Czy szefowie planują jakieś odczuwalne podwyżki ? Wszyscy widzimy jak ceny towarów, usług i rachunków windują w górę, czy będzie jakaś odpowiedź pracodawcy na to? Ps. "Chwalić "się i tylko szczerze, jakie stawki macie na poszczególnych działach/stanowiskach? Ja- produkcja alu - 23,5zl/h
Brutto czy netto ta stawka? Daj znać, czy się trzymają minimalnej i wymogów odnośnie zarobków. Jaka tam umowa jest podpisywana w ogóle?
A za co jest wyższa stawka, za staż pracy, czy to nie zasada i trzeba się też czymś wykazać? A druga sprawa, to skoro są osoby, pracujące tu latami, to co ich tu trzyma, co jest takiego atrakcyjnego w tej robocie?
Pracowałam kiedyś w tej firmie, trafiłam do brygady Piotra S. - gdzie pod nim pracuje jego Pani atmosfera jak w jakimś stadzie na które się bardzo dużo krzyczy i popędza jak owce
A ile tam jest brygad i jaka w nich atmosfera była? I czy to był powód, że piszesz o pracy tam w czasie przeszłym?
Najlepiej z tego co słyszałam to u Mariusza, tak atmosfera okropna i to główny powód pisania w czasie przeszłym. Brygad było 5, ale teraz są jakieś mieszania i nie wiem jak to wygląda
Jescze była tam taka sytuacja, że jedna Pani się nie wyrabiała z wkładaniem uszczelki i nikt jej nie chciał pomóc bo ona była do tego wyznaczona i się nie wyrobiła to nie szła na przerwę tylko zapłakana robiła dalej żeby się nadarzyć. Z facetami jest inaczej bo robią swoje a dziewczyny to są poddawane na różne obgadywania, dogryzania itd
Przykra sytuacja. Ogolnie sporo tutaj negatywnych opinii niestety. Próbowaliście gdzieś zgłaszać problemy z obgadywaniem? Liczyłam tutaj na zatrudnienie ale przeczytałam, że nie ma żadnych szkoleń stanowiskowych. Czy o braku szkoleń jest jakaś informacja na rozmowie o prace?
Brygadzista co sprzedaje jaja w pracy M. Sz to znęca się nad ludźmi a szczególnie nad jednym jak wróciła jego cała ekipa to zauważyłem że znów szczela tak zwanego,,karczocha" bije go po szyji ogarnij się gościu pozdrawiam z innej brygady
Pracuję w tej firmie nie od dziś i daję sobie rękę uciąć za tego brygadzistę M.Sz - nigdy nikogo nie bił i nie bije jakieś totalne bzdury!!! Chyba, że jesteś innym brygadzistą, który jemu poprostu zazdrości pozytywniej opinii ;)
Czytając wasze wpisy chce mi się śmiać...takie sytuacje rozstrzygajcie sobie osobiście, a nie przedszkole robicie z firmy i prezesów narażacie na pośmiewisko. Jeśli ktoś źle pisze o innym to z zawiści, poszukajcie w sobie atutów, by być kimś, a nie znizac się do tego poziomu. A takiego brygadzista jak M.Sz. to nie ma w Deforze, bo nikt nie umie tyle co On,i najwięcej robi,zawsze służy pomocą i dobrze współpracuje z ludźmi.
Zakładam ze pracujesz w firmie i wiesz co się tam dzieje?:) Skoro pojawiają się tu takie komentarze, ciekawi mnie jaka atmosfera panuje w pracy? Chyba średnia? :P
Firma traktująca pracownika przedmiotowo jak nie ten to następny - na stanowisko wszystkie produkty potrzebne do produkcji powinny być dostarczone (listwy, wata, części, elementy małe i duże, uszczelki, gipsy ) niestety trzeba sobie wsyztsko samemu ogarniać a potem pretensje, że kogoś nie ma na stanowisku albo linia za czymś czeka.
Czy przychodząc do pracy taki kandydat otrzymuje jakieś szkolenie? Opłaca się firmie szkolić ciągle nowe osoby? Zamiast zainwestować w wyszkolona kadrę?
Nie ma żadnych szkoleń ustawiają Cię na stanowisku i musisz dobrze trafić na ludzi, którzy będą mieli czas i chęci Ci wszystko tłumaczyć.
A jest szansa że nie będą mieć czasu? Albo co gorsza chęci? Co wtedy taki nowy pracownik ma zrobić? Zdany jest sam na siebie? Rozliczają jakoś z tych pierwszych dni? Są już normy do wyrobienia?
Patrzą jak sobie radzisz, jak stoisz bo nie wiesz co robić to Cię obgadują bo stoisz, większości zdana jesteś na siebie :/ nikt Cię pilnuje nie sprawdza czy dobrze coś wykonujesz - zależy na jakie osoby trafisz do której brygady. W tej kwestii firma leży niestety
Witam. Jakie są stawki w defor? Ile na alu ile mają operatorzy? Czy da się tam zarobić 4000-4500zl netto? Jak z atmosfera i przełożonymi?
Brutto owszem . Netto to ciężko, chyba że nie masz ukończone 26 lat i nie odciągają ci podatku i kolejnym warunkiem by musiał być natłok pracy co by się przełożyło na wysoką premie oraz nadgodziny co przez ostatnie 2 lata się nie zdarzało .
No tam są różne stawki w zależności od stażu pracy i od stosunków z szefostwem. Ogólnie traktowanie pracownika to czysty wyzysk
A jeśli chodzi o CNC? Można się tam dostać ?tam są większe zarobki niż na alu? Pytam się bo chce zmienić pracę i niewiem czy warto próbować. U mnie w zakladzie premie 250bruto ale około 30 brutto na godzinę więc koło 4 netto się kręci a słyszałem że na cnc można mieć 4500 neto to prawda?
To lepiej zostan u siebie ???? stawka na cnc to 23 brutto zł na start , premie od dłuższego czasu podobne do twoich. Obecnie 4000 zł osiągnąć graniczy z cudem.
(usunięte przez administratora)
Nie tylko na prądzie oszczędza. na gazie również. Pracownicy robią tam w bardzo niskich niedopuszczalnych temperaturach
A co ze zdrowiem osób, które dla niego przecież wykonują pracę? Zapewnia chociaż jakieś polary, czy gorące napoje? I co jeszcze można powiedzieć o podejściu właściciela do pracowników?
Czy na rekrutacji sprawdzają umiejętność tego rysunku technicznego? Bo wymagają tego w otwartym właśnie naborze w ogłoszeniu dla Pracownika Ofertowania PVC. Jest jakieś zadanie rekrutacje z tego? Czy wierzą na słowo kandydatom, że faktycznie to umieją?
Co sądzicie na temat Pana Bambo... na wszystkich gada na Kierowniczka tez a później udaje wzorowego zresztą dużo by pisać....myśli że wszystko umie a rzeczywistość inna co on robi na stanowisku brygadzisty?
Pan bambus to pierwszy pod (usunięte przez administratora) kierownikowi i tylko patrzy jak komuś się noga podwinie to zaraz znika a gdzie to wiadomo gdzie może być z pozdrowieniami dla obu panów
Ogólnie to źle się nie robi. Są lepsze i gorsze produkcję jak i stanowiska na których się pracuje. Z ludźmi różnie bywa, lepiej się nie bratać za bardzo z nikim bo większość jest fałszywa i wieści szybko się rozchodzą. Kierownictwo jak kierownictwo, zależy od dnia ???? brygadzisci są bo są... Niektórzy za długo już tam po prostu funkcjonują. Przykładem może być "brygadzista" (usunięte przez administratora) P. (ps. Bambus) często wprowadza zamęt, zamieszanie.. Udaje mądrego, a jak przychodzi co do czego to umywa ręce, nie bierze odpowiedzialności za rzeczy które powinien. Ciężko jest się z nim dogadać, bo obraca kota do góry ogonem i narzuca swoje widzi mi się. A w ostateczności idzie do kierownictwa naskarżyć i pracownik musi iść się tłumaczyć z czegoś czego czasami nie zrobił. Bądź nie jest świadomy tego co zrobił. Bo owy typ nie ma odwagi podejść pogadać...a jego jedynym sukcesem jest to, że ma szare spodnie i w większości sytuacji mniejszą wiedzę niż pracownik. Bo po prostu dużo rzeczy brygadzisci nie robią. Ogólnie atmosfera nie jest zła, dopóki sam do tego nie dopuścisz ????
Defor S.A. poszukuje osób na stanowisko Magazynier. Jakie warunki zatrudnienia oferują? Czy można liczyć na umowę o pracę?
Na początek proponujemy umowę o pracę na trzymiesięczny okres próbny, następnie umowę na czas określony w pełnym wymiarze czasu pracy. Oprócz wynagrodzenia zasadniczego co miesiąc jest wypłacana premia. Posiadamy także bogaty pakiet socjalny: świadczenia pieniężne wypłacane 3-4 razy w roku, dopłatę do karty MultiSport. Zachęcamy do składania CV przez stronę defor.eu lub bezpośrednio w Dziale Kadr.
Czasem po rocznej umowie możesz dostać umowę na 3 miesiące a potem Cię mogą zwolnić:) z umową nigdy nie jest wiadomo w tej firmie. Niektórzy dostawali szybciej na czas nieokreślony a niektórzy stale mieli wydłużane...
Po roku trzy miesiące? Na tych samych zasadach? To by było dość zaskakujące. Ale rozumiem, że robią tak, bo komuś po prostu nie ufają za bardzo lub nie sprawdził się jak należy?
Śmiech na sali na pcv ,się robi wyjątki tak to wszyscy są przerzucani z maszyny na maszynę ale wyjątkiem jest Ukrainka bo ona zastrzegla że jak ja gdzieś rzuci to się zwalnia lepiej traktuję Ukrainkę która więcej łazi lub stoi i się nie przemeczy,jak ma coś przenieść i dźwigać To mówi że nie bedzie bo jest za ciężkie i ją krzyż boli pani z miasta wiecznie chodzi poprawiać makijaż i jakoś tego pan M. nie widzi a innym będzie liczył ile razy do toalety chodzą.
PVC praca tam nie jest wcale lekka jak na rozmowie kwalifikacyjnej mówią a płaca marna,na premiach oszukają najlepiej jeb...za trzech obiecanki a rezultatu w wypłacie nie widać,facet tam najwięcej co może się dorobić To garba wypłaty sa słabe .Jai inni byli przeniesieni z alu tam tak jak szybko przyszlismy tak szybko wrócilismy na alu , osobiście nie polecam bo ani kasy ani pracy z spokojem ,a z tym nowym Kiero to tylko zamieszanie
Ciekawe czy firma pomyśli o pracownikach i i tym że na alu potrafi być ponad 30 stopni, chyba przysługuje dodatkowa przerwa przy takich upałach? Żadnego przewiewu, żadnej cyrkulacji powietrza, nadmuchy nie działają tak jak powinny, słabo ze strony prezesów ze maja to tak w 4 literach
Myślę że mało to obchodzi kierownictwo które siedzi w klimatyzowanych pomieszczeniach, że garstka pracowników pracująca w trybie zmianowym, na drugiej zmianie nie ma czym oddychać przy 35 stopniach na hali.
Pracowałem tam kilka lat temu i wydaje mi się to normalne, że latem jest gorąco na hali. Klimy wam raczej nie założą :) Cieszcie się, że Rudy nie jest już waszym kierownikiem :D, gdyby nie kiepskie stawki (24 zł/h na start szalu nie robi w dzisiejszych czasach) pewnie bym tam wrócił, rękawów sobie nigdy nie wyrwałem w robocie.
24 na start ? No chyba nieeeeee. Taka stawkę to mają operatorzy z wieloletnim doświadczeniem a i tak nie wszyscy...
Ogólnie porażka. A Pan kierownik Alu już za długo tam pracuje. Czas na zmiany Panie kierowniku. Bardzo nie sympatyczni ludzie!
Kieras to typowy lovelas i podrywacz. Ilu dziewuchom już proponował ? Kto zgadnie ? ? ? Jak nie z cnc to z alu..... jak się nie zgodziła to juz nawet na ulicy nie poznawał
A może ludzka zazdrość że odmówił.... Ludzie to nie jest profil żeby oczerniać innych tylko profil firmy... dlaczego w twarz nikt nie powie tylko takie bzdury ( nie ptwierdzone) na forum
To nie widziałeś/aś a piszesz takie bzdury.... No chyba że kamerke masz w oczach... A swoją drogą (usunięte przez administratora)
To priv
To prawda zmiana kierownika by się przydała,i majstra który ma w brygadzie swoją kochankę, która rządzi.
Chciałbym powiedzieć kilka słów o Krystianie z narzędziowni. Jego więcej nie ma niż jest bo non stop gdzieś chodzi i trzeba czekać za nim co on ma za kilometry płacone czy za siedzienie w narzędziowni. Jest chamski do pracowników a także do nich pyskuje. Jak coś potrzebne jest z narzędziowni to trzeba czekać aż królewicz się nagada przez telefon o swoich prywatnych sprawach. Jak idziesz wymienić sprzęt na lepszy to jeszcze gorszy dostaniesz niż mu oddałeś a jak ma coś zamówić to mówi że za drogo i nie będzie takich żeczy zamawiał co on ma do gadania. Niech kierownictwo go da hale niech mu się tyłek spoci i dadzą kogoś innego na jego miejsce
Potwierdzam to że Krystian z narzędziowni jest chamski do pracowników i wydaję jeszcze gorsze narzędzia do pracy często mówi że on jest zmęczony nie chce mu się robić (ciekawe od czego) i serio niech szefostwo go da na hale bo on tam się nie nadaję
Witam. Czy macie zamiar zrobić coś z brygadzistą A. Przecież to co wyprawia ten człowiek to jest istny (usunięte przez administratora) Dziwie sie jeszcze, że nikt nie zgłosił tego dalej. Furiat, (usunięte przez administratora) Nie ma pojęcia o niczym (usunięte przez administratora)
Dwóch brygadzistów jest napewno do wymiany. Napewno ten ze stajni i ten od farbowania ;) za brak szacunku do ludzi. Mam nadzieje że czytają to ludzie którzy mają zamiar się tam zatrudnić. Niech 3 razy się najpierw zastanowią
Czy odpowiedź na to pytanie zmieni coś w twoim życiu? Każdy z nas ma prawo robić co mu się żywnie podoba! To po pierwsze, po drugie to forum o tematyce związanej z pracą w firmie, polecasz - poprzyj argumentami, nie polecasz - dlaczego.. Pracuję w Deforze już jakiś czas, czytając to co tu się wypisuję muszę sprawdzić czy oby dotyczy to mojej firmy.. Naprawdę nie szkoda Wam czasu?! Dla nowicjuszy, praca od 6-14 sporadycznie wpadają soboty, płacą na czas, premia (mogłaby być większa ;) socjale, imprezki integracyjne, atmosfera pomiędzy pracownikami spoczko, każdy ze sobą współpracuje, nie ma czegoś takiego że nowy zostanie pozostawiony sam sobie, zawsze może liczyć na pomoc starszego stażem pracownika, czy też brygadzisty. Osoby zwolnione - współczuję, ale proszę nie stawiać firmy w złym świetle przez waszą złość.
Nowi moga liczyc na wsparcie? chyba na PVC jest taka atmosfera ja bylem na Aluminium I szczeze na cala brygate tylko Kila osob chcialo mi pomoc. I reszta to stare wyjadacze I (usunięte przez administratora) nauczcie mlodych roboty a nie patrzycie aby na siebie banda (usunięte przez administratora) mlody was nie wygryzie mlody Jak kazdy chce zarobic I sie czegos nauczyc. Nierozumiem dlaczego kierownictwo ma to W (usunięte przez administratora) w ich interesie jest to aby wyszkolic nowe osoby.
Nie chce mi się wierzyć, że pracujesz w deforze Chyba, że jako biurowy bo inaczej byś nigdy nie bronił ani nie poparł zachowania brygadzistow Każdy wie jak tam jest. Jak nie pracy to wielkie pretensje uganianie do chodzenia z kąta w kat i wielkie pretensje do kraju i do świata. Człowieku koń się tak drze, że cała hala go słyszy. Farbowany -o tym człowieku książkę możnaby napisać. Zaczynając ja od mobbingu, podrywaniu młodych dziewczyn, romansach w pracy, załatwianiu swoich spraw osobistych w pracy. Przecież ja się dziwie jakie oni muszą mieć wtyki na górze, że jeszcze ich nie zdegradowano. Pan kierownik ALU nic nie lepszy, tylko młode dziewuszki mu w głowie. Myśli ****** nie głowa. A ty będziesz mi tu pisał, że płacone na czas oraz,ze są imprezki raz do roku? Proszę cię
nie wiem co jest z tymi brygadzistami , czy w domu nie mają nic do powiedzenia a później swoją złość i krzyk wyładowują na ludziach,na pvc też jest tam taki jeden co jeszcze dobrze nie zacznie dnia a już kzyczy xd pracować tam to była jakaś porażka
Czy Pan Malowany się uspokoił czy bez zmian ??
Skoro się zwolniłeś i nie pracujesz to co cię interesuje czy się coś zmieniło czy nie? Zajmij się swoim życiem mały człowieczku i przestań siać ferment. Ludzie się jakoś nie pozwalniali wszyscy pracują i jest gitara
Ameryke odkrył:-p wszystko idzie w gore, a place nie. Szara rzeczywistosc Polaczka:( Pozdr.....
Pracowałem w firmie dłuższy czas, nowi pracownicy skazani sami na siebie, nie ma co liczyć na brygadzistow, którzy uważają się za największe gwiazdy firmy. Oczywiście nie wszyscy tacy są, niektórzy po opiniach się uspokoili. Inny mają wywalone jak tak jak mieli, aby telefon i usiąść sobie filmiki pooglądać. Jeszcze inni, tak jak gościu z "łączności", który udaje na mądrzejszego a w ostateczności wszystkie niepowodzenia zrzuca na pracownika, bo on umywa ręce. A najchętniej to by nie wyłaził z tyłka kierownika(bambo). Najważniejsze żebyś robił, nie gadał i wszystko sam załatwiaj, stabilności zero. Raz robota jest, raz nie ma. Dużo osób w firmie jest tylko i wyłącznie ze względu na jedną zmianę, jeden drugiemu nóż by wbił. Nie ma co. Jeżeli nie jesteś ambitny to nie ma co iść, praca nie jest zła. Tylko ludzie to... Nie mówiąc o tym, że starszym pracownikom bardziej opłaca się zwolnić i zatrudnić jeszcze raz, żeby dostać większą stawkę ???? pozdrawiam
Co do większości się z tobą zgodzę, zwłaszcza z brygadzistami. Ale to tylko pokazuje poziom firmy i wartości. A gościu "łączności" :) :) faktycznie tak się zachowuje. Próbuję wprowadzać jakieś kary, piszę śmieszne SMS do pracowników, a nikt nie bierze go na poważnie, tylko wazelina :) co do traktowania przez innych, jak sobie pozwolisz tak masz, o wynagrodzeniu nie wspomnę. Bo bez pracy nie ma płacy.
Zgadzam się, co do brygadzistów. Jednemu myli się praca i obowiązki, z wojskiem. Mowa tu o bambusie. Tak jak kiedyś był człowiekiem z którym dało się pogadać itd, tak teraz zachowuje się jak (usunięte przez administratora) Wprowadza jakieś swoje dziwne zasady(nieskutecznie) jest chamski i bezczelny. Nie tak chyba powinien zachowywać się brygadzista? Boi się zabrać odpowiedzialności za swoje decyzję i za każdym razem zgania na pracownika, gdy coś kończy się niepowodzeniem. Psuje atmosferę. Na szczęście ma wyrozumiałych pracowników którzy go po prostu zlewaj. Przerost ambicji nad treścią. Praca nie jest zła, idzie się nauczyć i robić swoje, w sumie tylko o to chodzi. Klimat jak w każdej innej firmie, są osoby z którymi idzie złapać fajny kontakt, są też takie które patrzą tylko na swój czubek nosa. Praca nie jest ciężka, od 6 do 14. Swoje zrobić i do domu :)
Raz robota jest, raz nie mówisz. Ale pensje masz za gwarantowane czy nie ? Jeśli nie pracujesz w dany dzień bo nie ma pracy ?
W deforze jest premia wydajnościowa, od tego co zrobisz. Jeżeli nie ma zapewnionej ciągłości pracy, ta premia jest po prostu dużo mniejsza. Jak jest praca to robi się jak najwięcej żeby wydajność się zgadzała. Podsumowując Robota = premia Brak roboty = (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Defor S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Defor S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 75.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Defor S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 66, z czego 3 to opinie pozytywne, 42 to opinie negatywne, a 21 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Defor S.A.?
Kandydaci do pracy w Defor S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.