Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Defor S.A.?
Prawda jest taka, że jeśli szuka pracy kobieta o ładnej buzi to będzie miała tu fajnie póki się nie znudzi brygadziscie
Pracowałem w tej firmie 3 lata to co tam się dzieje przechodzi ludzkie pojęcie. Jak nie było pracy, cala linia produkcyjna stała, trzeba było się brać za porządki i "ściemniać " Na to przychodzi kochany pan brygadzistą , który wyzywa, że rób coś, pracuj. Jak spytałam się co mam w takim razie robić to odpowiedział "nie wiem, wymysl sobie coś "
Brygadziści do wymiany!!! Mają płacone chyba tylko za siedzenie na telefonie i pogaduszki z dziewczynami, które mają ładne buzie. No na litość boska, czy szefostwo tego nie widzi?
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Nie polecam tej firmy płacą bo płacą i jeśli szukasz pracy szukaj gdzieś indziej bo robota się kończy to ludzi zwalniają i nie mają szacunku dla tych którzy dla nich pracowali dłuższy czas nie ma stabliności
Święta prawda brak szacunku dla pracownika i to zaczynając od brygadzistów po sama dyrekcję uważają ze maja pieniądze i można mieć ludzi w czterech literach. Odradzam pracę w tej firmie bo praca jest a jak się kończy to bez żadnych skrupułów Cie zwalniają. A Dyrekcja ciągle więcej i więcej a płacić więcej to nie. Najlepiej jak byś padł przy stanowisku ze zmęczenia. Szczerze to totalny (usunięte przez administratora)!!!!!!!
Witam...firma dość konkretna,gdyby nie kilka niuansów związanych z brakiem logistyki i słabo przeszkolonych brygadzistów. Często pracownicy załatwiają wiele spraw,które należą do brygadzistów- jeśli można ich tak nazwać, ponieważ nie mają pojęcia jak kierować i współpracować z ludźmi. Brakuje szkoleń brygadzistów, by mieli pojęcie jak odnosić się do pracowników i jak kierować pracą by obie strony dobrze wykonywały pracę. Jeśli chodzi o logistykę firmy są daleko z tyłu...brak przygotowania towaru na dany czas ,co sprowadza się do niewykonania gotowych bloków w terminie i braku wydajności pracowników. Ostatnio panujące dobro osób znajomych spowodowało utratę pracy pracowników, którzy zawsze chcieli i pracować i zdobyli doświadczenie w tej firmie. Przykrym faktem jest ,że znajomości i ładna buzia są ważniejsze niż doświadczenie pracownika. Przykładem jest Pani bez doświadczenia na produkcji ,która trafiła do biura za atuty swej urody,a wcześniej miała zmienioną umowę z czasu 2 miesięcy na umowę na stałe, bez doświadczenia na produkcji i biurze. Kierownik produkcji mało kompetentny i kierujący się własnym dobrem ,aniżeli dobrem pracowników i firmy. Firma godna rozwoju ,gdyby zmienić kilka osób kierujących nią i postawieniu na wartość pracownika,a nie jego wyglądu, szkoleń osób kierujących nią, a także większego zainteresowania właścicieli firmy do zachowań przełożonych względem pracowników. Logistycznie więcej zainteresowania...
Świetna sensowna wypowiedź :) tam brygadziści włącznie z kierasem za ładną buźke koło siebie łape sobie ma uciąć . Niestety taka prawda....(usunięte przez administratora)Powtarzam potwierdzone ;)
Teraz to mnie zaskoczyłeś ,choć nic mnie już nie zdziwi...wszystko kręci się wokół znajomości, nawet szanownej Pani partner miał zmienioną umowę z października na marzec....o innych nie wspomnę... Bez logicznego myślenia właścicieli firmy i ustanowienia granic,nie jeden podwładny będzie robił co chce kosztem firmy...bo dobry pracownik to taki który chce pracować i daje z siebie wszystko,nie ten co chce przetrwać w życiu kosztem innych.
(usunięte przez administratora) o Chopinie, Pracuje w tej firmie kilkanaście lat. Trafiłem tu jako typowy pracownik niewykwalifikowany, po jakimś śmiesznym liceum, bez zawodu. A więc mogę powiedzieć, że firma dała mi wtedy szanse. Zaznaczam, że wielu nowych pracowników trafia tu właśnie takich, no i ile tacy by chcieli zarabiać? 4000, 5000zł? A może 6500zł i po 14:00 co dzień wjeźdża szwecki stół i piwo? Tu jest praca ciężka? Nie bądźcie śmieszni, idźcie do odlewni, albo do kopalni, tam są dopiero trudne warunki. Wiele osób widać, że nie lubi się przemęczać...to wszyscy widzą. A jeżeli masz konkretny fach w ręku, typu stolarz, murarz, cieśla, tokarz, albo jesteś po studiach i pracujesz tu na produkcji i narzekasz na zarobki to odpowiedz sobie sam kto tu jest beznadziejny. Zarobki jak zarobki, zawsze każdy będzie chciałby więcej, jeszcze nie słyszałem żeby ktoś dorobił się fortuny u "prywaciarza". Poznań jest otwarty, śmiało, zarobisz 3500-4000, przejeździsz 600-800, stracisz 3h na dojazd. Ale co ty umiesz, żeby tyle zarobić? Odpowiedz sobie. Fakt, smutne jest jak były/są osoby, które wydawało się że są pracowite a i tak wylatują. I stwierdzam, że na produkcji ogólnie panuje luźna, przyjazna atmosfera, no może czasem wyjątkiem jest jedna ekipa. Pozdrawiam całą ekipę starych wyjadaczy.
Na moje szczęście nie pracowałem tam za długo kilka miechów, firma nawet i spoko ale podejście przełożonych masakra sapanie, darcie mordy i teksty typu ty (usunięte przez administratora) głupi jesteś. Robiłem tylko jak to ktoś nazwał u farbowanego co on robi jak Brygadzista to ja nie wiem. Non stop wisi na telefonie, idziesz do niego z problemem to ci machnie ręka ze masz nie przeszkadzać. Robiłem wzmocnienia do bloków, ktoś źle obliczył długości to do mnie pretensje i sapy ze h***jjj go to interesuje ale ma być zrobione, i sam tracilem czas na latanie i robienie tego co on powinien załatwić. A na końcu zawsze sapy ze ile (usunięte przez administratora) będę to jeszcze robić. Podejście do dziewczyn to ma takie że nie raz przez niego ryczały w kiblu a robotą to się interesował dopiero wtedy jak coś poszło nie tak. Pzeszkolenia na stanowisko żadnego od razu musisz umieć wszystko a jak nie to jesteś głupi i paczy na ciebie jak na debila. Swoich pupilków ma to z nimi normlanie gada ale wystarcz ze raz mu podpadles i juz miales po górkę. A sam ile razy się za coś brał i spierdzolił to tylko było heheeh i sami róbcie. Gdyby nie brygadzisci to można by tam zostać dłużej, u innych nic nie lepiej było, jedddnego to na cała hale bylo slychać jak darł ryja na swoich (stajnia) jak ktoś szuka roboty to w filtronie caly czas przyjmuja i o wiele lepiej sie robi, zwlaszcza ze ktos tam pisał że dużo ludzi wyleciało
Święta prawda napisana :) dokładnie...... a to darcie mordy w grupie obok u wszechboga M.M tzw kuń masakra tam to dopiero tylko współczuć. Gość typowo od pługa oderwany i puszczony między ludzi. A już raz za to na dywaniku byj. Jak widać nic nie pomogło. U niego też dziewczyny płakały......
Co to za krągłe tiropielarki które machają do kierowców przejeżdżających koło Deforu?
Defor ? Ta firma to jakaś porażka...... odrazam każdemu. Chyba że lubisz pracować w poczuciu strachu i być poniżanym .... o stabilności nie wspominam. Pozdrawiam !
Serio współczuję, bo takie sytuacje to chyba najgorsze czego można doświadczyć w pracy. A czy kasa chociaż to rekompensuje, o ile mogę tak powiedzieć? A może warto zgłosić to górze, coś by się mogło zmienić ...
Nie polecam, kadra zarządzającą niekompetentna. Brak jakichkolwiek elementów dobrego zarządzania w tej firmie, tyczy się to zarówno brygadzistów, którzy zostali nimi chyba tylko i wyłącznie przez zasiedzenie albo dobre relacje z górą oraz kierownika budowy, wrednego, opryskliwego, niedecyzyjnego, traktujacy swoich pracowników bez poszanowania i wprowadzajacy niemiła atmosfere przez swoja obecność, który również uzyskał stanowisko przez włażenie w (usunięte przez administratora) Praca śmierdząca, dla kobiet ciężka, wynagrodzenie słabe, jak na tak trudne warunki pracy. Zero stabilności, brak jakichkolwiek prognoz długoterminowych dla firmy.
Z daleka od tej firmy zero stabilności....... teraz poleciało z 20 osób a drugie tyle jeszcze ma polecieć po tylu latach tam spędzonych..... panowie majstry, kierowniki i szefostwo sami sobie będą te okienka skręcać jak tak się ludzi pozbywacie po tylu latach..... dalej lepiej juz nie komentować.
Omijać tą firme szerokim łukiem ..... jeśli ktoś niechce stracić na zdrowiu psychicznym . Nie polecam.... szczególnie na dziale alu. Totalna porażka zero szacunku do pracowników do tego poniżanie i różnego rodzaju wyzwiska
Pisze teraz o brygadzistach, którzy nie radzą sobie ze swoją praca, ciągły krzyk, brak zainteresowania, szyderstwo, byłem na dziale aluminium. Przełożeni powinni się zainteresować zachowaniem szanownych i "ważnych" Panów brygadzistow. Jeśli coś nie szło po ich mysli to obrażali mnie od kretynów, nierobów itp ciągły krzyk...
Czyli nadal pracujesz w Deforze, tak? Co uważasz za największy plus tego pracodawcy? Fajnie jeśli powiesz też na jaką sumę mogą tu liczyć nowi pracownicy, chętnie dowiem się czegoś o tym. :)
Jedyny plus to taki że jest tylko jedna zmiana. Cała reszta to jakiś koszmar...... na mobingu kończąc
Jeżeli chodzi o pracę w deforze , to myślę że jest to jedna z lepszych opcji jeżeli chodzi oczywiście o Śrem i okolice . A największym atutem firmy jest jedna zmiana , o którą ciężko , Płacą jak wszędzie , zawsze chce się więcej .
W jakich godzinach pracuje się na tej jednej zmianie w Deforze? :) Nadgodziny się zdarzają czy raczej nie? Jeśli tak, to w jaki sposób później pracownik jest z nich rozliczany?
Zmiana standardowo rozpoczyna się o 06:00 i kończy o 14:00. W czasie pandemii pracownicy podzieleni zostali na dwie grupy: jedna pracuje 06:00-14:00, a druga 07:00-15:00. Godziny pracy są dostosowane do darmowej komunikacji miejskiej, której przystanek jest przed firmą. Jeżeli chodzi o nadgodziny to w tygodniu występują bardzo rzadko, czasem praca jest również w soboty i wtedy pracownik dostaje 200% stawki.
Odradzam pracę na dziale CNC, (usunięte przez administratora) praca kilkukrotnie bardziej odpowiedzialna niz na innych działach,a płaca ta sama, często brakuję sprzętu, ODRADZAM!!
DEFOROWSKI chyba piszesz o innej firmie. Na tym wydziale są najnowocześniejsze maszyny i 1 operator obsługuje 1 lub 2 maszyny więc jak może brakować sprzętu? Płace są wyższe niż na innych wydziałach produkcyjnych, a dodatkowo dostajesz dodatek za pracę na zmiany i 40% dodatek za godziny nocne. Trudno w Śremie znaleźć lepiej płatną pracę jako operator CNC.
Prosze nie mydlcie oczu,ludziom którzy rekrutują na to stanowisko, pracowałam w tej firmie na tym dziale, odradzam !
Ta firma to (usunięte przez administratora) Panie z kadr, które siedzą tam jak za karę i potrafią tylko pić kawę w godzinach pracy, nieprzyjemne oraz niekompetentne. Brygadzisci, którzy wylewają swoje problemy domowe na pracownikach, nie mają pojęcia o niczym są bardzo opryskliwi, wredni, chamscy. Kierownictwo które nie kontroluje brygadzistow i pozwala na wszystko. Nie polecam tej firmy
Czy w Defor S.A. zawierane są umowy na zlecenie w okresie próbnym?
Jak jest z pakietem medycznym w Defor S.A.? Można dołączyć rodzinę?
We firmie DEFOR nie ma pakietów medycznych ze względu na ograniczoną ofertę tego typu świadczeniodawców na terenie powiatu. Funkcjonuje natomiast dobrowolne ubezpieczenie grupowe, do którego mogą przystąpić pracownicy oraz ich partnerzy i pełnoletnie dzieci. Firma DEFOR jako duży pracodawca prowadzi również Pracownicze Plany Kapitałowe, w ramach których pracownik przy współudziale firmy i Państwa gromadzi środki na przyszłe świadczenia emerytalne.
Dobry pracodawca. Miejmy nadzieję że zostanie takim również w obliczu zbliżającego się kryzysu gospodarczego.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Defor S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Defor S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 75.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Defor S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 66, z czego 3 to opinie pozytywne, 42 to opinie negatywne, a 21 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Defor S.A.?
Kandydaci do pracy w Defor S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
