cicho.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w HABER Energia sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy HABER Energia sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w HABER Energia sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 2 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!