Witajcie. Była to jedyna firma, w której podczas rozmowy o pracę (kilka lat temu) nie udzielono mi żadnych informacji. Pani o rudych włosach po wyciągnięciu ode mnie wszelkich możliwych informacji przeszła do części, w której mogłem dowiedzieć się czegoś o firmie. Na każde zadane pytanie (m.in. o social) odpowiadała tak: "na tym etapie rekrutacji nie musi pan tego wiedzieć". Może i nie muszę, ale nie wiem czy chcę pracować w Państwa firmie (takie mam przesłanie dla firmy N.). Wiecie jak skończyła się rozmowa o pracę? Rekruterka z wyraźnym kaprysem (fochem wręcz) stwierdziła, że marnuję jej cenny czas i opuściła pokój, w którym zostałem sam. Czy takie zachowanie jest na porządku dziennym w tej firmie? Nie pracowałem w firmie N., ale moje pierwsze wrażenie nie napawa optymizmem.
Zadzwon, napisz sms sa przyjecia bez posrednikow. Pisz bo szkoda czasu na ten szit.
Byłem na rozmowie i mnie pani zainteresowała. Powiedziała mi jakie mam predyspozycje była zainteresowana tym co chce i co lubię i specjalnie dla mnie ścieżkę przygotowała. Fajne ze nie maja sztywnych ram i wynagrodzenie tez świetne. Na stażu wiadomo jak wszędzie, ale po stażu gwarantowane zatrudnienie, duże możliwości przemyślany rozwój. Super.ale zadzwoniła, że kandydatura odrzucona,nie jestem desperatwm a mnie nie wzięli, 3 kolegów nawet na rozmowę nie zaprosili.a dziewczynę oceniam dobrze bo fajnie się gadał. Luźna rozmowa czasem jakąś spina ale widać ze są nastawieni na ludzi a nie materiał przerobiony. "Jeblem i leze czlowieku 2 lata robilem na cnc, nikt oprocz mnie praktycznie maszyny nie umial uruchomic, robilem takie cuda ze szok. za ok. 2,300 brutto to mi powioedzieli ze to moj obowiazek a jak jakies (usunięte przez administratora) do roboty dali to 20 programistow sie poddalo ( z poza firmy ) i mi kazali zrobic , wiesz co za to dostalem.... uscisk dloni prezesa hahaha. NIKELMAN = SZIT
Pozdrawiam Kierownika i Dyrektora nie z zazdrosci , ale z tego co sie nauczylem choc mi sie nie przydalo. Za ta sama prace u was to u mnie dwie osoby dostaja lacznie ok 12 tys brutto, ale pozdro dla majstra ZIMA I (usunięte przez administratora) W nikelmanie kupilem se auto za 9tys zl na raty, poszedlem dalej mam dziecko mieszkanie za 60%raty , audi a4 + wakacje bez proszenia sie o 2 tyg wolnego( nie liczac tego ze dostaje 1,2 tys zl za to ze mam wolne) Zima i (usunięte przez administratora) Daniel sa teraz przyjecia. POZDRO
Prowadzę własną działalność. Księgowość 125 zł miesięcznie, zus na początku ok 400 (przez 2 lata) potem ok 1000. Współpracuję z wieloma firmami, bo nie chcę być etetowym pracownikiem. Ale z tego, co wiem to tam chcą ludzi na etat. Byłam na rozmowie i z tego, co słyszałam to myślę, że firma spoko.
Jaka działalność? ? Umowa o pracę, etat
i jestes na wlasnej dzialnosci, odliczysz 1000 zusu i dochodowy i zostanie ci 1300 na ręka, gratulacje
tak czytam i ŻAL!@szererio!!pracuje tu od jakiegos czasu i mam 2600netto podziękował.
czes wszystkim!tez bylem na rozmowie ale jakis czas temu,rowniez sie nie dostalem.i mnie raczej zastanawia czy ktokolwiek ma szns.rozmowa faktycznie wydawala sie krotka ale otrzymalem podsumowanie dlaczego nie i ok.kolega tam pracuje i jego zarobki wynosza netto wiecej niz piszecie ze brutto wiec ciekawy jestem po co te bzdety.chyba ktos nie lubi firmy i celowo daje ciagle te same nudne komy. kasa slaba kasa slaba.. z tego co wiem to tak bylo ponad rok temu, a kumpel mowi ze dostal rozliczene premi ktoe mu podniosło kesz o wiecej niz połowę. joł
Już kilka osób pisze, że wynagrodzenie zmieniło się "od roku" - jednak ludzie, ktorzy pracują w "N" i pracowali wcześniej często się spotykają i mają kontakt - są jak weterani w wojsku - jeżeli razem przejdziesz przez (usunięte przez administratora) to czujesz większą wspólnote. Więc nie wciskajcie ludzią ściemy, że zarobki się zwiększyły. W ciągu ostatnich 2 lat zmieniło się ponad 50% załogi - tym sie pochwalcie!
Byłem na rozmowie i mnie pani zainteresowała. Powiedziała mi jakie mam predyspozycje była zainteresowana tym co chce i co lubię i specjalnie dla mnie ścieżkę przygotowała. Fajne ze nie maja sztywnych ram i wynagrodzenie tez świetne. Na stażu wiadomo jak wszędzie, ale po stażu gwarantowane zatrudnienie, duże możliwości przemyślany rozwój. Super.ale zadzwoniła, że kandydatura odrzucona,nie jestem desperatwm a mnie nie wzięli, 3 kolegów nawet na rozmowę nie zaprosili.a dziewczynę oceniam dobrze bo fajnie się gadał. Luźna rozmowa czasem jakąś spina ale widać ze są nastawieni na ludzi a nie materiał przerobiony.
Dostac sie jest latwo bo biorą nawet desperatów, kto inny pracuje za 1800 brutto? Ludzie odchodzą bo praca wygląda jak na 2 etatach, a płaca jak za pół. Takie są realia - wszystko zobaczycie po pierwszej rozmowie! Pozdrawiam Sylwie z HR o ile jeszcze tam pracuje :) Dziewczyno - stać Cię na coś więcej niż pyskówki Pana M. :)
sprzeczne to opinie ale w sumie koledzy ktorzy byli tam na praktyce to sobie chwalili.podobno wcale nie tak latwo sie tam dostac.nwet praktykantow rekrutuja.
Kasę od dawna plac lepsza niż na rynku w okolicy.zaluzje ze się zwolniła i szczerze polecam.ludzi nie traktuje się jak ścierwo tylko oczekuje się ze będą działać i realizować tematy.kiedyś fakt słabo płacili i średnio przyjemny był zarząd. Chętnie zatrudnilavym się tam jeszcze raz
(usunięte przez administratora)
Proponuje kazdemu kandydatowi rozgladac sie na kase na podobnym stanowisku w innych firmach. Tylko desperaci zostaną w wielkim bracie Nikelmanie, żeby być traktowani jak ścierwo w dodatku za śmieszne pieniądze. Zero szacunku dla ludzi.
z tego co wiem to ludziska już na kesz nie narzekają.zmianiło sie to
teraz tokarze zarabiają średnio 2600 zł na ręke a oni oferują 1800zł śmiech na sali
Te 1500 zł to zależy dla kogo, na pewno dla singla to będzie do przeżycia, ale dla ojca utrzymującego rodzinę to już na pewno gorzej. Moim zdniame skoro nikelman produkuje wyroby obrabiane maszynowo to rynek zbytu znajdzie zawsze, nawet jeśli mówimy i Katowciach, mogliby więc płacić swoim pracownikom trochę wiecej
Ja w 2 lata temu miałem 2000 brutto na zlecenie, wychodziło około 1500 na rękę, roboty tyle że się wyrobić w terminie nie dało, bo tak to było zorganizowane albo raczej po prostu nie było organizacji właściwej pozwalającej na efektywną pracę. Wszystkim oprócz ludzi potrzebujących dramatycznie doświadczenia zawodowego zdecydowanie odradzam, można coś dużo lepszego (poprzeczki Nikelman nie postawił wysoko) Pozdrawiam
Na dzi dybry dostałem 2500 plus premia.Już tam nie pracuje.Tak wyszło.Ale uwazam ze firma spoko i chetnie ztrudnilbym sie tam jeszcze raz,ale nie da rady.Zarobki są zależne od kompetencji i doswiadczenia ludzi wiec pewnie stad różnica w odpowiedziach.
Jedyną rzeczą, którą mile wspominam po przeszło roku pracy w tej firmie to ludzie którzy tam pracują. Natomiast pensja marna, najczęściej w granicy najniższej krajowej i to o ile będzie w całości i na czas wypłacona. Doceniać ludzi nie potrafią pomimo BEZPŁATNYCH nadgodzin, każde nowe zlecenie posiada termin wykonania na miesiąc temu bo już nawet nie na wczoraj, ogólnie nie polecam.