Dc2 Błonie to istny cyrk... cyrkowcy słabej jakości. Ludzie, którzy tam pracują sami sieją ferment. Knują, spiskują, plotkują, kierownicy nie reagują na niestosowne zachowania. Atmosfera ogólnie słaba. Szczególne pozdrowienia dla nie wykształconej i nie wychowanej ale wielce ambitnej o wysokim mniemaniu Natalii K., Pauliny C, oraz niezwykle nie męskiego Michała B.
zatrudniają na zleceniu, przez agencje pracy. jesli chcesz umowe o prace to nie masz szans. praca lekka i bez zobowiązań, bez ambicji, bez sensu, nijaka. po kilkunastu dniach odchodzisz bo masz dość stania w miejscu, nawet papier toaletowy się rozwija... atmosfera śliska i skisła, wujnia z grzybnią i patataj... nią
cześć, już kiedyś właśnie na necie widziałem ofertę na magazyn i było wpisane w nią zlecenie, do którego tu nawiązywaliście. Ta rotacja od kiedy trwa i czy jest dla pracodawcy akceptowalna? Mnie by umowa o pracę interesowała, (usunięte przez administratora) fizycznej się nie boje i zastanawiam się czy gdybym długo pracował to jednak by się nie skłaniali do podpisania tej formy umowy?
Od nowego roku nie widzę komentarzy, a poszukują właśnie kogoś na stanowisko Payroll Analyst. Wstępnie myślę o aplikowaniu, czy możecie nieco bardziej szczegółowo opowiedzieć o pracy na tym stanowisku? jakie są zarobki i czy warto próbować?
Myślę, że warto spróbować. IM jest stabilnym i transparentnym pracodawcą, gwarantuje wiele benefitów na UoP. Opinie, które możesz tutaj przeczytać, pochodzą od pracowników magazynowych oraz CPD w Radomiu, gdzie występuje spora rotacja (stąd UZ), praca fizyczna, która nie każdemu odpowiada. Sama słyszałam wiele opinii negatywnych z różnych oddziałów, jednak pamiętaj, że wszystko zależy też od przełożonego. Znam kilka osób z obszaru operacyjnego na liderskich i kierowniczych stanowiskach, o których też miałam negatywną opinię. Jeśli chodzi o dyrektor HR to doświadczona i sympatyczna osoba, złego słowa nie mogę o niej powiedzieć, a sporo z nią współpracowałam. Większość zespołu to kilkuletni pracownicy. Pracy jest sporo, na pewno dużo się nauczysz. :) Na temat zarobków w payrollu nie mam żadnej wiedzy.
Dc2 Błonie to istny cyrk... cyrkowcy słabej jakości. Ludzie, którzy tam pracują sami sieją ferment. Knują, spiskują, plotkują, kierownicy nie reagują na niestosowne zachowania. Atmosfera ogólnie słaba. Szczególne pozdrowienia dla nie wykształconej i nie wychowanej ale wielce ambitnej o wysokim mniemaniu Natalii K., Pauliny C, oraz niezwykle nie męskiego Michała B.
Wieczna umowa zlecenie z głodową najniższą stawką i ciągłe obietnice awansu , podwyżki i zmiany umowy. Non stop przyjęcia na pomocników kierowców , kierowców, magazyn. Dużo obiecują to ludzie się nabierają. Trzymać się z daleka.
Jak wygląda sytuacja względem tych wspomnianych umów lub podwyżek? Zastanawiam się po jakim średnio czasie ludzie sami zaczynają odchodzić skoro podobno jednak to UoP nie wlatuje. Ale skoro tak to na jakich stanowiskach w całej strukturze taka umowa na pewno jest już podpisywana?
Rozmowa to tylko formalność. Jak masz tyle inteligencji żeby cokolwiek powiedzieć, przejdziesz ją bez problemów.
Gdzie się uczyłeś, co robiłeś, dlaczego tu chcesz pracować.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
zatrudniają na zleceniu, przez agencje pracy. jesli chcesz umowe o prace to nie masz szans. praca lekka i bez zobowiązań, bez ambicji, bez sensu, nijaka. po kilkunastu dniach odchodzisz bo masz dość stania w miejscu, nawet papier toaletowy się rozwija... atmosfera śliska i skisła, wujnia z grzybnią i patataj... nią
To niedobrze że nie można dostać normalnej umowy bo zlecenie jest mało korzystne. A jak płacą? Nie za wiele skoro nie chciałaś tam dłużej pracować?
Płacą najniższa krajową. Najpierw pracuje się przez agencję potem można przejść na umowę zlecenie z firmą.
Same słownictwo wskazuje na to ,że to nie było miejsce dla Ciebie :) atmosfera śliska i skisła jeśli się taką tworzyło to nie ma co się dziwić:)
Zlecenie? A dalsza perspektywa jaka jest? I co ze stawką, zostaje ta sama czy to co wynegocjujesz to masz? Są skłonni na rozmowę tego typu?
Po zleceniu jest opcja kolejnego zlecenia, umowy o prace nie dostaniesz bo za dużo z tym zachodu a nikomu nie chce się przepracowywać stawka to mimalna krajowa innej opcji nie ma, negocjacowanie stawki to nie w tej firmie jak to szefostwo twierdzi powinno się cieszyc że masz prace a jak się nie podoba to wiesz gdzie są drzwi na początku obiecują cuda a koniec końców to zwykły (usunięte przez administratora) i wyzysk na każdym kroku
Jedyny powód braku umów zlecenia to faktycznie ten wspomniany zachód? To obecnie po ile średnio ludzie tutaj pracują tak właściwie? Są faktycznie chętni na stałe zlecenia?
Czemu nagle na dosłownie każdym projekcie nie ma pracy? Firma zostawiła ludzi w najgorszym momencie, gdzie aktualnie bardzo dużo osób szuka roboty! Na pewno już nikomu nie polecę roboty w tej firmie, bo nie każdy jest na garnuszku rodziców i nie każdy może sobie pozwolić na aż tak dużą przerwę na zleceniówce… A szkoda, bo ludzie z firmy większości fajni.
Radom Z czego wynika tak duży przestój u większości koordynatorów ?
co oznacza ten wspomniany przestój, bo nie bardzo rozumiem? masz na myśli mniejszą liczbę osób do obsługi? generalnie czy ma się wpływ na wybór koordynatora? co jakby ktoś chciał zmienić, bo się nie dogaduje?
Przestój oznacza brak pracy,na moim projekcie leci właśnie 3 tydzień przestoju i jak na razie końca nie widać.
aha, to nie wiedziałam, że taka sytuacja może tak w sumie wystąpić. no ale piszesz o tym projekcie. opiszesz go z ciekawości? co oni tutaj tak właściwie dają, warto dla takich inicjatyw się zatrudnić?
Ogólnie praca na większości wyglada tak samo,przychodzą różne dokumenty które trzeba najpierw rozłożyć potem przekazać dalej do skanowania,po skanowaniu kolejna osoba robi kontrole i sprawdza czy są jakieś błędy,jeśli są to musi je poprawić.Praca dość monotonna ale ja ogólnie byłam zadowolona gdyby nie ten przestój bo do tej pory nie ma informacji kiedy on się skończy.
Umowa zlecenie, niska płaca, brak szacunku do człowieka, dźwiganie i ból kręgosłupa. Jakieś nieporozumienie. (usunięte przez administratora)
Pracuję tu od kilku miesięcy. Praca praktycznie biurowa od 8-16. Przeniesienie kilku pudeł dziennie na odległość trzech, czterech metrów nie stanowi dla mnie żadnego problemu. Ciepło, cichutko gra radio i praca nie jest uciążliwa. Wynagrodzenie płatne co tydzień lub raz w miesiącu, ale to ty wybierasz. Premia zawsze była wypłacona, na święta i dodatek dostałam. Nauczyłam się podstaw excela. Jestem bardzo zadowolona. U poprzednich pracodawców, warunki jak i sama praca, zdecydowanie gorsze. Dzięki za pizzę i owoce firmowe! Polecam
O tej firmie żenada… Awans dostaje się przez dobre dbanie o szefa…. Romanse romanse romanse , a pracownicy udają ze nie widza
Nie wiem na ile w tym prawdy ale nawet jeśli to co by mieli z tym zrobić? To chyba dobrze, że na pracy się skupiają swojej a nie na jakiś plotkach?
Jeszcze jakby się zajmowali tylko „swoją pracą”, a przez to cierpią osoby trzecie bo Pani pacjentce, która się zajmuje szef stwarza problem każda niewiasta, a wiec krótko mówiąc uważam, ze nie miałabyś przyjemności pracowania z tą panią. Donosicielstwo to u niej drugie imię.
(usunięte przez administratora) Tylko, że na co niby można tutaj donieść? Chyba jak każdy podchodzi na poważnie do swojego stanowiska raczej nie powinno być problemów?
Pracuję tu od niedawna najważniszą kwestią jaką mogę poruszyć jest szkolenie pracowników. Umowa zlecenie dla niektórych = masz to zrobić, jak nie to na twoje miejsce jest wielu innych chętnych. Szkolenie ogólne i podpisanie umów zajęło 3, albo 4 godziny, w czym to nie było szkolenie odnośnie pracy, czym będziemy dokładnie się zajmować tylko szkolenie BHP. Jest to jedna z najważniejszych kwestii, lecz przydałoby się więcej informacji odnośnie SAMEJ PRACY. Nikt nie wyjaśnił, czym różni się dms od innych, jakie naklejki od innych, nikt nie udzielił dokładnych informacji odnośnie projektu, o co w nim chodzi, czym będziemy się zajmować. Po prostu dano KRÓTKĄ procedure odnośnie badania i radź sobie sam. Dla nowego pracownika wszystko w niej jest czarną magią i nikt nie raczył wytłumaczyć co jest czym. Po zadanych pytaniach opiekun badania był wielce zdziwiony jak to my o tym wiedzieć nie możemy, przecież wszystko było zapisane w procedurze. Firma powinna do każdego projektu szkolić bardziej obszernie, a tym bardziej NOWYCH PRACOWNIKÓW. Biorą pracowników ze skanowania dokumentów do ich rozkładu i nie wytłumaczą co teraz mają robić, tylko tłumaczą się idiotycznie, że już to powinniśmy umieć bo tu pracujemy (okej umielibyśmy, gdyby ktoś porządnie protokół wytłumaczył. Podkreślałam najbardziej to, że chodzi tu o nowych pracowników, a nie o starszych (takich jest 3/4 firmy), gdzie dla nas to czarna magia. Kolejną kwestią ważną do poruszenia jest wybijanie się identyfikatorem do pracy i na przerwę w siedzicie w Radomiu. Samo wybicie się przy komputerze i przejście do szatni zajmuje z dobre 3 minuty. Jestem zdania i nie tylko ja, że wybijanie się powinno odbywać się w miejscu jak najbardziej korzystnym dla pracownika, ale jak widać w tej firmie chcą tylko utrudnić życie pracownikom by zarobić na nich jak najwięcej, co oczywiście patrząc na firme jest zrozumiałe;) ale tutaj powinno być to jakoś skorygowane, bo mam dość słuchania, że moje przerwy są za długie , gdzie zaznaczę, że chodzę raz w ciągu 8 godzin pracy pójść szybko zjeść posiłek i zapalić. Powinno zając to max 15 minut, a z całym wybiciem się, zajmuje 20 minut. Fajnym rozwiązaniem byłoby doliczenie chociażby 5 minut pracy do całego dnia, aby to całe logowanie się do systemu zwróciło, więc tu przemyślenie dla firmy, czy bardziej zależy im dla kosztach dla siebie, czy o dobru dla pracownika, a przypomnę, że zadowolony pracownik daje z siebie jeszcze więcej, przy czym firma wychodzi bardziej na korzyść.
Przecież masz 3 komputery do wbijania i wybijania stojące przy windzie ,przy schodach i na górze więc o czym piszesz? Co do pytań o projekt masz swojego koorydnatora sekcji ,a jeśli on w danej chwili nie ma jak Ci pomóc czy udzielić informacji to jest jeszcze specjalistka ,która zawsze Ci wytłumaczy co i jak. Ludzie po prostu nie potrafią zapytać się ,bo boją się. Byłem już na kilkunastu projektach i różnych grupach co wiąże się z pracą dla różnych koordynatorek więc nie potwierdzam tych rewelacji co napisałeś. Zdarzają się ludzie ,którzy nie lubią się ze sobą co jest normalne ,ale w sprawach pracy nikt nikomu nie robi żadnej łaski czy ma udzielić informacji czy wykonać coś co jest w jego obowiązku. Jeśli masz problemy personalne to idziesz i rozmawiasz z kierownikiem ,a jest ich minimum 4. Może warto się zastanowić czego się chce niż pisać jakieś niestworzone rzeczy ,które nie mają miejsca. Myślę ,że jak chodzisz nawet na 30 minutowe przerwy to nikt by ci nie zwracał uwagi o to. Bardzije to się tyczy dzieci ,które spędzają na przerwach grubo ponad godzinę jak chodzą co chwilę palić. Jest minimum wg kierownictwa gdzie każdy pracownik powinien mieć przepracowane 7 godzin. Dużo osób spóźnia się do pracy ,źle się przebija ,nie zgłasza tego ,aby poprawić w systemie co prowadzi później do płaczy. Ja wyznaję zasadę ,że jak mi praca nie odpowiada to ją zmieniam ,a nie męczę się. Jednym to odpowiada ,a innym nie.
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Iron Mountain Polska Sp. z o.o.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Dziękujemy za zainteresowanie naszą firmą. Po zapoznaniu się z CV wybrane osoby zapraszamy na spotkanie, które z uwagi na obecną sytuację odbywa się on-line. W trakcie pierwszego spotkania rozmawiamy o doświadczeniu i umiejętnościach kandydatów, a także zachęcamy do zadawania pytań dotyczących pracy w Iron Mountain. W zależności od stanowiska możemy zaprosić kandydata na jedną lub dwie dodatkowe rozmowy z przyszłym bezpośrednim przełożonym i ewentualnie dyrektorem obszaru biznesowego dla danego stanowiska. Za każdym razem informujemy też o szacunkowym czasie oczekiwania na ostateczną decyzję, który jest zależny od dostępności kandydatów i menedżerów zaangażowanych w proces rekrutacyjny. Pozdrawiamy! Zespół Iron Mountain Polska
Rekrutacje w naszej firmie uzależnione są od potrzeb biznesowych, liczby realizowanych aktualnie projektów oraz stopnia ich zaawansowania. Nasza praca jest ściśle związana z aktywnością naszych Klientów. I m.in. z tego względu liczba rekrutacji może być różna, a ich intensywność nie musi być taka sama, w zależności od poszczególnych oddziałów firmy czy natężenia zadań w danym jej obszarze. Pozdrawiamy, Zespół Iron Mountain Polska
Nie polecam firmy. Szkoda twoich nerwów. Ludzi sami stąd uciekają bo nie szanują pracowników. Stawki - kiepskie....jak i szefostwo. Pracowników w (usunięte przez administratora) mają i ich zdrowie. Pudła przeciążone ponad 15kg ; a zgłaszanie dla szefostwa nic nie daje....
Naszym priorytetem jest zdrowie i bezpieczeństwo pracowników. Wszystkie zasady pracy w Iron Mountain Polska są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości pracownicy mogą kierować swoje pytania do działu HR, który wyjaśnia te kwestie na bieżąco. Pozdrawiamy, zespół Iron Mountain Polska.
Zdrowie i bezpieczeństwo pracowników ? ŚMiech na sali!!!! Weźcie przestańcie czarować !!
Ludzie sami uciekają stamtąd z bielan wrocławskich...brak szacunku dla pracowników masz problem zgłaszanie dla liderów czy szefostwa nic nie daje mają głęboko gdzieś....
Nasze miejsca pracy przechodzą regularne i restrykcyjne kontrole, które nie wykazują nieprawidłowości. Zdrowie i bezpieczeństwo pracowników jest dla nas najważniejsze, dlatego każdy sygnał dotyczący nieścisłości jest traktowany poważnie i również w tym przypadku zostanie przeprowadzona dodatkowa weryfikacja. Pozdrawiamy, Zespół Iron Mountain Polska
Co za bzdury wypisujecie, żeby się wybielić. Ta osoba, która wypisuje te brednie niech idzie tydzień na rejestrację popracować. Kręgosłup zajechany, ból pleców, zakwasy w rękach. Pudła ważące po 18 kg to jest normalne? To pod kryminał podchodzi. Zdarzają się lżejsze, ale norma jest taka, że na godzinę trzeba zrobić 10 pudeł ważących 12 kg a takie jedno pudło trzeba podnieść 4 razy...z magazynu na wózek i do biurka (biurko w kanciapie 3mkw umieszczone) z biurka znowu na magazyn, i tak w kółko. Oczywiście jak jest kontrola to wszystko jest zrobione tak, aby pasowało, ustawione, co nie powinno być jest schowane itp. Dlatego kontrole są ok. (usunięte przez administratora)
Dziękujemy za podzielenie się opinią, wszystkie są dla nas bardzo ważne. Dokładamy wszelkich starań, aby nasi pracownicy realizowali swoje obowiązki służbowe w zgodzie z restrykcyjnymi przepisami BHP. Przeprowadzamy cykliczne audyty oraz przechodzimy zewnętrzne kontrole, które nie wykazują odstępstw. Na bieżąco monitorujemy temat, ponieważ zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników jest dla nas najwyższym priorytetem. Pozdrawiamy, Zespół Iron Mountain Polska
Na czym polega praca w tym miejscu? I jakich pudłach mówicie? Co one zawierają że są tak ciężkie? Co znaczy rejestracja, jak wygląda praca w magazynie czy archiwum?
W firmie coraz ciężej. Brak jakiegokolwiek zarzadzania, liczy się tylko wynik z kwartału na kwartał w centrali, a reszta byle się kręciła. Z resztą rotacja w centrali w Warszawie chyba o czymś świadczy, odchodzi coraz więcej osób którym jakoś zależy na obsłudze klienta, ale mają dość atmosfery w firmie. To chyba coś znaczy? HR oczywiście to wydmuszka -niby jest ale nic nie może bo wszystko "globalne", tylko narzekają i zgarniają na inne działy jak wszędzie. Może niech się zarząd weźmie do pracy i zrobi porządek u podstaw, to wtedy i na górze zacznie im wszystko dobrze działać...
Ktoś tu wspominał o zdjęciach tej zacnej "historii" czy będą one publicznie udostępniane? Jeśli tak, to gdzie ?
(usunięte przez administratora)
Śmieszne słowa . Groźba karalna idę na policję ;D dla mnie to oni i tak są skończeni iron się o tym dowie. Dużo osób straciło prace przez nich . Pozdrawiam i zapraszam po pismo . Nick ;*
Hejt wypisanie poszczególnych osób imieniem i nazwiskiem . Nikt nie naruszył prawa. Pozdrawiam
Ha ha ha, a dlaczego piszesz sam anonimowo? O przy okazji obrażasz i grozisz innym? Groźby również są karalne, pamiejtaj.
Pan odszedł z pracy w IM przez ludzi , ale i tak ich broni, niezle… proszę pana jeżeli pan już tu nie pracuje to proszę zachować zdanie dla siebie i dać szanse czytani osoba które chcą tu pracować lub pracują. Dowodzenia, nie pozdrawiam
Dc-5 Kopytow : Na początku nawet spoko , przyjemnie , fajna atmosfera.. ale z czasem to tragedia. Kierownik zmiany magazynu P. To też jakaś porażka.. ciągle tylko wyśmiewał się z innych i obgadywał.(usunięte przez administratora) Ogólnie pracownicy tam przyjmowani , to większość bez szacunku do innych, zero kultury... faworyzowanie swoich ulubieńców , o czym zawsze była mowa , że tego nie ma w ironie, ale jednak to tylko gadka... w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Jedni są traktowani lepiej , drudzy gorzej . Dc - 7 to samo co i na DC-5 z dodatkiem tego (usunięte przez administratora) Niektóre to i same odeszły bo miały dość. Dc-2 - tutaj to w ogóle lepiej nie komentować tych ludzi , bo to szkoda czasu . Dno i tyle . Ogólnie... nie polecam , więc jeśli ktoś ma zamiar Tu się zatrudnić to niech lepiej zmieni zdanie .
Z tego co piszesz to teraz atmosfera nie za ciekawa. Firma zapewnia jakieś integracje bo może wtedy coś by się poprawiło i ludzie bardziej zgrali? Teraz na święta będzie jakaś imprez gwiazdkowa?
Jak ja się cieszę, że już nie pracuję w tej firmie. Ale nie ze względu na firmę, a na ludzi którzy tam pracują. Po osobach, które zamieszczają tu komentarze, można wywnioskować jaki to poziom, a raczej jego brak. Może matka was w dzieciństwie nie kochała, niskie poczucie własnej wartości i brak życia osobistego, powoduje że szukacie tylko komu dowalić. A prawda jest taka, że kozakami jesteście tylko anonimowo(tylko wam się tak wydaje), a jak byście mieli powiedzieć coś osobiście to dwóch sensownych zdań nie potraficie stworzyć. Nieraz widziałem, jak za plecami kierownika każdy był bohaterem, a później co do czego, to głowa w dół i on nic nie wiem... on nic nie chce... Także, Panie i Panowie, własne kompleksy leczymy na kozetce u psychologa, a plotki to w maglu i na Pudelku.
Nawet razem wracają po pracy …., a ona się chowa i myśli ze nikt nie zauważy :)
Nie polecam.!!!! Wazelina, ukladziki, zatajanie, klamanie w oczy i dyskryminacja płacowa.! Są równi i równiejsi.! Płaca marna i wyzysk człowieka. Skończysz jak ja z urazem pleców.! 2400/nie licz na więcej.
Dyskryminacja płacowa Wynagrodzenie za pracę powinno być adekwatne do jej ilości i rodzaju, a także do doświadczenia oraz kwalifikacji pracownika. Jeśli dwie osoby, które zajmują jednakowe stanowiska i posiadają zbliżone kwalifikacje, otrzymują wynagrodzenie o różnej wysokości, można to uznać za przejaw dyskryminacji
No ale może z czegoś to wynika? Urlopy, premia, negocjacje indywidualne (tez się w firmach zdarzają)
Zbyt trudno napisałam? Premia kwartalna.. jednym się należy i mają być cicho, żeby się reszta nie dowiedziała. KaC napisał samą prawdę.
bo "Wazelina, ukladziki, zatajanie, klamanie w oczy i dyskryminacja płacowa.! Są równi i równiejsi.! Płaca marna i wyzysk człowieka."
Rzeczywiście tak było że mało płacili zasłaniali się tym że autobus jeździ A ja przeszedłem do innej firmy i mam 100 razy lepiej więcej płatne i lepsza atmosfera przynajmniej jest
Witam, oddziały w Błoniu to istny cyrk. Nazywają się korporacją a działają jak baba na rynku w dzień targowy, byle by wypchnąć wszystko, byle jak, tylko po to by zarobić jak najwięcej. Wycisną z człowieka ile tylko mogą, przy okazji pokażą Ci miejsce w szeregu. Kierownik to może sobie chodzić gdzie chce, rozmawiać z kim chce, nic nie robić, plotek słuchać i dodawać swoje 5 groszy a ty pracowniku siedzisz i robisz na jego sukces. Kadra zarządzająca oddziałami jest niekompetentna, nie znają się na procesach które zachodzą w firmie, wszystko trzeba im tłumaczyć a i tak nie posłuchają rad pracownika tylko zrobią po swojemu. Tyle krzyczą o współpracy, odpowiedzialności, dobrym zachowaniu a za zamkniętymi drzwiami (usunięte przez administratora)ludzi bo czegoś nie potrafili przewidzieć. Oddział DC2 jest idealnym przykładem jak działa ta firma. Kadra zarządzająca z pokoju 1 oczekuje idealnie zrobionej pracy, a sami siedzą kawkę popijają zagryzają ciastkami a na koniec i tak (usunięte przez administratora) ludzi za słabe wyniki. A ty człowieku dźwigaj te zniszczone ciężkie pudła, słuchaj się kierownika (usunięte przez administratora), który tylko plotkuje, przytakuj na wszystko a na koniec i tak się ciesz że premii nie obcięli za byle co... O awansie gdzieś wyżej nie wspomnę, zagorzałe stare (usunięte przez administratora)siedzą na wypierdziałych krzesłach trzymając się nogami i rękami. Nie ma co się dziwić, że ludzie nie chcą tam pracować. NIE POLECAM!
(usunięte przez administratora)
To prawda, dla tej pani komputer to "czarna magia " nie potrafi nic sama zrobić, ale po co ma się wysilać jak zrobi za nią szef.... Mało tego przez nią zostało zwolnionych kilka osób. Najgorsze jest to że nikt tego nie widzi co się dzieje a będzie jeszcze gorzej...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Iron Mountain Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Iron Mountain Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 31.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Iron Mountain Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 2 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Iron Mountain Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Iron Mountain Polska Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.