Grudzień koniec roku ,świąteczny czas. Czas miłości i dzielenia się z innymi niestety w castoramie jest dokładnie na odwrót . Większość firm dzieli się z swoimi ciężko pracującymi pracownikami częścią zysku ale nie castorama. Pracownicy na święta nie otrzymali nic po za dokładaniem obowiązków bo zbliża się iwentaryzacja. Oczywiście dyrekcja i kierownicy urządzili sobie sytą imprezę bo dla nich zawsze znajdą się pieniążki a pracownicy mogą sobie popatrzeć . Wstyd ,że firma która znajduje pieniądze żeby otworzyć 101 market w Polsce nie ma dla pracownika aby mógł spokojnie i godnie spędzić święta Bożego Narodzenia z rodziną. Mimo wszystko mam nadzieję że na tych wszystkich dyrektorów i kierowników spłynie w te święta łaska Boża i zaczną miłować wszystkich pracowników tak jak Pan nas umiłował.
Witam, całe szczęście uwolniłem się od tej firmy która za grosz nie docenia pracowników a Tych z dłuższym stażem to wcale. Od czasu przebudowy sklepu i podsunięciu w czasie covida pracownikom niekorzystnych aneksów do umów (cała sieć) praca w tej firmie z roku na rok była coraz to trudniejsza i demotywująca... Premie 13,14 oraz turbo premia została włączona do postawy co po upływie krótkiego czasu tylko potwierdziło że pracownicy na tym stracili a to pracodawca się wzbogacił.. (jak zwykle) Podwyżki po 200, 300 zł brutto Chamskie zachowanie kierowników, zero szacunku do pracownika. Wielkie ego kierowników którzy nigdy się nie mylą. Niestosowne zachowanie do młodych pracowników, ambitnych. Równanie z poziomem (usunięte przez administratora). Jak tak dalej pójdzie ta firma upadnie bo jestem ciekawy kto będzie tam pracował jeśli "stara gwardia" pójdzie na emeryturę. Nie polecam.
Witam, całe szczęście uwolniłem się od tej firmy która za grosz nie docenia pracowników a Tych z dłuższym stażem to wcale. Od czasu przebudowy sklepu i podsunięciu w czasie covida pracownikom niekorzystnych aneksów do umów (cała sieć) praca w tej firmie z roku na rok była coraz to trudniejsza i demotywująca... Premie 13,14 oraz turbo premia została włączona do postawy co po upływie krótkiego czasu tylko potwierdziło że pracownicy na tym stracili a to pracodawca się wzbogacił.. (jak zwykle) Podwyżki po 200, 300 zł brutto Chamskie zachowanie kierowników, zero szacunku do pracownika. Wielkie ego kierowników którzy nigdy się nie mylą. Niestosowne zachowanie do młodych pracowników, ambitnych. Równanie z poziomem (usunięte przez administratora). Jak tak dalej pójdzie ta firma upadnie bo jestem ciekawy kto będzie tam pracował jeśli "stara gwardia" pójdzie na emeryturę. Nie polecam.
Grudzień koniec roku ,świąteczny czas. Czas miłości i dzielenia się z innymi niestety w castoramie jest dokładnie na odwrót . Większość firm dzieli się z swoimi ciężko pracującymi pracownikami częścią zysku ale nie castorama. Pracownicy na święta nie otrzymali nic po za dokładaniem obowiązków bo zbliża się iwentaryzacja. Oczywiście dyrekcja i kierownicy urządzili sobie sytą imprezę bo dla nich zawsze znajdą się pieniążki a pracownicy mogą sobie popatrzeć . Wstyd ,że firma która znajduje pieniądze żeby otworzyć 101 market w Polsce nie ma dla pracownika aby mógł spokojnie i godnie spędzić święta Bożego Narodzenia z rodziną. Mimo wszystko mam nadzieję że na tych wszystkich dyrektorów i kierowników spłynie w te święta łaska Boża i zaczną miłować wszystkich pracowników tak jak Pan nas umiłował.
Jakie wartości są cenione w Castorama?
Zależy czy pytasz o oficjalne info z góry czy od pracowników z dołu? Z góry to inkluzywnosc, otwartość, chęć niesienia pomocy, pozytywne nastawienie i inne korporacyjne brednie. Z dołu to umiejętność podpier....do przełożonych, kombinowania, pokazywania się z jak najlepszej strony przełożonym, dwulicowość, egoizm. Wtedy już po 2 latach dostaniesz 200zl brutto podwyżki.
Super obsluga, Dział budowlany, p. Arkadiusz -pełen profesjonalizm, Dziękujemy bardzo.. Kominek /koza super
Z przykrością stwierdzam ,że nie te pozytywne. Lizusostwo jest najbardziej cenioną cechą w castoramie niestety kiedy większość ludzi gardzi takimi osobami ta firma ich docenia.
Czy w Castorama pracuje się na open space?
Dzisiaj robiąc zakupy 10.02.2023 w Castoramie w Bydgoszczy Szajnochy oglądałem fronty szafek kuchennych celem zakupu pan który składał meble kuchenne wysoki tatuaż na ręce bardzo nie uprzejmy opryskliwy wręcz wulgarny bardzo niekompetentny pracownik może zewnętrzna firma także nie pozdrawiam typa który składa meble w Castoramie przydałoby się przeszkolić frajera jak rozmawiać z klientem .
...a czego ty się spodziewasz od pracownika który zarabia niewiele ponad najniższą krajową i pewnie był parę razy notowany xD idź do OBI tam to kiedy podejdziesz się o coś spytać to jeszcze cię zwyzywają haaaa. Ludzie czy wy nie wiecie, że w tych firmach się nie kupuje.
Witam czy ktoś pracował na kasie w castoramie na szajnochach przez firmę work profit
Tak i nie polecam. Nie jest to praca na stałe bo w każdej chwili mogą cię zwolnić. Oczywiście będziesz pracować nie tylko na kasie tzn. będziesz od wszystkiego za te same śmieszne pieniądze.
Zobacz jak teraz nie tylko w tej firmie zwalniają ludzi ale w innych też ze względu na wysokie ceny gazu, prądu to muszą na czymś oszczędzać. Żadna firma teraz nie gwarantuje stałego zatrudnienia mimo iż dają umowy na rok... to nic więcej niż umowa która w każdej mogą zerwać.
Odchodzą doswiadczeni pracownicy. Pazdziernik - z magazynu, za chwilę z ogrodu. Brak perspektyw, podwyżek, możliwości rozwoju żadnych. Kiedyś castorama to była marka na rynku, pracowali tam handlowcy z doświadczeniem. Teraz to przypadkowi ludzie do rozkładania towaru. Popracują trochę i idą dalej. Góra czyli dyrektorzy sklepu oraz regionalni po dyrektorów z Francji udają, że nic nie widzą mydląc oczy nowym plakatem na wejściu z uśmiechniętymi pracownikami. Korpo udające super firmę gnijące od środka.
Naprawdę pracownicy pobierają skanery na swoje prywatne telefony w pracy? :/ ciężko chyba pracować w takich warunkach?
To nie skanery tylko aplikacja pobierana na smartfon, dostępna dla każdego na Google Play. Pomaga w pracy. Skanerów jest więcej niż potrzeba i nikt nikomu nie każe korzystać ze smartfona. Jest to dla nas po prostu wygodniejsze.
Łatwo wtedy uszkodzić swój telefon bo ciągle go wyciągasz i chowasz. Czasem w pośpiechu(bo ciągle chcą więcej i więcej) gdzieś telefon zostawisz i zapomnisz gdzie. Nie czytaj tego co pisze "pracownik" bo to osoba z zarządu próbuje podbudować i tak już marne opinie o tej firmie.
Nie jestem z zarządu. Zarząd casto Szajnochy to dyro wraz z regionalnym krążącym non stop po swojej "plantacji bawełny", dyrektorka, która ani dnia na sklepie nie przepracowała jako zwykły pracownik i klika starych kierowników z Szubińskiej i Torunia. Widzę co się dzieje. Widzę marną kasę, brak perspektyw, szkoleń...Widzę zatrudnianie pracowników z Obi za stawki wyższe niż doświadczeni pracownicy casto, widzę dawanie podwyżek ludziom tylko dlatego, że są "z rodziny", omijanie w podwyżkach ludzi z doświadczeniem, którzy odważą się dumnie podnieść głowę, widzę rotację, hasła "nie grupujemy się w poradach, bo patrzą" i wiele innych. Także "one tem" "nikomu nie pozwolimy pobić naszych cen", "razem damy radę". Tylko śmiać się pozostaje przez łzy. Dwa lata w ch.... zmarnowane. Bez l4, urlopów na żądanie, uczciwie pracując i wierząc w te brednie z góry płynące. Idzie jesień, a o podwyżkach cicho sza. Młody dostaje 4300 na dzień dobry, a pracownik z dwuletnim stażem i udt ma 4500, no może 4700 brutto. Żenada.
Haaaa... to na pewno wykorzystywanie młodych pracowników poprawi twoja żałosną sytuację. Zostaniecie sami w tej firmie i będziecie robić za 3 lub 4 osoby. Sami kopiecie sobie grób. Chędożyć was (usunięte przez administratora) kolesie z zarządu xD
Szajnochy. Podwyżki stop. Młody z ulicy bez doświadczenia dostaje 100 brutto mniej niż pracownik z wózkami, doświadczeniem, znajomością procedur, obsługa klienta itd. Casto i cała spółka Kingfisher chwali się jak to (usunięte przez administratora) po pandemii i mimo wojny sobie radzą, wysyła piękne korporacyjne maile na skrzynki firmowe, filmiki z gtatulacjami od Francuzów pod krawatem, a nie szanuje pracowników z doświadczeniem i nie daje podwyżek za ciężka, wieloletnia pracę.
Póki sami siebie nie zaczniecie szanować to nikt z tzw. góry nie będzie szanował was o pracownicy z doświadczeniem ;)
Nie można również zapomnieć o nowym kierowniku sklepu, który (usunięte przez administratora)psychicznie i fizycznie każdego pracownika. Od kierownika działu po szeregowego pracownika. Jeśli jesteś na L4, to nie siedź za długo, wtedy możesz zostać ukarany miesięcznym grafikiem, lub nakładem obowiązków. Jeśli jesteś kobietą i chcesz się zatrudnić- bądź dzielna i czujna, kierownictwo to generalnie seksiści. Jeśli potrzebujesz pracy od zaraz, bo masz ciężka sytuację finansową, zatrudnij się ale od razu szukaj nowej pracy. Brak szkoleń, brak pomocy przez współpracowników, uczysz się sama/sam, generalnie "radź sobie sam"
zakupy w Castoramie na ul.Szubińskiej dział płytek pani Beata i Pan Piotr to sama przyjemność fachowośc super obsługa chociaż miałabym bliżej w swojej dzielnicy to wybieram tą ze względu na ten duet za każdym razem tacy sami czyli przyjemność zakupów bez stresu
Senge to konfitura. Pozdro dla kumatych
No i wyszło szydło z worka, bo kumata chyba nie jestem. :( Możesz chociaż naprowadzić o co chodzi? I widzę, że pracownikiem jesteś chyba, nie chcesz czegoś opowiedzieć o swojej pracy tutaj? ;p
Ja p...le piszą w komentarzach jacy tam konfitury pracują lol. Rzeczywiście castorama to rak.
Na plakatach przed sklepem na Szajnochy pojawiły się info o potrzebie zatrudnienia. Dają 4300 brutto na start. I teraz tak. Tyrasz np. na magazynie od trzech lat,masz doświadczenie, wózki udt, obsługujesz programy komputerowe. Kierowniczka Cie lubi, dyrektor też, co rok dostajesz podwyżkę. Przychodzi młody z ulicy, dłubie w nosie, robić mu się nie chce i zarabia 200zl mniej brutto od Ciebie. Żenada. Korpo jakich mało.
I nie będzie tam lepiej. Ty jako młody szczaw chcialbys tyrać za stawki które nie gwarantują godnego życia(i nie chodzi tu o wystawne życie)przy dzisiejszych podwyżkach?Pytanie retoryczne. Nie bądźcie ludzie hipokrytami... jaka płaca taka praca.
Jaka atmosfera jest między działami w Castorama?
Duży plus na Szajnochy. Wiadomo, jak wszędzie zdarzają się zgrzyty, ale atmosfera między zwykłymi szeregowymi jest ok. Na wyższych szczeblach też raczej ok. choć to typowa "szorstka przyjaźń"
Haaaaa koleś skąd oni cię wzięli to ja nie wiem. Widać, że już nie wiedzą jak ludzi zachęcić aby się zatrudniali. Nie ma tam żadnej przyjaźni... tylko podkładania kłód pod nogi i nic więcej.
Na magazynie chcą abyś pobrał aplikacje castoramy na swój telefon i skanował również swoim telefonem ich produkty. Skanerów nawet nie mają. Żałosne.
Nikt niczego takiego nie wymaga. Skanerów jest dużo. Aplikacje pobiera się dla własnej wygody, bo smartfon masz zawsze w kieszeni, a skaner już niekoniecznie.
Weź koleś nie ośmieszaj się z tymi wpisami... próbujesz pozytywy o tej pożal się Boże firmie pisać. Pewnie jesteś z zarządu xD. Ta firma kiedyś była zacnym miejscem pracy kiedy to np. dwa tygodnie pracownik był uczony tego co ma sprzedawać i gdzie co jest, a teraz? Biorą z łapanki ulicznej każdego ludzika(bo nikt ogarnięty nie chce za taką wypłatę robić) i na drugi dzień nakazują mu gonić rzeczy o których owy ludzik nie ma pojęcia.
Czy w Castorama są szkolenia zewnętrzne?
Kiedyś były. Teraz nie ma. Zdarzają się sporadycznie, ale castorama już dawno nie inwestuje w pracowników, bo rotacja jest duża, a wypłata stoi.
Castorama Bydgoszcz przy Szubińskiej to była kiedyś solidna firma, jednak od ładnych paru lat nastawienie firmy do pracownika zmieniło się strasznie. Aktualny dyrektor człowiek nieomylny nie liczy się z nikim i z niczym to co mówi jest święte i nic innego go nie interesuje. (usunięte przez administratora) Wolne weekendy owszem są ale dla kierowników pracownicy jak mają jeden wolny to max ( kierownicy 3 lub nawt 4). Za tego dyrektora odeszło tyłu ludzi jak nigdy w historii tego marketu dziwne, że nikogo w centrali to nie interesuje. (usunięte przez administratora) Teraz bez konsultacji z pracownikami likwidują 13 i 14 pensje (dla dobra pracowników gdzie 100%załogi jest przeciwne) i dodadzą parę groszy do pensji. Grafiki nieobliczalne zmiany co drugi dzień nic nie można zaplanować. Ogólnie jeśli ktoś nie ma pracy to lepsze to niż nic ale na dłuższy czas absolutnie nie polecam. Pracownicy tyrają aż pot leci a kierownicy piją kawkę na stołówce i zlecają swoje obowiązki pracownikom. I dobra rada dla osób które jednak się zdecydują nie wierzcie w ani jedno słowo co mówią kierownicy gdyż na początku usłyszycie ze jest spoko, nie ma problemu a po miesiącu wszystko staje się problemem.
A to po roku od publikacji tego nikt się nie zainteresował?
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Castorama?
Trzeba zmienić nazwę na castodramat
Wyplata 3500 brutto, chaos na magazynach, nikt nic nie wie, wszystkiego się domyśl, pomoc praktycznie zerowa. Ciągle zmiany w grafiku bo ktoś się zwalnia. Nie polecam nawet na start.
Obsługa do wymiany Pani w obsłudze klijęta w dziale kuchnie 40 min przerwy potem ważniejszy facebok masakra pani w kasie obrażona i obużona że chyba musi pracować, nie polecam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Castorama?
Zobacz opinie na temat firmy Castorama tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Castorama?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!