Jeśli nawet rozmowa to nie z kierownikami produkcji. Najlepszy przykład w P-wej. Mówią nam, że wszystko co złe to wina poprzednika, a wszyscy dobrze wiedzą kto się do tego przyczynił. Złe surowce więc zła produkcja... stan maszyn za które przecież nie odpowiadamy my tylko dział techniczny, czy ktoś ich w ogóle kontroluje?. Jak usłyszą prawdę to jesteś wróg publiczny. I to nieodparte wrażenie, że tam wyżej nie mają pojęcia co się tutaj dzieje. Plotki roznoszą się w tempie superszybkim. Ktoś pisze, że wie kogo zwolnią, inny zna donosicieli...Ludzie to uderza w nas pracowników. Wykonujecie swoją pracę dobrze a jedyne co słyszycie to że jesteście do niczego. Dlaczego? Do tej pory byliście w porządku, a teraz co? Niewiem jak jest na innych produkcjach, ale tutaj już nic nie zmienimy. Nawet jak będziesz się starał, a czyjaś głupia decyzja zaszkodzi firmie to powiedzą że to twoja wina...Zrozumcie z nami nikt nie chce rozmawiać!
Rozmowy z kierownikami to nawet niema sensu.Musimy się wszyscy zgrać poniatowa,hlewiska i lubartów wtedy nie będą nas jechali.Tylko trzeba dobrego zgrania wtedy sylwester i nowy rok będą wolne a jak niebędziemy nic mówić to wszystkie swięta będziemy orać za psi grosz.
Nie sadzę żeby rozmowa z kierownikiem produkcji by coś zmieniła. Prędzej da wilczy bilet niż będzie z kimś rozmawiał, jeśli chodzi o P-wą. A w Lubartowie i innych filiach to kierownicy produkcji myślą tylko o sobie. Jak coś im się powie to łaskę zrobią że wysłuchają.
jest przyslowie polskie,nosil wilk razy kilka.... albo dopuki dzban wode nosi....to takie proste slowa ale ile w nich madrosci,i ten wilk i ten dzban to nasi kochani prezesowie
Rekrutacja standardowa: rozmowa z panią hr i kierownikiem działu, do ktorego aplikowałam. Mila atmosfera, dużo informacji o tym co moglabym robić, dużo konkretów.
pytania o moje obowiazki w poprzednich firmach, o mocne strony, co wydaje mi sie trudne na tym stanowisku, raczej konkretnie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
To niesprawiedliwe, że zwykli pracownicy tej firmy musza robić za marne grosze bez ubrań roboczych, noży, a biuro się bawi na śledziku i innych imprezach.Normalnych pracowników mają za nic. Kupują kierownikom nowe samochody zamiast przeznaczyć te pieniądze na talony czy paczki dla zwykłych robotników. To skandal. Nie pomyślą o tych o ciężko pracują w tym smrodzie i syfie i nic z tego nie mają. Może niedługo ktoś będzie stał nad ludźmi i ich batem poganiał.
Wlasnie!
Wlasnie
Idzie NOWY ROK czs zakopać topór wojenny.Robi się trochę niesmacznie.Jak ktoś już coś pisze to niech najpierw pomyśli bo niektóre komentarze są bezsensu i nie na temat.Oby nadchodzący rok był dla nas wszystkich lepszy.
Jak ci się nie podobają komentarze to ich nie czytaj . A jeżeli myslisz że Nowy Rok będzie lepszy to sie mylisz będziesz orac za 1300 zł i żebys jeszcze nie robiła w swieta Wielkanocne bo tu wszystko jest mozliwe. Jak nie będziemy się odzywać to nasz zajeżdżą . Bo tych roboli mają za nic. Zero talonów ani żadnych paczek tylko ryć swiątek ,piątek i niedziela za normalną dniówkę
Myślisz że w ten sposób rozwiążemy sytuację jaka panuje w pracy. Czy ktoś próbował rozmawiać z kierownikiem produkcji o tym w jakich warunkach musimy pracować i co warto zmienić by było lepiej. Myślę że nikogo by nie wyprosił a wręcz przeciwnie. Może się mylę ale warto spróbować.Bo przez forum nic nie zmienimy.
tej firmie nie pomoże super solidna praca pracowników bo widać jest źle zarządzana skoro od lat jedynym pomysłem ratowania sytuacji finansowej firmy są zwolnienia i ucinanie wypłat. PANOWIE WŁAŚCICIELE zwani przez się PREZESAMI, ruszcie głowami, bo coś tu jest nie tak. w końcu nie będzie komu obcinać wynagrodzenia i kogo zwolnić. A prostackie teksty pt " jak ci źle to się zwolnij" są całkowicie nie na miejscu
Dla pracowników wesołych świąt a prezesów niech szlag trafi
A ja życzę wszystkim pracownikom siły fizycznej jak i psychicznej,wytrwałości oraz zdrowia(aby nasze płuca wytrzymały ten smród, kregosłup ciężary i stanie 8 h w jednej pozycji no i ręce od wyśrubowanych norm)
Coz, talonow nie bylo. Szkoda, zawsze te swieta mogly byc chyba lepsze. Widocznie nie zasluzylismy,a firma jest w zlej kondycji finansowej. Mikolaj nie byl szczodry. Ale moze za rok?pewnie premie beda lepsze za to. Albo znow strace kilka zlotych w totka zeby podratowac nasz budzet. Pewnie nie wygram. Pracujemy ciezko, nie obijamy sie,zeby budowac sukces i dobrobyt tej firmy. Dajcie i nam kawalek tego tortu. Nie mam cukrzycy, a tak pozostaje tylko zgaga. W nowym roku, bedziemy pracowac jeszcze ciezej zeby udowodnic ze jestesmy najlepsi,ze nam zalezy. I znow bedziemy czekac na solidne wynagrodzenie. Po co to pisac jak i tak rzaden Pan prezes tego nie czyta a licza sie tylko liczby. Niech pracuje,wyzac go, wycisnac jak cytryne. Ponarzeka,i znow przyjdzie do pracy bo dokad pojdzie? Zycze wszystkim naiwnie mowiac wielu podwyzek,dobrych premii,wykonania narzuconych targetow, zrealizowanych norm, minimow az po maxima,i aby za ta ciezka prace w trudnychcwarunkach sowicie nas wynagrodzono. Zeby byly kurtki,koszulki,obuwie,noze,ostrza dostepne. Mikolaju podrzuc ten list do Panow prezesow. Im tez daj prezent. Moze nie rozge,ale mogli by czasami zejsc nizej i pogadac z maluczkimi,zobaczyc jak tu jest. Chyba zapomnieli. A panstwo niech zwieksza minimalna,bo to co jest to tez wina rzadzacych. Jakie ustawy przeglosowali. Dzis zwierzeta przemowia, beda dziac sie cuda. Czekamy na te cuda w Stelli, chociaz malutkie,zmiany krok po kroczku. My tez chcemy zyc a nie tylko wegetowac u progu ubostwa.
Zdrowych i Spokojnych Swiąt oraz hucznego od maszyn i smięrdzącego od foli Sylwestra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kogo masz na myśli (paniusie)
zwolnią jeszcze...paniusie u nas tak mówią
optymizm i ta firma nie pasuja do siebie.
Talony będą już wkrótce :) Więcej wiary i optymizmu na święta i w życiu.
żenada że taka firma nie daje talonow na swieta wstydzili by sie tyle ca ja dziennie tirow zaladuje mokry wracam do domu wstyd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dla kolegi prawda w oczy kole co tak napisał mysle że i jemu się noga podwinie i nie będzie taki mądry bo ludzie pracują we wszystkie swięta ustawowe wolne od pracy za normalną dniówkę
Zmiany na dobre? Ciekawe jak długo będziesz tego zdania... Donosiciele byli, są i będą, prędzej czy późnij sam/a się o tym przekonasz... Może tylko się zmienią...trochę czasu. Ile czasu nowy kierownik dostał na wyrobienie norm? Przez ile czasu będzie generował straty? Czemu służą wizyty dyrektora? Przez wszystkie lata mojej pracy w tej firmie nie zawitał do Poniatowej tyle razy co od początku grudnia...nagle zaczął się interesować tym co dzieje się na produkcji? Bardzo ciekawą politykę zarządzania prowadzi ta firma...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Stella Pack S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Stella Pack S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 32.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Stella Pack S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 4 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Stella Pack S.A.?
Kandydaci do pracy w Stella Pack S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.