Hej, a możecie napisać jak ta praca w agencji wyglądała? Bo ja jestem dopiero w temacie szukania pracy i wyboru agencji, to i nie wiem co tam się może dziać. Był jakieś problemy z ich strony, nie dopełniali jakiś formalności, kasa nie była na czas, czy coś takiego, może problemy jakie wystąpiły nie były ze strony agencji.
ponoc uruchomili biuro w Krakowie. teraz dopiero beda strzyc roboli zeby utrzymać kolejne biuro i pasibrzuchow...
Dzień dobry, Potwierdzamy informację o uruchomieniu biura w Krakowie. Celem nowego biura w Polsce jest udoskonalenie procesu rekrutacji. Zależy nam, aby dokładnie sprawdzić Państwa umiejętności (szczególnie językowe) i kwalifikacje jeszcze przed wyjazdem do Norwegii, aby uniknąć ewentualnych nieporozumień. Wyjaśniamy, iż usług fryzjerskich nie oferujemy. Za to doradzamy, jak dobrze przygotować dokumenty, by zwiększyć prawdopodobieństwo zdobycia pracy. Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy do aplikowania, zespół Clockwork Polska
jak na start to lepiej w ADECCO
Chyba sobie jaja robiz! Adecco wysyala na ten kursy ludzi, kaze sie zwolnic z pracy i czekac.Po 6 tygodniach maz zgosil sie do Clockworka i po tygodniu wyjechal. bez komentarza
Co?? Jaja sobie robisz Przynajmniei lojalek nie ma. a Tak czekasz 6 tygodni na robote i (usunięte przez administratora) maz z tego
post powyżej mówi jak jest naprawde, jeżeli nie znacie dość dobrze jezyka angielskiego to nie próbujcie w norwegi, szkoda waszych nerwów, tu trzeba dobrze gadac po angielsku bo usuną was szybciutko z budowy. Tu nie chodzi tylko clockwork ale o inne agencje też
Mój mąż wyjechał niedawno do pracy w Norwegii przez tą agencję,był na rozmowie po angielsku z jedną z Pań po paru tygodniach wyjazd....zwolnił się z pracy w Polsce a dzień przed odlotem okazało się ze ma prace w innym miejscu lepiej płatną i w ogóle super...po czym okazało się ze pracodawca chce kogoś z perfekcyjnym angielskim a nie tylko komunikatywnym o czym firma clockwork wiedziała a mimo to rzuciła go na głęboka wodę,po tygodniu okazało się że za mało zna język i firma clockwork tak po prostu kazała się spakować i wracać do polski wiedząc że nie ma do czego...zero współczucia,empatii nic...dlatego zastanówcie się dokładnie zanim wyjedziecie bo firmy tego typu Ci nie pomogą w razie jakiegoś niepowodzenia...
To czemu na to gie non stop szukają frajerów. Bo praca przez agencje na dzień dzisiejszy jak za wszystko trzeba bulić to nie interes. A jeszcze wymagany język, ci desperaci co rzucili cy się na te ochłapy co zostają po odliczeniu kosztów tp nie znają języków nawet polskiego dobrze.
Z postu widać że polskiego nawet nie znasz ,wolałbym nie słuchać twojego angielskiego, nie ośmieszaj się.
ja sie dopisze, ale przedewszystkim do tych co ciagle judza i chyba nie znaja norweskich przepisow i realiów..4/5 tys kr plus prad za pokój to normalna stawka a nawet nie zbyt wysoka w okregach Oslo,Stavanger czy Bergen, czesto zeby wynajac pokoj w norwegii do tego trzeba depozyt zaplacic 3 krotny czyli jak was pokoj kosztuje 5 tys kr to na dziendobry musicie zaplacic 20 tys kr. Pozatym trzeba jeszcze cos umiec a nie gadki sratki na budowie a poznij sie dziwicie ze was tam nie chcą. Akurat pracowalem u jednego z klientow przez konsultanta ktory teraz pracuje dla Clockworka i smecenia polakow że nie moga sie schlac czy lezec pol dnia w robocie jest mi znane. Pozatym Panowie jakie wy poziom jezykowy reprezentujecie ? jezyk angielski..dziwne że musialem tlumaczyc kierownikom budów co ma polska ekipa zrobic..nauczcie sie jezyka najpierw juz nie wspominajac o podstawach norweskiego. Musicie pamietac że Norwegia jest WYLACZNIE dla fachowcow co umieja PRACOWAC PO NORWESKU czyli nie szybko ale skutecznie. Czasem tez trzeba pogadac z innymi pracownikami norwegami jak z ludzmi, posmiac sie, opowiedziec jakis zart a nie tylko bare jobbe og ikke snakke..poznij wychodzi obiegowa opina o polakach zlodziejach, nierobach itp. Jestem w norwegii od 2 lat. Pozdrawiam
Maciej czy nadal pracujesz przez agencje czy juz bezposrednio w norweskiej firmie. Pytam , bo konsultantka CW obiecała mi , ze po pół roku zatrudni mnie norweska firma. Czy to jest realne czy tylko chęć zysku na mnie przez 6 miesięcy ? Jestem technikiem budowlanym z uprawnieniami . Pracuję na budowie ponad 20 lat .Mam fach w reku , nie boje sie pracy . Mam za sobą kontrakty za granicą .
Ten twoj dobry angielski to tylko w twoim mniemaniu, az uszy bola. A do tego pewnie nic oprocz dukania po niby angielsku to nic nie umiesz robic dobrze.
czy Clocwork z bergen to ten sam co w oslo?jak tak to jest dziwna ruznica. konsultanci z bergen nieodbieraja telefonow,nieodpisuja na mejle i ciezko sie z nimi dogadac jak juz sie z nimi spotkasz a wyslalem te same cv do oslo i pelna kultura i doradztwo mimo ze nie maja pracy dla malarzy to konsultant powiedzial ze ogloszenie on nie dawal powiedzial o rekrutacji co zrobic jakie dokumenty potrzebne pelny profesjonalizm.wole czekac na prace w oslo jak bedom miec bo sie firma roskrenca i tam robic niz w bergen.
Witam.Kazda osoba aplikujaca, otrzymuje od nas mail zwrotny , w ktorym informujemy , o odebraniu maila jak i o tym ,ze bedziemy kontaktowac sie tylko z wybranymi kandydatami.Staramy sie rowniez, tak konstruowac nasze ogloszenia, aby znajdowaly sie tam oprocz, opisu poszukiwanych kwalifikacji , takze sposob kontaktu z nami.Wystarczy, przeczytac uwaznie cale ogloszenie, a z pewnoscia, znajdzie Pan/Panstwo wszelkie informacje.Dodatkowo ,wprowadzilismy nowy sposob rejestracji kandydatow , bezposrednio przez nasza strone www.cwork.no.Od naszych kandydatow wymagamy dobrej znajomosci jezyka angielskiego/norweskiego,dobrych referencji od poprzednich pracodawcow, doswiadczenia w brazny i wyksztalcenia . Serdeczne pozdrowiamy i zyczymy sukcesu! Clockwork team.
(usunięte przez administratora)
Bzdura!
Dziekujemy za nowe komentarze. 1. w kwietniu nasza firma zawarla uklad zbiorowy ze zwiazkami zawodowymi. Clockwork dostosowal sie do obowiazkow z niego wynikajacych. 2. wszystkich kandydatow uprzejmie prosimy o kontakt mejlowy. W tytule mejla - poszukiwane stanowisko. W zalaczniku CV. Wysylac na work@cwork.no 3. obecnie nie jestesmy w stanie odbierac wszystkich telefonow z Polski za co przepraszamy. 4. pokoje w mieszkaniach, ktore wynajmujemy dla naszych pracownikow kosztuja pomiedzy 4500 a 5500NOK miesiecznie. Osobom, ktorym na wlasna reke chcialyby wynajac mieszkanie, polecamy finn.no - norweski portal z ogloszeniami. 5. Clockwork Bemanning AS nie gwarantuje ciaglosci pracy. Wiekszosc naszych pracownikow, ktorzy znaja jezyk i sa dobrymi fachowcami pracuje bez przestojow. 6. aby ulatwic start w Norwegii, wysylamy na lotnisko kierowce, ktory zawozi pracownika do mieszkania. Jest nam milo, ze praca w Clockwork Bemanning AS cieszy sie tak duzym zainteresowaniem. Chcielibysmy przypomniec, ze zadowoleni z wyjazdu beda tylko prawdziwi fachowcy, ktorzy znaja jezyk obcy i sa chetni ciezko pracowac. Serdecznie pozdrawiamy i zyczymy sukcesu! Clockwork team
Jak to czytam to płaczemy z kolegą ze śmiechu. Niedawno zakończyliśmy pracę dla tej agencji przechodząc do innej w Bergen (jest ich ok 40). Tak naprawdę wszystkie są do siebie podobne, bo to AGENCJE! Jest jednak kilka kwestii, które clocka wyróżniają na jego niekorzyść. Przede wszystkim jeżeli ktoś liczy, bądź wierzy w to, że dostanie umowę chociaż na miesiąc to się grubo myli. CW daje umowy śmieciowe na 6 mies., które ich do niczego nie zobowiązują, ponieważ są ważne tylko wtedy gdy agencja ma dla Ciebie zlecenie na pracę. Takie zlecenia w tej agencji są wystawiane na, uwaga - 7 dni! Dla porównania: Adecco - min. 3 miesiące, Bergen Personal - min. 3 miesiące, itp. Jeżeli nie masz zlecenia na pracę, nie masz niczego włącznie z ubezpieczeniem. To świadczy o tym, że Clock nie ma poważnych klientów i boi się zapewniać komukolwiek, że będzie miał pracę na dłużej niż 7 dni. Pod tym względem? Parodia! W kwestii tych super fachowców poliglotów jest jeszcze lepiej. Chyba nie jestem nawet w stanie tego skomentować. Miałem okazję pracować z kilkoma "fachowcami", którzy nie tylko nie wiedzieli co to jest szalunek czy zbrojenie a już na pewno jak to zrobić. A jedyny język jakim się posługiwali (i to słabo) to polski. Naprawdę nie wiem jakim cudem zostali przyjęci po rozmowie w języku podobno angielskim. Wygląda na to, że rekruter też nie zna angielskiego. Kolejna kwestia jest taka, że CW obiecuje podwyżki po potwierdzeniu swoich kwalifikacji, ale nie mówi kiedy. Być może po 10 latach pracy? Nie wiem. Gdy odmówiono mi podwyżki poszedłem do innej agencji z referencjami od pracodawcy, dla którego robiłem przez Clocka to z miejsca zaproponowali mi stawkę o 30 koron wyższą. Bez łaski. Ostatnie co dodam to opinia na temat kontaktu z konsultantami. Dno totalne. Cała reszta jest ok. Dziękuję za uwagę, życzę przestrogi.
Hej. Mógłbyś podpowiedzieć na email jaka jest najlepsza agencja i czy jest szansa , zeby bedąc fachowcem dostać prace bezposrednio w norweskiej firmie ? IK44@OP.PL
sciagaja takiego polaka z polski obiecuja mu dlluugaaa prace gosc po przylocie dostaje czesto maly pokoik z lozkiem za 4.5 -5 tys koron. zapozycza sie w polsce na poczet dlugiej pracy a okazuje sie ze czesto pracuje tydzien dwa i wolne 2 tygodnie . NORMALNIE CZYSTA LOTERIA GDZIE TRAFI. chlopaki czesto zyja tu po kilka miesiecy i zyja z dnia na dzien. liczac ze w przyszlosci bedzie lepiej a nic nie jest lepiej. CI W BIURZE ZYJA Z TAKICH POLAKOW BO MAJA ICH Z 50 OSOB I KAZDY Z NICH JAK TROCHE POPRACUJE TO ZAROBI NA ICH WYPLATY. NORMALNIE FAŁSZ I OBŁUDA TU PANUJĄ.
Mówiąc szczerze nie wiem co mam napisać szanownym czytającym...W moim odczuciu to firma która z profesjonalizmem ma mało wspólnego( Traktowanie pracowników jest żenujące.Przypadki nagłego ściągania pracownika z Polski(oczywiście na koszt własny) na niby długi kontrakt to w większości mrzonki. Tak naprawdę to w dobrych sytuacjach - 2tygodnie.Zdarza się że ,,pseudo" rekruter zapomina odebrać osobę z lotniska,bo jakoś mu się zapomniało i biedak kibluje jak debil na tym lotnisku bo nikt z firmy nie raczy odebrać nawet telefonu!Koszty mieszkania też są ciekawe. Za 5 osobowe poddasze w Bergen clock pobiera 5000 NOK plus prąd od osoby - nie ciekawa okolica.Faktyczny koszt właściciela budynku to max 4000 NOK i to z pocałowaniem ręki, ale w umowie czytasz że clock na mieszkaniach nie zarabia)))Pozdrawiam naiwniaków
Nie wiem na co wszyscy czekacie Panowie zdzwońcie się z kolegami i do związków powiem Wam że po zgłoszeniu związki same przyjadą do was na budowy tylko wyrazcie chęć wstąpienia do nich ale pamiętajcie że musi to być większość pracowników. To samo było w innej agencji z Bergen ale dalismy radę jesteśmy w związkach jest inaczej.
powiem tak agencja jak każda(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora) Zakwalifikowani kandydaci sa z nami w kontakcie mejlowym. Osobiscie odpowiadam na wszystkie tego typu zapytania. Ostateczna decyzja o rozpoczeciu zlecenia zawsze nalezy do naszego klienta. Klient moze opoznic projekt lub sie z niego wycofac. Serdecznie pozdrawiam, (usunięte przez administratora) Clockwork Bemanning AS
Rewelacyjne doradztwo, duży wybór mieszkań na stronie internetowej POlecam
Macie jakieś nowe doświadczenia z tą agencją ? bo poważnie myślę o pracy dla nich
doświadczenia są takie że są niesłowni. Mąż miał wyjechać obiecali że w ciągu miesiąca ,odezwali się po około dwóch, nie mówiąc o tym że jak mąż dzwonił to nie mógł aie dodzwonić. Po przeczytaniu tych wszystkich opinii odradziłam mu wyjazd i posłuchał i to chyba była mądra decyzja.
ciekawe to co tu się czyta bo właśnie puściłem CV do clocka
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Clockwork Bemanning AS?
Zobacz opinie na temat firmy Clockwork Bemanning AS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Clockwork Bemanning AS?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!