Jakie są mocne strony pracodawcy Axito Sp. z o.o.?
Pozwolę sobie zacytować "to oferujemy" z oferty pracy w firmie. To chyba starczy. -stabilne zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę, -atrakcyjne i konkurencyjne wynagrodzenie -pracę w miłym i zgranym zespole, w niekorporacyjnej atmosferze, -owocowe wtorki i czwartki, darmowe napoje
Wow konkurencyjne wynagrodzenie. A to znaczy jakie? Dajmy na to w dziale hr jak przychodzi nowa osoba to na start jaką dostaje pensję?? Czy jak chciałabym mieć pensję 4500 zł netto to będzie tyle?
Tego nie dostaniesz w żadnej innej firmie czyli: darmowy parking. Tak było za Jacka K. Z HR. Facet potrafił wywalczyć to i owo więc ścięta po nim to "darmowy parking".
Ten parking jest podkreślany nawet w ofertach w sekcji z benefitami. Prócz niego są też jakieś inne typy na przykład dofinansowanie do dojazdów, świadczenia i inne. jakieś jeszcze inne planujecie wprowadzać czy jednak na parkingu stanęło?
Bo parking jest bardzo ważny, szczególnie jeśli jesteś kierownikiem. Bez specjalnych miejsc parkingowych kierownik musiałby stawiać swoją nową służbową furę razem z resztą plebsu. A tak to i możesz sobie na przerwie na fajce popodziwiać te piękne nowe cuda techniki. Wracasz potem do pracy z nowym zapałem i motywacją, wiedząc, że jeśli będziesz pracował wystarczająco ciężko to może i liderom kupią takie samochody.
Zastaw się, a postaw się. Swoją drogą bardzo to słabe i mało profesjonalne jak nagle w firmie pojawiają się nowe wypasione auta, a w tym samym czasie zwalnia się wielu ludzi, bo ktoś.gdzies nie dostał dofinansowania, a firma po 5 latach istnienia nie potrafi zacząć zarabiać generując przy tym wielomilionowe straty. Popatrzcie na swoich przełożonych i zastanówcie się czy są oni kompetentni oraz do czego to wszystko zmierza. Kto mądry to już dawno stamtąd uciekl
Jak wygląda kwestia awansu w Axito Sp. z o.o.? Jakie są możliwości w ramach jednego działu oraz w perspektywie całej firmy dla stanowiska Operator Maszyn?
Jak z wypłatami w biurach i do którego je wypłacają?
W środę odbyło się spotkanie miesięczne w firmie. Tak się złożyło, że był wtedy dzień kobiet. Każda pracownica dostała piękny bukiet kwiatów i bon podarunkowy do sklepu. A dziś jest dzień mężczyzn i ani słowa nikt nie powiedział w firmie na ten temat. Za to wszyscy kierownicy pojechali sobie na szkolenie. Trzeba przecież wydać resztki budżetu przeznaczonego na ten rok rozliczeniowy. Tak wygląda dyskryminacja zwykłych pracowników i mężczyzn w tej firmie. Ktoś wie gdzie można zgłosić taka dyskryminację ze względu na płeć? Przyszli kandydaci, zastanówcie się czy chcecie w takiej firmie pracować. PS. Może firma traktuje tutaj wszystkich mężczyzn jako chłopców. W takim razie czekamy z niecierpliwością na prezenty 30 września.
No fakt, każdy by chciał prezenty. :D Mnie ciekawi te spotkanie miesięczne. Czyli takie spotkania odbywają się raz na miesiąc? To są spotkania dla całej firmy, a może oddzielnie dla każdego działu? O czym jest tam mowa?
Na jakie wsparcie w Axito Sp. z o.o. mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
Hej. Dla kobiet w ciąży, a bardziej szczegółowo to dla kobiet po ciąży stworzyliśmy mega fajny pokój dla matek karmiących. Chwilowo sekretarka zrobiła tam sobie pakamere, ale jak się taka matka pojawi to pewnie chętnie go udostępni. Chyba tyle wystarczy.
No tylko się zatrudniac mam też owocowe wtorki i czwartki napewno dobrze wplynana zdrowie dziecka ????
Serio? A co w takim pokoju do karmienia jest? I czy czas na karmienie to sie liczy do przerwy pracownika?
Wyposażenie pokoju jest tajemnicą sekretarki, na pewno kiedyś stała tam kanapa. Resztę pytań należy kierować do HR. Nie jestem kobietą, więc nigdy nie interesowałem się czasem karmienia. Inicjatywa mega fajna, bo ile firm tak jak nasza dba o matki karmiącej.
Co słuchać ? Jakieś wieści ? Ślusarnia jeszcze istnieje ???? ?
Już zwineli czy zaczęło mlekiem i miodem płynąć?
Witam, po jakim czasie otrzymuję się informację zwrotną po rozmowie ?
Co tam się dzieje w axito? Nadal (usunięte przez administratora) i brak kompetencji?
Dalej, dalej usuwać nie trzeba i tak każdy wie o co chodzi powiem więcej jezcze gorzej...
Chyba HR ciężko pracuje bo komentarze na goworku znikają szybciej niż pracownicy z axito. Będzie 10 dzwonów do końca roku ?
Jeśli komentarze naruszały regulamin forum, to mogły zostać usunięte. Może Ty powiesz coś o pracy w Axito? Co sądzisz o tej firmie? Zastanawiam się ile tu rzeczywiście można zarobić, możesz podać jakieś widełki wynagrodzenia? :)
Szkoda już tracić czas na pisanie o tym. Niech 300 komentarzy które pojawiły się tu od grudnia i ciągłe poszukiwanie nowych pracowników mówi samo za siebie. Dni axito w Polsce są policzone i większość osób tam pracujących dobrze o tym wie.
No tak, często tutaj osoby te podkreślają, ale nie piszecie w sumie nic o tym, dlaczego tak jest. Co tam się powinno zmienić waszym zdaniem? Czemu nie warto tam iść albo warto?
Jasne że będzie 10 albo i wiecej, bo cala para w tej firmie zamiast na produkcji skupia się na codziennym wypelnianiu miliona excei, żeby następnego dnia stworzyć nowe excele, które wyjaśnią co było w tych wczorajszych.
Cześć, jestem zainteresowany zatrudnieniem w Axito na stanowisku Technika Serwisu. Wpadłem tu poczytać opinie, ale niestety widzę tylko jedną wielką spinę między pracownikami. Czy atmosfera poważnie jest tak zła że kłócicie się nawet na forum? Chciałbym też zapytać czy może się ktoś podzielić opinią na temat pracy jako serwisant oraz zarobków na tym stanowisku? Z tego co widzę, większość wypowiedzi pochodzi od operatorów, a podejrzewam że zarówno zarobki jak i warunki pracy na tych stanowiskach są inne. Z góry dzięki za pomoc ????
Śmiesznie tam u was, jak w szkole lub przedszkolu, a nie poważnej firmie. Zgodnie z tradycja kto leci w tym miesiącu?
Cześć, jestem zainteresowany zatrudnieniem w Axito na stanowisku Technika Serwisu. Wpadłem tu poczytać opinie, ale niestety widzę tylko jedną wielką spinę między pracownikami. Czy atmosfera poważnie jest tak zła że kłócicie się nawet na forum? Chciałbym też zapytać czy może się ktoś podzielić opinią na temat pracy jako serwisant oraz zarobków na tym stanowisku? Z tego co widzę, większość wypowiedzi pochodzi od operatorów, a podejrzewam że zarówno zarobki jak i warunki pracy na tych stanowiskach są inne. Z góry dzięki za pomoc :)
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Axito Sp. z o.o.?
Dużo pytań o obróbkę. Strategie, mocowania. Konkretne pytania. Albo wiesz albo nie. Nie da się lać wody. Mi się tym razem nie udało. Ale nie oszukujmy się, dostać się do elity CNC na rynku Wrocławskim nie jest proste.
Staram się wyczuć choć ciut ironii w Twojej wypowiedzi, ale nie wychodzi. Nie ujmując niczego, nikomu tam zatrudnionego, ale Twój fragment wypowiedzi o elicie obróbczej we Wrocławiu jest czymś bardzo daleko odbiegającym od prawdy. Nie, nie i jeszcze raz nie. A jeśli się nie udało Ci dostać i tak rzeczywiście twierdzisz, to jeszcze mało wiesz. Za miliony niemieckich euro jakości pracy wbrew pozorom się nie kupi. Dotyczy to produkcji jak i każdej innej grupy. Gości w jeansach zwłaszcza.
A nie uważacie, że przyszedł już czas zacząć się podpisywać pod swoimi postami? Każdy cwany, każdy mądry. Jeden od drugiego bardziej potrzebny. Pierwsi do krytyki, gorzej już do pracy. Wystarczy przejść się po pokojach czy hali, by domyśleć się kogo coś tak mocno boli by wypisywać tu głupoty. Boli was poziom scrapów? Zacznijcie się przykładać do swojej pracy. Niewykwalifikowanie pracowników? To rozumiem, że Wy jedyni wykształceni i w odróżnieniu od reszty- mądrzy i wykwalifikowani… Poziom komunikacji i rywalizacja działów? Może należałoby zacząć rozmawiać ze sobą zamiast anonimowo objeżdżać się tutaj. Zastanawiam się tylko, czy Ci, którzy tu piszą posty atakujące ad personam, pierwsi nie podają kawki i nie częstują nieszczerym uśmiechem w pracowniczej kantynie :) zanim zaatakujecie tutaj jakiegoś pracownika, lidera czy kierownika- zastanówcie się czy nie robi w tej firmie więcej niż Wy.
Ciężko ze sobą rozmawiać gdy ciągle trwają wojenki i wzajemne docinanie sobie, poza tym wszyscy wiem ze własne zdanie w axito nie jest mile widziane. Robić co należy? Nawet jeśli 10 osób w firmie będzie pracować dobrze i się starać to nadal zostaje 60 bumelantów i partaczy(a dzięki legendarnemu już szacunkowi do pracownika i polityce kadrowej osoby którym na pracy zależy odchodzą lub są zwalniane)
To dlaczego sam się niepodpisałeś? Czysty hipokrycyzm. Tak jak już tutaj napisano mieć własne zdanie w tej firmie jest karalne. Prawda boli co nie? Ludzie z produkcji nie mają szacunku do swojego bezpośredniego przełożonego chociaż nikt mu tego w oczy nie powie.
Wpadam na forum, żeby zobaczyć co się dzieje, takiej komedii i dramatu nigdzie nie widziałem, przestałem oglądać seriale na Polsacie czy TVN, bo nie ma tam takich emocji. Teraz pocisk. Ogólnie biorąc pod uwagę średni poziom pracowników z całej firmy jak można było oczekiwać innego rezultatu??? Możliwe, że udawało się wam w innych firmach ukryć swoją niekompetencję kiedy reszta nadrabiał, ale kiedy tak wiele fajtłap trafi na ten sam metr kwadratowy to musi być scrap. Cięgle pamiętam te słowa jak to będzie tutaj super, ciekawe... Pracownicy co mają wywalone, pobudka, bo niedługo się skończy kasa i znowu będzie się trzeba przyczepić do jakiejś firmy jak pasożyt. Część płacze za CEO, kierownicy najbardziej, bo jak się zmienia król to i świta idzie do piachu, ale prawda jest taka, że on jest winny temu wszystkiemu, ON i HR, że zatrudniał byle kogo. Był taki gościu na początku, młody, miał być kierownikiem, chyba najbardziej łebski, bo uciekł jak tylko rozpoznał się na prezesie. Operatorzy bez znajomości maszyn, masakra, taki pracownik ma inne kwalifikacje, zmieniacz sztuk. Programiści co nie pracowali na NX, bez żadnej wiedzy, ale, ale, oni się ciągle uczą. Give me break. Planowanie, co doskonale wie, że są złe czasy i nadal w excelku prowadzą zmyślone plany. Kontrola jakości, to żart, dobra sztuka, nie, jednak nie dobra, jednak dobra, a w ogóle czy ktoś wie po co im jest kierownik??? Fastems i te wszystkie nowoczesne maszyny bez ludzi są nadal tylko głupimi maszynami. Jako ludzie Jesteście w większości naprawdę super, ale jako pracownicy, sorry ale krzyż na drogę i Axito będzie waszym gwoździem do trumny.
W firmie został tylko jeden operator co cokolwiek ogarnia i się stara. Reszta na L4 odpoczywa lub przychodzą na siłę do firmy
Gdyby zwrócił się do mnie z takim tematem. Część, jestem waszym kolegą. To ja jestem po części odpowiedzialny za ten bałagan i to ja organizuje wam jabłka, ale jestem miłym gościem. Szef już pojechał,a ja jestem na liście, wiecie na jakiej. Nie chcę na niej być, bo krecha się przecież sama nie spłaci, a z robota ciężko z takimi kwalifikacjami. Co robić? Acha, mam jeszcze koleżankę, też jest na liście i też na niej nie chce być. Śledzi forum i też czeka na radę. Poradzicie coś koledzy, przyjaciele. Odpowiedział bym- szanowny kolego, koleżanko przede wszystkim dzielni musicie być. Zwolnienia są rzeczą naturalną szczególnie w Greenfieldzie którym jesteśmy i jeszcze długo będziemy. Musicie być przygotowani na to co nieuniknione. Proponuję nie rozkładać już ja stole zbyt wielu rzeczy prywatnych bo potem długo się to sprząta. Acha, proponuję już zaopatrzyć się w kartonik tekturowy, później szybciej pójdzie pakowanie, a i może uda się nawet jakoś po cichu wymknąć zanim info się po zakładzie produkcyjnym rozniesie. Na pocieszenie mogę dodać, że nie jesteście jedyni na liście,a im szybciej staniecie w kolejce w pośredniaku to szybciej z niej wyjdziecie. Jest okres zbiorów nowalijek, więc kolejki tam są zdecydowanie krótsze. Co do checi utrzymania posady to nie radzę tego przedłużać, bo widok ludzi z banku, komornika i syndyka nie należy do najlepszych, po co wam taka trauma. Idźcie,a Manfred już jakoś sobie sam to ogarnie, najwyżej też sam się szybciej ewakuuje za zieloną granicę a tu nazjeżdżają się dziennikarze z Uwagi, Interwencji, Państwa w Państwie itd i zaczną się pastwić nad nieudanym kapiszonem. Lepiej żeby już was tutaj nie było. Ewentualnie za ostatnie pieniądze wyśle się resztę delegacji z Niemiec ostatnim transportem dedykowanym, odda wózek i maszyny zabierze ostatnie owoce i pójdzie do domu. Tak bym szanownemu koledze odpowiedział, gdyby zapytał.
(usunięte przez administratora)
Super napisałeś. Jak zobaczysz smutna buźkę to znaczy, że Jacek był, czytał i mu się podobalo, ale z polecenia blond pani daje smutaska. Może ona też się tu pojawi i swojego smutaska zostawi
Gdzie to zaszło ? Duma mnie rozpiera jak vienia.
Odchodzi kolega. Jakiś etap do końca dobiega. Zostanie pustka i żal, nie będzie już więcej przy nas stał. Kto wiertło wyda mi, kto TPMa wytyczy mi? W offisie na hali, zostawi po sobie wiele żali. Karierę rozpoczął tu. Kolegów, przyjaciół zdobył full. Dziś pustka zostaje, coraz ich mniej- liderów na sali. Powodzenia kolego drogi, może złącza się jeszcze nasze drogi. Byle by nie w axito, bo tam zawsze wszystko bylejak i na cito.
@Ktoś- sami sobie bajki pisaliśmy? Hahaha, dobre i co się stało. Poczytajcie proszę wpisy Kuntakinte z dnia 4/02/21, Zdziwiony 22/05/21, Oj 22/05/21 i inne, które przewidywały to co się stanie. Tylko Jackob vel. Ktoś vel. Aleksandra vel. Emilia próbował mydlić oczy, że firma idzie ku dobremu i każda firma córka ma nad sobą kogoś kto ją cały czas kontroluje. Brednie, wcześniej było mówione, że będziemy niezależną firmą, o boże z jakimi dodatkami, będziemy najlepsi na rynku pracy- kpina i kłamstwo. Praca też miała być docelowo na jedną zmianę, a trzecia się pojawiła. Następna przepowiednia- następna w kolejce jest pani z drugiego biura od wejścia oraz pan Klamczuszek. Kierownicy i liderzy też pewnie się w jakimś stopniu zmienia. Ci jadący na oparach zaufania prezesa pewnie piersi popłyną. Jeżeli następca będzie kumaty to zrobi przegląd działów i pewnie zredukuje lub wymieni kadrę kierownicza, bo wielu z nich jest zbędnych i jedynie stanowią koszt. Pewnie kilku liderów wróci na niższe stanowiska tam gdzie być powinni i biuro na hali produkcyjnej zostanie zredukowane do jednego taboreta zajmowanego jedynie sporadycznie. Będzie ciekawie, ale może wtedy firma ruszy. Na szczęście dla niego gastronomia ruszyła, więc z głodu nie umrze, a może zalapie się na posadę magazyniera, bo tam jednego brakuje. Ps ciekawe kto doda ogłoszenie na nowego kadrowca? PS2 po czystce znowu będzie można pisać w ogłoszeniach, że jednym z benefitow jest darmowy parking. PS3 ciekawe czy jabłkowe wtorki i czwartki zostaną Ps4 przestańcie znowu wynosić owoce do biur!
Najsmieszniejsze jest to, że owoce do biur bez wstydu targają na talerzach ci, którzy w firmie najwięcej zarabiają jakby nigdy w życiu cytrusów nie widzieli, a dla ludzi naprawdę pracujących zostają dorodne i soczyste, ale jednak tylko jablka. Niedojedzone egzotyczne rarytasy lądują w koszu dnia następnego. Recepcjonistka już pisała zbiorowego maila w tej sprawie i nic nie pomogło.
Zgadzam się w stu procentach. Zanoszenie pełnego talerza owoców do biur, żeby potem te owoce gniły tam niezjedzone przez następny dzień, to jest żenada, wstyd i brak kultury.