jestem stałym klientem tej piekarni przy ulicy Porębskiego i wielkim smakoszem makowca do przedświątecznej soboty. TRAGEDIA ,gościom nie podaliśmy na stół,bo wstyd-natomiast ja po kawałeczku męczyłem ten wypiek,bo szkoda wyrzucić,bo zapłaciłem. Wizualnie wyglądał super,ale wnętrze porażka-masa makowa drugiej kategorii,zaś skorupka twarda,odstająca,całość napełniona powietrzem. Odniosłem wrażenie,iż jem dwukrotnie odmrożone ciasto.COŚ NAWALIŁO P.Mielnik w przedświątecznym nawale pracy
@Jagoda a w których sklepach piekarnia - cukiernia Mielnik dobrze się współpracuje z kierowniczkami? Są konkretne sklepy do których poleciłbyś składanie CV użytkownikom forum?
(usunięte przez administratora)
Pensje są zawsze w terminie. Jesli chodzi o klimat to wszystko zależy od kierowniczki na jaką sie trafi. W sumie na wszystkie sklepy jest ich ok 6. Niektóre potrafią nakrzyczeć za byle pierdołę, inne pomagają kiedy tylko mogą. Sam szef Sławomir Mielnik jest najmilszym człowiekiem na świecie, szkoda tylko że stosunkowo rzadko odwiedza poszczególne punkty- bardziej skupia sie na produkcji niz sprzedaży.
To co dzieje się w punkcie w kinie (krewetka) już się w głowie nie mieści. Szanowne Panie najwidoczniej się nudzą, ale nie potrafią odróżnić braku ruchu od obsługi klienta. Już kilkukrotnie Paniom zwracałam uwagę, że nie rozmawia się podczas obsługiwania. Panie lekceważą klienta, rozmawiają miedzy sobą, o tym jaką sukienkę kupić. Wielki oburzenie, że zwróciło się uwagę. Najgorsza jest Pani w czerwonych, krótkich włosach- z daleka widać, że nie lubi pracować z klientem. Idąc od razu czuje, że wyraźnie przeszkadzam Pani w ploteczkach z koleżankami. Powinniście coś z tym zrobić, w centrum Gdańska nie ma ani jednego sklepu, do którego idzie się z przyjemnością.
Żenujący
Brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
witam dzisiaj byłam w piekarni na Kilińskiego i było tam tak głośno że nie mogłam się skupić nad tym co mam kupić a po za tym pani ekspedientka rozmawia przez telefon komórkowy olewa klienta a potem nadrabia uśmiechem jest nie raz tam byłam i zawsze ta sama osoba rozmawia przez telefon olewanie klienta no i tekst do słuchawki jaka płaca taka praca żenada . Pieczywo macie bardzo smaczne
Klub Seniora "Delfin" gorąco dziękuję panu Sławomirowi Mielnikowi za bardzo smaczne pączki i drożdżówki przekazane na uroczystość świąteczną dla seniorów.
Pracowałem tam dawno temu ale widzę że nic się nie zmieniło najgorsza to technolog bożena wiecznie mi coś obcinała na magazynie nawet pani kierowniczka Danuta walczyła o moją wypłatę ale nic nie pomagało zresztą kierownicy na magazynie super dalej pierwszą z biura pogoniłbym burakowską same nazwisko mówi za siebie ciekawe czy jej dziecko wie ... nastepna to księgowa okazało sie po paru latach jaka jest a tych co siedzą w pierwszej ławce w straszynie w kościele w niedziele niech pamietają życie jest przewrotne
Widzę, że zatrudniają tutaj do pracy w tym momencie?
(usunięte przez administratora)
Ale zaleta :) płacą na czas , łał może jeszcze dziękować za to że płacą a co mówiąc że na czas .po prostu super . Jak zauważyliście trend w ostatnim okresie , rynek pracy jest pracownika nie pracodawcy . Duży deficyt chętnych do pracy, gdyby nie Ukrajncy to gospodarka Polska by stanęła . W większości zakładów brakuje osób do pracy są wolne etaty . Czasy kiedy przedsiębiorcy dorabiali się nie płacąc na czas , płacąc na raty minęły 20 lat temu dzięki temu się co niektórzy dorobili niezłych firm . Dlatego proszę was nie piszcie że płacą na czas bo to średniowiecze , bardzo irytujące . Dzisiaj nawet Ukraina przyjeżdżając do polski oczekuje o wiele więcej niż kilka lat temu .
Ale zaleta :) płacą na czas , łał może jeszcze dziękować za to że płacą a co mówiąc że na czas .po prostu super . Jak zauważyliście trend w ostatnim okresie , rynek pracy jest pracownika nie pracodawcy . Duży deficyt chętnych do pracy, gdyby nie Ukrajncy to gospodarka Polska by stanęła . W większości zakładów brakuje osób do pracy są wolne etaty . Czasy kiedy przedsiębiorcy dorabiali się nie płacąc na czas , płacąc na raty minęły 20 lat temu dzięki temu się co niektórzy dorobili niezłych firm . Dlatego proszę was nie piszcie że płacą na czas bo to średniowiecze , bardzo irytujące . Dzisiaj nawet Ukraina przyjeżdżając do polski oczekuje o wiele więcej niż kilka lat temu .
Witam.Jestem klientka sklepu na ul.Jagiellonskiej.Bardzo lubie tam chodzic na zakupy.Obsluga jest bardzo mila i sympatyczna.Ale od jakiegos czasu kiedy tam przychodze trafiam na bardzo niemila i opryskliwa ekspedientke (nie obrazajac nikogo gruba pania ).Odnosi sie do klientow bardzo opryskliwie tak jakby stala za kare.Nie ma plakietki z imieniem wiec nie wiem jak ma na imie.
witam mam takie spostrzeżenia e co niektórzy trochę nadużywają swojej władzy chodzi mi o panią jak się nie mylę sylwie byłam świadkiem jak weszła na sklep na którym dziewczyny pieką bułki i na samo dzień dobry od progu wielki problem ze to jest źle ze to nie zrobione nie patrząc na to ze klienci na sklepie a dziewczyny naprawdę nie maja czasu a ta je tylko pogania i krytykuje. nie można tak traktować ludzi podobno to jakaś pani koordynator. czlowieku zmień trochę podejście do pracy jesteś młoda a zrażasz do siebie ludzi.jestesmy ludzmi nie robotami
Kamery w miejscu pracy Monitoring w miejscu pracy daje możliwość ograniczania nadużyć pracowników. W przypadku instytucji, gdzie kamery instalowane są jako element systemu ochrony, pracodawca nie ma dodatkowego obowiązku informowania pracowników o monitoringu. Jednakże, gdy profil firmy nie wymaga takiej ochrony, szef ma praco zainstalować monitoring w miejscach ogólnodostępnych (np. korytarze) i musi o nim powiadomić pracowników. Przełożony nie może instalować kamer w szatniach czy łazienkach – tym samym naruszałby prawa pracowników do prywatności. Dodatkowo, zabrania się podsłuchiwania pracowników, a ich przeszukanie powinno odbywać się za uprzednim uprzedzeniem i tylko w wypadku, gdy zapis o nim znajduje się w regulaminie pracy zakładu.
Witam, firma jest ok pracuję w niej już kilka lat. Umowa na czas nieokreślony, wypłata zawsze przed 10-tym. Teraz nowi dostają 3 miesiące na zlecenie a potem jak się sprawdzą umowę na długi okres, uważam że jest to sprawiedliwe. Denerwuje mnie tylko sprawa urlopów, wiecznie jest problem. Od maja do września tylko 2 tyg, gdzie przecież w lipcu i w sierpniu połowa klientów wyjeżdża, brak szkolniaków i wiadomo, że pieczywa się mniej jada jak są upały, to zamiast wypychać na urlopy to wiecznie jest problem. A jesienią nikt nie chce iść na urlop, co ma oglądać przez okno jak deszcz pada??? Ale ogólnie praca jest w porządku, tylko jak się decydujecie na pracę z klientami to dobrze by było trochę częściej się uśmiechać, mimo że dzień nie zawsze jest kolorowy :)
Witam, firma jest ok pracuję w niej już kilka lat. Umowa na czas nieokreślony, wypłata zawsze przed 10-tym. Teraz nowi dostają 3 miesiące na zlecenie a potem jak się sprawdzą umowę na długi okres, uważam że jest to sprawiedliwe. Denerwuje mnie tylko sprawa urlopów, wiecznie jest problem. Od maja do września tylko 2 tyg, gdzie przecież w lipcu i w sierpniu połowa klientów wyjeżdża, brak szkolniaków i wiadomo, że pieczywa się mniej jada jak są upały, to zamiast wypychać na urlopy to wiecznie jest problem. A jesienią nikt nie chce iść na urlop, co ma oglądać przez okno jak deszcz pada??? Ale ogólnie praca jest w porządku, tylko jak się decydujecie na pracę z klientami to dobrze by było trochę częściej się uśmiechać, mimo że dzień nie zawsze jest kolorowy :)
co jak co ale na kartuskiej babeczki są zawsze świeże wiec facet przestan pieprzyc farmazony bo to co wypisujesz to aż żałosne jest !!!!!!
Pewnie wymyśliłem sobie. Moja żona może to potwierdzić i to do firmy trafi. Wcale nie wiem że pisze to osoba która tam pracuje. Żenada.
Kupiłem ostatnio na Kartuskiej dla dziecka babeczkę z owocami. To jest nie do pomyślenia kiwi i brzoskwinia tak obeschnięte ze nie nadawało się do jedzenia, budyń też obeschnięty. Ciekawe czy pani Agnieszka która tam pracuje i ta czarna kupiłyby takie coś swojemu dziecku.
Witam państwa kupuje u was chleb od dłuższego czasu w rożnych sklepach ale dzisiaj byłam bardzo zaskoczona obsługą tak głośnej ekspedientki to ja nie widziałam.Starsza kobieta ale w słownictwie nie przebierała szkoda żeby psuła wam opinie o personelu takie osoby to na rynek a nie do sklepu .
jak ci brak chleba to se go upiecz babsztylu :D
dlaczego w godzinach rannych tj 9,30 brakuje chleba tradycyjnego z makiem i bez oraz słowiańskiego.O terminie dostawy powtarzają zaraz będzie i ....... dalej brak. Tak będzie dalej
" 2 soboty wolne lub jak chcą to 120zl za 8h " hahahaha dobre dobre JAK CHCĄ .... :))))))
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sławomir Mielnik, piekarnia - cukiernia Mielnik Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Sławomir Mielnik, piekarnia - cukiernia Mielnik Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sławomir Mielnik, piekarnia - cukiernia Mielnik Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 0 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sławomir Mielnik, piekarnia - cukiernia Mielnik Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Sławomir Mielnik, piekarnia - cukiernia Mielnik Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.