Opinie o castorama.pl - Castorama Polska sp. z o.o. w Warszawa

Poniżej zobaczysz opinie byłych i aktualnych pracowników o pracodawcy Castorama Polska Sp. z o.o.. Znajdziesz tutaj też opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie Castorama Polska Sp. z o.o. o rekrutacji.


Branże: Sprzedaż farb, szkła i wyrobów metalowych

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Castorama Polska Sp. z o.o. w Warszawa

Rokita
Kandydat
 Pytanie

Witam serdecznie. Mam pytanie do osób pracujących w sektorze logistyki. A mianowicie chodzi o to, czy osoby pracujące przy wydawaniu płytek ( w mojej Castoramie jest to praca pod gołym niebem, a co za tym idzie, w porze zimowej od 1 listopada do 31 marca ) dostają ciepłe posiłki ? Nie chodzi mi o jakieś śmieciowe zupy w proszku , tylko odpowiednio zbilansowane do wykonywanej pracy posiłki ?

Grupa
Pracownik
@Rokita

Mamy tak samo tj pod gołym niebem i tzw "posiłek regeneracyjny" tj zupka "gorący kubek" i to tylko wtedy gdy długo utrzymuje się silny mróz. Mamy też termosy i można sobie podczas pracy popijać jakąś gorącą herbatkę czy kawę.

Były pracownik płytek na magaz
Były pracownik
@Rokita

My i reszta dostała posiłek regeneracyjny, zupkę gorący kubek w proszku z biedronki, pod okiem zawistnego kierownika z zegarkiem w ręku ze za długo się woda gotuje… a inni tez dostali, ale garba albo nerwice. Nie polecam

Antoni
Inne
@Były pracownik płytek na magaz

Firma nie ma żadnej stołówki albo kantyny gdzie można zjeść obiad z prawdziwego zdarzenia? Albo chociaż pokój socjalny żeby odpocząć w przyzwoitych warunkach? W ogóle jest jakaś przerwa w pracy?

Gdzieś pod Warszawa
Były pracownik
 Pytanie

Cześć. Pisze jako były pracownik magazynu. Teraz już na chłodno i bez emocji. Pewnie o wielu kwestiach już zapomniałem bo całe szczęście już mnie nie dotyczą. Na początku wszytko pięknie, benefity kasa o różne dodatki, zapomnieli jednak ze to nie 2019 i teraz to już nie robi wrażenia. Praca bardzo cieżka. Większość czasu jaki przepracowałem byłem sam na zmianie. Nawet w soboty czy w niedziele gdzie ogromny ruch, byłem sam na polu bitwy z klientami. Oczywiście nie dali nikogo więcej bo za pracujący dzień w week musza oddać dzień wolny w tygodniu. Lato +30 cały dzień na dworze. I w szybkim tempie przewalasz kartony z płytkami do 30kg jedna paczka. Chwasz się do środka tylko wtedy jak idziesz do drukarki po kolejny kwit sprzedażowy, zeby naszykować kolejne płytki. Zima -20 cały dzień na dworze, firma da Ci Zupkę z Biedronki Gorący Kubek, tylko musisz szybko gotować wodę bo kierownik stoi zegarkiem w ręku. Temat zwroty Płytek– Castorama przyjmuje od klienta nawet jedną płytkę, może być uszkodzona. Ty magazynier Zwrotów dziennie masz ogrom, łącznie kilkadziesiąt paczek dziennie + wydawanie kolejnych na bierzaco. Twoją winą jest to że płytki klient zwróci uszkodzony i to ty się musisz tłumaczyć. Pot leje ci się po (usunięte przez administratora) Żeby tylko do nadążyć z wydawaniem do klienci tupie nogami pod bramą magazynu i mają do ciebie pretensje jacy (usunięte przez administratora) to pracują jak długo jeszcze mają czekać, a ty jesteś sam. Na moim magazynie większość towaru leżało na zewnątrz więc zimą, Glazurę( płytkę od płytki) Musieliśmy rozdzielać łomem, gdyż przymarzły do siebie a czas na wydanie towaru leciał. Jeśli nie masz dobrej pamięci wzrokowej, to na naszym magazynie nie dałbyś rady. Zadna paletą tam nie była wbita w system, bo starzy pracownicy znali go pamięć i mniej więcej wiedzieli gdzie szukać danego towaru. A Ty sobie chłopczyku szukaj 400 miejscach regatowych gdzie ona może być. Nie realne? A jednak. (Na szczęście to sie sie później zmieniło) (usunięte przez administratora) pracy ale udało sie polokalizowac towar tak ze na 75% sie zgadzało. Wiadomo przy takiej pracy, przydałaby się rękawiczki. Oczywiście dostałeś jedną parę dopóki się nie upomniałes o kolejna bo tamte po 2 dniach pracy nadawały sie do kosza. Kolejnym podziałem jest dział SOT. Chodzisz po sklepie/magazynie i zbierasz towar dla klienta. Większość rzeczy na stronie internetowej jest, tak naprawdę no sklepy tego nie ma, działy nie usuwają na bieżąco danych pozycji z czego jest nieporozumienie, i znów klient ma problem do Ciebie bo przecież na stronie jest. Musisz go przepraszać iść ciągnąć towar z innego sklepu bądź z magazynu co trwa minimum tydzień przez co klient składa na ciebie skarbie a kierownik jak zwykle ma do ciebie problem. Znalezienie towaru Czasem graniczy z cudem bo nawet sami ludzie z działu niewiedzą gdzie on może być. Pracujesz na pięciu programach, jeden ma z co najmniej 25 lat i zamieszczę się po każdym kliknięciu, Żeby korzystać z następnego musisz używać również trzeciego które również bardzo często się zacinają chociaż są nowymi programami pisanymi specjalnie dla Castoramy. Kolejny jest, ale mimo tego że jest potrzebny nie każdy z pracowników dostał do niego dostęp, No i ostatni jest ale nie działa. Wieczny braki w towarze i goniący czas ,brak ludzi. No powiedziałbym coś o kierowniku ale Go-work mi tego nie puści a innych słów sie nie da na tego człowieka użyć, jak i na jego kolegę funkcyjnego. Bardzo lubiane jest kablowanie i donosy. Zostaniesz pupilem „kierownika” Ludzie pracujący w Casto zapomnieli ze są ludźmi, zamieniają sie w robociki którym ktoś narobił do głowy. Wykończysz sie psychicznie i fizycznie. W przeciągu pół roku z magazynu zwolinilo sie 5-6 osôb( już dokładnie nie pamietam) bo zjadał ich stres, nie chcieli dać sobą pomiatać kierownikowi albo stwierdzili ze szkoda zdrowia. To tylko 1/10 absurdu który sie tam dzieje, ale nie chce mi sie więcej pisać bo zbiera mnie na wymioty jak przypomnę sobie co tam przeszedłem. Stanowczo nie polecam i odradzam.

DyrGen
Kandydat
 Pytanie

czy pracownicy dyrekcji generalnej mogą pracować zdalnie / hybrydowo ? jeżeli tak to w jakiej proporcji dom / biuro ? może ktoś będzie chciał podzielić się opinią jak praca w takim trybie sprawdza się w dyrekcji generalnej ?

Wika
Inne
 Pytanie

U jakiego lekarza należy zrobić badania ?

Weronika
Inne
@Wika

po rekrutacji nie dostalas skierowania bezposredniego i wskazowek gdzie z tym isc ? jesli nic nie mowili to nie masz jakiegos team leadera wyznaczonego by cie o tym powiadomil co i gdzie ?

Niezadowolona
Kandydat
@Weronika

A ja powiem tak. Nie polecam tej firmy. Zostałam zaproszona na rozmowę. Gdzie były dwie panie. Podczas rozmowy byłam pewna że zostanę przyjęta. Ale jak powiedziałam ile chce zarabiać to nagle już rozmowa nie była taka luźna jak na początku. Czułam się tak jakbym popełniłam jakaś zbrodnie. Uważam że jak na dzisiejsze czasy 4500 brutto to nie jest jakas wygórowana kwota.. wszytsko idzie w górę , rachunki są kolosalne a jeśli ktoś ma kredyt i na utrzymaniu dzieci to nie jest tak kolorowo . To nie te czasy gdzie zarabia się 2000 na rękę.. mało tego nie dostałam żadnej odpwoeidzi czy zostaje przyjęta czy też nie. Nie polecam. Nie liczą się z ludźmi.

on
Były pracownik
@Niezadowolona

Bo oni potrzebują taniej siły roboczej. Zamiast doceniać pracę to masz podstawę i zarabiasz czy się starasz czy nie tyle samo. Ewentualnie dyrektor poklepie cię po plecach. A jeśli nie wczytujesz się w ich narracje choć wypełniasz obowiązki to nara. Również nie polecam zwłaszcza dla ambitnych.

Pracownik Biurowy
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Brałem udział w rekrutacji do biura na Krakowiaków. Pierwszy raz spotkałem się z rekruterką która stara się zniechęcić do pracy w ramach swojej organizacji. Dodatkowo tzw śmichy chichy to chyba nie przystoją podczas rozmowy i zerkanie w kółko do smartfona. Padło hasło, że mogę czuć się bardzo nieszczęśliwy na tym stanowisku. Oczywiście nikt się nawet nie pofatygował aby do mnie zadzwonić i powiedzieć o wyniku rekrutacji. Dobrze, że znalazłem sobie inną pracę. Okropne podejście do kandydatów

Pytania

Standardowe

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
logo firmy Konstruktor
Szczecin
Ammega Poland Sp. z o.o.
(62 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Technik obiektu - Konserwator budynków
Warszawa
Instalator-Service Sp. z o.o.
(37 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Pracownik
Pracownik

Z zewnątrz pięknie a w środku zgnilizna. Dyrektor fałszywy otacza się ludźmi, którzy wazelinę mają w genach. Niby trąbią o różnorodności a tak naprawdę jak nie zachowujesz się jak dyrektorzyna oczekuje to jesteś zły, nawet jak robisz swoje. Donosy mile widziane. O zarobkach szkoda gadać. W większości firm można tyle zarobić a otoczka jaki to zaszczyt cię spotkał, że pozwolono ci tu pracować.

Pracownik
Pracownik

Nie polecam pracy w centrali, bardzo dużo obowiązków, czasami jesteś na kilku stanowiskach jednocześnie bo ludzie uciekają na zwolnienia lekarskie z przemęczenia.

Były pracownik
Były pracownik

Jeżeli masz odmienne zdanie niż Twoj dyrektor no to pakuj się. Nawet jeśli Ci mowi że czarne to biale a białe to czarne, to musisz mu przytakiwać. Niestety taka mentalność w tym całym (usunięte przez administratora) za śmieszne pieniądze. A ile to się nie nasłuchasz, że zarabiasz tyle pieniędzy, że na Twoje miejsce jest tysiac chętnych. Hahaha już widzę te tłumy.

Klient
Inne
 Pytanie

Castorama Słupsk jakaś porażka trzech stoi podchodzi klient nie ma żadnego, następny musiał (usunięte przez administratora) podnieść miał z t straszny problem, następna Pani w kasie poprostu dramat może tych ludzi Castorama ma za karę w pracy ???????

Olga
Inne

W sumie ciekawe to co tu napisałeś, bo taki łańcuszek z tego idzie, że klientów powinno się tracić z takim podejściem... czyli góra by tego nie zauważyła jeszcze? Z tym szacunkiem to o kasę Ci chodzi?

Były pracownik
Były pracownik
@Olga

Nie o kasę tylko (usunięte przez administratora)i jeszcze raz (usunięte przez administratora)ta firma to (usunięte przez administratora)i chodzi mi tu o dyrekcje i kierowników(nie wszystkich bo są też normalni) ale tacy to albo przenoszą się sami albo się po prostu zwalniają bo nie wytrzymują tego

Pseudo kierownicy
Były pracownik
@Były pracownik

Niektórzy kierownicy to nawet nie wiedzą czym zajmują się ich pracownicy

Były pracownik
Były pracownik

Ci psychopaci są tak przesiąknięci tą korporacja, że zapominają co to znaczy być człowiekiem. Tyle w temacie

Dominik
Pracownik
 Pytanie

Czy u Was też likwidują serwisy w Castoramach ? Co ma być z tymi pracownikami?

byly pracownik
Były pracownik
 Pytanie
@Dominik

jak to co? na czesc cos sie znajdzie i im podziekuja, inni dostana taka propozycje ze sami zrezygnuja po czasie, a paru osobom sie uda i zostanła ulaskawieni przez wszechmocnego Dyrektora, ktory udaje ze jest twoim kolega. Co do wpisów powyżej.... Castorama doskonale zdaje sobie sprawe ze wszystkiego, łacznie z niezadowoleniem klientów itd. ale wszystko jest tak robione zeby balansowac po miedzy (usunięte przez administratora) klientów, iloscia i jakoscią zalogi i oczywiscie ogolnym rozrachunkiem zysków i strat. Do póki beda sie zgadzać tabelki to maja to gdzies, jada na popularności sieci. Niestety jak to ktos napisał, czesto ida tam do pracy osoby ktore muszą. Dobrzy i kumaci pracownicy sie cenia a Castorama poluje wlasnie na takich co potrzebuja po prostu pracy. Oczywiscie tak tez sie znajdzie ktoś solidny (nawet za 2800 na reke) ale ilu takich bedzie ? do tego stale zmniejszana ilosc pracowników bo dyrekcja twierdzi że ciagle jest za duzo. a wystarczy sie dowiedziec ile powinno byc etatowo na danym dziale...a ilu jest

1
byly pracownik
Były pracownik
 Pytanie

Ocena zobowiązuje, Mogę tylko przyłączyć sie do wszystkich negatywnych opinii jakie tu znajdziecie. Firma nastawiona tylko na zysk, jedyne na co ich stać względem pracownika to organizowanie spotkań, podczas których dyrekcja obwieszcza w co drugim słowie jaki to nie jesteś ważny i jak to im nie zależy na tobie i atmosferze w pracy. Wystarczy chwile tam popracować, mieć troche oleju w głowie i nie być jednym z pucybutów ,żeby widzieć jaka jest prawda. Co dostajesz ?punkty/kasa z worksmile i co jakis czas pare groszy dla kazdego działu na jakies wyjscie, że niby integracja. Oczywiscie przedstawiane jest to co najmniej jak jakis wielki prezent i wyrazy uznania góry nad plebsem, tyle tylko że to twoja wlasna kasa (socjalowa), i to tez podejżewam robione jest tak zeby dać możliwie jak najmniej i moze jeszcze na tym zarobic. Po prostu traktowanie ludzi jako taniej i tępej siły roboczej, brak perspektyw, ciągłe ściemnianie o tym ze "cos" będzie - bez zadnych konkretów, a pożniej odwlekanie w czasie a jeśli już ktoś cos w koncu dostanie to są to jakies grosze. Oczywiście jest grono pajaców, biegających do dyrektora niczym małe dzieci w przedszkolu biegnące ze skargą do pani, najczesciej nielubiani przez reszte normalnych pracowników od kiedy tylko ich poznasz, to właśnie oni zazwyczaj zostają kierownikami/zastępcami. 15 zmian grafików w miesiacu, a wraz z malejącą obsadą pojawiają się ciagłe spory, napięcia i nerwy o dni wolne, urlopy i oczywiscie pracujące soboty, ktorych też zaczyna przybywać itd. Bo przecież jakoś musi sklecić grafik i przy okazji zrobić to jak najlepiej dla siebie lub ladnej koleżanki. Zazwyczaj ten który chce byc dobry lub jest naiwny i godzi się na takie cos, szybko zaczyna byc wykorzystywany na maxa, chodzi 3-4 soboty, lub opracuje 3 tygodnie na 2 zmianie itp. Ogolenie to wszystko powoduje ze ci co zostają zaczynają biegać zeby cos zrobic, a obowiązków ciągle przybywa- zazwyczaj coraz głupsze i zabierające resztki czasu. Po kilku zwolninych w dziwnych okolicznościach, czesto przymuszanych do rozwiązania umowy za porozumieniem stron, albo robi się tak żeby same zrezygnowały. W koncu, zostanie przyjeta 1, może 2 osoby, które oczywiscie potrzebuja czasu, i ktore po chwili rzucane sa na najwiekszy zapierdziel, czesto bez wiekszego przeszkolenia lub calkiem bez. Z nowymi róznie bywa, jedni się nie nadają inni rezygnuja lub przychodzą tylko po L4 i ciagnąć max, jeszcze inni to jakieś pociotki. Wszystko w tej firmie dąży do max zmnniejszenia liczby osob, jak sie tylko da i kombinowaniu żeby sklep nadal funkcjonował przy jednoczescnym udawaniu, że problem napewno jest gdzies indziej, obowiązki których nie da się już wcisnąć na sklep, leca na logistyke. Pracownik ma sie nie odzywać i cieszyc ze nadal robi. Praca zależyu od działu, w wiekszosci przypadków zwiazana jest z pchaniem paleciaka i przewalaniem ton towarów czy to na sklepie czy na logistyce, oraz robieniu dziennie kilkudziesieciu km. Uzupelnianie towaru, rozkladanie, przekladanie, wydawanie, zamawwianie, przygotowywanie cesji, ciagle zmiany cen i milion innych rzeczy jak np. ndrabianie zaległych prac poprzedniej zmiany która też nie jest w stanie sie wyrobić. Czesto na 2-3 działy jest doslownie garstka osob a nawet 1 lub 2 osoby!, ktore muszą to wszystko zrobić bo ktoś ma wolne, ktoś na l4 itd. odbiera DW. Klienci dostają szału bo nie ma nikogo do pomocy a pracownicy bo nie wyrabiają na zakretach. Logistyka to osobny temat bo tam wszystko to i jeszcze wiecej robi sie na raz, a jeszcze jestes narazony na warunki pogod, przeciagi a prawie wszystko jest robione na czas bo klient czeka na wydanie,zamowienia czekaja na skompletowanie i spakowanie, kierowcy i kurierzy na towar i papiery, transporty na rozladunek i zaladunek, bo nagle ktoś wymyśli sobie jakieś zmiany na magazynie, bo ktoś czegos potrzebuje na już itd. do tego ciagłe szukanie paleciaka, wozkowego ktory jest ciagle zajety a bez tego nie jestes w stanie nic zrobić. Wspomne jeszcze tylko o ciagłym szukaniu czegoś co powinno być ale nikt nie wie gdzie, SOTach i transportach w ktorych czesto okazuje sie ze czegoś nie ma, ktos o czyms zapomnial, cos pojechało nie tak, pozniej odkrecanie tego, wzajemne oskazreznia, afera na caly sklep i szukanie winnych. Dokladne pisanie tego zajeło by co najmniej drugie tyle. Na koniec Zeby byc sprawiedliwym, trzeba tez powiedziec ze zdarzają sie fajni ludzie a nawet kierownicy ktorzy sa w porzadku ale jest to ułamek, i najczesciej szybko znikaja ze sklepu sami, lub robi sie tak zeby znikneli. Nie ma tam specjalnie mowy o normalnej atmosferze i zdrowych relacjach, to jest tylko propaganda powtarzana przy każdej możliwej okazji oraz na rozmowie kwalifikacyjnej. Zarobki dla zwyklego pracownika na wstepie to ok 2800-3200 na reke. Jesli masz jakies ambicje i liczysz ze jakos bedziesz mogł je spelnic w Castoramie, to szybko zostaniesz sciagniety na ziemie.

Medalik
Pracownik
 Pytanie

W Casto Czestochowa dramat! ponad 10 osób na czas określony zwolnionych przed upływem terminu umowy, pracownicy z agencji to już historia obawy pracowników na czas nieokreślony czy będą następni….? atmosfera strachu i obaw, dyrekcja twierdzi że wykonuje polecenie centrali ciekawe…..??? Nie taką casto pamiętamy????

Izydor
Pracownik
@Medalik

Niestety dyrektor to (usunięte przez administratora), martwi się tylko o siebie. Jego żarty nikogo nie śmieszą, a ciągłe cmokanie jest nie na miejscu. Beznadziejny!

Były pracownik
Pracownik

Kadra kierownicza to jakaś pomyłka brak wiedzy i doświadczenia, nie wiem skąd oni ich biorą.

Anonim
Pracownik
@Były pracownik

Z ulicy. Taki był przecież zamysł

Pracownik
Pracownik

Jestem bardzo rozczarowany tą firmą. Zarobki słabe a oczekiwania z kosmosu. Starasz się to może dostaniesz pochwałę od dyrektora choć pochwałą nie nakarmisz rodziny. Propaganda jak jest super a prawda jest inna. Ale to moje odczucia.

Michał Wyrzykowski
Inne

Gips z castoramy jest bardzo smaczny oraz odżywczy, pozdrawiam :)

Marcel Kłudowski
Inne
@Michał Wyrzykowski

Zgadzam sie gips ten posiada smak jedyny w swoim rodzaju

Daniel Hanysek
Inne
@Marcel Kłudowski

Racja, bardzo wyrazisty smak.

Anonim
Pracownik

Jeszce jestem pracownikiem w jednym ze sklepów Castorama, po roku czasu jako zatrudniony na czas określony moje stanowisko odnośnie kadry dyrektorkiej jest takie że została ona źle wybrana i nie powinni być na takim stanowisku gdzie są. Ponieważ z takim podejściem jakie mają do swoich pracowników jest nie na miejscu, podejdziesz z ważnym tematem "to nie jest najważniejsze w tym momencie przyjdź później" podejdziesz zapytać co z umową bo za kilka dni mi się kończy "to nie jest temat na dziś później pogadamy". Zero jakiego kolwiek zrozumienia podejścia do swojego pracownika 30 sekund rozmowy by wystarczyło i już zmienia postać rzeczy ale jeśli mają traktować pracownika jak "(usunięte przez administratora)" podziękuję za takie traktowanie naprawdę nie ma słów żeby wyrazić moją frustrację złość jaką czuję do kadry dyrektorkiej. I jedno już wiem że jak będą chcieć mi przedłużyć nie zgodzę się na przedłużenie.

kalix
Inne

Chce sie podzielic opinia nt. CASTORAMY OTWOCK ,bardzo czesto korzystalem z tego sklepu w Warszawie wiadomosc o otwarciu CASTORAMY w Otwocku mnie ucieszyla ale po pierwszej wizycie rozczarowalem sie jedynie wyglad przypomina te w Warszawie ,nastawili sie tylko na zyski ,czesci zamiennych prawie niema ,tylko gotowe asortymenty,a o uslugach ciecie plyt meblowych mozna owszem ale tylko cale plyty, pracownicy jeszcze raczkuja w spr. info o przedmiotach,nie tego sie spodziewalem ,jak chcesz kupic to jedz do Warszawy /35 km/ moja ocena na 5pkt /2/ powinno byc 1 ale daje szanse na poprawe

1
obecny_pracownik
Pracownik

(usunięte przez administratora) nie z tej ziemi, zatrudniłem się kilkanaście lat temu. Tak się złożyło że kończyły się złote czasy dla pracowników. Teraz to już równia pochyła. Nawet na święta nie dali żadnej kasy, a premie letnią i zimową wliczyli do pensji żeby wzrosło brutto. Ciągłe poganianie i pytania typu: kiedy skończysz, długo ci to zajmie i tak w kółko. Coraz częściej myślę o zmianie pracy bo już zaczynam mieć dość tego (usunięte przez administratora)

Nika
Inne
 Pytanie

Ktoś wie czy na święta będzie jakaś premia może?

Beata
Inne
@Nika

I jak się sprawą rozwiązała bo aż jestem bardzo ciekawa tego tamatu? Dostaliście coś na święta ? Jakąś premię albo paczkę może?

PROJEKTANT
Pracownik
@Beata

Kartkę Świąteczną na maila....

Nika
Pracownik
@PROJEKTANT

Ech strasznie to przykre :/

Żenuła
Pracownik
 Pytanie

Pracuję już kilka lat i coraz częściej zastanawiam się, dokąd to wszystko zmierza. Aktualnie wszystko co się tylko da, próbuje się dopisać do obowiązków magazynu (sektora logistyki). Za niedługo nie będzie już serwisu sprzątającego tylko magazynier będzie jeździł myjką "w wolnej chwili" albo kosił trawę "na zazębieniu zmian". I chociaż piszę to z żartem, to kiedyś też się śmiałem z drukowania paragonów na magazynie, no i mam. Jako pracownik sektora logistyki, w tej części wydającej towar, mam obsłużyć klientów, dowozić towar na sklep, przygotowywać transporty, soty, internetówki, cesje... rozkładać dostawy, ilotować, zwracać nietrafione kuchnie do centralnego... muszę się znać na wszystkim od kabin i kibli przez kuchnie i panele po gres i glazurę. Dyrekcja udaje, że 2+2 = 8 , bo na przykład do wydawania kuchni i paneli mamy przypisany aż jeden etat. Jeden gość, który pracuje 8 godzin, "średnio pięć dni w tygodniu", a sklep jest otwarty od poniedziałku do soboty od rana do wieczora. Więc siłą rzeczy, każdy ma już powiedzmy 10-20% pracy więcej. Podobnie jest z pracownikiem stricte od strefy SOT. Wiecie ilu mamy pracowników przypisanych do SOTów na wysokoobrotowym sklepie? Jednego. Więc siłą rzeczy każdy z nas wydaje co chwilę SOTa i znowu doliczmy 10-20% pracy więcej (a jak się trafi na takiego cudownego, nie wbitego w niszę, nie wiadomo czy przygotowanego SOTa, to hohoho, ubaw po pachy!). Trzecia sprawa - zawsze była jakaś osoba do wywożenia towaru na bieżąco, żeby wózkowy mógł płynnie zdejmować dostawy. Zazwyczaj ktoś z agencji, chociaż pamiętam pracowników, którzy też bardzo często wywozili, czasami przez całą dniówkę. Teraz wszystko się pozmieniało, przeobraziło, zrestrukturyzowało... i wywozić nie ma kto. Jak ktoś dba o tę pracę, to też powinien odłożyć na bok swoje sprawy, jeśli nie ma nic pilnego i powywozić trochę palet. I znowu moglibyśmy doliczyć 10-20% więcej pracy. To ile by to już było % normy do zrobienia w normalny dzień roboczy? ;) A w tym czasie "doradcy handlowi" stoją sobie w alejkach i pachną. Nie wszyscy oczywiście, ale spora część. Na magazyn to mu się nawet czasami nie chce przyjść, bo on nie lubi za dużo chodzić w pracy ;) Dokąd to wszystko zmierza?

T.W Karol
Pracownik
@Żenuła

Nic dodać nic ująć , trafione w punkt , u nas jest dokładnie to samo.

tzw
Pracownik
 Pytanie
@Żenuła

Dodałbym jeszcze sprawdzanie towaru, układanie palet, pilnowanie odpadów makulatura folia + kontener z drewnem gdzie często trzeba jeszcze własnymi siłami sprzątać po leniwych osobach, którym się nie chce poukładać drewna w kontenerze. Każdy na logistyce musi sprawnie operować wózkiem widłowym żeby ogarnąć spore ilości samochodów dostawczych, które przyjeżdzają każdego dnia. Sprzątanie (usunięte przez administratora) i wrzucaniu palet w regały z towarem który nie zmieścił się na sklepie gdzieś na magazynie. Liczenie towaru i sprawdzanie przygotowanych dostaw, gdzie co drugą dostawę trzeba wyjasniać z doradcą bo źle przygotował. Ładowanie towaru wózkiem na auto na życzenie klienta. Odsyłka elementów mago i przygotowanie palet do wysyłki.Ogarnąć ten dział to naprawde wyczyn dla kierowników i zastepców. Irytująca jest to że doradcy są przekonani że cięzko pracują tak samo jak na kasach. Nowy obowiązek z fakturami i paragonami to jakaś propaganda. Rozumiem że zastępcy z kas oraz kierownicy mogą nie mieć czasu na to ale kasjerka nie może wystawić tej faktury w wolnej chwili czy paragonu ? co przechodze to gadki z koleżanką obok! Tu kuleje ogarniazacja pracy na działach i kasach, zero przygotowania nowego pracownika. Szczerze nie pamiętam dnia w pracy gdzie sobie chwile postałem i pomorozmawiałem z kimś, wszystko się robi w trakcie pracy. I proszę o pracodawcę żęby to ogarnął bo mam serdecznie dość. Połowa ludzi chodzi po sklepie na pogaduszki a potem inni na tym cierpią bo nie wykorzystują swojego czasu na pracę. Jeszcze żeby to byli wyosce kwalifikowani doradcy z wielką wiedzą a to co sobą niektórzy prezentują to możecie sobie sami dopisac. Pamiętajcie drodzy koledzy z działów wasz czas zmarnowany to dla kogoś dodatkowa praca. Kierownicy działów niech lepiej pilnują swoich pracowników co robią bo nie mają nad tym kontroli a wtedy praca nie będzie zrzucana na magazyn. Pozdrawiam,

Lipa
Pracownik
@Żenuła

Nie wierzę. Podaj miasto na początek rozmowy.

Lipa
Pracownik
@Żenuła

Nie wierzę. Podaj miasto na początek rozmowy.

Żenuła
Pracownik
 Pytanie
@Lipa

Jaki to początek rozmowy, że mam podać miasto? To jakiś czat randkowy czy coś? ;) MALBORK, no i co, teraz wierzysz?

lajons
Pracownik
@tzw

Chyba jakaś faja z ciebie skoro musisz towar po kodzie ogarniać z pracownikiem :D SPrawdzania dostaw nie ma od dawna już....wjezdzaja jak chca.... Duzo glupot piszesz ale nie chce mi sie wszystkiego punktowac....Chyba jakis taki slaby pracownik z ciebie

raad
Pracownik
@Żenuła

Jest dokładnie tak jak pisze @Żenuła Dodałbym do tego wprowadzenie AZT2, które jest totalnym, niedziałającym nieporozumieniem, dwa systemy ilotowania, system kolejkowy, który widzi tylko jeden z nich, do tego monitory kolejkowe, które u nas monitory padają średnio raz w tygodniu), niedobory kadrowe itd itp.

Ilona
Inne
@lajons

A jest możliwe, że @tzw pisze o sklepie w innym mieście? Może dlatego macie inne doświadczenia. W ogóle się dziwię, że ludzie z C. z całej PL piszą na profilu warszawskim, zamiast pozakładać konta swoim sklepom. Jak ktoś z zewnątrz ma się rozeznać, o którym sklepie jest pisane..

logistyk
Pracownik
@Żenuła

Cała prawda . dodam , że po blisko 9 latach ciężkiej pracy zarabiam tyle co nowy.

szczęśliwy
Były pracownik
 Pytanie
@logistyk

Odszedłem z firmy 3 lata temu gdzie polityka firmy psuła nam procesy na magazynie. Mam wrażenie, że zarząd odpowiada przed Kingfischerem za wprowadzenie innowacji nie ważne jakim kosztem. Każdy każdego się boi. Zastępca boi się kierownika żeby ten nie powiedział, że jesteś na nie, kierownik boi się dyrektora który powie ejjj stary albo jesteś z nami albo przeciwko nam, dyrektor już w ogóle nie zgłosi problemów regionalnemu bo coooo? Ja jestem super menażerem wiec mam wszystko pod kontrolą, regionalny przedstawi sukcesy w excelu albo w power poincie zarządowi a tamci szczęśliwi bo wdrożyli nowe procesy. Żadne procesy nie są wypracowane bo te co chcą pracownicy są z góry tłamszone na poziomie albo klakiera kierownika albo logistyka. Nazwałbym to szalony biegający (usunięte przez administratora) gdzie nawet alfonsa nie ma. SAP okazał się porażką w momencie wdrożenia a teraz nie jest lepiej podobno. Kilka systemów do jednej operacji, zero automatyzacji procesów, wymagania. Tylko, że opakowanie ładnie wygląda na papierze tylko. Dochodzi poprawność polityczna. Jak zwykle Castorama o krok za trendami. Wszedłem na oferty pracy z ciekawości. Czytać sie tego nie da: pracowniczka, zastępczyni kierowniczki, developerka. Jak to brzmi? Pracowniczka ? Na pewno osoba logicznie myśląca nie zaaplikuje. Będą mieć masę problemów za sprzedawanie ludziom swiatopoglądu. Kiedyś firma nie mieszała się w politykę, poprawność. Była neutralna. Teraz na każdym kroku trzeba coś zrobić bo wypada. Dział marketingu do zwolnienia. To samo jak zakupy na stronie. Chcesz kupić paczkę wkrętów musisz wybrać sklep. Co to ma być? Klient ma kupić w internecie a paczka ma być do niego wysłana w ciągu 24 godzin. Mówie takich paczkach które może zabrać kurier albo dostarczona ma być do paczkomatu ( nie wiem czy jest ta opcja ale raczej nie spodziewałbym sie po nich tego )Do tego jest potrzebny dział wysyłki małych paczek z magazynu dystrybucyjnego ale po co? Za 2 lata wpadną na pomysł, że należy to zrobić więc będa przebudowywać centralny magazyn co spowoduje bałagan w ciągłości dostaw. Ale po co myśleć innowacyjnie skoro można być 5 lat za trendami na rynku i generować koszty. Tak więc DYREKCJO GENERALNA można myśleć kompleksowo wprowadając procesy na etapie budowy magazynu a nie pobudujmy a potem jakoś to będzie. Nie będzie, Generujecie problemy, nikt wam nic nie mówi bo dyrektorzy mają ciepłe posady i boją się pana ROG.(usunięte przez administratora)

Gosia
Pracownik
@szczęśliwy

Bo to wszystko jest prawdą !

Były logistyk
Były pracownik

Co mogę napisać po prawie 2 latach na magazynie... Nie mówcie za dużo, przytakujcie na wszystkie pomysły kierownika, zróbcie uprawnienia na wózki i uciekajcie dalej. Depresja to jedyne czego doświadczycie na sektorze logistyki, nierealne do wykonania przez 8 godzin zadania, które są ciągle przerywane przez obsługę klienta. Wymuszanie niemalże biegania po magazynie, ciągłej psychicznej obecności w pracy, bowiem potrafią do ciebie dzwonić i wypisywać o 6 lub 20, gdy masz wolne. Wszystkie weekendy zniszczone, grafik zmieniany średnio 20 razy w miesiącu. No zarobkowo dla nowych pracowników jest ok, ale sami zobaczcie że te 300zł więcej lub nawet te 500 nie jest warte zachodu. Praca jest tylko dodatkiem do życia, dlatego dałem sobie spokój z tą (usunięte przez administratora)

Gabriela
Inne
@Były logistyk

2 lata to dośc sporo. No niezbyt pozytny wpis. Jakie zadania dawali, że stwierdzasz, że były nierealne do wykonania? Możesz je przedstawić? Czemu ten grafik tak często się zmieniał?

Maras
Inne
@Gabriela

Gabrielo, jesteś "sygnalista", że chcesz znać szczegóły

Zostaw merytoryczną opinię o Castorama Polska Sp. z o.o. - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Castorama Polska Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Castorama Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 179.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Castorama Polska Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 114, z czego 5 to opinie pozytywne, 92 to opinie negatywne, a 17 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Castorama Polska Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Castorama Polska Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Castorama Polska Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii