Wszędzie sa plusy i minusy... Z tego co mi wiadomo firma aktualnie przechodzi lekki kryzys... A pan JR robi wszystko aby temu zaradzić... Moim zdaniem atmosfera w pracy jest bardzo dobra... Ludzie życzliwi... Pomagają sobie wzajemnie to jest dużym plusem... Ale ze względu na slaba syt firmy w tym roku jest jak jest prezes i dyrektor robią co mogą... Aby wyplacac pensje w odpowiednim czasie... Sa oni podczas sezonu zmuszeni pieniadze głównie kierować na materiały... Do produkcji... A przelewy nie sa odrazu za sprzedany towar... Rozumiem osoby które żyją od pierwszego do pierwszego... Tym bardziej iż pensja nie napawa entuzjazmem ... w dobie kryzysu... Pan JR naprawde robi wszystko co w jego mocy aktualnie zeby je wyplacac ale jest w syt podbramkowej albo pensje albo materiały... A bez materiałów nie ma pracy... I w konsekwencji tego nie ma tez zysków... Czyli pieniędzy na wypłatę pensji... Moim zdaniem za opóźnioną wyplate prezes powinien pracownikom dorzucić cos jednorazowo za pensje nie wyplacona w terminie... Wtedy wilk byl by syty i owca cala... A poza tym co do ludzi ze wsi niewykształconych to powiem tylko jedno jeszcze większy odsetek takich osób jest w miastach!!! I skoro jestes taki wyedukowany to powinieneś o tym doskonale wiedzieć... A ludzie ze wsi sa bardziej pracowici i częściej sie zgadzają pracować za nizsza pensje a bliżej domu gdyż dojazd również generuje spore koszty... Często nawet w kwocie 400 zl miesięcznie a to praktycznie 1/3 tego co w obecnej chwili dostają na rękę... Dlaczego co bardziej wyksztalcona osoba ucieka z tej firmy? Łapie doswiaczenie zawodowe co otwiera jej wszelkie furtki... Do znalezienia pracy lepiej platnej... A znam osobiście 3 osoby które juz tam nie pracują a pracowaly na produkcji z wyższym wykształceniem
i tak ta firma si (usunięte przez administratora) daje głowe ze do końca grudnia jej ie będzie na 75%
tak by było naj..... :)))
wesołych swiat wszystkim i kazdemu z osobna, dobrej pracy sobie i Wam, zdrówka i uśmiechu kazdego dnia!!!!
Panie J.R. kiedy kasa za styczeń. Jest kwiecień-nie ma Pan sumienia. Po drugie wywalić tą wredną księgową Luizę, która ci nic nie robi a kasę dostaje.
U nas nie wyplacil ani za styczeń ani za marzec. On swieconke zje a my nie, ciekawe czy przelknieto sam. U nas tylko wybranca, największym leserom...
U nas pensja jest juz wypłacona za marzec ... Prezent na święta ;p
Tak pan R. ratuje swój portfel kosztem swoich pracowników i nie płacąc im wynagrodzenia za dwa miesiące . Zastanawia mnie jedno czy zrobi znowu ich w h... i drugie święta bez kasy .najlepszą sprawą jest zamknąć ten burdel .
Wszędzie sa plusy i minusy... Z tego co mi wiadomo firma aktualnie przechodzi lekki kryzys... A pan JR robi wszystko aby temu zaradzić... Moim zdaniem atmosfera w pracy jest bardzo dobra... Ludzie życzliwi... Pomagają sobie wzajemnie to jest dużym plusem... Ale ze względu na slaba syt firmy w tym roku jest jak jest prezes i dyrektor robią co mogą... Aby wyplacac pensje w odpowiednim czasie... Sa oni podczas sezonu zmuszeni pieniadze głównie kierować na materiały... Do produkcji... A przelewy nie sa odrazu za sprzedany towar... Rozumiem osoby które żyją od pierwszego do pierwszego... Tym bardziej iż pensja nie napawa entuzjazmem ... w dobie kryzysu... Pan JR naprawde robi wszystko co w jego mocy aktualnie zeby je wyplacac ale jest w syt podbramkowej albo pensje albo materiały... A bez materiałów nie ma pracy... I w konsekwencji tego nie ma tez zysków... Czyli pieniędzy na wypłatę pensji... Moim zdaniem za opóźnioną wyplate prezes powinien pracownikom dorzucić cos jednorazowo za pensje nie wyplacona w terminie... Wtedy wilk byl by syty i owca cala... A poza tym co do ludzi ze wsi niewykształconych to powiem tylko jedno jeszcze większy odsetek takich osób jest w miastach!!! I skoro jestes taki wyedukowany to powinieneś o tym doskonale wiedzieć... A ludzie ze wsi sa bardziej pracowici i częściej sie zgadzają pracować za nizsza pensje a bliżej domu gdyż dojazd również generuje spore koszty... Często nawet w kwocie 400 zl miesięcznie a to praktycznie 1/3 tego co w obecnej chwili dostają na rękę... Dlaczego co bardziej wyksztalcona osoba ucieka z tej firmy? Łapie doswiaczenie zawodowe co otwiera jej wszelkie furtki... Do znalezienia pracy lepiej platnej... A znam osobiście 3 osoby które juz tam nie pracują a pracowaly na produkcji z wyższym wykształceniem
Panie JR najwiekszy blad zrobiles na tej dwojce kierowniczej w Przedborzu. To jest wielka pomylką zmien to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moim zdaniem pan JR przeinwestowal i dlatego jest jak jest... Powinien teraz znalesc jakiegoś inwestora jezeli jest tak zle...
Tam kryzys Panie i panowie trwa 4 lata i jak na razie jest coraz gorzej.To prawda że kryzys jest ale to nie tylko winna kryzysu.!
Wszędzie sa plusy i minusy... Z tego co mi wiadomo firma aktualnie przechodzi lekki kryzys... A pan JR robi wszystko aby temu zaradzić... Moim zdaniem atmosfera w pracy jest bardzo dobra... Ludzie życzliwi... Pomagają sobie wzajemnie to jest dużym plusem... Ale ze względu na slaba syt firmy w tym roku jest jak jest prezes i dyrektor robią co mogą... Aby wyplacac pensje w odpowiednim czasie... Sa oni podczas sezonu zmuszeni pieniadze głównie kierować na materiały... Do produkcji... A przelewy nie sa odrazu za sprzedany towar... Rozumiem osoby które żyją od pierwszego do pierwszego... Tym bardziej iż pensja nie napawa entuzjazmem ... w dobie kryzysu... Pan JR naprawde robi wszystko co w jego mocy aktualnie zeby je wyplacac ale jest w syt podbramkowej albo pensje albo materiały... A bez materiałów nie ma pracy... I w konsekwencji tego nie ma tez zysków... Czyli pieniędzy na wypłatę pensji... Moim zdaniem za opóźnioną wyplate prezes powinien pracownikom dorzucić cos jednorazowo za pensje nie wyplacona w terminie... Wtedy wilk byl by syty i owca cala... A poza tym co do ludzi ze wsi niewykształconych to powiem tylko jedno jeszcze większy odsetek takich osób jest w miastach!!! I skoro jestes taki wyedukowany to powinieneś o tym doskonale wiedzieć... A ludzie ze wsi sa bardziej pracowici i częściej sie zgadzają pracować za nizsza pensje a bliżej domu gdyż dojazd również generuje spore koszty... Często nawet w kwocie 400 zl miesięcznie a to praktycznie 1/3 tego co w obecnej chwili dostają na rękę... Dlaczego co bardziej wyksztalcona osoba ucieka z tej firmy? Łapie doswiaczenie zawodowe co otwiera jej wszelkie furtki... Do znalezienia pracy lepiej platnej... A znam osobiście 3 osoby które juz tam nie pracują a pracowaly na produkcji z wyższym wykształceniem...
Ty na pewno!bo sam tu zaglądasz:-)
Nie rób u niego to nie będziesz czekał na kasę.A za karę nigdy ci nie powinien zapłacić.!!
Kiedy zaplacisz za styczen wynagrodzenie i nie wstydzisz sie ze glodni ludzie sa przy maszynach?? zastanow sie jak glodny ma pracowac przy tej maszynie...
Wyższa płaca minimalna, która obowiązuje od 1 stycznia, przekłada się również na wyższe składki ZUS. Już w styczniu pracownicy, zarabiający najniższą krajową, otrzymają aneksy do umów, które zwiększą ich miesięczne wynagrodzenie o 70 zł brutto. De facto na rękę otrzymają niecałe 50 zł więcej, bowiem pozostała część tej podwyżki trafi do budżetu państwa. W skali roku do kieszeni pracownika wpłynie o 587,52 zł więcej niż w poprzednim. Ponadto ta podwyżka zasili Fundusz Ubezpieczeń Społecznych o dodatkowe 180,48 zł oraz zwiększy wpływy na konto fiskusa o 72 zł. W tabeli poniżej przedstawiliśmy jak te koszty zostaną rozłożone z perspektywy jednego miesiąca. Podwyżka minimalnego wynagrodzenie za pracę i jej skutki Źródło: Money.pl 2014 2015 pensja brutto 1 680,00 1 750,00 składki ZUS 360,80 375,84 podatek dochodowy 82,00 88,00 pensja netto 1 237,20 1 286,17
W firmie u Pana R. nowy system wynagrodzen platne co drugi miesiac :D Za styczen wynagrodzenie jeszcze nie wplyneło. Najwieksza stawka 1200zł.
jakich brudow po jakim kierowniku
potrzebujecie teraz PH? szukam pracy branżę znam