Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z Inter Auto Sp. z o.o. sp.k.? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
W firmie Interauto spędziłam sporo czasu ,żeby mieć ogląd sytuacji.I z takim chamstwem jak na Stelmachów nigdy się nie spotkałam. Te chamskie szowinistyczne odzywki ,szczególnie do kobiet i to poniżanie przy pracownikach typu ``co słychać pedale z cyckami?``Wiele razy słyszałam podobne zaczepki słowne i nikt nie reagował z przełożonych.Nawet powiem więcej ,sam dyrektorek się śmiał z tych tekstów i umawiał razem z towarzystwem na wspólne granie.Tak wogóle to zatrudnili jakiegoś fajtułapowatego dyrektorka ,po pizzeri w której wcześniej pracował i zarządzał ludźmi na zasadzie ``jak ci nie pasuje to cię zwolnię `` i tak zwalniał kogo popadło i kto się nie spodobał dyrektorkowi ciapie,zakompleksionemu ,chodzącemu w tej samej brudnej marynarce przez cały miesiąc. Pracę w tej firmie i w tym miejscu nie poleciłabym żadnej szanującej się kobiecie. Omijajcie Interauto na Stelmachów szerokim łukiem i szanujcie się miłe Panie .Osobiście nie polecam.
Nie rozumiem tego cytatu a raczej sensu, celu, czegokolwiek? Tzn., co takie mówienie do kogoś miałoby wnieść? I między sobą każdy tu się tak do siebie odzywa? Te wszystkie osoby wciąż tu pracują? Pytam, bo ciekawa bym była odniesienia się do tej opinii z ich strony
Czy firma Inter Auto Sp. z o.o. sp.k. w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
Tak, jeśli są przyparci do muru i muszą wysłać kogoś na szkolenie to finansują, i każą Ci podpisać lojalkę na 5lat, gdybyś się wcześniej zwolnił to Ci potrąca z podstawy. Tak, z podstawy nie z premi ponieważ premi i tak nie dostaniesz jak się zwalniasz, mimo obietnic samego prezesa że premia bedzie wypłacona. Później Ci powie że zmienił zdanie, budżetu brakło, lub zwyczajnie nie wypłaca i tłumaczyć się nie musi.
Pracę polecam pracoholikom, hobbystą :) Dużo godzin spędzonych w stresie, a płaca z łachy. Nie udało mi się nigdy doliczyć za co ile się zarabia. Płaca podzielona na dwie transze. Na konto i koperta. Koperta, a raczej jej zawartość to wielka zagadka i pewnie przekręt. Szczególnie odradzam stanowiska doradcy serwisowego i kasjera. Prawie nigdy nie wychodzę na czas i prawie zawsze przychodzą wcześniej. Bałagan, zajęcia przekazywane jeden drugiemu. Praca również w co drugą sobotę, bez oddania wolnego w tygodniu. Ile płatne za sobotę nie wiadomo. Ile za przerób i soboty będzie premii ? Co miesiąc zagadka i zdziwienie. Brakuje podstawowego programu do odpowiadania na potrzeby klienta. Katalog etka do doboru części to za duży luksus. Rozmowa z klientem o częściach jest wirtualna, albo latasz w tą i z powrotem do magazynu po info. Ciągłe tłumaczenie się przed klientem i kłamstwa, aby ukryć dlaczego auto nie gotowe. To nie ma części bo nie ma. Jest a nie ma, zgubili. Często nie ma części bo nie zapłacone faktury i dostawy wstrzymane. A to mechanik ma gdzieś robotę zgodnie z "jaka płaca taka praca" a za wszystko klient dziękuje doradcy. URLOP to zbyt duża strata dla firmy. Odpoczniesz w niedziele po kościele. Nie ma kasjerki to nie problem. Jest doradca. Taka fucha od czasu do czasu dla przełamania monotonii. Stanowiska kasjera też nie polecam. Za części zamienne potrzebne na serwis trzeba płacić gotówką. Ciągle ktoś łazi i daj pieniądze, rozlicz itd. Przelew to zbyt skomplikowane dla księgowości i tak dla urozmaicenia zajęcia doradcy łazisz i się prosisz o pieniądze, aby kupić części, jedziesz sobie po nie i cieszysz się, że nie musisz założyć do auta. Pracują tu ludzie ze starej ekipy, a nowi szybko odchodzą. Jak, ktoś chcę dostać prawdziwą szkołę zawodu to w sumie świetne miejsce:) Mechanicy w większości i części doradców to byli pracownicy Polmozbytów. Jak się szczęśliwie udadzą niebawem na emeryturę to rotacja pracowników (praktykantów) sięgnie liczby obsługiwanych klientów.
Niekompetentna kadra kierownicza i dyrektorska. Wiele obiecują, a nic nie mogą i nie dotrzymują słowa. O wszystkich sprawach decyduje właściciel firmy. Płacą z opóźnieniem i to podstawa(zwykle najniższa) i premia. Premia ( część wypłaty umówiona) jest ok 20-go dnia miesiąca. Takie opóźnienie i kwota premii pozwala dotkliwiej karać pracownika jej brakiem. Przykład. 22 lutego dowiadujesz się, że nie masz premii za styczeń, a przepracowałeś już 22 dni następnego miesiąca za które nie możesz wiedzieć czy będziesz miał zapłacone. Podejmujesz decyzje się zwolnić. Kiedy? Poinformujesz przed czy po premii i tak dodatkowo tracisz jeden miesiąc pieniędzy plus okres wypowiedzenia. Premia, a raczej to ile zabiorą od umówionej kwoty nie jest uzależnione od wykonanej pracy tylko od widzimisię właściciela lub uczciwości osoby przekazującej kopertę(tu bywa różnie). Brak jakichkolwiek świadczeń socjalnych. Bony, dodatki świąteczne, karnety np. multisport, lekarz. NIE MA NIC TAKIEGO Duża ilość nadgodzin, za które nie ma co liczyć na dodatkowe pieniądze. Praca w SOBOTY bez zwrotu dnia wolnego w tygodniu. Wpływ na wynagrodzenie niejasny, niepoliczalny. Nie chcesz chodzić w soboty zapomnij o premii. PIP udaje, że sprawy nie ma.
Czy pracownicy Inter Auto Sp. z o.o. sp.k. chętnie uczestniczą w różnych formach integracji?
Tak zwłaszcza pseudo rajdowiecie W. J. integruje się z dyrekcją zdając mu relacje co się dzieje w firmie