Od dłuższego czasu czytam co tu sie wyprawia i pozwólcie ze nie bede komentować ani tego cyrku ani nie napisze mojej opinii o Gamedii ze względu na bliską mi osobę. Pracowałam tam 2.5 roku, świadomie odeszłam, a powód mojego odejścia był przedstawiony i został w firmie. Proponuję wyjaśnić sobie ze mną twarzą w twarz jeśli coś Was boli tak jak ja to zawsze robiłam, ale widac odważnych brak! (Nic sie nie zmienilo) I ogarnijcie się wreszcie bo widzę że zamiast wyciągać wnioski, tak jak tu każdy pisze, to ubolewacie nad sobą i się mażecie. Wszyscy tak (usunięte przez administratora) znacie mój styl wypowiedzi ze aż mnie to śmieszy :D Pozdrawiam i pamiętajcie - nowy miesiąc - nowe możliwości!
Ponieważ w komentarzach zaczęło mocno wrzeć od nieobiektywnych opinii należy wypowiedzieć się z myślą o przyszłych pracownikach, którzy będą szukać tutaj pracy, bez zbędnego dołączania do dyskusji pomiędzy stronami konfliktu, który powstał wyżej. Wam potencjalni pracownicy polecam założyć okulary z filtrem, aby przesiać to co jest wartościowe i prawdziwe z komentarzy powyżej. We wspomnianej wyżej firmie było mi dane pracować i muszę przyznać, że jeśli ktoś odnajduje się w pracy biurowej, przed komputerem i zna język angielski to jest to praca dla niego. Wymagania są realne i osiągalne, praca codziennie przynosi coś ciekawego do życia, a współpracownicy, z którymi przyjdzie codziennie przez 8 godzin się spotykać są wyluzowani, skorzy do pomocy w każdej chwili i ostrzegam - szybko można się zaprzyjaźnić. Przełożeni robią wszystko co w ich mocy, aby zapewnić pracownikom komfort pracy i nigdy nie odmawiali rozmowy czy pomocy. Firma pod tym względem ma wszystko na swoim miejscu. Problem jaki uderza nas fala tekstu od użytkowników powyżej dotyczy jednego tylko działu, gdzie jak można zauważyć nie było się dane dogadać pracownikom obecnym, byłym i menadżerowi. I jak przy każdym konflikcie będą obecne dwie strony. Ta, która wytknie błąd i brak kompetencji, który tam ma miejsce i ta, która będzie się bała do niego przyznać i/lub nie ma na tyle inteligencji aby to zauważyć. Na szczęście dostając pracę tutaj jest spora szansa uniknąć kontaktu z wymienionym działem, a to już oznacza sukces, którego wszystkim życzę.
Widzę, że zawrzało po ostatnich opiniach, dlatego chciałabym wyrazić swoją. Po pierwsze mam wrażenie, że negatywnie wypowiada się jedna osoba pod kilkoma nickami- myślę, że nie tylko ja to zauważyłam, sposób i charakter wypowiedzi jest uderzająco podobny. Nie rozumiem jaki jest cel ciągłej krytyki i próby zniszczenia dobrego imienia firmy, chyba komuś zwyczajnie się nudzi na bezrobociu i na siłę szuka zwady- zawsze to jakieś emocje, co? :) Pracuję w Gamedii nie od wczoraj. Nie zawsze jest kolorowo, jak to w pracy, trzeba się czasami napocić żeby osiągnąć coś większego i pokazać się z dobrej strony. Ale te starania są nagradzane! I to bardzo :). Warto się starać i dawać z siebie jak najwięcej, szefostwo to widzi i docenia, nawet jeśli coś pójdzie nie po naszej myśli. Atmosfera w pracy jest luźna, wręcz domowa, bardzo dbają o nasze samopoczucie i komfort pracy. Bywają sprzeczki między pracownikami, ale tak jest zawsze i wszędzie - każdy człowiek jest inny i każdy ma swoje racje, ale jeszcze nigdy nikt nie został pokrzywdzony- zawsze wszystko rozwiązywane jest w sposób pokojowy, bez oceniania i zbędnego zwalania winy na którąś ze stron. Jak wcześniej napisałam, w firmie stawiają na Twój wkład własny w pracę, dają Ci dużo swobody w podejmowaniu decyzji, chętnie podejmują się nowych pomysłów i działań, są bardzo otwarci na pracownika. Uwierzcie mi, zauważą Waszą ciężką pracę! A kiedy się potkniesz- wyciągną pomocną dłoń, bez słów krytyki, bez łaski, bez przykrych konsekwencji, po prostu pomagają i troszczą się o pracowników, mają bardzo ludzkie podejście. W życiu pracowałam w kilku różnych środowiskach pracowniczych i z dumą muszę przyznać, że tym razem trafiłam w dziesiątkę. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim zaangażowaniem i tak wielkim sercem dla pracowników. To się ceni. Pracowałam tu, pracuję i nie zamierzam odchodzić. A pracę tutaj szczerze polecam.
Niedawno zakończyłem pracę w Gamedii. Jestem co najmniej zszkowany i rozśmieszony opiniami o tejże spółce. Powiem krótko, jest okej. Wiadomo, jak w każdym miejscu pracy dużo zalezy od ludzi (pracowników i pracodawców). O Gamedii w internecie z reguły przeważają skrajne oceny, z czego większość ma wydźwięk pejoratywny. W końcu, do zamieszczenia komentarza najczęściej skłaniają nas emocje. Między innymi dlatego zachęcam pracodawców i menadżerów do aktywności i tutaj, i na innych płaszczyznach, bo z krytyką naprawdę można sobie poradzić. Jeżeli jednak nie wypełnicie luki informacyjnej, zrobią to za Was inni , nie zawsze przychylni, teraz już Waszej, firmie. Rada ode mnie? Nie ośmieszać się, bo w internecie nic nie ginie. Pojawił się negatywny komentarz - OK! Co zrobić? Przede wszystkim – zastanowić się. Wiadomo, najłatwiej usunąć takowy. Zauważę tylko, że takie działanie najczęściej prowadzi do tzw. walki z hydrą. Także menadżerze oskarżany w komentarzach wyżej - zastanów się, czy ta opinia nie jest czymkolwiek uzasadniona. Wbrew pozorom firma nie działa jak szwajcarski zegarek, ale ze świecą w ręku szukać takiej na rynku, która tak działa. Nawet jakbyś miał się mierzyć ze stekiem bzdur, to zmierz się. Pokaż, że jesteś facetem, odłóż emocjonalne zaangazowanie w firmę i pracuj na rzeczowych argumentach. Droga Gamedio - pamiętaj też proszę, że śledząc wpisy, na pewno można zorientować się w ogólnej atmosferze panującej w firmie.
Mimo wielu negatywnych komentarzy wyżej, które trochę powiewają desperacją jednej osoby, mogę śmiało powiedzieć, że praca w Gamedii daje mi wiele satysfakcji. Wiadomo, nic nie przychodzi za darmo, nie ma co oczekiwać zawrotnej kariery nie dając od siebie kompletnie nic. W tej firmie doceniana jest własna inicjatywa, udział w rozwoju i lojalność. W zamian za pracę, nie ciężką ale mądrą, jest się wynagradzanym, bez wyjątku. Takie są moje doświadczenia, jako pracownika Gamedii, który jest w firmie już od dłuższego czasu.
(usunięte przez administratora)
Podasz przykłady głupich poleceń i decyzji?
I do czego Ci to potrzebne albo co to zmieni? Żeby na tej podstawie wywnioskować kim jestem i żeby mi zaszkodzić? Sami wiecie co robicie w tej swojej firemce, jeśli potrzebujecie na ten temat informacji zwrotnej od pracowników (od których otrzymywaliście wielokrotnie, ale informacje te mieliście gdzieś) to tylko świadczy o tym, że nie potraficie sami przeanalizować sytuacji. Tak jak nie wyciągacie wniosków z ciągłej rotacji w firmie. To już o was wiele świadczy. Dodałam swoje 3 grosze do waszej firemki, więcej nie mam zamiaru wam pomagać.
Dużo sprzeczności jest w tych negatywnych opiniach. Skoro jest lepiej byłym pracownikom. To skąd taki żal? Czyżby tęsknota za fajnym klimatem panującym w Gamedi?
Fajna firma. Czesto z nimi handluje. Miło mi się z nimi współpracuje
Płaz, ja rozumiem, że możesz być niezadowolony, ale zagalopowałeś się i swoją opinią obrażasz innych pracowników Gamedi, którzy mogą być ambitniejsi niż Tobie się wydaje. Szanuj proszę innych i zadbaj o swoją interpunkcję... Przy okazji chciałem pozdrowić wszystkie osoby, które odeszły i w dalszym ciągu pracują w branży gier lub przy projektach blisko powiązanych z działalnością Gamedi. Pozdrawiam również pracowników, którzy są w związkach formalnych lub nieformalnych, tych którzy mają dzieci oraz tych którzy ich nie planują, i tych którzy mają kredyty mieszkaniowe lub samochodowe, jak również tych co wolą jeździć tramwajem. Chciałbym również rozwiać plotkę... Mianowicie, nie zatrudniamy "osób z ulicy"! Dajemy jednak szanse każdemu kto ma coś ciekawego do zaoferowania, nawet bez doświadczenia.
Niezłe miejsce dla studenta lub jako pierwsza praca po studiach. Można się sporo nauczyć, projekt jest ciekawy, a ludzie pracujący w firmie, przynajmniej gdy ja tam pracowałem, bardzo fajni. Niestety nie ma opcji aby się tam rozwinąć z jednego prostego powodu. Kasa jest bardzo słaba więc jakiekolwiek planowanie przyszłościowe nie wchodzi w grę. Dodając do tego rosnące oczekiwania i jednak sporą presję to nijak się to nie kalkuluje. Warto więc przyjść, zdobyć jakieś doświadczenie i z tym doświadczeniem udać się do innej firmy gdzie zapłacą nam normalnie. W tym miejscu chciałem pozdrowić cały zarząd którego nijak nie potrafię zrozumieć, bo moim zdaniem mieli ogromną szansę aby stworzyć rewelacyjny zespół, bardzo lojalnych pracowników, co na pewno zaprocentowało by wynikami firmy w przyszłości, a tak mam wrażenie że ogromny potencjał się marnuje.
Huhuhu, nagle w ostatnich 30 dniach tyle negatywnych opinii. Co za nadzwyczajna mobilizacja.... Chyba już każdy pracownik, który odszedł w ciągu kilku lat działalności firmy się wypowiedział ALBO co bardziej prawdopodobne to jedna osoba rozżalona pod postacią wielu fikcyjnych osób ;)
Omijać szerokim łukiem. To dla waszego dobra i zdrowia jeśli nie chcecie harować jak woły za marne pieniądze i obietnice bez pokrycia. Ani w tej firmie nie zarobicie, ani się nie rozwiniecie
Panującego klimatu w Gamedi może pozazdrościć wiele innych firm! Ludzie tutaj są mocno wyluzowani łącznie z kadrą zarządzającą.Nie ma tutaj wyścigu szczurów jak w korpo, kazdy chętnie pomoże jak się ma z czymś problem Wszystko to rekompensuje niezbyt dogodną lokalizację biura, choć z drugiej strony ma również to swoje plusy, bo można w piątek po pracy zostać i zrobić grilla w ogródku ;)
Odradzam, omijać szerokim łukiem !!!!! Czytać szczere opinie o beznadziejnej atmosferze i o CIĄGŁEJ ROTACJI PRACOWNIKÓW, a nie opinie które pewnie piszą sami pracowniocy firmy, żeby poprawić sztucznie swój beznadziejny wizerunek.
firma nastawiona na zysk za wszelką cenę, szkoda że na zysk tylko i wylącznie swój bez dzielenia się owocami pracy z pracownikami sztuczne uśmiechy szefowstwa to za mało żeby godnie żyć, oni o tym wiedzą ale mają to wykalkulowane że bardziej opłaca im się uśmiechnąć niż zapłacić godnie wychodzą z załozenia, że jak nie ty to ktoś inny przyjdzie do pracy bo w Polsce duże bezrobocie a lepiej dać komuś nowemu mniejszą pensję niż doświadczenemu podwyżke
Firma którą należy omijać szerokim łukiem. Obiecują dużo ale kończy się na małych zarobkach i ciągłych obietnicach. Szybciej podziękują ci za pracę niż dadzą obiecaną podwyżkę.
A nie interesuje cie to ze tam sie ne oplaca pracowac? Wymgania duze i ciagle rosna a obietnice placowe pozostja tylko obietnicmi
Nie zstanawia nikogo ze ta firma od 5 lat rzuca ogłoszenia ze jest dynamicnie rozwijajaca sie i ze w zwiazku z tym pszukuje nowych pracwnikow? I tak w kolko? Gdyby rzeczywisie sie tak ciagle rozwijali to by juz dawno byli najwieksza firma we Wroclawiu i wszycy bysmy ja znali. A tak to mozna dojsc tlko do jednego wniosku: !!!!!!!! DUZA ROTACJA PRACOWNIKOW !!!!!!! Bo co jest nie tak z firma. Wiadomo ze czasem trafi sie kiepski pracownik ale wrszcie sie trafia na dobrego a nie cigle rotacja rotacja rotacja(usunięte przez administratora)
Z Gamedią współpracowałam jakieś 3 lata i jak zaczęłam pracę to liczyło nas 8 osób, łącznie ze mną. Zanim odeszłam to zespół zdążył powiększyć się 5-krotnie, a firma zatrudniała dalej do różnych działów, które powstały w między czasie. W mojej opinii ciągłe poszukiwanie nowych pracowników świadczy tutaj o rozwoju, a nie o rotacji. Pewnie dalej bym tam pracowała, bo atmosfera była super. Nigdy nie zapomnę tych imprez integracyjnych i wyjazdów na targi do Niemiec. Gdyby nie zmieniły się moje plany życiowe to pewnie pracowałabym tam kolejne 3 lata ;)
No właśnie. Plany życiowe - ślub, dziecko, zakup mieszkania, samochodu - to wszystko odpada kiedy pracujesz w Gamedii, dlatego zgadzam się, że to praca dla studenta bo nawet po studiach nie ma szans na normalne zatrudnienie. Jedyna opcja bez statusu studenta to mieć własną działalność. Myślę że ludzie ambitni nie przesiadują tam zbyt długo. Nikt nie zaprzeczy z obecnych pracowników ze ci co odeszli teraz znacznie większa kase zarabiają o której oni w Gamedii nawet nie mogą pomarzyć.(usunięte przez administratora). Nie licz że ktoś Cię doceni. Firma jest duża bo stawia na ilość a nie jakość. Wolą zatrudnić kogos z ulicy i płacić śmieszne pieniądze niż zainwestować w inteligentne osoby. Choć nawet po zatrudnieniu takich na niewiele się to zda bo praca jest na tyle prosta ze człowiek chcący sie rozwijać za długo tam nie wytrzyma.
A ile zarabia się w dziale obsługi klijenta? Bo nie uwierze że 5 tyś?
O umowie o prace zapomnijcie o dobrych zarobkach tez. Nie w tej firmie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Gamedia?
Zobacz opinie na temat firmy Gamedia tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Gamedia?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!