wreszcie kazdy oddzial bedzie mial swojego inspektora pracy i skonczy sie kolesiostwo bardzo sie cieszymy
Super placa na karte- zarobek brutto, bo wiekszosc chyba jest w przedziale od 3001-5000 czyli 250
Premie świąteczne mają zależeć od stawki, do 3000 brutto - 300 zł, do 3300 -700zł, 3500- 1000 zl, 3500 i więcej - 2000 zł. Nareszcie pomyśleli o pracownikach, w koncu jaka praca taka premia.
A Gali Seba SIP dalej doi paliwo i dyma firmę
załóżcie swoje forum lokodebile z DB Cargo no chyba, że to dla was za trudne
Jełopa to masz w domu a jełop dlatego że wytrzymuje z tobą...
Jełopy kolejorze wy już jesteście DB Cargo od roku więc dlaczego nam jełopy zaśmiecacie i trolujecie nasze DB Schenker(owskie) forum? Ile można wam to cebulaki tłumaczyć.
Ale klimat.......nigdy więcej.Ale trzeba być elastycznym, żeby przetrwać,po prostu surwiwal elastików fantastików.Nie zazdroszczę wam mentalności.
Ja nie polecam pracy w oddziale w Siedlcach, zostałem oszukany i nie wypłacono mi pieniędzy za pracę.
Niemożliwe,no nie wierzę,to jest ostatnia rzecz jaką bym się po nich spodziewał, a są naprawdę pomysłowi.Nie ma takiej opcji,zawsze wypłacali,nie było tego wiele ale zawsze było na czas.Może byłeś na wagarach,.....co?
Nie zdarzyło się aby DB Schenker (teraz DB Cargo) kolejowy, nie wypłacił komukolwiek pensji... Pomyliłeś fora kolego... W transporcie samochodowym to wy macie może dużo ciekawsze umowy :) , ale podobieństwo tych firm wynika jedynie z nazwy, nic więcej.
Po prostu w biurach,przelewach, potwierdzeniach, księgowaniu i systemie by się nie zgadzało,nie tylko tu, ale też w każdej innej firmie która przyjmuję cię na umowę i prowadzi działalność.
Przestancie narzekac na firme Organizuje oddzialowe spotkania integracyjne, w niedziele sie pracuje i placa dobrze i na czas Pytajcie na Jastrzebskich oddzialach same plusy
A czy ja powiedziałem słowo ,,narzekam,, bądż ,,narzekałem,, ,ptyśku? No chyba nie.Więc polecam kupić kupić winko za zeta pięć i iść się na maksa zintegrować,bądż zgrilować i nie zadawać takich zbędnych pytań bo szkło lub plastik się grzeje i wstrzymujesz kolejkę.No tak.
A powiem ci jeszcze jedno że ja na spędy nie chodzę,bo z tego póżniej często(ale nie zawsze) są nie raz tarcia,a za piątaka zawsze mogę coś polecić miłośnikowi wesołego spędzania czasu,każdy ma jakieś hobby i trzeba to uszanować.
nie wiem kolego i nie interesuje mnie to ,bo już na szczęście z wami nie pracuję,zresztą szczęście czy nie, robota to robota,ta czy inna .......niech strace ...lepiej każda inna,nawet skup ślimaków ,byle był cały mój i się kręcił ale nie z wami,nikomu nie trzeba się kłaniać i liczyć że wywinie focha jak barbie,adekwatnie do swojego charakteru ,kochani dobroczyńcy.Jako antidotum na fochy polecam wstawać co rano dwiema prawymi nogami naraz.
Trzeba umieć się odezwać i walczyć o swoje a nie siedzieć cicho i tylko stękać między szafkami...bohaterzy.
"Szczególnie na Boryni jest super.Zastępca dzieli równo,jednemu pięć baj drugiemu g..no."..... Haaaa... ale ten co zrobił g..no, najpierw był w du..pe całowany i pięć razy odmówił... :)... bądźmy kuźwa obiektywni. A to urodziny, a to wyjazd, a to nie pasuje.... HeeeeLLLLoooouuuuuuuu !!!!!!!! Ale potem frustrat, wskazuje palcem tzw. przydupasów kierownika bo zrobili po pięć baj i głośno krzyczy jaki to on poszkodowany. Nie jest tak ??? Trzech takich z nazwiska nasuwa mi się już.
Spróbuj za obcego,powalczyć o swoje obojętne czy jeżdzisz czy naprawiasz to zobaczysz jak jest od kuchni.Swoje mają tylko swoi i to z automatu,więc stary, nie pitol mi tu,bo sam wiesz jak jest, inaczej by cię tu nie było.Taka prawda.Pracowało mi się tu super,k... plaża,ale ci ludkowie , ich mentalność i zacietrzewienie,drobnostkowość wobec drugiego, zwłaszcza obcego, noszenie panu kiszonej kapuchy na święta w tornistrze , szkoda gadać.Jesteś słabiutki,co zresztą widać po twojej wypowiedzi,myślisz że ktoś się wychyli a ty będziesz miał pole do popisu i złapiesz trochę plusików,nie licz na to.
(usunięte przez administratora)
Halo halo czy juz byly przetargi na Jastrzebskich oddzialach??????
Halo halo czy juz byly przetargi na Jastrzebskich oddzialach??????
Jak tak nieraz tu wpadnę i popatrzę,to wiesz jak się czuję?? Wspaniale, jakbym kupił bilet i poszedł do zoo,albo na jakiś pokaz cyrkowy.Oglądam to wszystko z dystansu,jedząc popkorn , żując gumę i puszczając różowe balony,.....póżniej.... mmmm... wychodzę bo skończyło mi się piwo,olewając róg budynku na do widzenia, a oni się tam wściekle produkują i spalają szarpiąc się za nosy.Pełna olewka i kupa śmiechu z mojej strony.Ciekawe co teraz robią ci co tak nam starali się utrudnić życie,choćby dla śmiechu i swojego niedowartościowanego ego(z tego i byłych zakładów) .Jak znam życie to są szczęśliwi i zadowoleni z siebie(tylko to im pozostaje i wam też),mieszkając na bahama popijając drinki z parasolką.Czy nie można było inaczej,tak bardziej po ludzku. Ale cóż jak ktoś mieszkał na drzewie i rzucał trampkami w samochody to ma to na co zasłużył . Więc dowiedz się pierwszy,jak ci powiedzą do widzenia(a trochę życie znam) , wierz mi ,to jest szczere.Żegnaj ptysiu,uuuu-uuuuu.
A teraz pytanie dnia,kto pyta się w necie o przetargi w firmie która daję mu jeść,no k..... kto? No chyba jakiś trampingowy koleś, taki który jest chyba inny,albo na wcinał się przeterminowanych psychotropów podczas trampingu .Wiesz to wiesz dla siebie i zaufanych.Jak będzie jawne to wtedy ok.
Wiesz co zjesz a i to nie na pewno... Ale możesz spać spokojnie.. Są tacy którzy zadbali o to żebyś dalej musiał wstawać rano i jęczeć wisząc na wagonie, biorąc za to pieniądze adekwatne do wykształcenia i wysiłku jaki z siebie dajesz.... Czyli niewielkie, prawda ?
Przecież przygarnęliście najlepszą śmietankę z kolpremu złodziei i nierobów jeszcze jeden. Z boru taki bezzębny mały szejk by chciał ale się wstydzi uśmiechnąć i zapytać..
(usunięte przez administratora)
trójka bez nadgodzin na łapę
Maszyniści mają miodzio i są doceniani reszta niestety nie i to jest właśnie ten ból....
Z dodatkami za km. to mają tylko operatorzy sprzętu toczącego się po torach, premie uznaniowe i inne przywileje mają niektórzy pracownicy z utrzymania z Szczakowej. Co do hasła o kilowaniu wozów to prym wiodą tu w/w operatorzy i maszynioki, a nie Maszyniści z dawnej KP iPTK-ów Ci potrafią jeździć i dbać o maszyny. Z powodowane to jest tym że nie wyssali licencji tylko ciężko na nią pracowali latami. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej niedzieli. P.S. Dla łosi podczas dniówki szlajam się w ubraniu drelichowym upapranym smarem i nie wstydzę się tego.....
Tak trzymać,żadna praca nie hańbi ,ja też byłem brudny i jeszcze będę nie raz i będę zadowolony.A tym innym czyściochom rozdać miśki,niech się bawią.Za 100 kilosów 1 misiek.AAAAAhaha.
(usunięte przez administratora)
Nie p...l bo osoby z prestiżem i wiedzą to już są na okresie wypowiedzenia lub już odeszły. a je....ów nie brakuje.
(usunięte przez administratora)
No wiesz z tego co się tutaj dowiedziałem,co to znaczy od kilosa? To tak jakby kierowca autobusu miał płacony dodatek za to że zatrzymuje się na przystankach ,co jest w jego pracy i gestii normalne,bo bez dodatku nigdzie byś nie dojechał,bo by się nie zatrzymał.Powiedzmy wprost, to po co wtedy komu autobus.I tak podejrzewam że z tamtymi jest(moje prywatne zdanie).
Czyli są ci lepsi(królewicze) i cała reszta tych gorszych poddanych........ychmmmmm....no fajnie.Tylko pozazdrościć,no cóż jak dają, to czemu z tego nie skorzystać.
(usunięte przez administratora)
Premia uznaniowa,dodatek nocny,wczasy pod gruszą ewentualnie zyski,dodatek stażowy w danej firmie że jest się związanym z zakładem.Pewnie że tak,ale nie od kilosa,bez jaj.
(usunięte przez administratora)
K.P mieli płacone za kilometry 30groszy a teraz mają 12 groszy BRUTTO...śmiech na sali.
Śmiech na sali???? Czyli mam rozumieć, że ktoś kto przychodzi do pracy mający umowę o pracę(podkreślam) i pewnie dobrą kasę,dostaje jeszcze za przejechane kilometry(no bajka),bo by pewnie tyłka nie ruszył i nie jeżdził(to po co przychodzi),przecież jest na dniówce, podczas której ma do wykonania pewne obowiązki i płacone za godziny. A inny musi zasuwać i się bać.Może jeszcze jakieś k...chlebowe,albo inne nie wiadomo co, za nic.Acha,... czyli gościu od jazdy musi dostać dodatkowo kasę żeby łaskawie jechał.Won za bramę,przyjdą inni a jak nie, to się wyszkoli,nie ty pierwszy i ostatni.Są rozpuszczeni, nie ma co.Idż do prywaciarza drobnego ,albo na produkcję to byś zobaczył jak to pączusiu wygląda.Może jeszcze dodatek za bycie sobą.Dobre.Ja rozumię premię uznaniową,jakieś wczasy,ale dodatek dla gościa za jazdę który jest przyjęty żeby jeżdzić ,to są jakieś jaja,albo ino u was.Proponuję kanapkowe i dodatek za mycie rąk.
Nie ma żadnej premi ani dodatków,tylko kilometrami jakoś czlowiek sobie wiecej zarobił. Pokaż mi który K.p ma dobrą kasę w tej firmie ???Ja mam na ręke 2100,to jest dla ciebie dobra kasa??? Podejrzewam że nie jestes fizolem tyko jakimś"zapasowym"kierowniczkiem....
Myślisz że ja gdzieś miałem premię? Co najwyżej dodatek nocny,zasuwałem na obrabiarkach aż się dymiło,albo zbijałem graty żeby taki jaśnie Pan mógł się przejechać i nie miałem tyle.Obrabiarki mają to do siebie że czasem lubią urwać jakąś część ciała jak im się nie spodobasz,albo nie uważasz. Więc nie mów mi o robocie,bo ty masz ciepły fotelik i nastawnik.Albo zasuwaj w zimę po budynkach,rusztowaniach i konstrukcjach ,spodobało by Ci się marcepanku.Idż pobawić się misiem.Cześć.
Pytanie, pracuje w tej firmie oooo lat kiedy sa te premie uznaniowe no kiedy miesiac godzina mniuta no podaj!!!!!!!
Ja mówię że takie rzeczy spotkałem i istnieją ,nie powiedziałem ze u ciebie.Pracowałem w 7 zakładach,w których pracowali ludzie,rozumiesz LUDZIE.
Pożal się przełożonemu na mnie(praktyka czyni mistrza),ale mnie tu już nie ma(ppfffffff),nie będę zbijał sprzętów jaśnie panu,zrób se sam.Poproś jeszcze o misia i dodatek za zabawę(misiowe).Nie wierzę że nie masz jeszcze jakiś dodatkowych profitów,bez jaj,jakby było żle to by cię tam nie było.I z góry wypraszam sobie wypowiedż że to hobby.Bez kitów.Narobić ciężko się nie musisz.
Zaś zyskali tyko maszyniści i NIKT więcej,tylko oni się liczą w tej firmie a reszta stanowisk to dodatek...? Im dołożyli a reszcie zabrano za kilometry.....Gdzie tu sprawiedliwość?
(usunięte przez administratora)
No widzisz chłopie, mimowolnie odpowiedziałeś sobie na pytanie.Nie no, k... dobry jesteś.To co jest tam napisane,to należy się jakiś sprzęt,choćby 10cio letni,jako narzędzie pracy.Jesli ktoś go nie ma,podejrzewam, że jest,,mniej mile widziany(moje prywatne stwierdzenie),, jeśli się daje takie ogłoszenie z tą znajomością języka to firmę stać na sprzęcik, nawet retro, jako narzędzie pracy,no chyba że to jakiś cwaniak typu firma krzak,albo coś innego.Nawet jak zwrócą za paliwo dochodzi jeszcze serwis sprzęcika,a wiadomo nie jest tanio,kilosów pewnie nabijesz, godzin ,zależy od umowy,stawki a wiadomo że sprzęty prywatne chodzące u nas mają +10 lat lub coś podobnie ,więc elektronika, ona siada,a części to wiadomo kosztują , obsługa ,zamiennik?No nie wiem........Systemy CNC też są po polsku,maszyny to maszyny a program to program,tęż da się dopisać,mimo że techniczny , sam takiej używałem, nie było korbek..... a szkoda..Więc o co chodzi? Bananowa kolonia,nie w 21wieku.Od języków jest tłumacz zwłaszcza że są tam nazwy techniczne i DTR.O kasie pewnie nikt nic nie powiedział,tylko pewnie mówił jak jest fajnie,a póżniej że będziesz na wyspie będę,tylko kiedy i za co.Wież w to co widzisz i tego się trzymaj.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w DB Schenker?
Zobacz opinie na temat firmy DB Schenker tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w DB Schenker?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy DB Schenker?
Kandydaci do pracy w DB Schenker napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.