Stanowczo odradzam szukać tam pracy. Wykorzystują młode dziewczyny, potem nie chcą pracic za wykonaną pracę. Sprawa niebawem trafi do sądu.
Stanowczo radzę unikać tego hotelu. Moja zaliczka wpłacona 6 miesięcy temu do dziś nie została zwrócona - do turnusu nie doszło z powodu pandemii.
Powiedzcie jak firma radzi sobie w sytuacji kiedy pandemia nas sparaliżowała? Warto starać się o pracę?
Niestety nie podoba mi się tu. Przyjechał am na turnusy w lutym 2018 roku. Są duże mrozy i w ośrodku bardzo zimno. Faktycznie woda w czymś mającym służy ć za basen woda 26 stopni. Saunny i jacuzzi otwarte krótko. Pracownicy oprócz menedżera mili a ten nie koniecznie nie słucha co się do niego mówi i ma swoje teorie. Zajęcia sportowe fajne Jedzenie przygotowane .średnio, dużo smaczniejsze i urozmaicone w innych ośrodkach z dietą dr. (usunięte przez administratora) .Nie polecam
Zarezerwowałam pobyt 2 tygodni z dietą dr. Dąbrowskiej .Poinformowano mnie ze , mam miejsce oddalone od głównego budynku o 150 m . Na miejscu okazało się , ze budynek jest oddalony o 300 m i znajduje sie poza kompleksem , przy ruchliwej trasie krajowej 62 . Okna wychodzą na ulicę lub parking i magazyny . Nie ma mowy o komforcie i relaksie . Wyposazenie pokoi bardzo podstawowe . Brak np czajnika . Strefa spa to 2 jacuzzi i balia nazywana szumnie mini basenem , czynne kilka godzin dziennie , ale np jacuzzi zewnętrzne nie było dostępne w podanych godzinach . Sauna czynna 1,5 godz w ciągu dnia . Nie było możliwości , aby kuracjusze przy liczbie ok60 osób swobodnie mogli korzystac z urządzeń . Ogród to w rzeczywistości ogródek , który przy takiej liczbie gości nie zapewniała wystarczajacych miejsc siedzacych , czy lezaków ( 6 szt ). W trakcie pobytu zorganizowane wesele . Noc nieprzespana , głosna muzyka . Bieganie dzieci po korzytarzu , głosne rozmowy pod oknem . Manager butny , arogancki i zle wychowany człowiek .Wulgarny nieokrzesany , napastliwy wręcz agresywny. Niezadowolonych gości wyprasza z hotelu. Zupełny brak podstaw znajomości prowadzenia biznesu. Przestrzegam , tam nie ma mowy o relaksie. Miejsce nieciekawie połozone na tyłach magazynów .Szkoda tracić pieniądze i zdrowie , płacąc za mizerne usługi , w dodatku narażać się na prostackie zachowania managera. Pracownicy widać , że zastraszeni . Panie z recepcji zajmują się wszystkim , prasują , sprzątają , podają posiłki . Obsługują gości , pewnie za marne grosze. Porażka pod każdym względem
Co masz na myśli pisząc niewolników? Kilkanaście godzin tzn?
nie polecam, chyba że ktoś chce pracować po kilkanaście godzin dziennie za marne grosze, a do tego znosić humorki jednego z szefów i jego żonki. Pracowników traktuje się w tym hotelu jak niewolników. Właściciele urządzili sobie zabawę z oglądania i podsłuchiwania pracowników.