Czy jest jakas dziewczyna chetna razem do wyjazdu?:)
Produkcja lub magazyn. Szukam jakiejs osoby i bede dzownic dopiero do biura. A przyjmuja na pewno bo pisala mi pani sms :)
O, to zorientuję się w temacie, zastanowię się nad tym, bo też planowałam wyjazd, ale póki co bardzo wstępnie
Sraly muchy bedzie wiosna. Sms mi napisala ze sa oferty pracy a nie zlote gory. Patrzac na komentarze innych biur to czlowiek nigdzie by nie wyjechal. Bo wszedzie zle, nie dogodzisz ;) ile ludzi tyle opini
Karola zgodze sie z Toba a Ty poczytaj moje opinie nie dotycza covebo..czesciowo organizacji ..ktora w covebo panuje a na wizerunek covebo..hm..no ok np zaangazowanie koordynatorów..w to zeby podstawowa sprawa..ulatwic pracowniko..te pierwsze kroki..bo Np nie kazdy mial samochód..Ja nie..Nie kazdy mial sofi ja tak ..nie kazdy mial doswiadczenie w pracy w tej firmie ja na poczatku NIE..i tak Karoolu taki sinys ...:)
Karoola w zupelnosci sie zgadzam 1. ze tyle ilu ludzi tyle opinii (usunięte przez administratora)
Ale chłopie nie musisz pisać po dwa razy tego samego, że się zgadzasz, bo za jednym razem już wszyscy zrozumieli. Nie wspomnę o tym, że scrolluje ten profil i widzę tylko Ciebie co już się robi lekko przerażające, bo chcąc znaleźć kogoś do wyjazdu nawet nie jestem w stanie
Nie ma sprawy Chlopie..ja w sierpniu wyjezdzam dzisiaj mialem telefon tylko nie przez covebo...ok powodzenia
Twoje zainteresowanie profilem Covebo jest wręcz niezdrowe, piszesz ciągle to samo, a nawet już tu nie pracujesz...odpuść sobie, naprawdę, twoje wpisy nie są niezbędne, ja rozumiem, że chcesz każdemu "doradzić" ale get a life bro.
Spoko Fiubzdziu..odpisuje bo dostaje na mail..o covebo a ytak jak mnie potraktowano..to od tej pory mam fiubzdziu :) w sierpniu jade przez inna agencje..Napisz moze czy agencja jako posrednik pracy..nie powinna sklonic swoich koordynatorow..do czegos wiecej..jak "malutko..albo tyci tyci..co niektorzy koordynatorzy tak maja moze nie u Ciebie..na szcescie mam kase oficerska
czasem tutaj się ludzie ogłaszają do wyjazdu to może i teraz ktoś się znajdzie dla Ciebie do towarzystwa. Wiadomo, że razem fajniej pojechać
napisz jakis kontakt do siebie, mi zaproponowali prace przy pakowaniu drobiu w Zeewolde,moglbym jechac nastepny weekend..samemu jakos mi sie nie chce
Jeszcze nie dzownilam, bo czekam az sobie na 100% osobe do wyjazdu znajde. I bede dzwonic i pytac
Myślę że łatwiejszy kontakt będzie poprzez maila :) pisz śmiało gajewskaizabela15@gmail.com
Hej dziewczyny jak coś to moj mail: inzaghi9994@interia.pl tez rozmawialem z covebo, pracowalem tez kiedys przez covebo,ale mam tez namiar na lepsze biura gdzie pracowalem i mam dylemat, odezwijcie sie do mnie bo tu raczej nie mozna numeru tel wpisac bo blokuje
Hej, chciałabym wyjechać jak najszybciej ;) mam 25lat, ze śląska, e-mail: danusia.dtm@gmail.com od jakiegos czasu przeglądam oferty, mam pare pomysłów
Aleście sie nagadali, a ja o wyjezdach jak nic nie wiedziałam tak nic nie wiem :(
Chciałabym wyjechać ale też sama się obawiam jak to będzie . Jest coś pewnego czy lipa bo jak mam jechać a pracy nie będzie to lepiej wogole nie ryzykować
będzie praca na pewno, nie ma się czego obawiać, wybieraj co Cię interesuje i jedź póki można i póki się da ; ))
Dziewczyny ja jadę w ten weekend do Sliedrechtu na produkcję serów, tez jadę solo, z podkarpacia :) Jeśli któraś się wybiera, to dajcie znać! :)
to była jakaś większa rekrutacja na tą lokalizacje? coś mnie omineło? a moze szukają jeszcze kogoś wiecie coś dziewczyny?
teraz to już pewnie są jakieś inne oferty, musisz poszukać na stronie może coś Ci wpadnie w oko, pozdro
hej jaką pracę polecacie dla dziewczyny, taką w miarę nie ciężką w sensie nie fizycznie, stać przy taśmie mogę, zbieranie czegoś też, ale dźwigani to już nie bardzo
Ja właśnie siedzę w busie i będę jechała do Holandii przez covebo. Dam znać za kilka dni jak jest. Narazie powiem tyle że bardzo podoba mi się organizacjąa. Wszystko szybko, jasne i zrozumiałe. Dokumenty szybko ogarnięte, busa mi panie z biura załatwiły. Jeśli wszystko tak będzie wyglądało to na pewno będę zadowolona
sorry jak pytanie głupie i naiwne ale co mi tam. to będzie moja pierwsza robota za granicą wszyscy mówią, że "każdy kto pracował za granicą wie z czym to się je" no i ja kurde nie wiem z czym to się je, o to chodzi. macie jakieś rady i wskazówki jak się przygotować? no i nie chodzi o pracowe kwestie, bo o to się nie martwię, tylko typowa życióweczka - co wziąć ze sobą (nie chodzi mi o odp "gacie i skiety", tylko bardziej sprzęty codziennego użytku, które lepiej zabrać), na co się przygotować, jak sobie radzić z rozłąką z rodziną...takie sprawy. jakieś rady dla świeżaka? nie wiem chyba już tak mam, że trzęsę portkami na wyrost, ale troche mnie stresuje ten cały wyjazd jadę sam, jakbym przynajmniej miał jakiegoś kumpla, to może mniej bym się spinał, ale jest jak jest
Podpinam się. Też niedługo chce wyjechać i fajnie by było gdyby ktoś doradzil co zabrać a co może nie koniecznie
Jak palisz wez dużo tytoniu ,jakieś ruskie szlugi jak masz dojście bo tu drogo strasznie a jak wezmiesz więc ej to możesz z zyskiem sprzedać a zejdą na pewno,jakiś garnek talerz sztućce bo uuj wie jak trafisz na jaką miejscówkę ,wez dużo mięsa jakieś zupki chińskie tak żeby co najmniej na dwa tygodnie ci starczyło bo piewszą wypłatę prawdopodobnie tak dostaniesz,jak chcesz wysyłac siano do PL i chcesz zeby od razu było ja np wysyłałem Western Union które jest nawet w małych miejscowościach czasami a pieniądze są od razu do odebrania w PL ,nie pożyczaj siana nikomu bo tu kolegów nie ma,resztę potrzebnych rzeczy kupisz w Actionie a i przed wyjazdem dowiedz się adres gdzie będziesz mieszkał i sobie sprawdz w google czy miasto cy może jakieś pole
dość bezpośrednio ułożone ale właśnie o takie aspekty mi chodziło. wielkie dzięki. palić nie pale ale nad zabraniem jakiejś ramki się zastanowię
musisz pamietać że covebo płaci miesięcznie a rzadko się zdarzają projekty że płacą tygodniówki,ale jak coś możesz wziąść zaliczkę w drugim tygodniu
Kompletnie nie polecam współpracy z tą firmą. Pracowałam w Storteboom w Nijkerk, tragedia! Taśmy chodzą na maxa, firma bierze za dużo zamówień, maszyny nie wyrabiają i wiecznie stają, (usunięte przez administratora) prawie na każdym stanowisku. Koordynatorzy nawet nie wiedzą co się tam dzieje.. Choć może jakby była jakakolwiek komunikacja z nimi coś by wiedzieli.. Brak ciepłej wody oraz grzejników przez 2 tyg. Wracasz z chłodni do pokoju w którym jest 10 stopni i nie da się być zdrowym :) Zero odzewu i zaangażowania koordynatorek, brak odpowiedzi na wiadomości i telefony. Wypadek rowerem? Wszystko pokryje twoje ubezpieczenie, przecież nie masz się czym martwić! Mówisz, że się zwalniasz? Dostaniesz fakturkę za rower na meila, już ubezpieczenie nie pokrywa. Pierwszy i ostatni wyjazd z tą firmą.
Na jakim sztortebomie pracowalas? Ja skonczylam pol roku temu prace na Sztorteboom w zeewolde przez Covebo i tam nie było takich problemów. Najfaniej że zakwaterowanie było blisko. Po samej pracy duzo nie oczekiwalam bo to przeciez pakowanie kurczakow ale nawet nie bylo tak zle, mieliśmy dużo godzin i się spoko skumplowałam z koordynatorka Basią.
można wyjechać nie mając prawka i samochodu?
można bo firma też zapewnia dojazdy chociaż dla własnej wygody fajnie mieć samochód. tutaj np często ludzie się ogłaszają że mają auto i szukają np jeszcze dwóch osób żeby dzielić koszty. fajne miejsce na znalezienie kogoś do wspolnego wyjazdu
ale po co mi to mówisz, skoro wyraźnie podkreślam, że nie mam prawka i w ogóle mnie to nie dotyczy i nijak ma się do tematu?
sorry ale nie musisz sie wypowiadac pod każdym watkiem bo robisz bałagan i ciężko znaleźć serio interesujące informacje, bez obrazy, ale to strasznie dziwnie wygląda z perspektywy kandydata (mojej) jak tak spamujesz, ja jakoś nie umiem zaufać twoim opiniom? i je po prostu omijam bo w większości są chamskie, więc bez obrazy ale nie jesteś zbyt pomocny a taki chyba próbujesz być, chyba, że chcesz się tylko wyżyć, bo ci nie wyszło...
nastepny przyszły koordynator co auta myje na lokacjach,lubisz jak jajka koordynatorów odbijają ci się na brodzie co? zboczuszku
pewnie ze mozna :P zalezy gdzie ci znajda robote ofc ale ogolnie spoko jest na bakker w Zewolde. Ziomek ode mnie z Rybnika sporo tam robil i polecal wiec tez sie zebralem i pojechalismy z dziewczyna (tez nie mamy prawka tzn robimy dopiero). Dojazd jest na rowerze 3.5 km moze bedzie do pracy. Godziny tez spoko raczej czasem masz 45 potem 38 ale raczej tak 40 pare co tydzien. Domek wiadomo jak sie trafi roznie jest my nie nazekalismy. Bedziemy wracac jakos w lipcu jak moja ogarnie sprawy swoje w domu jak co to pisz
nie bylo..
nie bylo pytan co innego mowila pani co innego bylo, koordynatorzy , porazka, mieszkanie ..brud, syfilis,
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
Ktoś chętny na wyjazd w czerwcu? Razem raźniej :D
Ktoś pracuje przy pakowaniu art medycznych?
Czy jest tu osoba, która niedawno wyjechała/lub ma wyjechać poprzez ową agencję do Holandii ? Zaproponowali mi pracę przy produkcji filetów drobiowych w miejscowości Nijkerk.
zapierdziel na zakładzie,lepiej iść na małe 2 sisters pracować w barnawald , mieszkania na bungalach w lesie i miesięczne wypłaty
Hejka. Ktoś się wybiera w maju przez Covebo do pracy? Chcę jechać. Nie mam z kim. Jaka pracę polecacie na pierwszy wyjazd?
niejedna osoba już tutaj znalazła kogoś do wyjazdu więc tobie na pewno też się uda, chętnie bym się podpięła ale ja myślę że jak wyjadę to najwczesniej z początkiem wakacji, nie mniej jednak życzę powodzenia
Cześć, być może ja się zdecyduję, jest oferta w Groenlo na operatora wózka. Tylko to trzeba umieć jeździć, więc jeśli nie masz doświadczenia to na start chyba najlepiej zostać tzw. order pickerem. Ja na razie celuję w inną pracę, a Covebo to mój plan B.
Jedno z drugim się raczej łączy, myślę, że nikt się nie uczy operować wózkiem na własną rękę w garażu, tylko na kursie jedna.
a wiadomo to ? różnie to jest. czasem w firmach uczą i nie dają uprawnień ale się jeździ i pracuje. nie wiemy jak to tam wygląda mówię co trzeba i tyle
Hej, ja jestem chętny do wyjazdu na sortownie paczek do Zaltbommel, ogólnie pracowałem kilka miesięcy na sortowni w InPoscie w Polsce i to była najłatwiejsza praca w życiu, jeżeli tak samo wygląda to tam, to polecam w 100%, fakt czasami zdarzają się ciężkie paczki, ale to się tylko przerzuca za plecy i to wszystko :) Jest to oferta z prywatnym zakwaterowanie, jeżeli ktoś jest chętny to piszcie na email - dkdelic@gmail.com i chętnie z kimś się wybiorę. Mam prawko, ale niestety jestem bez auta, woj. kujawsko-pomorskie :)
człowieku poczytaj na czym polega praca na poczcie w Holandii a nie napalaj się że bedzie łatwo jak w Polsce bo nie będzie i skąd człowieku wezmiesz prywatną chatę ? chyba że stac cię na borg i na miesiąć z góry oferta pracy z prywatnym zakwaterowaniem ale własnym baranie a nie agencyjnym
Tak właśnie czytam co ten kolega napisal...ja mogę jechać na prywatne zakwaterowanie, ale jak takie znalesc? Szukam od dawna pokoju prywatnie w różnych lokacjach i nici.
ty w ogóle czytasz co piszesz? co jak znalezć? chyba trzeba wynająć nie? masz na borg? masz na opłaty miesiąc z góry? ty mażesz jechać na prywatne zakwaterowanie hahaha najpierw trzeba zarobić ale na pewno nie na poczcie jak ten cymbał pisze bo wam daje dwa tygodnie góra i bedziecie uciekac
Hej, ja się wybieram, jeśli nadal kogoś szukasz do wspólnego wyjazdu to napisz (mój email: like_water like_water@wp.pl)
Dacie znać co macie upatrzone? jakaś lokalizacja z polecenia czy jedziecie tam gdzie potrzebują? też chcę wyjechać ale sama nie wiem już na którą robotę. może ktoś coś podpowie?
Pracowałem w Almelo w wakacje 2020. Zakwaterowanie jakie dostaliśmy było naprawdę na wysokim poziomie, lokalizacja była świetna, strefa wspólna w której był salon, telewizor, stolik - mega. Kuchnia raczej mała ale każdy dał radę się pomieścić, było w niej trochę za gorąco bo nie dało się jej łatwo wietrzyć, ale raczej ok. Łazienka też w porządku, stanard. Pokoje może nie jakieś turbo zadbane ale jak przyjechaliśmy to było dosyć czysto - nie było się do czego przyczepić. Problem z mieszkaniem - Przez prawie dwa tygodnie ciepła woda w prysznicu nie leciała, zimną wodą było trochę lepiej, ale też były bardzo duże problemy z dostępnością - a trzeba powiedzieć że był to najgorętszy okres w wakacje. Tak samo zlew tam również nie było wody. Przez te dwa tygodnie działało to tak że między 6 rano a 23 wzięcie nawet zimnego prysznicu było właściwie niemożliwe. Było to zgłaszane wielokrotnie, odpowiedź kordynatora to było "tak jest wszędzie w Almelo, stare rury etc" - po dwóch tygodniach w końcu przyszedł hydraulik który wszystko naprawił w niecałą godzinę. Praca - Pracowałem w dwóch zakładach, Bleckmann i Vion. Vion - Tragiczny zakład, rotacja między różnymi stanowiskami, pierwszego dnia trafiłem możliwie najgorszą linke 26 - tragedia, ledwo wytrzymałem 8 godzin. kto był ten wie. Później byłem na logistyce i innych linkach - dużo lepiej ale dalej daleko od ideału. Patrząc na wszystko po czasie - nigdy więcej. (usunięte przez administratora) Warto tutaj wspomnieć. Przyjeżdżajac do Holandii miałem swoje auto, lecz kordynator przekonał mnie żeby jeździć razem z innymi mieszkańcami domu autem firmowym, w rezultacie nie płacąc za użytkowanie auta tylko za samo paliwo. Okazało się że w Vionie każda linka, kończy pracę o różnej godzinie, a zawsze na np. 6 osób które przyjeżdżały autem - 6 osób było na 6 różnych stanowiskach. I tak codziennie były sytuacje gdzie jedna linka skończyła pracę, ta osoba czekała już na resztę, i czekała po 2,3 godziny. Bleckmann - Tutaj sytuacja jest odwrócona o 180 stopni. Bardzo fajna praca, ludzie, atmosfera. Złego słowa o tej firmie powiedzieć nie mogę, normy do wyrobienia jak najbardziej realne, zasady panujące w firmie jasne i przejrzyste - jedyny minus to Vion miał lepsza kawę. Wiem że już po moim wyjeździe trochę podejście mogło tam się zmienić z powodu fali kradzieży produktów z magazynu w tym przez polaków (serio..?) ale atmosfera raczej pozostała bez zmian. Co do płatności to tutaj nie mogę nic Covebo zarzucić, w moim przypadku wszystko było okej, godziny liczone sprawiedliwie. Ogólnie małe problemy były, nic nie jest czarno - białe. Agencję mogę polecić, ale trzeba mieć na uwadze że dużo zależy od szczęścia, i gdyby nie to że w połowie mojego pobytu zostałem przeniesiony do Bleckmana to moja opinia na pewno byłaby gorsza.
Pracował ktoś przez tą agencje w Holandii przy spawaniu konstrukcji/ naczep? Jak warunki na miejscu
Czy jest jakaś dziewczyna chętna razem do wyjazdu w czerwcu ?
Witam mam pytanie: Praca przy kiełbaskach w miejscowości Gouda lub w okolicy praca przy serze, ktoś wie jakie warunki, warto?
Hej. Czy ktos z Was pracuje w Lelystad? Covebo ma ofertę tam przy pakowaniu, ale z własnym zakwaterowaniem. Ktoś tam jest i powie coś więcej? Może ktoś szuka kolezanki do wyjazdu?
Ja szukam koleżanki do wyjazdu. Nigdy nie byłam w pracy w Holandii, ale chciałabym się wybrać
Czy na pakowanie jest wymagane jakieś wcześniejsze doświadczenie czy pierwsze dni to wdrożenie i szkolenie stanowiskowe??
Wszędzie placi się za mieszkanie. A stawki jakie są każdy widzi.
Ale powiedz mi człowieku, jaki ty masz cel w odradzaniu innym wyjazdu? Daj ludziom podejmować swoje decyzje, jest dużo zadowolonych. Jak ktoś umie czytać umowy to nic go nie zdziwi
Największy wstyd, to robisz ty sam
Hmm wszędzie się płaci ok 100 e tygodniowo. Pokaż mi tańsze opcje? Chętnie tam pojadę madralo
Twoja wypowiedź jest poniżej krytyki. Obrazasz ludzi na forum. Nie pozdrawiam
Dobrze prawisz BO TAKA PRAWDA????????
Ja tam kiedys bylam i ta firma to zło. Bylam w Bunschotten na produkcji mini pizzy (boboli), az sie irytuje jak to pisze. Mieli nam zalatwic bus do Rzeszowa, czekamy, czekamy.. najdjezdza, po 2 godzinach okazuje sie, ze to nie po nas tylko po innych, nas nawet nie bylo na liscie, kierowca mowi, ze pewnie jeszcze jednego wyslalali, nie wyslali, dzwonimy do firmy, w srodku nocy, zadzwonili do kogos znajomego i jechal po nas, nie wiem z kad. Przyjezdzamy na miejsce, okazuje sie, ze wgl nie ma nas tam na liscie, jakas kobita dzwoni do firmy, firma zdziwiona xd za jakies 40 min. oddzwaniaja, ze jednak jestesmy. Wypłaty nie dostawaliśmy kilka tyg, ze aż musieliśmy dzwonić i pożyczać hajs od rodziny z Polski. Było mało godzin, ale jak już się szło to na 12, mogłeś godzinę szybciej dostać sms, gdzie masz być w jakiej firmie. Przerzucali nas po różnych firmach. Raz nas zawieźli do jakiejś firmy, chyba na literę ,,I”, to były jakieś keczupy czy sosy i o 6 rano, po nas nie przyjechali xd wróciliśmy z jakimiś ludźmi. Główna praca Bobola, czegoś takiego, (usunięte przez administratora) w życiu nie widziałam, ludzie Cię popychaja, wyzywają, czego Ty tu chcesz malolato? ej patrzcie jakaś małolatku przyszła, (usunięte przez administratora) z tad.... Gość wziął rzucił workiem mrożonych pomidorów o podłoge, aż się roztrzaskało po katach, liniowi nic. Każdy posługuje się powiedzeniem ,,Bobola niszczy ludzi”, ,,Bobola to stan umysłu”... dużo by wymieniać
Zgadzam się,tam nie szanują drugiego człowieka,jak miałam tam iść do pracy to płakałam chłopakowi w rękaw, poniżanie, odgadywanie, liniowym brakowało tylko pejcza
Sortowanie i pakowanie owoców w Gorinchem - był ktoś? Polecacie? Bez prawka da rade?
Witam, pracował ktoś albo pracuje przy filetach z kurczaka w barneveld?
Hej. Czy ktos pracuje przy kurczakach? Jakieś opinie. Chodzi mi o ofertę pakowanie drobiu
Ja nie bylem ale byl kolega w Nijkierk firma cfg poultry szybo uciekl b ciezko brk godzin wolne dni lipa zarobki okolo 5 km mial do pracy 2 zmiany
Ja właśnie jestem tutaj, na razie nie dostaliśmy zapewnionych 40h więc lipa, zakwaterowanie fajne do pracy blisko ale póki nie ruszy sezon na szaszłyki czyli z miesiąc około lub 1,5 nie ma co tu się wybierać :(
Ktoś się w najbliższym czasie szykuje do jakiegoś czy wszyscy już powyjeżdżali z początkiem miesiąca?
Witam, czy pracował ktoś przez covebo w Groenlo vion? I czy mógłby napisać jak zarobki, jak to wszystko wygląda.
Byłam tam w pracy, pracowałam przy taśmie. Praca monotonna. Ja z zarobków byłam zadowolona. Jedyny minus to niska temperatura, panującą na hali. No i na drugiej hali mroznia.
A jak chodzi o mieszkanie, warunki i w ogóle? Słyszałam że można zarobić 1300-1400 euro maks
a no kwestia temperatury to już raczej indywidualna. ani za zimno ani przesadny upał nie jest dobre. ale takie optymalne temperatury są okej. sam mialem juz okazje pracowac na chłodni ale też przy zbiorach. różnych robót próbowałem. wszystko do zniesienia, ale lubi się to albo bardziej albo mniej
Gdzie teraz najlepiej wyjechać? Zależy mi, żeby w miare szybko można było zacząć
Można znaleźć gdzieś na internecie tą ofertę czy ogólnie raczej polecasz dzwonić lub iść osobiście do biura i tam wszystko załatwiać??
