a n ajlepsze - jedzenie było ochydne, kilka osób miało problemy żołądkowe.ale nie. wszyscy się nachlali i to dlatego sraaaczka i wymioty. poziom dna
poczekaj, poczekaj daję dwa tygodnie jak kogoś wywalą albo ktoś pierdyknie papierami ... non stop nowe osoby . zarobki jakie sobie wywalczysz ale jak już było napisane najlepiej jak najtaniej. dodatkowo fajnie jest, jedziesz na cyklówkę, wyjeżdżasz z samego rana i siedzisz do 19.30, nikt tego nie wytrzyma żeby być skupionym i zaangażowanym a w drugi dzień do 17 a przed tobą kawał drogi. mają wszystko gdzieś i jeszcze ktoś wykrakał , że nasłuchasz się o szkodach i tak było. a ty zmęczona i różnie bywa. a tu nie ważne czy z twojej winy czy nie. szkoda to szkoda i już - TWOJA WINA. zamiast wraacać naładowana i z zapałem do pracy, a tak powinno być po cyklówce, to zastanawiasz się za co się zabrać, bo ani ładu ani składu w tym co słuchasz a i tak wszystko żle.
A kim ty igorek jestes ze nie znasz podstaw?
No potrzebne, skoro DZIEWIĄTEMU dźwigneli auto ze sprzętem to tak jest. Teraz wszyscy ponoszą odpowiedzialność. Nic nowego.
z tymi autami to przesadziłaś bo flota jest zacna teraz, ale najlepsze jest to że "kierownicy" będą mieli zakładane czujniki parkowania a repy ich nie mają ale jak zwykle złudna oszczędność. a przecież to po Jaśnie Państwa trzeba przyjeżdżać i wozić po poradniach. a ty się bujaj po parkinjgach i nie daj bóg coś ci się przydarzy a wiadomo jak jest to wtedy jesteś nieudacznikiem marnym kierowcą szkodnikiem i jeszcze ci potrącą za szkodę. ale cosię dziwić jak dyrektor w terenie podobno nigdy nie pracował to skąd ma wiedzieć jak to jest być repem.
Spotkalam ostatnio dziewczyne z lini szpitalnej na terenie, akurat w czesci nam sie pokrywaja. Sama sie zastanawialam czy do nich nie przejsc. Nie rozmawialysmy o pieniadzach ale ogolnie o atmosferze i pracy. Z rozmowy wynikalo ze zadowolona, jak wszedzie, trzeba pracowac zeby cos miec w zamian. Jesli ma 3 tys to sorry wspolczuje na 1/4 polski to spora przesada. Na taki teren to kwota x2 wypada dac czlowiekowi za taki zajob i spedzanie calego dnia w szpitalach i aucie. Jezdza starymi focusami, po raz kolejny wspolczuje bo tez takowy mialam...5 lat temu. Dopiero zaczeli z linia szpitalna wiec nie ma co oczekiwac cudow.
dla zainteresowanych.naprawdę za tą żadną kasę (3000) CZTERY WOJeWÓDZTWA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dobra. to dziękuję. 3 tyś ??? mam dużo więcej premii. cztery województwa dziękuję nie skorzystam!!!!!!!!! zastanówcie się co robicie
nie wiem ja szpitalna ale nie spodziewaj się zarobków przedstawiciela linii szpitalnejtakich w innych firmach - tak jak medycznej. tereny duże. zaufanie (nie istnieje) jesteś ostatnią i najgorszą i na twoje miejsce są miliony. samodzielność - wątpie - baranek w stadzie. teraz np trzeba odwiedzać 150 lekarz!!!!! i była akcja apteczna i jako medyczna musiałaś sprzedać do 110 aptek. jakiś dramat. to był miesiąc stracony. akurat ten preparat gniot. kierownicy najlepiej jakby nie musieli się odzywać to chyba byliby szczęśliwi. ze szkolenia wyjdziesz nie przygotowana, bo albo cię wrzucą na teren bez szkolenia, albo tak cię "przeszkolą", że pożal się boże. ten trener czy prodakt czy sekretarka, wiedzę niby ma , ale nie ma talentu, po prostu nie potrafi tego przekazać.
Widzę, ze Sun-farm rekrutuje do działu szpitalnego na Warszawę. Czy ktoś może powiedzieć jak tam jest? Jakie produkty? Jak kwestia podejmowania decyzji, samodzielności, zaufania?
Otóż to, ja nie wiem czy oni są poważni?? excytują się autem, pensją i telefonem??? Człowieku na jakiej ty planecie żyjesz? To jest MINIMUM, bo i niby jak masz pracować jako REP? No... wiesz, możesz się porównywać do innych firm, gdzie PM zakładają swoje działalności i jeżdżą swoimi samochodami, ale uwierz mi, w takim przypadku ludzie nie pracują za 3 tyś.,a dostają 3x tyle, a jeśli tego nie wiesz, to ja nie wiem co robisz na tym stanowisku. Nie wspomnę o socjalu, beneficie, ubezp zdrowotnym na najwyższym poziomie, wczasach pod gruszą... i można by tak wymieniać w nieskończoność. Takie kity możesz wciskać, świażakom, a nie doświadczonym ludziom, którzy nie jedno widzieli i nie jedno przeżyli. Przerobili kilka firm i mają pojęcie o pracy REPa. PS chyba że z drugiej strony porównujesz pracę REPA do pracy Pana Władzia z magazynu..., bo naprawdę nie wiem jak mam odbierać to co piszesz PEACE i GOODLUCK
wooooow !!!!!!!!!!!! Samochody dają?!?!?!?!?!?! niesamowite !!!!!! a powietrze w oponach też dają? twoje posty to żart. przecież wiadomo kto to pisze. Jeżeli się mylę to wiedz , że auto telefon ewentualnie komp to są narzędzia pracy. Może wprowadzą dojazd do pracy a potem tramwaj lub rower bo wszystko możliwe, przecież w terenie sami (usunięte przez administratora) oszuści i kombinatorzy, ale koszty wszystkich są na nas zwalone. umowa o pracę też dla ciebie nowość??? wyjdź z jaskini ciemnoty i zaślepienia i włażenia w d... . "zapomniał wół ..."
jak już ktoś napisał wcześniej..." Ludzie sami się zwalniają". Panie M - nie czaruj już, tylko sam się weź wreszcie do roboty, bo odchodzą, (sory odeszli) sami najlepsi, a ty coś o tym chyba wiesz... Może i zarobki są lepsze, może i firma się rozwija, ale niesmak pozostał i wielka ZGAGA.
Opinie sfrustrowanych, bo zwolnionych osób za brak wyników z powodu lenistwa i chęci do pracy są oczywiste i wiadomo , że taka osoba nie napisze nic pozytywnego, nawet jeśli przed zwolnieniem była zadowolona z firmy, więc nie ma sensu się sugerować takimi wypowiedziami. Pracuję w Sun-Farm już kilka lat i jestem zadowolony, mam dobre zdanie o firmie, chociaż wiadomo, że nigdzie nie ma ideału. Osobiście uważam, że firma jest całkiem dobra, trend wzrostowy pod każdym względem. Oferuje dobre leki, przede wszystkim RX do specjalistów. Najważniejsze że się rozwija w obecnych trudnych czasach. Zarobki PM i PF stale idą w górę, w tym roku duża grupa (prawie połowa PM) otrzyma podwyżki i to całkiem duże, adekwatne do osiągnięć. Nowe osoby też są już zatrudniane z dobrą pensją. Polecam pracę w Sun-Farm wszystkim tym, którzy nie boją się solidnie pracować z zaangażowaniem i mają głowę na karku. Pozdrawiam czytających :)
Pseudo opinie pozytywne aż pachną na kilometr ze to ciężka praca "gory"... sporo jest pojęcie względne... dla początkującego ok bo się nauczy branży.
... co za kiep pisze takie teksty?
A była już czy będzie kolacja wigilijna z tradycyjnym wywodem o kredytach firmy, szczerymi życzeniami i upominkami corocznymi od firmy?? haha
Panie R. nie wierzę w to co czytam... pan się kompromituje...
no tak. z tego co mówicie to ten "trener" nawet nie wszedł z przedstawicielem??? to w jaki sposób ocenił kompetencje "kierownika"? przecież powinien wejść z człowiekiem ocenić jego wizytę a potem to co ma do powiedzenia "kiero" i czy wyłapuje ważne rzeczy z wizyty. więc pytam co on oceniał??? ludzie śmiech hahaha ale potwierdza się że za taniochę to nie da się... prawdziwy trener widziałby i wiedział po jednej wizycie , że kr to pomyłka i popisówka. a propos taniochy to tworzą podobno działkę szpitalną . ciekawe kto im przyjdzie jak na szpitalach się zarabia i to fajnie . pewnie znowu znajdą jakiś bez doświadczenia i będą zasuwać. ale dobrze. nabiorą doświadczenia i na pewno jak ktoś już pisał uciekną jak będą widzieć że można zarobić gdzieś indziej a nie...
jeszcze jedno - sprzedawca lodwek miał brud za panokciami jakby z budowy a miał szkolić repów. sczescie chyba sami zobaczyli ze to nie przejdzie u normalnego repa.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sun Farm Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Sun Farm Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.