Ruda Śląska projekt T obrywasz obelgami od klienta za to że sprawa nie jest rozpatrzona i załatwiona , musisz ta sprawę załatwić za czyjeś niedopatrzenie przeprosić za opóźnienie wcisnąć oferty a jak nie to obrywasz od kierownika z gory na dol strasząc zwolnieniem. Do tego jak pomylisz się w załatwieniu sprawy czyli nie wyślesz tam gdzie ma to być masz po premii, do klienta musisz mówić jak robot bo inaczej masz zj3bke i też po premii. Kierownicy nic nie potrafią pomóc w sprawach z ciężkimi klientami- jeszcze cie wyśmieją ze nie wiesz jak to załatwić a do tego się panosza. Z kierownikami projektu jest tak że jak cie nie polubią to możesz już się zwolnić albo oni ci w tym pomogą!! Za zepsuty stan psychiczny i załatwienie sprawy klienta, za co raz to wyższe kompentencje najniższa krajowa. Premie masz wtedy kiedy jesteś pupilkiem kierownika, praca trudna, wykańcza
Pracuję tam, tak jest naprawdę albo jeszcze gorzej, kolesiostwo, (usunięte przez administratora) wykorzystywanie, panoszenie, traktowanie pracowników przez pseudo kierowników jak w (usunięte przez administratora) zero empatii, stawka najniższa za to wymagania w (usunięte przez administratora)i trochę, popracuję jeszcze parę miesięcy bo mam na oku inną pracę i nigdy nawet największemu wrogowi nie zaproponuje tego (usunięte przez administratora)
Witam serdecznie wszystkich czytających, SZCZEGÓLNE pozdrowienia dla moich na szczęście byłych kierowników SZANOWNĄ Panią T oraz SZANOWNEGO Pana D z ukochanego CHORZOWA z BO :)))) Postanowiłam że pierwszy raz podzielę się swoimi doświadczeniami z tej pracy tak na dobre zakończenie jakże tej pięknej współpracy :) Zacznijmy może od atmosfery jaka tam panuje. Z moich sprawdzonych źródeł wiem że atmosfera jest nieprzyjemna, każdy udaje że się lubi a rzeczywistość jest inna. Fałszywość i wykorzystywanie to mało powiedziane :) Ja na szczęście pracowałam zdalnie i nie musiałam brać w tym cyrku uczestnictwa. Od początku współpracy do samego końca był problem z pomocą merytoryczną. Podobno kierownicy mają tyle pracy są tacy zajęci... a jednak potrafili wchodzić na pulpit i cały dzień notorycznie patrzeć jak pracuję. Nie było to sporadyczne weryfikowanie lecz ciągłe siedzenie na moim pulpicie, kontrolowanie i czekanie na moment w którym zrobię coś źle SZCZEGÓLNIE MOJA ULUBIENICA PANI T. Kiedy nie byłam w stanie zrealizować jakiejś sprawy Pani T pisała do mnie wiadomości na priv wyśmiewając, że nie potrafię zrealizować tak łatwej, według niej sprawy, oczywiście na nic było powtarzanie 100 razy że nie mam kompetencji do zrealizowania spraw w tym zakresie. Niestety tak to jest kiedy mały człowiek dostanie trochę władzy. Dodatkowo przenosząc się do Chorzowa, nikt nie poinformował nas (grupy CT) o nowych zasadach jakie będą panowały na BO. Po czym niejednokrotnie dochodziło do nieporozumień. Pan (usunięte przez administratora) pozwalał nam być 1 raz w tygodniu na CT co jest śmieszne ze względu na ilość pracowników którzy pracują tylko na @. Myśle, że wszyscy powinnismy łaskawie dziękować za ten 1 dzień. Czepianie się o czasy realizacji było najlepsze, ponieważ każdy wie jak działa nowy S*D, ale przecież to żadna wymówka. Raz nawet usłyszałam ,że chyba tylko u mnie się tak zacina i nie muszę umieć robić zrzutów ekranu bo przecież S** działa dobrze i czasy również powinny być dobre :) Pracowałam na infolinii przez dłuższy okres i szczerze, nigdy nie pomyślałabym że można tak kogoś zniechęcić do pracy którą się nawet lubiło. Na koniec wspomnę jeszcze o jakże profesjonalnym pożegnaniu pracownika ze strony Pani T, która przeszła obojętnie obok mnie bez słowa :( nawet nie dziękując za MIŁY CZAS SPĘDZONY RAZEM :((( - ulubienica z CT <3
Nie da się gdzieś tego zgłosić w takim razie? Sama chce aplikować, nie jestem (być może jeszcze) w sytuacji pracowników, ale nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, od razu bym zakomunikowała to przełożonym. Ludzie chca pracować normalnie..
Witam, a jak pracuje się w Częstochowie?
Czemu zaostrzyli warunki na premie? Żeby mniej osób ją zdobyło? Teraz co trzeba zrobić żeby zasłużyć na dodatkową kasę? Komuś się udaje ją wyrobić na nowych warunkach?
W nawale samych złych komentarzy ja polecę projekt w Częstochowie, co prawda się już zwolniłam bo za granicą lepsza kasa ale nie mogę powiedzieć złego słowa. Projekt bardzo trudny ale pomoc dostępna w każdej chwili + bardzo fajne rozwiązanie że jak lider czy tam trener zajęty to dzwonisz na specjalną kolejkę gdzie odbiera kolega z zespołu i pomaga - i co ważne nie robi nic więcej tylko do tego jest przeznaczony. Może warto pomyśleć na innych projektach o tym bo na kilku pracowałam i pierwszy raz widzę takie podejście. Bardzo dbają o jakość, ale też dbają żeby konsultant nie został sam sobie. Kasa raczej bez rewelacji, góra 3-4 stówki premii ale są i tacy co wychodzą dużo więcej - nie na moje nerwy bo sprzedawać nie lubię. Atmosfera super, liderzy spoko. Polecam, pewnie wrócę
Cieszę się, że mogę podzielić się tu opinią o lokazlizacji Chorzow. Szczegolnie o projekcie T Nie polecam nikomu, kto chce mieć zdrowie psychiczne iść na ten projekt. Kierownik (usunięte przez administratora) Który w ogóle pojęcia o sprzedaży nie ma,uważa, że poza pracą nic innego nie istnieje. Nawet wypłaty źle liczy. Traktują jak robota, musisz siedzieć 10h kij że to zlecenie i tak naprawdę nawet 8 tam nie musisz być. Narzucone z góry nadgodziny za które nie ma dodatku Obiecanki sracanki a tak naprawdę sam nie wie co on tam robi. Kolejny geniusz DB, który podczas ostatnich dwóch godzin popołudniowych lubi krzyczeć na pracowników dlaczego mówi klientowi to a nie… no naprawdę nie polecam spędzania tam nawet minuty
Trafione w punkt. Jak dla mnie Kierownik DS nie powinien być na tym miejscu, nie radzi sobie z pracownikami ani z presją czasu, ciągle gdzieś biega i widać że zwyczajnie nie ogarnia. Ciągle trzeba mu o czymś przypominać, Faworyzuje niektóre osoby, jednym na coś pozwala a innym nie. Spotkania? Żenada totalna, zero zmotywowania. O sprzedaży nie wie totalnie nic, powinien się uczyć od swojej dziewczyny. Nie wiem co on tam wgl robi. DB- (usunięte przez administratora) to słowo które go opisuje, siada na pracownikach którzy nie dopinają audytu jest (usunięte przez administratora) i jego mini to jest zwyczajną bezczelność. Nowe osoby szybko uciekają bo się go zwyczajnie boją. Jedyną osobą która to wszystko trzyma jest PJ, zawsze podchodzi do wszystkich indywidualnie i profesjonalnie, nie jest (usunięte przez administratora) ale czuc do niego respect, jedyną osobą odpowiednią na tym miejscu. Gdyby nie PJ to pewnie nic by z tego projektu nie było.
Projekt Tauron i tylko o nim się wypowiadam. Pracowałam w tej firmie 3 lata, dużo mnie nauczyła. Jeśli wiesz co jest pięć i filtrujesz to jesteś w stanie wiele się nauczyć. Dla osób, dla których jest to pierwsza praca na cały etat czy też w mniejszym wymiarze, BYŁO okej i mam tu na myśli, obycie z klientem, standardy obsługi i poruszanie się w "korpo" świecie. Traktowanie tego jako przygody okej. Idzie rozwinąć skrzydła i iść trochę dalej niż konsultant, jeśli masz potencjał. Czy to jest odpowiednio wynagradzane? Nie mam informacji jak jest teraz. W moim odczuciu nie było to adekwatnie wynagradzane. Ludzie, jak to ludzie w całej tej masie od stanowisk najniższych do najwyższych, trzeba znaleźć swojego i idzie wynieść przyjaźnie. Zasiedziała kadra już się zasiedziała, niekoniecznie jest autorytetem i o tym trzeba pamiętać. :)
A lokalizacja w Rudzie Śląskiej? Jak atmosfera i na jakim projekcie najlepiej spróbować pracy ?
Nic nie warta jest ta nowa kadra, pięciolatek zarządzałby tą firmą lepiej. Absurdalne decyzje są tu na porządku dziennym, chociażby wyrzucanie ludzi po dwóch godzinach (lub mniej) do domu. Był jeden TL w Zabrzu, który nie dość, że był ludzki, to wyniki jego grupy były jednymi z najlepszych - Brajan, gość był świetny, ale osoby zarządzające mają umysł paprotki i go zwolniły. Ale za to dały śmieszną Monikę, i jeszcze śmieszniejszego Kamilka.
Możesz być niezadowolony z niektórych decyzji nowej kadry, ale używanie takich słów nie przyniesie żadnych pozytywnych zmian. Powinieneś spróbować wyrazić swoje obawy w sposób konstruktywny i profesjonalny do osób na wyższym szczeblu (KP i wyżej), aby mieć szansę na poprawę sytuacji na projekcie lub w firmie. Niech Twoje argumenty opierają się na konkretnych faktach i rozsądnych sugestiach, a nie na emocjach :)
Firma ma logo bardzo fajne, ale nie wiem czy w ogóle sprzedają coś konkretnego. Może powinni zmienić nazwę na coś bardziej wyrazistego, na przykład Firmax :D. A może po prostu zacząć sprzedawać puszyste leżaki dla krokodyli, to by było mega XD. Batman, jak widzisz każdy może tu zamieścić opinię jaką tylko zechce – szkoda Twojej energii i czasu. Tak sobie czytam te opinie i odnoszę wrażenie, że (w przypadku opinii negatywnych i to nie tylko na temat tej firmy) jest to wysypisko emocji osób, które sobie z nimi nie radzą i szukają „ujścia” w necie (bo tutaj czują się anonimowi, choć nie do końca - bo zawsze można zwrócić się do administratora lub odpowiednich służb z odpowiednim tematem - dobry prawnik to ogarnie). Dla mnie to tchórzostwo najniższych lotów, w firmie biegają z uśmiechami od ucha do ucha kiwając głowami, że wszystko jest extra i rozumieją - a w necie kozaki maślaki obrzucają błotem innych - atakują, wyśmiewają, obrażają (nie wpiszą swojego imienia i nazwiska na GoWorku - CIEKAWE DLACZEGO :D). Smutne jest to, że nie potrafią podejść do odpowiednich osób w firmie i konkretnie porozmawiać o swoich bolączkach. Jest taka prosta zasada - jeśli ktoś czuje się w danym miejscu źle (bo np. pracodawca nie spełnia oczekiwań), to powinien zawinąć mandżur i iść w świat szukać szczęścia.
2 pytania i pani przez 20 min opisywała stanowisko prace itp
doświadczenie z klientami, dlaczego ta firma
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Praca na projekcie T Zabrze - od lutego zmiana na smutną i niekompetentną kadrę. Lokalizacja nie jest już MIEJSCEM do którego przychodziło się z uśmiech na twarzy, lecz miejscem który budzi stres i strach przed kierownikami. Jeden z trenerów praktycznie nic nie robi w swojej pracy, od 2 miesięcy siedzi na słuchawkach, a resztę dnia potrafi grać na telefonie. Skoro potrafią zwalniać wcześniej pracowników do domu bo nikt nie dzwoni, to dlaczego nie zwolnią wcześniej trenera skoro nie prowadzi szkoleń (wiadomo, pewnie UoP). Pani M strach się bać, sposób jej pracy wiadomości które wysyła na gp to koszmar. Nie będę tego komentowała Już wystarczy, że obrywamy obelgami od klientów ze sprawa nie jest rozpatrzona lub coś jest nie w porządku to na dobicie przychodzi TL który zjedzie cię od pasa w dół za twoje wyniki bo musisz gadać jak robot z klientami i mieć milion parametrów wyrobionych z których nie będziesz miał premii bo “system motywacyjny” ci wszystko wyzeruje. Faworyzowanie konsultantki na lokalizacji - szkoda, że jej płacą tak samo jak nam za siedzenie i słuchanie z M rozmów od konsultantów gdzie może sobie ja nie życzę, żeby osoba na tym samym miejscu co ja miała takie same pieniądze. Gdzie jest sprawiedliwość w tej firmie? Arteria ogarnijcie albo zmieńcie tą kadrę bo psujecie sobie tym wizerunek.
Ja bym chciała wypowiedzieć się merytorycznie na temat lokalizacji Zabrze. TL KC w mojej opinii niestety nie ma predyspozycji do bycia kierownikiem, jest w stu procentach uległy Pani M, często robi to co ona mu każe. Jeśli my go o coś prosimy to zanim podejmie decyzje musi zapytać panią M., nawet jeśli to dotyczy tylko naszej grupy. Z kolei Pani M. traktuje ludzi z taką bardzo dużą manierą, jakbyśmy nic dla niej nie znaczyli. Nie tworzy zespołu, nie czuje się jej częścią tylko naszym władcą, który może z nami robić co chce. Proszę sobie poczytać jakie wiadomości do nas pisze, ona o nic nie poprosi tylko żąda. W dodatku jest bardzo słaba merytorycznie, ale nawet jeśli czegoś nie wie mogłaby przynajmniej spróbować poszukać sposób na wytłumaczenie nam tego, albo dowiedzieć się i dać znać, niestety tak się nie dzieje, wręcz przeciwnie pretensje, że w ogóle się podeszło. Ciągłe obgadywanie, wyśmiewanie. Często człowiek boi się podejść po pomoc bo boi się, ze później będzie wyśmiewany na przerwie :( Ja rozumiem, ze poprzedni TL moze byli bardzo luźni ale zawsze starali się pomóc, wytłumaczyli, z każdym tematem i problemem można było podejść. Prosimy o pomoc.
Szokują mnie wasze wpisy a raczej wasza pazerność… całą trójkę znam jeszcze z innej lokalizacji w CH i opinii innych pracowników jak już wszyscy zmienili miejsce i nigdy nie słyszałam złego słowa. M profesjonalna i konkretna, K merytoryczny i zawsze można liczyć na konkretną pomoc, Ł tak samo merytoryczny i w dodatku można pogadać bez skrupułów więc nie uwierzę w żadne złe słowo. Z doświadczenia wiem ile tak naprawdę osób podchodzi profesjonalnie do tej pracy. Sama niestety wiele ich przerobiłam i w waszych opiniach nie widać dojrzałości
Ale po co Ty się udzielasz skoro Cię tam nie ma. Inne lokalizacje to inne lokalizacje, a my mówimy o Zabrzu. Oni byli w waszym mniemaniu merytoryczni bo mieliście wiedzę na max ich poziomie. Zabrze miało bardzo doświadczonych i kompetentnych liderów i często łapiemy M, K i Ł na błędac!
(usunięte przez administratora)
Media to może nie ale myślę, że PIP się tym chętnie zainteresuje :) Takie osoby nie są bezkarne :) a jeśli dojdzie to do Tau**nu to pewnie i zostaną od razu odsunięci od projektu. Trochę słabo, że liderzy oblali testy sprawdzające ich wiedzę xD niezły wstyd xD
Widać, że nie mieliście okazji ani szansy się poznać albo robicie sobie żarty nieśmieszne. Pewnie nikt się tym nie przejmie, ja zawsze mogę liczyć na pomoc obu TL i wiem do kogo moge podejść z danym tematem bo wszyscy są różni i inne charaktery, ale tak się składa że dobrze robią robotę i można liczyć w każdej sprawie od razu
(usunięte przez administratora)
Od kilku miesięcy pracuję na tym projekcie, spoko atmosfera... liderzy zawsze pomocni. Mega szkolenie w luźnej atmosferze...szło się pośmiać XD. Pan K. zna sie na robocie. Polecam
Co do opinii wyzej na temat pani M pana Ł i ulubionej konsultantki jak najbardziej trafne, dziewczyna liże odkąd pamiętam więc prawdopodobnie od początku jej pracy aby tylko zdobyć to co chce czyli bycie ponad wszystkich. Pani M uważa się za szefa, drugi lider Pan K za to słowem nie potrafi się odezwać - pomoc merytoryczna? Pomogę z błędem ja to w sumie nie wiem co tu robię jak się tu dostałem ale jestem, patrząc na pozostałą dwójkę K jest mniejszym Złem i nie sprawia wrażenia że jesteś głupi bo nie znasz procedury ani nie wywyższa się . Co do opinii o liderce E swoje odpaly miała ale jak przyszło co do czego zawsze potrafiła sprawę załatwić i wybronić swoich konsultantów z wszystkiego, nad atmosfera panowała nie to co teraz sala zawsze była ozdobiona na palarni można było zawsze porozmawiać i się pośmiać teraz to tylko strach wyjść w tym samym czasie co szanowna loża szyderców. Drodzy obecni liderzy jak już smarujecie nam tyły to róbcie to po cichu bo słychac jak obrażacie innych konsultantów i wyśmiewacie się z braku wiedzy której sami nie macie, mam nadzieję że kiedyś i wy będziecie musieli napisać taki test z tych waszych procedur zobaczymy ile tak naprawdę potraficie zrobić samemu.
Projekt Tauron w Zabrzu to cyrk Moze zaczne od P.Łukasza nowego trenera - daje bezsensowne zadania na gp a jesli mu nie odpowiesz to nie udzieli ci pomocy merytorycznej Jak juz sie uda aby laskawie ci pomogl to i tak nie pomoze bo jedyne co potrafi robic to siedziec i grac na telefonie albo ogladac jakies rzeczy Poza tym ma bardzo niestosowne zarty odnosnie kobiet i sie z tym nie kryje (usunięte przez administratora) Teraz szanowna P.Ewelina - wszyscy juz dobrze wiedza ze ta kobieta stosuje (usunięte przez administratora) na pracownikach , nigdy nie jest chetna do pomocy kiedy do niej podejdziesz potrafi miec jeszcze pretensje ze w ogole podchodzisz Szkoda slow na ta Pania . Na cale szczescie zostala juz zdegradowana i miejmy nadzieje ze juz nie zostanie przywrocona na to stanowisko Teraz P.Monika nowa kierowniczka juz rowniez nam wszystkim znana -opinie ktore wplynely na ta Pania do tej pory sa jak najbardziej trafne Mysle ze najgorsze w tym wszystkim jest to ze P.M znalazla sobie kolezanke Magde.Z z ktora potrafi przesiedzieć cale 8godzin albo i 3/4 w zaleznosci kiedy zadecyduje zamknąć lokalizacje i przegadać o paznokciach czy innych mało ważnych rzeczach Magda to zwykla konsultantka ktora dzieki swojej bardzo dobrej umiejętności lizania(usunięte przez administratora).. awansowala na stanowisko (usunięte przez administratora) P.M i P.Ł Czemu Magda moze nic nie robic i miec tak samo placone jak inni ? (usunięte przez administratora) Niech wraca tam gdzie jej miejsce czyli na sluchawke Mysle ze inni tez chcieliby sluchac rozmow konsultantow razem z P.M popijajac sobie przy tym kawke czy siedziec przez caly czas pracy na szkoleniu i pilowac sobie pazurki , brzmi jak marzenie Nie polecam nikomu , szkoda własnej psychiki na to co sie tam dzieje
Hej nie będę tutaj gadała o dobroci projektu arteria .T.a.u.r.o.n Gdyż ludzie są traktowanie przedmiotowo co wspomina już wyżej jeden z pracowników ;) natomiast w rzeczywistości ma ono rację są ludzie i woły Ludźmi są uważani a w szczególności uważana jedną osoba. Która ciągle jest na szkoleniu aby pogadać sobie z TL tą osobą jest pani ziółko imienia nie wspomnę - projekt Zabrze został ogłoszony już wcześniej jako (usunięte przez administratora)po zmianie kadr no cóż projekt wybiera kogo chcę a kogo nie :/ zawsze mogliśmy liczyć na dobra i profesjonalną pomoc. Od tl poprzednich a teraz to tylko procedura lub pomoc ten jeden osoby która robi dużo błędów
Projekt TAURON ZABRZE Zacznijmy od godzinowych porażek, praca po 4h czasem uda się wyskrobać te 5, wiadomo nie od kierownictwa to zależy nikt nie dzwoni to pracy i godzin nie namalują. Od nowego roku atmosfera to toralna parodia, zastąpienie 3 cudownych liderów (to nie sarkazm) do których można było przyjść z każdym problemem na liderów z innej lokalizacji którzy sami nie wiedzą jak mają tej pomocy udzielać, wprowadzanie sztucznej i sztywnej atmosfery pracy nie ułatwia, klienci sami w sobie są w stanie dać nam mocno po (usunięte przez administratora) wy jako liderzy nie musicie już nas dobijać. Jak pracujesz i robisz wyniki nie ma problemu lider jest do twojej pomocy i załatwi sprawę w miły sposób, gorzej jak nie robisz wyników wtedy to już możemy się żegnać ale teraz najlepsze wisienka na torcie - faworyzowanie pracownika, każdy musi pracować każdy musi robić wyniki a ten jeden pracownik ulubieniec liderów dostaje pozwolenie na siedzenie na szkoleniu i piłowanie pazurków. Inni pracownicy dobrze widzą i słyszą szczególnie “wbij się na szkolenie to sobie pogadamy” i siedzenie na palarni obgadując innych. Dawanie takiej osoby na pomoc merytoryczną to paranoja i cyrk na kółkach bo jest to osoba która wali tyle błędów merytorycznych i pyta o takie (usunięte przez administratora) co osoba miesiąc po szkoleniu. Mam nadzieję że góra projektu weźmie sobie te uwagi do serca i coś z tym zrobi
Jeśli chodzi o Twoją opinię, napisaną 11.04.24, to widzę że mocno nie podoba ci się to, że w pracy trzeba pracować XD Miałam przyjemność pracować z M. i to była jedna z bardziej profesjonalnych osób z kadr kierowniczych, jakie spotkałam na swojej drodze. Skoro nie robisz wyniku, to czego oczekujesz? Przecież od pierwszego dnia pracy jest informacja, że leadowanie to jeden z NAJWAŻNIEJSZYCH elementów Twojej pracy, o innych już nie wspomnę. Jeśli ktoś nie robi wyniku, to może warto pomyśleć nad zmianą pracy? Skoro wcześniejsza kadra była taka cudowna, to czemu już nie są kadrą? Może dlatego, że nie wykonywali swojej pracy dobrze i właśnie przez to osoby takie jak Ty są oburzone faktem, że nagle trzeba wykonywać swoje obowiązki takie jak leadowanie SZOK! Owszem firma gallup powinna zmienić bardzo wiele kluczowych rzeczy w swoich strukturach i specyfikacji pracy, aby projekt T. stał się dobrym i miejscem, ale na pewno nie napisałabym tego o M. ponieważ jeśli pracujesz starannie i dążysz do poprawy swoich parametrów, to gwarantuje Ci, że nie pozostanie to przy niej niezauważone, potrafi dać bardzo dużo wsparcia i cennych coachingów, wystarczy się zaangażować. Sama już tam nie pracuje, ale kadrę będę wspominać ciepło i życzę im wszystkiego dobrego, gdyby nie M, to nie wiem kto trzymałby to wszystko w ryzach.
Przeczytaj słońce jeszcze raz opinię wyżej i zobacz że nigdzie nie ma informacji że praca jest zła i że robienie wyników jest złe a raczej samo traktowanie pracowników nierówno.
Pani M. sama napisała sobie odpowiedź i pisze w osobie trzeciej podając sue za byłego pracownika , . Oczywiście komentarz napisała w swoim właśnie chamskim stylu, tak właśnie wygląda jej praca i jej podejście do nas do konsultantów, sama arogancja. Niestety prawda boli traktowanie pracowników przedmiotowo , nie udzielanie pomocy, dawanie koleżankę na pomoc by sobie odpocząć od pracy i poobgadywać konsultantów , wchodzenie caly czas na ekran… i te wiadomości co pisze… nie boimy sie pracy, ale od kierownika chciałabym żeby nas trochę motywował do pracy a nie odwrotnie .
Hej, miałam właśnie aplikować na stanowisko specjalisty ds obsługi klienta. Chyba się wstrzymam, bo najpierw chciałabym się dowiedzieć jaka jest różnica między tym stanowiskiem a „kosmicznym” specjalista ds obsługi. Wytłumaczcie mi to? :)
Praca na projekcie tauron stała się totalna porażka. Zmiana z bardzo kompetentnej kadry na osoby, które niczego nie wiedzą i nie potrafią pomóc w najprostszych sprawach. Uważam, że praca tutaj z klientem była wystarczająco wymagająca i trudna, że nie trzeba jeszcze dodawać negatywnej atmosfery ze strony liderów, zwłaszcza Pani Monika, obecna liderka w Zabrzu, traktuje ludzi przedmiotowo, zero podejścia ludzkiego. Nie wiem kto zatrudnia takich ludzi na takie stanowiska. Zwalnianie do domu po 1/2h do domu, totalny brak szacunku do pracowników, kiedy w grafiku jest np 6h
Opinia dotyczy kierowniczki Wiktorii R. z projektu Tauron z Glogowa. To co ona wyprawia to jest jakis zart poprostu. To jak sie wyraza do swoich pracownikow, jakby byli marionetkami, jakby niewiadomo co robila. Juz byla kiedys na nia skarga, tydzien czasu byla milutka a teraz znowu grozi zwolnieniami. Jak to ona nazywa, albo robisz jak chce albo “wypad”.(usunięte przez administratora) Nikomu nie chce sie przez nia pracowac i kazdy omija ja szerokom lukiem. Powinna byc przeprowadzona nowa rekrutacja bo ona sie poprostu nie nadaje. Zero kompetencji i uwaza sie za niewiadomo kogo. Jakby byla pania prezes spolki Tauron chociazby xD
Projekt (usunięte przez administratora), praca dzięki której nauczysz się życia za 1300zl miesięcznie. Godziny są ucinane do minimum przez co niektórzy pracownicy nie są w stanie się utrzymać, jak wiadomo chodzi o pieniądze (starają się oszczędzić na nas).(usunięte przez administratora) Jeden pracownik ma 140h zaś drugi ¼ z tego, już ludzie na zasiłkach mają więcej pieniędzy. Typowe korpo, nie polecam!!!(usunięte przez administratora)
Ruda Śląska projekt T obrywasz obelgami od klienta za to że sprawa nie jest rozpatrzona i załatwiona , musisz ta sprawę załatwić za czyjeś niedopatrzenie przeprosić za opóźnienie wcisnąć oferty a jak nie to obrywasz od kierownika z gory na dol strasząc zwolnieniem. Do tego jak pomylisz się w załatwieniu sprawy czyli nie wyślesz tam gdzie ma to być masz po premii, do klienta musisz mówić jak robot bo inaczej masz zj3bke i też po premii. Kierownicy nic nie potrafią pomóc w sprawach z ciężkimi klientami- jeszcze cie wyśmieją ze nie wiesz jak to załatwić a do tego się panosza. Z kierownikami projektu jest tak że jak cie nie polubią to możesz już się zwolnić albo oni ci w tym pomogą!! Za zepsuty stan psychiczny i załatwienie sprawy klienta, za co raz to wyższe kompentencje najniższa krajowa. Premie masz wtedy kiedy jesteś pupilkiem kierownika, praca trudna, wykańcza
Pracuję tam, tak jest naprawdę albo jeszcze gorzej, kolesiostwo, (usunięte przez administratora) wykorzystywanie, panoszenie, traktowanie pracowników przez pseudo kierowników jak w (usunięte przez administratora) zero empatii, stawka najniższa za to wymagania w (usunięte przez administratora)i trochę, popracuję jeszcze parę miesięcy bo mam na oku inną pracę i nigdy nawet największemu wrogowi nie zaproponuje tego (usunięte przez administratora)
Praca w Chorzowie na projekcie Tauron nie polecam, w ogłoszeniu zarobki od 4700 do 5000 śmiechu warte nie potrafią zapewnić dziennego zatrudnienia 8 godz. a tu taka pensja. Bardzo ciekawe. Bardzo duża rotacja, wymagania z kosmosu, wynagrodzenie najniższa godzinowka krajowa. Poza tym gęsta atmosfera, nie odzywaj się nie pytany, a jak już się o coś pytasz to najpierw swoje trzeba odczekać. Nie rozumiesz, nie dociera to oddaj kartę wstępu i dziękujemy. Praca w korpo Nigdy więcej. Nie polecam.
Kadry nie chcą wysłać wypłaty bo nie wszyscy przynieśli zaświadczenia że się uczą xD porażka, jak to stwierdził- wolę nie wysyłać wypłaty niż później korygować- no to PiP będzie chyba witany w firmie????
Omijać szerokim łukiem, projekt (usunięte przez administratora)praca w okresie świątecznym wszystko spoko zapewniali że mnie nie zwolnią po czym dostałam wypowiedzenie ponieważ nie potrzebowali już ludzi. Podejście jak do największego (usunięte przez administratora). Chciałabym jeszcze wspomnieć że jak miałam problem z VPN to nie potrafili mi go naprawić przez 2tyg przez co nie mogłam pracować a pieniądze same się nie zarobią. Nie pozdrawiam.
To widzę ze na każdym projekcie to samo nam kazali wręcz zostawać na nadgodziny najpierw a teraz skończył się ruch i czasami nawet po 3h zwalniają do domu i rozwiązują umowy z ludźmi z doświadczeniem żenujące bo pracuje tam już sporo i sama nie wiem kiedy dostanę informacje ze jestem zwolniona mimo ze mam dobre wyniki z reszta jak mnie nie zwolnią całkiem to j tak muszę szukać czegoś innego bo 15h tygodniowo to nawet pół etatu nie jest
gdy zdarzają się nadgodziny, to czy są one jakoś lepiej wypłacane? jeśli chodzi o to wcześniejsze puszczanie do domu, to czy ma się za te godziny płacone? rozjaśnij, jeśli możesz.
Nadgodziny powinny być wypłacane , a jeżeli puszczają wcześniej do domu to płacą np za 3 godziny w ciągu dnia mimo ,że pracujesz mniej godzin w ciągu dnia nie ze swojej winy .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Gallup Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Gallup Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 214.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Gallup Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 182, z czego 20 to opinie pozytywne, 118 to opinie negatywne, a 44 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Gallup Polska?
Kandydaci do pracy w Gallup Polska napisali 17 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
