Przyszedłem na spotkanie dzisiaj. Mam działalność i u szwagra jestem zatrudniony na najniższą krajową. Tu zaproponowali mi na FV 4000 z vatem. Mamy się zdzwonić w przyszłym tygodniu, ale to co zostało mi powiedziane i kasa z dodatkami i prowizje są na tyle ciekawe dla mnie, że się zdecyduję. Produkt ciekawy i rozwojowy, a mam kontakty, bo u szwagra obsługuje w weekendy bok, to myślę, że może da się wyciągnąć jeszcze więcej. Z Bemowa trochę taki sobie dojazd, ale nie ma też co narzekać. Rekruter konkretny i powiedział o wszystkim co chciałem wiedzieć. Jak wystartuję to będę wiedział jak tam się pracuje
Byłem dziś na spotkaniu. Luźny nastrój. Dobrze się rozmawiało. Kaska prawie 2 i pół na rękę i dodatkowo premia za sprzedaż. W przyszłym tygodniu ma dyrektor zadzwonić i powiedzieć czy się nadaję. Gość sensowny, rzeczowy i widać, że z mega doświadczeniem. nie wiem jednak czy dobrze się sprzedaje te usługi. Jak dostanę szansę to wejdę w temat. Mam też dobry dojazd z Ursynowa. Autka dają w godzinach pracy i szkolenia produktowe na starcie. Czas pokaże czy tam popracuję. Nie nastawiam się bardzo, jednak w przyszłym tygodniu zobaczymy. Jak ktoś jeszcze rozmawiał, to prosze o info jakie są odczucia. Czy podobne do moich czy nie.
Wczoraj byłem na spotkaniu. Generalnie szukają kilku (2-3) handlowców. Propozycja finansowa to 3 tysie brutto + małe dodatki i narzędzia. Jest prowizja, no ale z nią to różnie, zależy od sprzedaży. Niezłe jest to, że nie mają czyjegoś produktu tylko swój i mają jakąś kasę na marketing, żeby to wypromować. Jestem wstępnie dogadałem się na 3 października. Mam jeszcze 2 spotkanie, więc zobaczę, ale lokalizacja i warunki mi na tą chwilę odpowiadają.
To dziwne. Tez wyslalem na Doradce. Do mnie zadzwonili z propozycja srody lub czwartku na spotkanie. Ide w srode
Byłem na dzisiaj zaproszony na spotkanie, ale miałem z rana awarię w domu i zadzwoniłem do nich. Umówiłem się na wtorek. Dam znać po spotkaniu
Były ogłoszenia na pracuj. Na stronie też jest, wiec tak
Zainteresowany, ja byłem w sierpniu na rozmowie. Wysłałem cv w lipcu i trochę poczkekałem :) Chcę sprzedawać sprzęt, widzę, ze mają kilka stron ze sprzętem, ale robią to przez ecommerce, więc nie mieli dla mnie propozycji. Warunki jakie proponowali na start nie były takie najgorsze. Etat i 2700 brutto plus jakieś dodatki, ale musiałbym sprzedawać chmurę, a nie szukałem tego. Jeśli taka sprzedaż cię kręci (he he he :)) to mozesz się do nich odezwać, ale walcz o kasę, bo chyba jest mały zapas w negocjacjach he he he :) Powodzenia Sz.
Czy ktoś ostatnio był na rozmowie do sprzedaży? Mam zainteresowania programistyczne (ale hobbystyczne) i widzę, ze szukają do sprzedaży oprogramowania. Będę wdzieczny za info, a swoją drogą wyślę do nich cvkę :)
Jaka lipa straszna z tą firmą NIE POLECAM !!!!!!!!!!
Lovo, nie polecam. pracowałem tam 3 miesiące. Redukcja - pożegnali. A ponoć taki byłem dobry - słyszałem... Teraz znowu szukają, tak można w nieskończoność...
Dopiero odszedłem. To jakaś kpina
Jak czytam opinie o tej firmie to już wiem że ona nie jest dla mnie, widać że firma się reklamuję za pomocą go work i często odwiedza ten serwis. Chyba prawie wszystkie pozytywne opinie są pisane przez zdesperowaną kadrę kierowniczą która nie potrafi nakłonić nikogo do pracy( zresztą nie dziwne). Pewnie nick pokorpo to jakiś burak z kadry kierowniczej który brandzluje się swoim słowotokiem i wciska kit nowym pracownikom ile to oni nie zarobią.
"Zapracowana" i "Steff" Sądząc po dacie i czasie wpisów, to chyba jesteś jedną i tą samą osobą. Ile w tym prawdy i PRu? :))))
Jak czytam wpisy, to widzę, że firma ma miłą atmosferę i przez rok podniosła podstawę, a z premii i prowizji nie zrezygnowała. Mam trochę doświadczenia, a widzę, że się oglaszają, więc może powalczę :)
Ja pracowałam w administracji, potem przeszłam do sprzedaży. Pracowałam osiem miesięcy. Dostałam 2700 brutto i obiecaną podwyżkę, jak będą wyniki. Wyniki przyszły po 4 miesiącach i dostałam 2950 zł brutto. Po pół roku dodatków miałam około 600 zł. Myślę, że po roku doszłoby może nawet do 1500 zł prowizji, bo miałam wiele caseów zaczętych i pewnie się to zamknęło przez innych handlowców. Przeprowadziłam się do Pułtuska i nie bardzo można było coś tam sprzedawać, chociaż miesiąc próbowałam, a do jeżdżać do Warszawy nie dałabym rady. Kasa nie była szalona, ale rosła, więc na dwa trzy lata pracy, to myślę, ze górka dodatków 2000zł by doszło.
No na rozmowie miałem obiecane 2100 w 3 miesiącu, a na start dostałem 1750 brutto i dwie premie dające w sumie ze 200 lub 400 zł. Oczywiście wszystko brutto. Pracowałem dwa miesiące, bo szwagier mi załatwił kursy do Belgii za 2 tysiące, ale euro :) Praca była lajtowa. To znaczy, jak się dzwoniło i umawiało spotkania, to nikt nie miał pretensji, że chciało się czasem coś załatwić i wyjść wcześniej. Podpisałem 2 umowy na głos i kilka, chyba, ciekawych tematów na inne usługi. Gdy odchodziłem, to chcieli mi dać te 2100 od razu, no ale w złotych, więc podziękowałem. Ludzie raczej normalni. Kawa bez limitu. Mówię o tym, bo wcześniej, to nawet swoją kawę najlepiej jakbym wodą ze swojego termosu zalewał. Może z czasem doszedłbym do 2500 brutto plus dodatki, chociaż trzeba trochę posprzedawać, żeby z tysiąc uzbierać. Zabawki od razu dostałem, więc nie było z tym jakiegoś kręcenia. W dziale sprzedaży co kilka tygodni wychodziło się na piwko, więc integracja była :)
Da się dowiedzieć, że poprzedni handlowcy pracowali na takich a nie innych zasadach i w dużym stopniu zarabiać więcej mogli tylko wtedy gdy przynosili permanentne i nie przerwane wyniki. W przeciwnym razie odpadali.. trzeba było tyle zasuwać, ile w największych korpo na kierowniczych stanowiskach. Wiem to od kogoś kto pracował tam w zeszłym roku. Od 2-3 miesięcy zrobili jednak radykalne zmiany. Z tego co widzę, to podchodzą do sprzedaży w bardzo oryginalny i zdecydowany sposób. Na pewno można się nauczyć nowych rzeczy w branży telecom mimo, że nie jest to wielka firma to mają kilka wyjątkowych rozwiązań. Kontakt z innymi działami nie odbywa się za pośrednictwem formularzy a w sposób bezpośredni. Atmosfera jest rzeczywiście ok. Z tego co widzę w powyższych opisach to współczuję starej ekipie ale teraz chyba jest zupełnie inny system płac i podejścia do ludzi, jeśli to co napisali rzeczywiście jest prawdą bo podobno każdy dostawał podstawę dopasowaną do poprzedniego stażu w branży. Nie wypada mi pisać o kwotach ale najlepiej iść na rozmowę i przekonać się samemu. Wsparcie nowych pracowników, nie wiem jak będzie później i nie wiem jak jest w innych działach ale w dziale sprzedaży biznesowej jest wyjątkowo ok. Pierwszy raz spotykam takie zaangażowanie kierownika. Ekipa wydaje się być zgrana. Z plusów można zauważyć brak wewnętrznej zawiści między handlowcami. Nie wiem czy LoVo da się pokochać ale polubić.. na pewno.
To prawda że atmosfera w dziale handlowym jest fajna. Ale gęby własnej i rodziny tym nie wyżywisz.
Ja pracowałem w tej firmie, ok. 3-4 miesięcy. Istotnie, co do zarobków zgadzam się z moimi przedmówcami. Ale muszę przyznać, że atmosfera w pracy jest fantastyczna, a w szczególności u handlowców w pokoju ;)
Pracowałem 3 miesiące.... PORAŻKA z wynagrodzeniem !!! Pierwszy miesiąc 1 tyś, drugi 1,150, trzeci taki sam,chociaż się pracuje z poświęceniem, oczywiście reszta pracowników w dziale handlowym tyle samo zarabia. Na rekrutacji jak i w pierwszym miesiącu wciskanie kitów że zarobi się więcej ;). Nowi pracownicy mogą potraktować tą firmę jako przestój w poszukiwaniu innej pracy, tak jak ja to robiłem. Pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LoVo S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy LoVo S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w LoVo S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy LoVo S.A.?
Kandydaci do pracy w LoVo S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.