Jakieś aktualne opinie o spedycji Katowice?
Lublin/Trojaczkowice Nowy oddział, jakieś opinie?
Jak to wszyscy? to każdemu lokalizacja mimo wszystko odpowiadała czy jak to rozwiązali?
A jest opcja Home office po w drążeniu ? Podobno rozwijają oddział spedycji bo pracuje tam jedna osoba - informacja z rozmowy, to prawda ?
Gdzie w spedycji pracuje jedna osoba? Tam jest kilkuset spedytorów w sumie w całej Polsce...
Chodzi mi o dział Lubelski / trojaczkowice podobno jest jeden spedytor i szukają więcej do rozwinięcia działu
W tym jest premia czy skąd taka duża rozbieżność? Jest szansa na omówienie szczegółów odnośnie wyłapania wyższego progu? Chodzi o doświadczenie tylko czy coś jeszcze?
To oddział, który totalnie zawalił nie doceniając swoich pracowników, nowi przyjmowani są bez przeszkolenia i bez konkretnych wytycznych, a potem starsi stażem mają preteksty,żeby się nad nowymi wytrząsać. Ekipa plotkarzy i przeklętych obłudników. Polecam jedynie pracę na magazynie.
To zdecydowana plota! Odeszło kilkoro z ekipy najlepszych, bo przełożeni wykazali się (usunięte przez administratora), głupotą i niedocenieniem. Przez rok zwolniło się tam już dużo osób.
Oj, szkoda. No ale tak konkretniej to czemu ludzie się zwalniali z tego nowego oddziału? Bo to co piszesz o niedocenieniu to w sumie niewiele mówi. Chodzi ci o warunki finansowe czy coś innego?
firma na swojej stronie pisze ze kazdy pracownik jako benefit moze otrzymac specjalistyczne szkolenia branżowe, czy rzeczywiscie tak jest, ze moge z tego skorzystac na koszt pracodawcy ? bardzo ładnie firma wyglada i to co oferuje w ofertach pracy bardzo mi pasuje ale chce sie w niej firmie rozwijac dlatego czym wiecej benefitow tym lepiej.
Jas organizuje szkolenia średnio co 7 lat ( powtarzane prawo przewozowe i pierwsza pomoc).no chyba,że dla działu Handlowego to częściej, im.naleza się nawet wyjazdy za firmowe pieniądze. O integracji też nie marzcie, ani oddziałowej, ani firmowej.
Czy w związku z wysadzeniem tamy na Ukrainie i potencjalnym zagrożeniem epidemiologicznym firma wprowadziła jakieś procedury mające chronić pracowników , szczególnie tych na granicy wschodniej?
Jasowa farsa, insynuacja. W naszym jastrzębskim chlewiku uwielbiamy to robić. To nasze narzędzie obrony. Nie szanujemy się ani nie wspieramy, bo jesteśmy na polu bitwy. Chodzimy na skargi i zarzucamy bujdami na resorach. Boimy się stracić pracę. Wykonamy każdy rozkaz, bo jesteśmy wierni, jesteśmy posłuszni. Nasz ukochany Pan opiekuje się nami. Przebaczy nam nasze grzechy, nasze nieskonczone błędy. Próbujemy się wybić na kłamstwach, bo chcemy być zauważeni. Insynuujemy, zazdrościmy, obgadujemy, lekceważąco pogardzamy naszymi przyjaciółmi, którzy pracują obok nas. Lecz państwo nie wiecie, że prawda obroni się sama, osądzając tumanów, którzy praktykują wytrwale i szczurze fałsz i obłudę. PS. Charyzma płynie we krwi. Nie można jej sztucznie wykreować. Ona jest albo jej nie ma. Zatem daremnym są wasze starania (i tak robicie to źle). Porzućcie je i zacznijcie się kochać.
Jak widzę te opinie po tylu latach to masakra jakas. Pracowałem w 2016 roku tzn to był mój ostatni rok ale z tych opini wnioskuje ze ręka ręka myje :) a pani Anna.R widzę wybicie na orbitę dupskiem świeciła teraz kierownik (usunięte przez administratora)… do czego ta firma dąży teraz już potrafię j.niemiecki i będę zgłaszał was dziennie do Lidl.de by (usunięte przez administratora)… was na zbity pysk
Witajcie, na ich stronie znalazłam ogłoszenie dla Magazyniera - Operatora UDT, piszą tam że w wybranych lokalizacjach jest możliwość pracy tylko jako magazynier do momentu uzyskania uprawnień UDT finansowanych przez firmę. Orientuje się ktoś o jakie lokalizacje może chodzić? Mnie interesuje najbardziej Szczecin i okolice, załapałabym się? :) Czy stawka taka sama we wszystkich lokalizacjach i spodziewać się mam tych okolic 3800 o których tu pisano?
Napiszę tak jak idzie o pracy w JAS FBG odział Czeladz.Praca nie jest ciężka 7,30 H/min na wózku .Przewożenie palet z punktu A do B plus załadunek i rozładunek aut zgodnie z harmonogramem ich wyjazdów (głownie zmiana popołudniowa ), do tego dochodzą sporadyczne przepakowania . Plusy pracy odział Czeladz: -lekka praca -brak problemu z wykorzystaniem urlopu -przyjazna atmosfera (pokąd robisz swoje) -Super kierownictwo głownie Pani Beta .F i Marcin B -wypłata zawsze na czas Minusy pracy: -praca pod presją czasu - nikt nie wie ile kto zarabia -kurierzy wchodzący pod wózek lub chowający się za paletami :D -czasem brak czasu na przerwę żeby zjeść(głównie jak jest się na załadunku towaru spedycji ) Ogólnie wystawiłbym ocenę 4* na 5 * Jak nie lubisz pracy fizycznej i wystarczy Ci zarobek w przedziale 3700-3800 netto to jest to praca dla Ciebie PS:oddział w Katowicach spedycji krajowej może się różnić warunkami który rusza w tym roku chyba w maju ,ale praca polegać tam będzie na tym samym co wyżej napisałem .Więc robota nie jest zła i pracodawca też OK
Widzę ogłoszenie na operatora w Katowicach. Czy tam praca jest na trzy zmiany ? I ile można dostać, no chyba że 3,7k-3,8 na rękę co w tych okolicach jest całkiem sporo. Mam dosyć duże doświadczenie w szeroko pojętej logistyce ale myślę nad zmianą pracy. Tylko czy tam są nocki ?
praca w Katowicach powinna być 3 zmianowa .Ponieważ będzie przyjeżdzał towar z kraju do rozwiezienia na rejony ,który kurierzy będą zabierać na nasz rejon 111(sląsk) rano ,Ludzie na zmianach powinni być tak rozstawieni 3-4-4 z czego zmiana ranna może zaczynać się o 5 do 14 ,wyślij sobie CV tam Pan Białota powinien Ci ujawnić więcej informacji w sprawie tej pracy .Dla mnie osobiście 3700-3800 to stawka standardowa w okolicy BN-DG za pracę 3 zmianowa .PS:jak masz doświadczenie poproś w rozmowie że chcesz iść do Mariusza na zmianę ,fajny człowiek i powinno Ci się miło z nim pracować .
cześć, chciałabym się podpytać o praktyki, widzę że są płatne do 30 roku życia, więc się łapię. Ma ktoś jakaś aktualną opinię z ich przebiegu? Jakie wrażenia i czy po prostu warto, mam też inne alternatywy, więc liczę na konkretnie odpowiedzi
Skrajnie niekompetentny kierowca. Lekceważący ignorant któremu kompletnie nie zależy na dostarczeniu towaru. Kompletnie nie liczy się ze zdaniem klienta. Następną dostawę wolę przepłacić o tysiąc złotych ale tej firmy już nigdy nie wpuszczę na swój plac
firma bierze zamówienie na palecie przesyłka waży 1 tonę i przyjeżdża do głównej ulicy pan dużym tirem i mówi że się nie zmieści na drodze do mnie do domu bo jest za wąsko i chciał rozładować przy głównej ulicy przesyłkę ale ja mówię do kierowcy jak jest za mało miejsca to niech mniejszym samochodem przywiozą to mówi że dobrze jutro mniejszym samochodem przyjadę dzwoni do mnie kierowca następnego dnia że znowu jest dużym tirem bo go nie poinformowali go przed wyjazdem i po trzech dniach dostaje esmes że czy zmienić adres przesyłki lub przeładować na drugą paletę ale koszt przeładowania to okolicach 300zł to dzwonie do firmy od kurierów mówię że zmienię adres, to mi pani ze sklepu co pasze kupowałem Pani dostała karę 85zł że zmieniłem adres a sama firma JAS- FBG zaproponowała takie warunki i musiałem dopłacać do przesyłki nie polecam firmy .
Czy JAS-FBG S.A. zatrudnia studentów?
Zatrudnia. Praca, w której wiele się nauczysz, dająca perspektywy na przyszłość. Kwestią sporną pozostaje, czy jest to sympatyczne miejsce na rozwinięcie skrzydeł. Wśród pozytywnych ludzi są i tacy fałszywi karierowicze, szepczący po uchach, dający się poznać swą arogancją. Za jakże niską stawkę czują się choćby Władcy Świata. Insynuacje to tutaj zjawisko powszednie. Mimo wszystko, życzę powodzenia w tym buńczucznym towarzystwie. Podsumowując, jeśli cechujesz się wysokimi zdolnościami przetrwania to nawet trochę warto.
Nie powiem nic nowego. Opłaca się zebrać doświadczenie i iść dalej. W JAS'ie to max 2 może 3 lata. Więcej to strata czasu. Dłużej tam pracują tylko Ci co mają już z górki. Niską płacę i nierozwojową pracę rekompensuje im stabilność zatrudnienia.
O co napiszecie o Swadzimiu..Co tam ,jak się tam pracuje,jaka załoga?Che cię zatrudnić ale niewiem.Napiszcie jakieś opinie .
Co masz na myśli pisząc o tej stabilności zatrudnienia w sumie? No i co po tych 2-3 latach, można potem się starać o jakieś podwyżki czy awanse jednak jak ktoś postanowi zostać na dłużej?
Przestańcie biadolić o firmie.Po prostu trzeba zakasac rękawy i zacząć pracować.Jestem zwykłym kierowcą w oddziale w Czeladzi.Robota jak robota trzeba zrobić i tyle.Dyspozytorzy mili i pomocni ,współpraca z nimi układa się dobrze.Nikt nikomu nie przeszkadza i jest ok.Wiec wejście się wszyscy do roboty!!!.Bo już tych waszych wypocin nie można czytać Pozdrawiam.
Zatrudniają ludźi bez doświadczenia, aby jak najmniej zapłacić. Brak komórki szkoleniowej np. dla agentów celnych. Zatrudniają osoby zielone, ważne aby taka osoba miała tylko wpis i myślą, że wszystko jest ok, ale nie zdają sobie sprawy że obecni pracownicy mają problem z taką osobą, gdyż ktoś musi ją przeszkolić a naprawde nie ma na to czasu i chęci, za szkolenia się płaci, a nie wyzyskuje starszych pracowników. Najlepszy cytat odgórny "jak nie ma czasu w ciągu dnia na szkolenie, to zawsze można zostać po godzinach pracy" - tylko kto zapłaci za te nadgodziny ? Ciężko z podwyżkami, jak ktoś rzuci papierami i pali się grunt pod nogami, to wtedy łaskawie coś dadzą. Jasa nie stać na doświadczonych pracowników, jedzie tylko na emerytach i świeżakach. Atmosfera też jest różna, starsi pracownicy mają przywileje i wszystko im sie należy.
z tą opinią się w 100% zgadzam ale też dodam jedno zdanie ze nowi pracownicy są bardziej cenieni płacowo niż starzy a w szczególności jak wybuchła afera w moim oddziale w Czeladzi z Białorusinem któremu wyrobili papiery UDT i miał stawkę wyższą od starych pracowników 4300brutto,do tego panuje polityka jak idzie o zarobki do pracowników magazynu dziel i rządz !!, zamiast jakoś to ujednolicić i wprowadzić system lojalnościowy i stażowy !!.Nowi pracownicy przeważnie są wykorzystywani przez starych i u starych panuje powiedzenie ,,Jak młody to niech zapie.r.d.a.l.a ) .Jak idzie osobiście o mnie doszedłem do wniosku że bylejaki Białorusin bez umiejętności ze znajomością w biurze w Katowicach jest więcej wart niż pracownik ze stażem który (usunięte przez administratora) i wypruwa sobie flaki żeby linie wyjechały o czasie do tego panuje spychotechnika pomiędzy pracownikami każdy stara się przerzucać pracę na drugiego jak to możliwe !! no i dwulicowość pomimo że każdy uśmiecha się do każdego to jak się nadarzy sytuacja to też każdy każdego obgaduje co mnie najbardziej bawi w tej firmie .
A co to za argument, że Białorusin zarobił lepiej od ciebie? Jakie znaczenie w pracy ma narodowość? Widocznie człowiek ma lepsze predyspozycje i kwalifikacje do pracy. Ksenofobia bijąca z tego postu jest przerażająca, może to z tobą nikt nie chce pracować, a współpracownicy uśmiechają się do ciebie tylko z litości.
powiem tak jakby miał lepsze predyspozycje od chłopaków i odemnie śmiało może zarabiać więcej !!!! ale nie w przypadku gdy standardowo starym pracownikom załadunek linii zajmuje miedzy 20-30 minut max na popołudniówce a koledze załadunek i rozładunek nocnej linii opola zajmuje 3-4 godziny, gdzie to powinien w godzinę ogarniać na spokojnie , plus chłopak nie ogarnia międzynarodówki(przecież nikt z większymi umiejętnościami nie będzie dymał więcej za mniejsza lub taką samą kasę). Jak idzie o KSENOFOBIĘ był Gruzin który pod względem umiejętności był demonem prędkości względem Białorusina PS :i ludzie z magazynu byli zanim tylko wystarczyło zrobić UDT mu to od góry było powiedziane że się tak nie da !! a jak idzie o odpowiedz to coś mnie się wydaje ze broni kolegę z Białorusi ktoś z biura :P pewnie ta sama osoba która go zatrudniła xD a co do tego odpowiesz na argumenty dlaczego np :Polak nowo przyjęty z tymi samymi predyspozycjami na start dostaje stawkę miedzy 3500-3800 na początek a kolega z zagranicy 4300 a czy to nie jest dyskryminujące i KSENOFOBICZNE względem tych osób !!!!Nawet osoba zastępująca kierownika zmianowego miała 4000brutto zanim wyciekło ile nowoprzyjęty kolega dostaje 4300 brutto ,więc zastępca według twojego toku rozumowania ma mniejsze predyspozycje też xD od nowo przyjętego .POPROSZE ARGUMĘTY!!!! Z TWOJEJ STRONY JAK ODPOWIADASZ!!! a co do sympatii do mojej osoby nikt nie musi nią pałać ,ja w tej pracy jestem od robienia swojej roboty a nie od wchodzenia w (usunięte przez administratora) kierownictwu jak to ma miejsce w przypadku kapusia z Białorusi który notuje w swoim notesiku i chodzi płakać do swojego przełożonego z spedycji !!! ;)jak to miało w przypadku kierowcy z Opola .PEWNIE TĄ STAWKĘ NA START NIE MIAŁ ZA UMIEJĘTNOSCI POSŁUGIWANIA SIĘ WÓZKIEM ALE ALE ZA KAPOWANIE !!!!!!! teraz odpowiedziałem KSENOFOBICZNIE ;) xDXDXDXD
Jeśli inni mieli mniej wypłaty od niego to co wam szkodziło żeby pójść poprosić o podwyżkę? Myśleliście o tym? Może by dali.
Problem jest taki że nie ma z kim porozmawiać na temat wynagrodzenia, brak kompetentnej osoby. Byłem już kilka razy na rozmowie w sprawie podwyżki i nic. Pracuję już przeszlo 3 lata i moje wynagrodzenie się nie zmieniło przez ten czas. Najniższa krajowa wzrosła tylko na papierze a moje zarobki stoją w miejscu.
Odbijasz się od ściany, co tu tłumaczyć. Nie ma podwyżki. Wszystko drożej, wynagrodzenie minimalne rośnie a pensja stoi w miejscu od ponad 3 lat. (usunięte przez administratora) trans to mały pikuś w porównaniu z firmą JAS-FBG.
Jaki jest styl zarządzania kadrą w JAS-FBG S.A.?
Tu jest styl i przemyślana metodologia. Nie widzisz tego ? Znaczy, że jesteś tam gdzie Twoje miejsce droga Ekonomistko.
Tak, jestem tu gdzie moje miejsce, ale to miejsce mi się nie podoba więc niedługo już mnie tu nie będzie. W dziale Finansowym. Jest tu (usunięte przez administratora) albo poniżej. Jeśli zarządzanie tym działem to metodologia, to ja gratuluję Prezesowi. Na pewno wiele głów nad tym myślało jak upodlić człowieka taką płacą i poniżaniem ze strony szefostwa, które jest już w wieku emerytalnym i zamiast doceniać pracownika myśli tylko o tym czego mu zazdrościć i jak obciąć premię.
Preferowany jest styl pijanego mistrza. Najlepszy pracownik jest ten, który jak najmniej zarabia. Nieważne czy jest produktywny czy nie - ważne, że mało kosztuje. W JAS-FBG nikt nie wie tak naprawdę ile kto powinien zarabiać. Dla ułatwienia przyjęto zasadę, że im mniej tym w jest lepiej. Aby dostać podwyżkę trzeba złożyć wypowiedzenie. Do dzieła ciułacze !!
Warto się zastanowić nad pracą w Jas. Płaca ponizej średniej. Kierownictwu na nikim nie zależy i czeka na emeryturę. Firma mentalnością tkwi w latach 80-tych i nie chcę iść dalej
Jeszcze nie słyszałem pozytywnej opinii o firmie od byłego pracownika, który do szkoły miał pod górkę.
A co znaczy w praktyce, że kierownictwu na nikim nie zależy? Nie wiem, nie zwracają uwagę na zgłaszane problemy czy jak?
Na jasowskich posadach każdy Mongoł za najniższą krajową sobie lepiej poradzi, więc po co przepłacać. Lepiej trzymajcie kij wiecie gdzie (tam, gdzie zawsze trzymacie) i strzeżcie się, bo w obliczu kolejnego kryzysu bardzo łatwo was zastąpić uchodźcami, którzy potrafią ze sobą współpracować, nie podkładać kłody pod nogi, są zaradniejsi, wydajniejsi i przede wszystkim serdeczni oraz nie plują na siebie jadem. Co oni z Was mają? Liczny analfabetyzm? Jeszcze mają dopłacać za logopedów i szkoły specjalne? Ta firma, żeby przetrwać musi wychłostać ludzi toksycznych i wysłać na łagry (niektórzy już się mają za Panów, jegomoście, w rzeczywistości będąc biedakami, ledwo łączących koniec z końcem) inaczej się poskłada jak domek z kart.
Jeśli nazywasz kogoś analfabetą, to sam, popraw swoją pisownię, bo można tobie przytoczyć przysłowie "przyganiał kocioł garnkowi.
Nigdy nikogo firma nie chciała zatrzymać. Słowa o tym nie ma. Głośno było mówione, że możesz znaleźć inną pracę, że mogą być zwolnienia. Że pracownik to tylko koszt. A płacą 3400, to bardzo dużo poniżej średniej. Za pracę która również była wiele godzin po wymiarowym czasie.
Dzień dobry, Czy ktoś odbył praktyki absolwenckie w tej agencji i został później zatrudniony na stanowisko agenta celnego? Na jakie wynagrodzenie można liczyć na początku?
Dzień dobry. Po przeprowadzce szukam nowego miejsca pracy, wobec tego wszedłem na to forum. Zakładam, że odszukam rzetelne informacje o pracodawcach z okolic Katowic. Pomóżcie mi i dajcie znać jak pracuje się w firmie JAS-FBG S.A.? Czy dobrze płacą? Czy w firmie można zamówić obiad, w którego koszcie partycypuje pracodawca? Przemek
Jeśli nie robi ci różnicy praca w kauflandzie czy w jasie to próbuj "szczęścia". JAS-FBG skupia ludzi pasji XD, posłusznych i pożytecznych w służbie sygnalizowania problemów, kopania dołków pod tymi, którzy zagrażają ich karierze (karierze za 3 grosze), zwyczajnie zdolniejszym, ale ci co mają umiejętności na długo tam nie zostają. Lepiej nie marnować się w takiej januszowej firmie, uciekać, błędów zatrudniania się tam nie popełniać. Natomiast jeśli masz szansę pracy w instytucjach szanujących pracownika to nawet się nie oglądaj na tę mafijną Fundację dziadów jasa. BG.
Na tych ułomów z jastrzębia to brak mi słow, najlepsi w sianiu fermentu, najgorsi chyba we wszystkim. Tam jest jakieś skażenie debilizmem, bo tego wytłumaczyć się nie da. Zaczną się zaraz bić o poklepanie po pleckach. Jak się nie ma na czym wybić, bo w głowie pustka, a skrajny debilizm doskwiera to można zostać przecież pożytecznym idiotą, najprostszym sposobem jest właśnie kablowanie i szkalowanie reputacji innym. Tak się w jasie głąba struga. Taki wtedy ma duże mniemanie o sobie, poczuł się kimś lepszym, awansował na sługę kierownika albo kogo jeszcze. Przez chwilę jest jak Pan. Uszanowanko, cegiełka firmy. Mierni, ale wierni.
I pracodawcy nic nie robią z tą kiepską atmosferą? Ja bym za żadne pieniądze nie chciała pracować w takich warunkach. Musi być u was dużo stresu, co?
Na pewno jest dużo żenady. Stres to żaden, chyba że komuś bardzo zależy to go szkoda, bo zwyczajnie atmosfera jest demotywująca. Ale: Jak im pasuje utrzymywać patafiana to go trzymają, bo dla pracodawcy wygodnie jest mieć kogoś przyciśniętego do ściany i bez perspektyw, miernego choć wiernego. Taki mają profil wzorowego pracownika. Tak wygląda ta jastrzębska Fundacja Bagsika i Gąsiorowskiego. Patologia na patologii.
Oni wgl wiedzą, że ludzie takie zdanie o nich mają? Ale tak właściwie skoro im tak wielce wygodnie to komu to przeszkadza?
Dwulicowość dla niektórych jest bardzo wygodna. Oni honoru nie mają i mało pokory :) Ale musi być w tym jakiś interes, więc niech sobie wzajemnie ucinają szczebelki w tej bezwartościowej drabince. W stanie zagrożenia swojej słabej, zwierzęcej pozycji instynkt podpowiada - eliminować - jak robią to jednostki słabe i bez honoru? Bardzo łatwo na to pytanie odpowiedzieć z przytoczonymi powyżej przykładami. Na opamiętanie się złych dusz przytaczam słowa: "Lepiej być skromnym pośród pokornych, niż łupy dzielić z pysznymi". :)
No to słabo to wygląda, z tego co mówisz... A o co chodzi z tą dwulicowością? Bo nie do końca zrozumiałam. Możesz o tym powiedzieć coś więcej, w jaki sposób to się przejawia?
W porządną karuzelę śmiechu widzę wjechałeś. :( Z wypłaty raczej zadowolony tu nie jesteś, co? Ale z czegoś musisz być skoro dalej pracujesz, powiesz z czego?
Tak jest, potwierdzam. Prezesowi firmy można zamówić obiad, w którego koszcie będzie partycypować pracownik.
Nie polecam tej Firmy. W szczególności Warszowice. Prezes firmy prowadzi własną politykę w bliskości zamieszkania. Lizusostwo. Bardziej cenione relacje z właścicielem niż dobro pracownika. Totalny nieład. .....Bardzo dużo starych pracowników bez kompetencji w szczególności osoba zarządzająca Działem personalnym.....
Powinien ich prezes przetrzepać wszystkich jak CBA skorumpowanych polityków. Zalecam testy wiedzy i na inteligencję przed komisją, nie takie Quizy, gdzie wszyscy ściągają. Zagonili się w szaleństwie i już nie wiedzą co robią. Jeszcze będziecie dla siebie mili kochani.
Wyrażając krytyczna opinie na temat firmy, czy pracownikow w której pracowałem/z ktorymi pracowalem zawsze się pod nią podpisywałem, uzasadnialem ja, Osobiście uważam, że "osoba zarządzająca Dzialem personalnym..." jest najwłaściwszą osoba, która może piastować właśnie tak odpowiedzialne stanowisko. Myślę, że Fanaticowi 74 nic nie stoi na przeszkodzie, żeby być prezesem własnej firmy, zarządzać ja wg własnego widzimisię, ale dopóki to nie nastąpi, trzeba słuchać poleceń swoich przełożonych, a z tym, to chyba było na bakier
Kolego co Ty piszesz? Prezesem własnej firmy to obecny Prezes nie jest. Nie polecam tej firmy osobiście a w szczególności polityki stosowanej w placówce w Warszowicach. Ksiązki można o tej Firmie. A o fachowości od Rzeżnika do Zarządzania Działem Personalnym....odpowiedz sobie sam
Podobno w Legnicy jest jakaś platforma przeładunkowa gdzie są różne wałki robione przez przewoźnika, kierowców i pracowników magazynu.
Czy serwis gowork bierze odpowiedzialność za te bzdury jakie tu ludzie wypisują? Jas nie ma żadnej platformy, magazynu w Legnicy! Ploty takiej samej jakości jak ten, pożal się Boże, portal.
Nie pisz proszę że ponad trzysta opinii pracowników to bzdura.Na szczęście kolejni kandydaci w 80 procentach, przed podjęciem decyzji wchodzą na te właśnie portale.Na tema tej akurat firmy jest aż „czerwono” z opiń negatywnych.Tych trzysta osób ni skrzykło się poprostu.
Cześć Przemku. Jest spoko choć czasami myślę, że nasze szefostwo nie lubi benefitów. W temacie organizacji dofinansowanych posiłków pracowniczych to zwracam uwagę na firmę Dynapac z Katowic. Zatrudnieni (wiem to od siostry, która jest tam zatrudniona) mają tam aplikację, dzięki której zamawiają obiady z dofinansowaniem pracodawcy. Posiłki są tanie. Za kwotę dofinansowania pracownik może kupić na przykład ciepłą zupę. Życzę szczęścia w nowej robocie. Marianna.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w JAS-FBG S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy JAS-FBG S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 35.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w JAS-FBG S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 1 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy JAS-FBG S.A.?
Kandydaci do pracy w JAS-FBG S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.