Ja w Bielsku-Białej mam od trzech tygodni wieczorami i w weekendy transfer około 0,3 Mb/s a wykupiony ma być 4 Mb/s. Nawet poza godzinami szczytu transfer daleko odbiega od wykupionego! Jeżeli macie z nimi problemy to piszcie reklamację. Po zgłoszeniu nieskutecznej reklamacji piszcie do UKE pod tym linkiem: http://www.uke.gov.pl/kontakt/# Bezkosztowo zajmą się waszą sprawą a jak będzie więcej skarg to MNI będzie miało kontrolę.
Mam to samo. Już około miesiąc albo internetu nie ma, albo jest w granicach 0.2 Mb/s do max 1.25 Mb/s. Umowę tak jak Ty mam podpisaną na 4Mb/s. Do tego dogadanie się z ludźmi którzy pracują w regionalnym oddziale albo na centrali graniczy z cudem. Od trzech tygodni słyszę, że "technicy się tym zajmą".
Kolego...to ja miałem to samo. Identyczna sytuacja była we wrześniu. Nie szło zdjęcia przesłać, o mailu zapomnij, a o szybkich aktualizacjach to już w ogóle. Fakt, dali (usunięte przez administratora) i to dość porządnie.
U mnie internet nie działa od 2 tygodni. Zgłoszenia do BOK nic nie dają. Koszmar!!
Niestety ta firma jest na skraju zamknięcia i upadłości.
Mam pytania czy ta firma w ogóle jeszcze istnieje. Od 2 lat nie są w stanie oddać mi pieniędzy które są mi winni. Nadpłacona faktura. Może powinnam zgłosić sprawę do organów ścigania?
Od wczoraj, czyli 30 grudnia nie mam internetu, nie można się dodzwonić i niczego dowiedzieć, całkowity brak kontaktu. Byłem dzisiaj w ich biurze - zabite ena 7em spustów. Jak tylko otworza drzwi przenoszę się do innego operatotra, bo to jakaś porażka to MNI.
Nie miałem neta osiem dni przed świętami, teraz od wczoraj, czyli 29 grudnia znów nie mam, nie można się dodzwonić i niczego dowiedzieć, jak dla mnie furtka do rozwiązania umowy jest ewidentna, lekceważenie klienta, całkowity brak kontaktu z ich winy i niewywiązywanie się z podstawowego zadania jakim jest stały dostep do internetu :) Dziękuje takiej firmie i omijajcie ją z daleka :)
Pracownicy nie otrzymują pensji. Internetu nie ma co tydzień i lipa , do tego za te dni awarii musze placic. Ciekawe czy uda mi sie rozwiazac umowe. Z Hyperionem nie bylo ani jednego problemu. Zal (usunięte przez administratora) sciska co oni odpie*dalaja.
(usunięte przez administratora)
W tej firmie to ktoś pracuje ? dzwoniłem przez cały listopad w celu zgłoszenia awarii internetu to nikt nie odbierał aż w końcu mój prawnik rozwiązał umowę z winy MNI Telecom.
Mam informacje ze firma ogłosiła upadłość
Firma nie wypłacalna ludzie czekają po 3 miesiące na pensje!.Zdecydowanie omijać szerokim łukiem chyba, że chcecie pracować charytatywnie.
Wyślij pismo ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru. I przestań płacić rachunki (o ile awaria nie została usunię†a. Wartość faktury musi być pomniejszona proporcjonalnie do ilości dni, w których usługa nie dzialała. I na drugi raz zastanów się, czy taniej znaczy lepiej :) A co do pracy. Nie płacą pracownikom od wielu miesięcy. Dziwisz się, że nie możesz zglosić awarii przez teleefon, jak pracuje tylko 1 osoba, która odbiera telefony.
Zgłaszałem awarie również adresem e-mail (2tygodnie temu) nawet mi odpisali ze przyjeli zgłoszenie ale internetu jak nie było i tak nie ma
Witam ktoś wie jak u tego pseudo operatora można zgłosić awarie neta oraz jak rozwiązać z nimi umowę która trwa jeszcze 2 miesiące ?. Dodzwonić się u nich na infolinie to dzwonic jak do prezydenta wszystkie linie zajęte jakby ktoś wiedział jak mi pomóc to proszę napisać na maila rambo190@interia.eu
przyjemniaczek gdzie udales sie zeby rozwiazac umowe? mam ten sam problem- internet, telefony fikcja, strona tez masakra!!! podaj maila lub napisz do mnie na maila bluestorm1@interia.pl bede bardzo wdzieczny pozdrawiam
Do Niłu...jak fukcjonują??? jadą na kłamstwach, podając się za odłam TP S.A. zawierają złodziejskie umowy. Przykład - z moim ojcem zawarli umowę, choć to ja jestem włascicielem i mieszkania i numeru telefonu. Przez dwa lata płacił gigantyczne rachunki. Kiedy umowa się kończyła to kilka miesięcy trwały próby jej wypowiedzenia. Z nikim tam nie ma kontaktu, nie mają infolinii, podane na stronie numery to fikcja. Cała korespondencja opiera się na zwykłych listach lub meilach, przy czym na odpowiedź długo trzeba czekać. Kiedy już przyparci do muru musieli umowę rozwiązać na zwolnienie numeru czekaliśmy ponad tydzień. Najważniejsze, że się udało i obeszło się bez doniesień do prokuratury. Przestrzegam wszystkich...to nie jest firma telekomunikacyjna tylko OSZUŚCI I NACIĄGACZE!!!!!!
Firma nie płaci poborów w terminie już około 2 lat, poślizgi są nawet 2 miesięczne w wypłacaniu wynagrodzeń. Maile do zarządu trafiały w próżnie więc postanowiłem wypowiedzieć umowę z art. 55 w trybie natychmiastowym. Była ty chyba najlepsza decyzja w moim życiu bo dla tej firmy czas się zatrzymał jakieś 5 lat temu i nic nie inwestuje w infrastrukturę. Abonenci odchodzą masowo i tylko żal mi tych ludzi, którzy jeszcze tam pracują bo nie ma widoku na zmiany a po jakimś czasie i pracę stracą jak nadal będą klienci odchodzić. Szkoda bo to wspaniali ludzie, dzięki którym to się jeszcze kupy trzyma a zarząd tego nie docenia bo dla nich liczy się tylko target...
(usunięte przez administratora)
Na pewno nie. Firma od dawna nie inwestuje w nowe rozwiązania. Serwis - to tragedia. Inne firmy oferują dużo lepsze parametry za mniejsze pieniądze.
Nie podpisujcie umowy z firmą mnitelecom, bo to oszuści! Mają tylko infolinię , na którą trudno się dodzwonic i nic poza tym. Moj internet nie działa od miesiaca. Pomimo zgłoszeń telefonicznych i mailowych do tej pory awarii nie usunieto.
NIE POLECAM MNI TELECOM TO amatorska firma, ponieważ: 1) Nie można się dodzwonić na infolinie a część numerów na stronie po prostu nie działa 2) Billingu nie można się doprosić tylko co miesiac trzeba zglaszac się po niego i dostajecie w formacie txt zamiast csv lub xls a txt jest tak sformatowany ze ciezko przerobic 3) w grudniu 2012 odlacyzli nas na dwa tygodnie (mamy u nich 250 abonamentow) twierdzac ze to wina glownego operatora i nic nie poradza (wypieli sie tylkiem krotko mowiac, okazalo sie pozniej ze nie dogadali sie w sprawie stawek i GTS Energis ich odcial a tym samym nas. Zero rzetelnej informacji i zero odzewu na reklamacje 4) Polecam np.Telestrade i uciekajcie od tej amatorszczyzny ktora probuje nazywac sie operatorem. Ludzie z reszta na potęgę stamtąd odchodzą!
Ja pracuję od 1.02 ale mam umowę o pracę a nie śmieciówkę,póki co na okres próbny ale umowa została przedłużona,mam podstawe 2100 bruta + ryczałt 500 na paliwo + bardzo dobra prowizja,wynagrodzenie otrzymuję na czas,za marzec dostałem 3 ziczko do reki,taka wypłate widziałem ostatnio 5 lat temu jak pracowałem w Dialogu.Firma ma co prawda małe przejsciowe kłopoty bo sadzi sie z tepsa ale dla nich pracownik jest najwazniejszy a prezes wie co robi tak wiec to co piszecie,że nie płaca jest zupełna paranoja i przecze tym twierdzeniom!
nie opłaca się, ta firma to dno
witam, wczoraj zacząłem okres próbny, ale kiedy widzę taką masę niezadowolonych ludzi sam się zastanawiam, powiedzcie tak szczerze czy opłaca się pracować dla tej firmy ?