Upodlenie , (usunięte przez administratora), zastrzaszanie przez główna księgowa , wytrzymałam tylko 0,5 roku i odeszłam , pochorowałam się z tego stresu …i nie byłam kotem ze stażem stażysty !!! …..biurowce brudne , praca na akord ( tak dobrze przeczytałeś na akord ) , nie polecam … bieganie z 2 piętra na 3…. Za podpisem teczek z dokumentami …. Biegasz z wywalonym językiem , i jesz przy biurku , bo firma nawet nie zapewnia kawy ani herbaty…. I kazde wyjście do toalety jest zauważone przez główna księgowa P.S. szanowna panią M …. Siedzi i kreski rysuje
Wszystko jest prawdą .Praca w księgowości to koszmar .(usunięte przez administratora)przez pracowników, niskie zarobki .Ciagle kogoś poszukują .Mozna sie chorob ze stresu nabawić .Nie polecam
Hej, mam mieć rozmowę o pracę w tej firmie w Departamencie IT, czy jest ktoś w stanie powiedzieć jak tam wygląda praca, czy istnieją też takie problemy, o których pisali wcześniej o dziale księgowości?
Dopisze się do pytania. Bo jest propozycja z pracą na stanowisku administratora SAP. Wykaz tego, co firma oferuje, to zatrudnienie na UoP i szerokie możliwości rozwoju, jak to ujęli. Ale kto z firmy odpisze, czy można choćby korzystać z takiego rozwiązania, jak praca zdalna?
W księgowości praca na akord .Pracownicy wzajemnie się (usunięte przez administratora).Wyzysk ludzi .Zarobki niskie .Ludzie tam pracujący to masakra .Odradzam …
Na czym ten akord w księgowości polega? Nie zatknęłam się jeszcze z takim sposobem rozliczania. Jak to wychodzi później w wypłacie? I co takiego zatrudnieni tu ludzie sobie robią, że nazywasz to w ten sposób?
Upodlenie , (usunięte przez administratora), zastrzaszanie przez główna księgowa , wytrzymałam tylko 0,5 roku i odeszłam , pochorowałam się z tego stresu …i nie byłam kotem ze stażem stażysty !!! …..biurowce brudne , praca na akord ( tak dobrze przeczytałeś na akord ) , nie polecam … bieganie z 2 piętra na 3…. Za podpisem teczek z dokumentami …. Biegasz z wywalonym językiem , i jesz przy biurku , bo firma nawet nie zapewnia kawy ani herbaty…. I kazde wyjście do toalety jest zauważone przez główna księgowa P.S. szanowna panią M …. Siedzi i kreski rysuje
Wszystko jest prawdą .Praca w księgowości to koszmar .(usunięte przez administratora)przez pracowników, niskie zarobki .Ciagle kogoś poszukują .Mozna sie chorob ze stresu nabawić .Nie polecam
Zastanawiam się czy nie wziąć udziału w rekrutacji na stanowisko Administrator - Asystent Zarządcy Nieruchomości. Firma w ogłoszeniu oferuje rozwój a nawet jest mowa o awansach. Rozwój na jakiej płaszczyźnie, dzięki szkoleniom, kursom? Pracodawca pokrywa takie koszty w całości?
Firma J.W CONSTRUCTION poszukuje kandydatów na stanowisko projektant. Czy ktoś wie, jakie warunki oferują? Zależy mi na sprawdzonych informacjach.
Dostępna jest oferta pracy jako Specjalista ds. Rozliczeń Hoteli. W ofercie wymieniona została umowa o pracę i dynamiczny zespół, jest ktoś w stanie powiedzieć nieco więcej o tej pracy? Jak finansowo przedstawia się to stanowisko? Ponad 4 tyś netto w skali miesiąca to realne oczekiwania?
Ile ludzi w miesiącu zatem się przewija? Nie macie tu wieloletnich pracowników z dłuższym stażem pracy? Opiszesz konkretne argumenty, dlaczego ludzie nie chcą tu pracować?
Czy w firmie J.W CONSTRUCTION są regularne szkolenia pracownicze?
Na stronie jest ogłoszenie na asystenta księgowości. Ciekawy jestem, czy opłaca się taka asystencka praca w firmie, ile można zarobić na początek? Nie podali w sumie informacji, ile płacą na takim stanowisku w tej ofercie.
Zakupiłam apartament na ul.pileckiego 59, polecam firmę j.w.construction, bardzo rzetelny wykonawca. Jestem bardzo zadowolona od samego początku. Bardzo miła i pomocna obsługa na każdym etapie.Szczerze polecam.
Po kilkunastu latach pracy stwierdza się, że jednak szkoda zdrowia dla firmy w której nie ma żadnego szacunku dla pracowników i nie tylko. Ludzie u władzy niezmienni, zwalczający się na wzajem, brak decyzyjności, brak jakiegokolwiek rozwoju, ciągły chaos i walka między ludźmi. Gorąco Nie polecam.
Po zmianie pracy mam podobne odczucia . Pracować trzeba wszędzie, to prawda , ale intrygi i walka o lepiej płatne stanowiska , zakłamanie to charakterystyczne cechy kadry zarządzającej JW.
Zbyt mobilizująco to niestety nie zabrzmiało. Tylko piszesz, że podobno walczą o lepiej płatne stanowiska, jak mają to robić skoro już i tak zarządzają?
Pracowałem 4 lata, potwierdzam wszystko co napisali poprzednicy. Haos, brak decyzyjności. Szkoda zdrowa
juz tak nie narzekaj, teraz bedziesz z pewnoscia mial lepiej, wrocisz do rodziny i beda ci legalnie placic za twoja prace. Tak podliczajac to tam juz chyba z tuzin bylych pracownikow tyralo po spadzie z firmy i nikt sie nie sprawdzil.
te 4 lata to na tym samym stanowisku czy jest możliwość odnośnie jakiś awansów poziomych tutaj, ludzie się podmieniają? ciekawa bym była także co konkretnie się działo przez te lata i cy to przez cały te okres było coś nie tak według Ciebie czy dopiero pod koniec przed odejściem?
Odradzam wszystkim. Praca na budowach jest udręką. Totalny haos, wprowadzanie chorych rozwiązań i trzepanie portkami o wszystko. Zrobisz coś źle, bez wiedzy panujacego? Możesz się już pakować. Jakośc wykonania odbiega mocno od standardu, nawał pracy nie do przerobienia co chwile dokładanie obowiązków a o kasie zapomnij . Nie aplikujcie na żadne stanowisko!!
Znaczy krytykujesz to, że trzeba o błędzie powiadomić przełożonego, tak? Nie jestem pewna, czy o to ci chodzi, ale jak sobie to inaczej wyobrażasz? A co do tego, żeby o pieniądzach zapomnieć - czemu? Nie zapłacił Ci?
Byłem na rozmowie rekrutacyjnej na stanowisko handlowca. Po usłyszeniu od osoby rekrutującej , co J.W. ma do zaproponowania doświadczonemu sprzedawcy chciałem po prostu wstać i wyjść mówiąc przy tym, że 1 kwietnia jest dopiero za nie całe pół roku. Warunki dla jak podkreślę doświadczonych handlowców są skandalicznie słabe. Pamiętajmy, że mówimy o jednej z największych firm w branży! . Mam za sobą około 5 lat doświadczenia na stanowiskach kierowniczych w tym trzy lata w branży Deweloperskiej a poczułem się jakby ktoś mnie zatrudniał na staż zaraz po skończeniu studiów... To tak jakby Lewy dostał szanse gry w FCB w roli rezerwowego i za 1/4 tego, co zarabiał w Bayernie ;) Podstawa to minimalna krajowa, ale nie to było najbardziej zabawne. Gwoździem programu było - co otrzymuje od firmy jako sprzedawca. Telefon i laptopa, czyli coś co większość korporacji i mniejszych przedsiębiorstw dawała jako standard swoim pracownikom już ze 12 lat temu. Samochód? Zapomnijcie. jeździcie swoim. Paliwo? Też zapomnijcie! Płacicie z własnej kieszeni. Tak, tak! Zostajesz zatrudniony na Umowę o Pracę jako handlowiec otrzymujesz absolutne minimum ustawowe a koszty związane z wykonywaniem obowiązków służbowych (dojazdy do klientów w różne części Warszawy) pokrywasz sam - Jak podkreślę przy dzisiejszych cenach paliw to te podstawowe wynagrodzenie w większości przeznaczycie na paliwo służbowe. Może taki właśnie jest zamysł? Minimum kosztów? Prowizje za sprzedaż mieszkań na szczęście są, ale były one wytłumaczone w dość chaotyczny sposób - jedno jest pewne są wypłacane kwartalnie. W dzisiejszej Warszawskiej rzeczywistości sprzedaż mieszkań w stosunku do roku ubiegłego spadła o ponad 35% i ciężko jest ogólnie sprzedawać mieszkania, gdy większość z nich kupowana jest w kredytach a kredyty są najdroższe od wielu wielu lat. Reasumując - nie warto no chyba, że jesteście zupełnymi amatorami w branży i szukacie kogoś kto dam wam pierwsze doświadczenie tudzież staż. Ja się srogo zawiodłem. Na koniec moje prywatne zdanie o samym rekrutującym (podobno doświadczonym sprzedawcy) nic bym od takiego człowieka nie kupił a już tym bardziej mieszkanie. Sprzedaż mieszkań to trochę sprzedawanie marzeń trzeba mieć w sobie to coś co ludzi przyciąga tutaj widziałem jedynie tabelki w exelu i spojrzenie korpoludka.
Czy niekompetentna D P (usunięte przez administratora) nadal pracuje w firmie?
w zasadzie nie wiem kto to ale jako klient to czemu o jakiś niekompetencjach piszesz, ale co się tak w sumie stało?
Warunki zatrudnienia jako handlowiec są świetne, targety spokojnie do wyrobienia tylko trzeba ciężko pracować żeby dobrze zarobić. Targety spokojnie do wyrobienia, doskonale współpracujące backoffice dla handlowców. Negatywne opinie dementuje - zamiast mobbingu otrzymałam pomoc w trudnej sytuacji życiowej, wsparcie na każdym etapie. Czytając negatywne opinie mam wrażenie że to osoby ktore sprzedawcami nie są, realia w sprzedaży mieszkań z rynku pierwotnego zmieniły się i to nie jest czas dla ekspedientów tylko rasowych sprzedawców. Czasy kolejek pod biurami sprzedaży mieszkań się skończyły i przetrwają Ci kt®czy naprawdę się starają, wykazują inicjatywę. Polecam osobom ambitnym i kreatywnym!
Czy ktoś pracował jako Zarządca Nieruchomości - Administrator.? Mam prośbę o jakieś informacje, szczegóły. Zastanawiam się czy warto poświęcić czas na rozmowę.
tak, syndrom sztokholmski jest na porządku dziennym. Ponadto widziałem płacze, awantury, prawo pracy łamane na porzadku dziennym, wymóg uzasadnienia na pismie brania urlopu wypoczynkowego, zakaz brania urlopu wypoczynkowego krótszego niz 5 dni ciagiem, obcinanie pensji, , mobbing, brak pomieszceń socjanych spożywania posiłków - to powinno byc zapewnione a nie jest. fakty. Kawa herbata brak, nie mówiąc o pracownikach ale o gościach, robienie kawy dla gości z własnych kupionych przez pracowników produktów. Smutny, brudny biurowiec, Panie sprzatajace leniwe i nic nie jest w zakresie ich obowiazków a miesem rzucaja pod nosem że hej, szyby brudne az z ulicy widać, wstyd...Dyrektorki stare zgorzkniałe, wyzywaja się na kim popadnie, predyspozycji do zarządzania ludźmi nie mają. radze unikac.
Czy zdarzają się nadgodziny w J.W CONSTRUCTION?
W JW, jako handlowiec przeszedłem szkole życia jest to praca na kilka miesięcy max rok dobra dla złapania doświadczenia i poczucia klimatu prawdziwego wyścigu szczurów rodem z lat, 2000 bo którego w tych czasach juz nigdzie nie uświadczysz taki survival w JW bedziesz robił dosłownie wszytko. Dla porównania pracuje obecnie na tym samym stanowisku u dużego dewelopera gdzie handlowców jest kilkukrotnie mniej a oferta wieksza i bardziej atrakcyjna klienci przynoszeni są dosłownie na tacy umawiani na spotkania przez recepcjonistki na konkretne godziny sprawy notarialne załatwiane są przez pracowników oddelegowanych do tego z firmy, w gesti handlowca jest formalnośc czyli miła rozmowa z Klientem i wybór odpowiedniego lokalu. O godzinie 17 telefon ładuje w szufladzie biurka i o pracy sie zapomina do 10 dnia następnego. W biurze wszyscy życzliwi i pomocni bez podkładania świń kradzieży klientów czy też donoszenia jednym słowem inny świat po JW każda inna praca w "normalnej" firmie wydaje się być bajka i po takich doświadczeniach bardziej się ją docenia. Wyniki miesięcznej sprzedaży narzucone przez jw mimo heroicznych działań są cięźko osiągalne i wiążą sie z praca po 12 h dziennie. W firmie gdzie wszytko funkcjonuje poprawnie są osiągane juz po około tygodniu z przysłowiowymi palcem w nosie, bardzo dziwie się handlowca z dłuższym stażem, co oni tam robią ale wygląda to trochę na syndrom sztokholmski. Dodam jeszcze Marketing firmy jw to kpina kampanie reklamowe nietrafione a firma stawia na ogłoszenia drobne które każą dziergać Handlowcom ;) !!!
(usunięte przez administratora) Te drobne ogloszenia to nic innego jak odwrocenie uwagi od faktycznego zrodla kontakow i wspolpracy z kilkoma zaprzyjaznionymi agencjami. Kto dla kogo pracuje, handlowcy dla swojej firmy czy agencji, handlowcy dla swojej agencji, slupa? Dobrze przemyslane i wydaje sie dobrze chronione z gory. Liczy sie kasa. MOze nie?
Przepracowałem wystarczająco długo żeby opinie sobie wyrobić, żadnych tajnych układów nie zaobserwowałem za to wyraźnie czuć niezdrową atmosferę gdzie w dziale sprzedaży pracuje jednocześnie trzech dyrektorów którzy gryzą się między sobą i wzajemnie donoszą wszystko to przekłada się na handlowców którzy działają wobec siebie w ten sam sposób... Jakikolwiek sukces widziany jest z bardzo odczuwalną zazdrością ( kolejny przykład z mojej aktualnej pracy gdzie przy sprzedaży pakietu mieszkań współpracownicy przygotowali mi miłą niespodziankę a zakończyło się to wspólnym wyjściem na piwo w porównaniu do atmosfery JW byłem w szoku. Jestem przekonany że większość negatywnych wypowiedzi piszących o tajnych układach itp jest pisanych właśnie przez pracowników którzy toczą wewnętrzne wojenki szczerze to żal mi was ale to bardzo dobrze obrazuje sytuację w JWC
W d byłeś ch widziałeś więc nic nie zaobserwowałeś bo ciemno było jak to w d. Teraz wyszedłeś z nory i Cię słońce oślepia, piszesz jak po porażeniu HAHAHHAHAHHA
pracowałem w dziale handlowym kilka lat, praca 12h, jeśli pracujesz to oznacza że sprzedajesz i zarabiasz. Ludzie, którzy pracują po kilka lat to naprawdę fachowcy w swojej dziedzinie i niewatpliwie bardzo pracowici. To nie praca dla leniwych. Marketing to faktycznie kpina
Bo widzisz obecnie jesteś traktowany z pełnym szacunkiem dla Twojej pracy jako człowieka, a w JW byłeś tylko i wyłącznie rubryką w Excelu Twojego szefa.
Wspomniano, że w firmie panuje nerwowa atmosfera, a ludzie są wobec siebie mało życzliwi. Coś jest na rzeczy? Jak to wpływa na zadowolenie z pracy?
Ja też odradzam tą firmę - atmosfera to wyścig szczurów. Zero pomocy od kierownika ( ciągły tekst masz to w pivotalu) . Tragedia jeśli chodzi o CRM + reklamę itp . Odradzam będziecie żałować.
Dzień dobry wszystkim. Myślę o zmianie roboty, więc weryfikuję oceny pracodawców. Zakładam, że dowiem się jak się pracuje w firmach z Warszawy. Proszę, napiszcie jak pracuje się w firmie J.W CONSTRUCTION? Czy dobrze płacą? Czy jest tam w okolicy jakiś catering lub restauracja? Albo inna opcja na obiady? Moja dziewczyna ma dofinansowane posiłki i nie chce mi się gotować tylko dla mnie. Pozdrawiam Andrzej
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w J.W CONSTRUCTION?
Zobacz opinie na temat firmy J.W CONSTRUCTION tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w J.W CONSTRUCTION?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!