Tragedia
Trudno jest podjąć decyzję o ewentualnym aplikowaniu. Bardzo różne są opinie o firmie. Słyszałam dobre opinie , może coś się wydarzyło?
No nie wytrzymam hehe. Mówienie ze firma się stara zorganizować prace dla montażystów brzmi jak codzienna walka z wiatrakami i podejście ze lepiej wysłać na wolne potwierdza iż jest, był i będzie brak organizacji w firmie. Montażyści spoko goście, ale ci najstarsi niestety rutyna ich już gubi, i niestety robią już na odpie.... Walki hm..... może i montażyści cos czasem naprawia komuś poza zgłoszeniem, ale wszyscy wiedza na magazynie i produkcji ze techniczny ma dostęp do wszystkiego i może sam sobie na to papier wystawić.
No niestety zgadzam się z przedmowca Michalem pracy jest mało i będzie jeszcze mniej,nie tylko z racji ceny ale i jakości,ktorej po prostu nie ma(no może teraz jak ciebie nie ma to może troszkę będzie lepiej)
@pracownikrozumiem, że Ty masz inną opinię na temat pracy w firmie. Chętnie poznamy ją bliżej.
Zupełnie bezsensowne wylewanie żali na firmę. Znam firmę i zarzuty wobec niej po prostu wyssane z palca.
Spin niestety to już nie ta firma z przed 10 czy 15 lat..... Nie polecam stanowczo jako jeden z nielicznych klijentow
Świetnie, ze można liczyć u nich na odpowiedni socjal @chrum. Tego właśnie potrzeba pracownikom, a skoro są zadowoleni z zatrudnienia to pewnie i zarobki dobre.
(usunięte przez administratora)
Firma z zewnatrz jak bajka a w srodku kupaaaaaaaaaaaaa, brak profesjonalizmu brak umiejetnosci monterow.
Witam. Moze to nie w tym dziale, ale jako jeden z klientów Spin Kurow nie polecam produktow, doradztwo fatalne,montaz i obsluga dzialu reklamacyjnego i czas reklamacji to talna lipa. Panowie z Pand troche kultury i poszanowania klienta i mniej wciskania kitu. NIE POLECAM
(usunięte przez administratora)
Potwierdzam...12 lat w firmie, jedno dziecko.
Przykro mi laborant to nie w tym Spinie...
A ja wiem , że "zwykła kobieta" mówi o firmie spin z Kurowa. Szefa na rozmowie interesuje tylko czy ma się dzieci , czy zamierza się je mieć. Bo on takich ludzi nie szuka i mówi to wprost, dlatego po okresie próbnym ( o ile da, bo moze mieć focha) daję umowę o prace na 2 lata, po to aby jak kiedyś kobieta zajdzie w ciąże i pójdzie na zwolnienie + urlop macierzyński później nie wróci do pracy, bo wygaśnie umowa :). Starzy pracownicy są na innych warunkach. Co do zarobków to samo- każdy inaczej, ile wynegocjujesz , tyle dostaniesz. Mimo to szef i tak mówi ,Ci , że jest szefem sprawiedliwym (haha) :) Takie lanie wody, masz pracować, bez szkoleń,radź sobie sam. Szef (wiadomo ktory)powinien nauczyć się dwóch rzeczy - szacunku do pracowników i przeprosić się z antyperspirantem. Jedyny plus tej firmy to ludzie i godziny pracy.
Odpowiadając na Pani zarzuty, chciałbym nadmienić iż obecnie w firmie Spin pracuje wiele kobiet, które urodziły dzieci w trakcie pracy w naszej firmie a po urlopie macierzyńskim powróciły na swoje stanowiska pracy. Jest również wśród nas Pani która powtórzyła to trzykrotnie, tak więc nie sądzę aby problem posiadania dzieci obecnie lub w przyszłości rzutował na zatrudnienie nowych osób. Powiem więcej Panie, które posiadają dzieci mają elastyczny wymiar czasu pracy, ze względu na ich posiadanie. Co do formy zatrudnienia, to jest prawdą że osoby w naszej firmie są zatrudnione na umowę o pracę na czas nieokreślony, określony, lub na umowę zlecenie. Każdorazowo przedstawiamy nasze propozycje formy zatrudnienia kandydatom, podlegają one negocjacją i są uzależnione od rodzaju wykonywanej pracy. Wysokość wynagrodzenia uzależniona jest od rodzaju wykonywanej pracy, stanowiska, umiejętności oraz zaangażowania pracownika w działania na rzecz firmy. Rozumiem Pani gorzkie słowa i mogę je tylko przypisać temu iż nie została Pani przyjęta na oferowane przez nas stanowisko pracy. Wybaczy Pani, że nie odniosę się do zarzutu używania bądź nie używania antyperspirantu, ale zapewniam Panią że wiem co to jest i do czego służy :-). Cieszę się że doceniła Pani ludzi, którzy tu pracują ( bo to Oni stanowią o sile firmy ) oraz godziny pracy. Mamy też wiele innych zalet.... Na przyszłość przed pójściem na rozmowę rekrutacyjną radzę, sprawdzić czym dana firma się zajmuje, oraz poćwiczyć działania na procentach. Pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniu pracy.
Szanowny Panie współwłaścicielu, błaźnienie się tymi niedorzecznymi i kłamliwymi wpisami na forum mógłby Pan sobie darować, zmiana nicków też guzik daje ;) zaraz po opuszczeniu Waszej niby firmy nigdy wiecej nie chciałam tam wracac, wiec Pańska oferta pracy... cóż.... prosze położyc obok antyperspirantu :D kolejne badanie rynku stosowane przez SPINa juz śmiga na Infolu jak widać byle dziad moze grac specjaliste :) ale to takie zagłębie niedorzeczności i wałków SPIN powinien związac sie spółką z sąsiadem od świeczek poziom intelektualno-rozwojowy podobny. Tak czy siak miłego dnia, i tak Panie "współwłaścicielu" nie bójmy sie nazywac rzeczy po imieniu prostactwo i buractwo są idealnymi słowami zeby opisac farse zwaną rozmową rekrutacyjną, jak sie nie wie o czym to nie zaprasza sie ludzi na rozmowy. Polecam gorąco każdemu kto chce sie dobrze ubawic
Hmm mnie, bardziej niż te wpisy intryguje PR:) może mało wiem ale PR w sieci nie polega na przepychankach na forum. :) kolejny intrygujący wpis od klienta pisanego przez j w środku :) ha ha ha ale to nawet nie internetowy "hejter" bo ci "umiom" pisać :D trafiłem tu przypadkiem i ubawilem na max. Ogień spod pachy prezesa MOC :D jak czytam ze ktoś z perfekcyjnym niemieckim i angielskim oscyluje z zarobkami w granicach 1800 podstawy średnio mi się chce wierzyć mnie szkoda byłoby czasu na słuchanie takiej niedorzecznej i obraźliwej oferty, bez znaczenia jaka byłaby umowa :)
co ty bobek piszesz. Stanley placze sie w tym co mówi. ciagle sie nie dogadujecie, kazdy ma swoje wizje. Co do pracy za moich czasó Pamietam jezdziło sie do was do prywatnego domciu pokosic trawke, pozbierac jabuszka w domku z widokiem na odre. do Stanleya jechało sie pomoc w domu mamusi, taka praca byla. Wracam tu po tylu latach pamietam jak mowiles mi na rozmowie 1400zl to tak duzo i tyle ci dam , dzieki odkułem sie mega, wstyd mi to mowic ale max jakie wyciagnołem to 2tys zl kilka lat temu jezdzac montujac, Taki jareczek paralotniarz miał ile no grubo ponad 3,5 i wałki krecił zostajac na montazach mowiac ze sie nie wyrabia tyle roboty ma. Produkcja tez lezała bo jak mu tam Rysio czepiał sie wszystkich. Chłopaków na magazynie dwoch miales spoko. Dziewczyny z biura fajne miłe pomocne. Pamietam Asie i Damiana. Widac nic sie nie zmieniliscie rzniecie ludzi na kase , głupie wieszaki do rolet byly po 1.5 zl a wy po 100zl za sztuke
No nie wytrzymam. Mimo że już w Spinie nie pracuję i ale bardzo miło tę pracę wspominam, to szlag mnie trafia kiedy widzę jak ktoś pisze takie gnioty. Ty - "AntySpinie" co boisz się podpisać swoim prawdziwym nazwiskiem - krytykujesz zbieranie jabłuszek i koszenie trawników, za które dostawałeś pieniądze tak jak na normalnym montażu a zapewne mniej się narobiłeś. Jeżeli jesteś człowiekiem inteligentnym to zapewne masz świadomość że pracy tej w zależności od pory roku jest więcej albo mniej. Nie potrafisz prosty człowieku docenić tego, że firma stara się zapewnić montażystom pracę, mimo chwilowego jej braku. Czy zbieranie jabłek uwłaczało w jakiś sposób Twojej godności? Może lepiej było Cię wysłać na wolne. Prawdopodobnie kilka dni nieplanowanego urlopu zmniejszyłoby skalę Twoich pretensji. Twoje zarobki były widocznie adekwatne do Twoich umiejętności. Znam tę firmę bardzo dobrze. Czy podpisałeś jakiś dokument, który nakazuje Ci pracę za kwotę o której piszesz? Trzeba było się zwolnić, a jeżeli byłeś pewny swoich umiejętności to trzeba było pójść po podwyżkę. Wiem, że wartościowy pracownik jest w stanie otrzymać wynagrodzenie, które go satysfakcjonuje. Powołujesz się na Jareczka? Do pięt mu nie dorastasz. Staż pracy i doświadczenie robi swoje, a co za tym idzie daje lepsze wynagrodzenie. Wałki? Zapewniam, że nie. Teraz produkcja. Czepiasz się Rysia. Co ona takiego zrobił? Tego do tej pory pojąć nie mogę? Pracownik produkcji przychodzi, wykonuje pracę pod nadzorem Rysia, kończy o 15.30 a może nawet wcześniej. Co masz mu do zarzucenia? Pracowałeś jako montażysta więc się nie wypowiadaj o produkcji, bo nic nie wiesz. Prezentujesz powszechny stereotyp, że przełożony to zły człowiek i się czepia. On ma się czepiać, ma kierować zespołem i nic dziwnego w tym nie widzę. I najgorsze. Wieszak 150zł. Podaj choć jednego klienta który został za wieszak stalowy skasowany więcej niż 7 zł (netto). Gwarantuję Ci, że jeżeli tak było to pojadę do niego, przeproszę i oddam mu różnicę. Gwarantuję Ci prosty człowieku że taka sytuacja nie miała miejsca. Podejrzewam, że masz problem ze skalkulowaniem ceny wieszaka i usługi wymiany. I wtedy to brzmi tak. Oooo, przyjechało 2 montażystów z dużym samochodem i wymieniło wieszak który kosztuje w zakupie 1,5 zł, a ja płacę 100 zł. Według mnie to i tak mało. Mimo wszystko w jednym muszę przyznać Ci rację. Dziewczyny w Spinie na prawdę fajne:) Pozdrawiam.
ODCHĘCAM!ODCHĘCAM!ODCHĘCAM! Pracy w Firmie SPIN!!! Jeżeli masz zamiar pracować w tej firmie, szczerze proszę Ciebie o to, żebyś to przeczytał/a: Ludzie z którymi się pracuje są fajni ale zero profesjonalizmu i dobrego podejścia do pracownika ze strony kierownika/właścicieli firmy. To jest praca na zasadzie Umowa zlecenie, czyli pierwsze 3 miesiące są OK, a jak już poruszysz temat o Umowę o pracę, to nagle zmieniają o Tobie zdanie i stajesz się pracownikiem który nie wykonuje swoich obowiązków... (I tak w koło, przyjmują nowego na 2-3 miesiące i co chwile zmieniają pracownika po to, żeby nie dawać umowy o prace) Czy to jest właściwe podejście do pracownika? Takich ludzi żeby było jak najmniej w naszym kraju... Gdzie tu szacunek do nas pracowników? Częste wykorzystywanie do innych robót niż umówione, bardzo często zdarza się zamieszanie przez to że "Ci wyżej" cechują się bardzo małym profesjonalizmem i podejściem do pracy. Jeżeli mi nie wierzysz, spróbuj na własnej skórze Nie polecam zaczynać pracę w tej firmie, bo to będzie strata czasu. Pozdrawiam
Mam za sobą wieloletnie doświadczenie jako projekt manager zatrudniałam ludzi i prowadziłam kompletne projekty sprzedażowe ale takiego prostactwa nigdy nie widziałam. Szczerze odradzam udział w rekrutacji zwanej przez firmę badaniem rynku. Farsa firma nie oferuje pracy zbiera cv bo może kiedyś wykorzysta, pytania do kobiet poniżej krytyki a w świetle prawa nielegalne. W firmie nie liczy się ani wiedzą ani umiejętności kandydatów. Rekrutacja obchodzą dzieci i stan cywilny kandydatki nie czytają cv zapraszany osób a jedyne co go zainteresowało to wpatrywanie się w dekolt. Prostactwo i brak profesjonalizmu nikomu nie polecam udziału w tej farsie. Banda buraków dorobkiewiczow.
Proszę Państwa, o JAKIEJ FIRMIE PAŃSTWO PISZECIE? Firma Spin (z tej strony) pod nazwą SPIN-SZCZECIN to firma produkująca żaluzje , rolety, ogólnie osłony przeciwsłoneczne, firma ze Szczecina. Nie poszukujemy pracowników w Gnieźnie, ani w charakterze elektromonterów. Proszę odnaleźć odpowiednie forum.
Po słowach użytych w Pani opisie nawet przez moment nie żałuję że Pani nie zatrudniłem. Pisze Pani że była projekt managerem, czy również wobec ludzi którymi Pani zarządzała używała Pani takich słów jak buraki i prostaki ……. ????? Jeśli tak, to wcale się nie dziwię że obecnie szuka Pani pracy. Chciałbym nadmienić , że nawet jeśli padło pytanie o stan rodziny, to mogła Pani nie odpowiedzieć , zwracając uwagę że jest niezgodne z prawem. Sądzę że zyskała by Pani dodatkowe punkty z zakresu posiadanej wiedzy. Skoro było tak niesympatycznie na rozmowie, którą prowadziliśmy nie wiem dlaczego wytrwała Pani do końca? Zawsze można się pożegnać i wyjść. Na szczęście żyjemy w wolnym kraju i nikt nikogo do pracy nie zmusza. Wygląd zewnętrzny nie ma żadnego znaczenia przy ocenie kandydata. Na przyszłość radzę ubierać się bardziej stosownie do rangi spotkania.
(usunięte przez administratora)
Witam, przykro mi ale to jest firma SPIN produkująca osłony przeciwsłoneczne z okolic Szczecina.
Nie polecam! wyzyk na każdym kroku, ludzie uciekają stąd jak tylko zobaczą co jest grane i jak pogrywa sobie jeden z szefów.Radze omijać szerokim łukiem Spinkę.
Widac u przedmowcy stara prawde ze wyksztalcony nie znaczy myslacy jesli nie rozumie prostego faktu ze spzret był wczesniej uzywany pare godzin w niezmienionym stanie po czym stalo sie co sie stalo heh- i w przeciwienstwoe do niego ja znam sie na pracy fizycznej i nie potzrebuje studiow zeby te puszke utrzymac- zenada i zegnam
W takim razie twierdzisz kolego, że sprzęt budowlany rozsypał się sam z siebie, a ty nieszczęśniku niestety znalazłeś się obok i wina padła na Ciebie. Pytanie brzmi: czy można było zapobiec temu zdarzeniu? Odpowiedź brzmi TAK. Nie pomyślałeś, zrobiłeś, uszkodziłeś to płacisz. Tak jest wszędzie. Dziękujemy za wyświadczenie przysługi rezygnując z pracy u nas. Szukamy pracowników, którzy chociaż potrafią utrzymać puszkę z farbą. Zadanie Ci przydzielone niestety Cię przerosło. Powodzenia.
Fak, że moja przygoda ze SPINem krótko trwała, ale nic złego przez ten czas u Was mi się nie stało. Atmosfera była ok a ludzie całkiem wporzo :). A hejterstwem nie ma się co przejmować. Jak ktoś do tej pracy się nie nadaje i nie jest w stanie się z tym pogodzić, to zawsze będzie szukał winnych wokół siebie. Życzę wszystkiego dobrego i serdecznie pozdrawiam. :)
powiem tak- dlugo tam nie pracowalem ale to firma ponadpzrecietnie frajerska- i to nie tylko moje zdanie. obciazono mnie kosztami uszkodzenia spzretu ktore ani nie wyniklo z mojej winy ani w zasadzie z niczyjej -od zwyczajne zmeczenie materialu (usunięte przez administratora) takie skurwiale kołchozy
(usunięte przez administratora)
wiesz co @koło fortuny, jeśli chodzi o kasę w SPINIE to zależy na jakie stanowisko masz zamiar aplikować, bo od tego właśnie bardzo wiele w tej kwestii zależy. Po za tym powinieneś zacząć od istotniejszej kwestii na początek. Czy właściwie firma kogoś obecnie poszukuje do pracy , bo z tego co wiem to raczej nie...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SPIN?
Zobacz opinie na temat firmy SPIN tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SPIN?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
