@Adam ale co się dokładnie stało?
Co od czasu dodania ostatniej opinii zmieniło się w Spółka dystrybucyjna Banku Pocztowego Sp. z o.o. w organizacji w kwestii wynagrodzeń?
zmieniło się dużo - Spółka została zlikwidowana. Działalność i pracownicy przeniesieni do struktur Banku Pocztowego S.A.
Zastanawiająca jest ta cisza na forum. szkoda , że nikt nie pisze.
O jakim stanowisku piszesz @Irena wam nie zabrali premii jak ktoś tutaj pisał, skoro polecasz?
Kierowca w Transporcie Międzynarodowym na cysterny chemiczne
Polecam. Praca w dogodnych godzinach. Pensja uczciwa. Umowa od pierwszego dnia pracy, warunki przedstawione jasno i konkretnie. Wykwalifikowana kadra szkoleniowa ;)
Ja pracowałem na stanowisku mobilnego doradcy. Wiadomo własna DG, 2k na rękę podstawy i prowizje nawet nawet. Jak zrobiło się 300 000 obrotu w kredytach firmowych w miesiącu to na 20go następnego miesiąca można było liczyć na przelew rzędu 11 tys. brutto. Odjąć 19% dochodowego i mały ZUS powiedzmy już te 500 zł, to zostawało ok 8400 na rękę :). Procedury się pozmieniały, klientów od groma, ale bank nie wysrał się za przeproszeniem z kasy i nie dawali nawet nieskazitelnym klientom finansowania. Zabrali podstawy, samochody więc trzeba było się ewakuować :)
Można by to nazwać stanowiskiem wielozadaniowym .Umowa o pracę była .
Pracowałam w jednym z polskich banków na stanowisku doradca-kasjer ,czyli dwa etaty i niestety zarabiałam niewiele więcej od najniższej krajowej.Owszem w bankowości można b.dobrze zarobić,ale na stanowiskach kierowniczych.Do martyna23 -mówimy o spółce dystrybucyjnej czyli wynajętej przez bank i nie sądzę że oni są dobrze opłacani przez Bank Pocztowy co jednocześnie wiąże się z wynagodzeniami konsultantów.Ale najlepiej jakby wypowiedział się wreszcie ktoś tam pracujący ,ale ciągle jest cisza...
Do pus;takie zarobki w dzisiejszych realiach byłyby jeszcze możliwe do przyjęcia,ale interesuje mnie konkretna odpowiedź kogoś kto tam pracuje lub pracował.Wiem , że zarobki są zróżnicowane ze względu na efektywność sprzedaży,ale może wreszcie ktoś się odezwie i przedstawi nam jakie są tam realne możliwości finansowe ujęte w widełkach.Oczywiście nie spodziewam się kwoty netto powyżej 2000zł,ale byłoby miło.
A ile orientacyjnie da się tam zarobić?
Jak się pracuje?Czy jest nacisk na sprzedaż? Proszę odezwijcie się!
Rozmowy kwalifikacyjne są przeprowadzone bardzo profesjonalnie.Nie ma głupich pytań,Pani jest bardzo sympatyczna i stara się wprowadzić bezstresową atmosferę.
Jeśli chodzi o Łódź , umowę dostałam na pierwszym dniu szkolenia.Wszystkie warunki pracy i płacy były wyjaśnione rzetelnie i uczciwie.
@radko, przecież nawet jeśli jest tak jak piszesz, że nikt nie wie do końca na jakie zarobki można liczyć, to przecież mozna sobie w internecie wyliczyć zatrudnienie, są od tego specjalne strony i wiesz mniej wiecej ila w jakiej firmie i na jakim stanowsiku dostaniesz wynagrodzenia, jak to ma się do reszty pracownikóe itd.
właśnie mi się wydaje, że nikt nie wie do końca na jakie zarobki można liczyć i formę zatrudnienia. mam nadzieje, że to wszystko jest oczywiście uzaleznione od doswiadczenia jakie się posiada oraz od zajmowanego stanowiska, a nie jest tak, że jak przychodzisz do pracy i jesteś nowym pracownikiem to zaczynasz od zera.
To co powyżej - PRAWDA Ludzie tworzący SD to byli ludzie POLBANKU - śmieciowe towarzystwo. Liczy się lizodupstwo. Zatrudniają na umowach agencyjnych a wymagania jak na etacie ! Wypowiedzenie umowy- bez powodu.
Do Joli: to nie jest część Poczty Polskiej, tylko spółka utworzona przez Bank Pocztowy, który w połowie należy do Poczty, a w połowie do PKO BP SA. Więc Poczta Polska nie zagląda tu , tylko czyta bilanse z których wynika, że zyski są na poziomie 500 tys zł. I dla poczty to wystarczy. A jak tam są traktowani pracownicy ? Sądzę, że to ich w ogóle nie interesuje. Ale jak każdą firmę, tak i SD tworzą ludzie. A prawda jest taka, jak piszą pracownicy powyżej. Niestety, w zarządach są w dużej części ludzie, którzy nie chcą kierować się uczciwością i szacunkiem do pracowników, liczy się dla nich kasa i zysk. Piszę to jako osoba , która pracowała w tej Grupie Kapitałowej, znam prezesów i dyrektorów zarządzających. Już tam nie pracuję, bo nie pasowałem do tej kategorii (nie)etycznej.
jeśli nie wypłacają kasy to sąd gospodarczy i ogłoszenie upadłości z jednoczesnym zabezpieczeniem na majątku osobistym zarządu kasa się szybko znajdzie
anonim - 2011-05-25 21:16:14 czekam na umowę od marca,kasy też nie ma, faktura wystawiona, narazie same koszty, wymagają takich rzeczy jak na umowę o pracęsyf , zwłaszcza w Wawce, nic sie nie trzyma kupy.Tylko lans i robienie balona z ludzi.
czekam na umowę od marca,kasy też nie ma, faktura wystawiona, narazie same koszty, wymagają takich rzeczy jak na umowę o pracę
