Nie no, kozak żeby napisać to co wyżej i się jeszcze podpisać :) Szacunek :) Ale wolę siedzieć cicho i mieć dach nad głową niż tak robić i nie mieć roboty :D A gdzie była mowa o oficjalnych 3 mln? Ploteczki dziecko, ploteczki :)
Co ? Żadnych sensacji nie ma ? Tylko podpuszczać - od metoda. Żałosne opinie, żałośni twórcy.
lepiej "ot metoda" - chociaż brzmi podobnie. Przy okazji Wesołych Świąt dla wszystkich opiniotwórczych, twórczych i aspirujących do półki wyżej od żałosnej.
adik podpuszczacz :-)
Wyślij CV to się dowiesz chyba nie będziesz podejmował decyzji o aplikowaniu lub braku aplikacje na podstawie anonimowego komentarza w internecie?
Przecież są oferty w internecie.
Witam, czy wiecie może czy KEA będzie się jakoś w najbliższym czasie rozbudowywać? Pytam, bo chciałbym się tam zatrudnić, ale nie wiem czy pojawią się jakieś wolne miejsca. Dajcie znać proszę - może będę pierwszy. Dzięki!
piękny sarkazm :)
a co to kesz dekodofac? me inie?
Ależ kolega pięknie ukrył swoją tożsamość wśród tych błędów ortograficznych. Gdybym nie był kryptologiem to nie odgadłbym inienia i nazwiska
kea niepotrzebnie podnosi rygor nowy budynek szklany do obserwowania pracownikuw ankiety kierownik ktury nie ma pojencia o zakladzie tylko chodzi do pani moniki curki wlascicieli totalny balagan na portierni kazdy kazdego gryzie
spoko, ludzie powoli się robię ewakuację..
skierujcie te bzdety do bezrobotnych. nazekacie na kierownictwo a czy sami robicie swoją robotę dobrze ? dostajecie nadgodziny ? czego się boicie jak robicie dobrze swoją robotę ? donosicielstwo ? czego się bać jak się robi dobrze pracę. chyba boją się ci co "markują" robotę.
wybory drukujecie, macie robotę, to o co wam chodzi ?
a ja wam tak napisze zrzedzicie marudzicie obrabiacie odbyty innym . jak wam sie nie podoba to sie pozwalniajcie ja tak zrobilem i jestem hepi i nie musze ogladac tych zarozumialych buziaczkow
wszechwiedzący jest tylko Bóg
Uczy się przecież od najlepszych B.B :)
ciekaw jestem dlaczego zarząd firmy nie reaguje na to co się dzieje na produkcji to co wyprawia pan dyrektor przechodzi ludzkie pojecie, jego władza to krzyk i poniżanie.
Wiem że to nic nie pomoże ale można spróbować, spisać wszystkie sytuacje i pójść z tym do B.Baszak. Może niektóre głowy polecą, albo róbcie tak by nie ratowa (usunięte przez administratora) kierownikowi i robić reklamację. Inaczej nikt nie będzie wiedział że się meczycie. powodzenia
tak niewątpliwie nie poprawianie błędów kierownika to dobry pomysł, dobry jeśli chcesz zakład oglądać zza bramy głównej:) jak znam życie to właścicieli nie interesuje to czy zarządzający się znają na pracy tylko czy potrafią zarządzać. A zarządzać nie znaczy mieć wiedzę o technologi, procesach, inżynierii papieru. (usunięte przez administratora)A od czarnej roboty niestety są posłuszne murzynki, które muszą się znać na tym co robią lepiej od przełożonego, lecz z tą wiedzą nie mogą się wychylać. Kiedyś do przełożonych czuło się respekt bo mieli wiedzę. Dziś kierownicy, czy managerowie częściej budzą negatywne żeby nie powiedzieć żenujące skojarzenia. Wiem co mówię ponieważ w swoim życiu miałem do czynienia zarówno z prawdziwymi specjalistami jak i z nowoczesnymi managerami w białych kołnierzykach, którzy nie wiedzą jak wyglądają podstawowe narzędzia pracy (przede wszystkim nie chcą wiedzieć), a chcą wdrażać mierniki i standardy o których się naczytali w mądrych książkach. Dobrym kierownikiem/dyrektorem/managerem nie musi być osoba, która jest sztywno związana z branżą. Dobry zarządca dziś będzie sobie radził w drukarni, jutro w fabryce mydła, a pojutrze w fabryce zapałek. Nie każdy może być przywódcą i niewątpliwie w KEA takiej osoby dziś brakuje. Z tym się człowiek rodzi lub do tego dorasta. W perspektywie dłuższego czasu współczuje Wam zwykłym pracownikom bo stracicie mnóstwo nerwów i nawet nie zdajecie sobie sprawy ile zdrowia Was to kosztuje. Jeśli naprawdę stanowisko nowej załogi jest naganne tak jak piszecie to na Waszym miejscu zebrałbym kilku najstarszych pracowników żeby ruszyć z delegacją do założyciela firmy. Bo komu innemu jak nie ekipie która budowała markę KEA prezes może zaufać?
No to studia guzik warte, książki do pieca a ja urodziłem się dyrektorem, znam się na wszystkim i takiego mnie macie, czy jakoś tak.
Bo to filozof po układzie:)
Witam i pytam, kiedy ktoś w końcu przyjrzy się poczynaniom dyrektra. Bo na obrażanie i oczernianie pracowników tez są sposoby jak: świnie, sądy, i odejścia z pracy. Atmosfera na produkcji jest okropna. Brak kompetencji i własną niewiedzę zarzuca nie podwładnym a ich pomysły blokuje i wdraża, jako własne. To już niestety inna firma a slogan „markę buduje zespól” to mit. To powiązanie już nie istnieje a nowy slogan to walczące (usunięte przez administratora). Jeżeli to będzie dalej podążać w tym kierunku nic dobrego z tego nie wyniknie, ludzie zaczną się zwalniać ( a wiele osób szuka pracy) lub ktoś wywali jakiś numer, na którym tylko wszyscy stracimy. A jeszcze wspomnę, że niewiedza i brak dobrej woli nowych kierowników a w szczególności jednego filozofa, który uważa ze wie wszystko, prowadzi do blokowania produkcji i tylko dzięki przytomności umysłu pracowników uniknęliśmy wielu reklamacji.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Drukarnia KEA?
Zobacz opinie na temat firmy Drukarnia KEA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Drukarnia KEA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 2 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Drukarnia KEA?
Kandydaci do pracy w Drukarnia KEA napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.