Oficjalne Oświadczenie firmy Clockwork Bemanning AS. Sąd stwierdził, że standardowa umowa, którą Clockwork Bemanning AS oraz pozostałe agencje w Norwegii stosują jest legalna. Sąd Rejonowy w Bergen przyznał sześciu pracownikom, na podstawie indywidualnych ocen, zatrudnienie na stałe w pełnym i niepełnym wymiarze godzin. Sąd uwzględnił dokumenty Clockwork, które nie były wazne już od marca 2014 roku. Werdykt nie jest ostateczny, a Clockwork rozważa odwołanie. Clockwork zawsze płaci za zwolnienia chorobowe, feriepenger (pieniądze na wakacje) i jest jedną z pierwszych firm, ktora otrzymala certyfikat jakosci "Revidert Arbeidsgiver". Ostatni audyt w Clockwork odbył się w lutym 2017 r. i potwierdził, że nasza firma działa zgodnie z prawem norweskim. Ta sytuacja wiele nas nauczyła i na pewno sprawi, że Clockwork stanie się jeszcze lepszą firmą. Wspieramy pracowników, którzy poprzez rozwój swoich umiejętności zawodowych i językowych starają się o pracę bezpośrednio u naszych klientów. Z poważaniem Clockwork
Nie bede wdawal sie w dyskusje, pozostawie tylko pytania do myslenia: 1. Jezeli umowy byly legalne to dlaczego zapadl wyrok? 2. Skoro byly to indywidualne oceny to dlaczego uzywacie slowa " w calej Norwegii"? 3. Jezeli dokumenty byly nie obowiazujace to czy myslicie ze sad przyjal by takowe jako dowod? 4. "Revidert Arbeidsgiver" ma rowniez firma Pro-Puro, czy slyszeliscie o tej firmie? Czy uwazacie ze faktycznie mozna polegac na tym certyfikacie? Poczytajcie o firmie pro-puro - to dopiero sie zdziwicie kto otrzymuje taki certyfikat. 5. Dlaczego firma Clockwork i NHO Servive - zwiazki zawodowe sie nei odwolaly? Skoro taka niesprawiedliwosc sie stala? Wyrok jest prawomocny, 6 naszych kolegow zmienilo swoj los jako pracownicy. A co Ty z tym zrobisz? Zglaszajcie sie do zwiazkow zawodowych aby zadac swoich praw, nic nie dzieje sie automatycznie.
Panie Januszu, już odpowiadamy na Pańskie pytania, mamy nadzieję, że rozwieje to Pańskie wątpliwości. Umowy, w sprawie których zapadł wyrok, dotyczyły pracowników, którzy nie podpisali naszych aktualizacji i były to jednostkowe przypadki. Standardowe umowy, które są obecnie stosowane zarówno przez nas, jak i inne agencje w Norwegii, sąd uznał za w pełni legalne. Nie jest w naszej gestii odnosić się do certyfikatów, które zostały przyznane innym firmom - skupiamy się na naszej działałności, a certyfikat Revidert Arbeidsgiver został nam przyznany ze względu na wiele aspektów, w jakich doceniamy naszych pracowników - pełne informacje tutaj: http://cwork.pl/aktualnosci/clockwork-z-certyfikatem-jakosci-ra/ Przyjmujemy decyzję sądu i zgodnie z polityką firmy, chcemy, aby troska o pracownika stanowiła priorytet naszych działań. Pozdrawiamy, ClockWork Bemanning AS
Clocwork Bemanning. Przegrał sprawę w sądzie w Bergen. Brawo polscy pracownicy. Pracownicy byli zatrudnieni na umowie na okres nieokreślony. A nie otrzymywali należnych pieniędzy. Artykuł został zamieszczony w Gazecie Bergens tidende. Tak trzymać .jescze raz brawo. Warto walczyć o swoje
It was not first time -in 2015 three maliarz from Denmark won a process against Workshop Bemanning in norwegian civil kort. Agency was must pay money for trip and for pause in work between tasks fix payment, for to months. After that, Workshop Bemanning changed self registration in tax office and took over all contracts with all selves employees, again. Upon that time, ALL ANOTHER RECRUITMENT AGENCYES REQUARES TO WRITE TIMESHIFT AND PAYS SALARY FOR WROTTEN TIME ONLY. All recruiters are knows this story about.
Polacy wygrali sprawę przeciwko Clockwork Bemanning AS Dzisiaj ogłoszony został werdykt w głośnej sprawie, w której Polscy pracownicy pozywają firmę żądając od pracodawcy stałego wynagrodzenia. Jest to pierwsza tego typu sprawa w Norwegii. Polacy według prawa byli pracownikami zatrudnionymi na stałe, jednak pomiędzy zleceniami nie mieli zapewnionego wynagrodzenia. Jest to pierwsza tego typu sprawa w Norwegii. Głównym celem rozprawy było rozstrzygnięcie, czy zatrudnianie pracowników bez gwarancji pewnego wynagrodzenia jest zgodne z prawem. W ostatnim czasie wiele agencji rekrutacyjnych zatrudniało pracowników na stałe, ale nie gwarantując im wynagrodzenia w sezonie, gdy nie było pracy. Dotyczy to przede wszystkim branży budowlanej. Agencja pracy obeszła przepisy Sześciu polskich pracowników było zatrudnianych przez agencję Clockwork Bemanning AS. Pracownicy byli cały czas zatrudniani na krótkoterminowe umowy na określone zlecenia. Uważali, że nie jest to zgodne z prawem, skoro są zatrudnieni w firmie na stałe. Sprawa jest bardzo ważna, ponieważ nie dotyczy tylko tych sześciu pracowników, ale wielu zatrudnionych w Norwegii przez agencje pracy w branży budowlanej. Przedstawiciel Norweskiej Federacji Związków zawodowych cieszy się z wyroku, podkreślając, że jest on bardzo ważny dla całego społeczeństwa. Praktyki agencji pracy od dawna brane były pod lupę ze względu na wątpliwości co do ich legalności. Rząd nie zajął się tą sprawą, więc Polacy wzięli ją w swoje ręce. I wygrali. Umowy, które mieli podpisani pracownicy, były legalne, ale sąd orzekł, że agencja próbowała obejść przepisy co do zatrudniania pracowników tymczasowych. Polscy pracownicy, mimo że byli na stałe zatrudniani w agencji, nie mieli takich samych praw, co pełnoetatowi pracownicy (prawo do urlopu i sykepenger). Sąd nakazał pracownikom wypłatę odszkodowania w wysokości 20 tysięcy koron dla każdego. Pracownicy zostaną zatrudnieni na różne kontrakty, trzech z nich na 100%, jeden na 85%, jeden na 80% i jeden na 60%. Wyrok ważny dla wszystkich Podkreśla się, że Polacy zrobili coś bardzo odważnego. Zawalczyli nie tylko o swoje prawa, ale o prawa wszystkich zatrudnianych na podobnych kontraktach. Wystąpili przeciwko większym i silniejszym od siebie i wygrali. Przedstawiciele różnych organizacji mówią, jak ważne jest to zwycięstwo, podkreślając, że nie można czekać z telefonem w ręce na zlecenie, mając nadzieję na zarobek, który pozwoli przeżyć. Zadaniem władz będzie pilnowanie, czy firmy przestaną stosować podobne praktyki. Sąd nie miał żadnych wątpliwości co do racji Polaków. Wyrok może być początkiem politycznej debaty, która wpłynie na zmniejszenie przypadków tego typu i obchodzenia prawa w podobny sposób. Sprawa jest ważna, szczególnie w okresie zwiększonego bezrobocia i pokazuje, że stałe zatrudnienie powinno być praktykowane przez wszystkie firmy. Więcej informacji: http://pol-nor.com/polacy-wygrali-sprawe-przeciwko-clockwork-bemanning-as-00013234/
Polacy wygrali sprawę przeciwko Clockwork Bemanning AS Dzisiaj ogłoszony został werdykt w głośnej sprawie, w której Polscy pracownicy pozywają firmę żądając od pracodawcy stałego wynagrodzenia. Jest to pierwsza tego typu sprawa w Norwegii. Polacy według prawa byli pracownikami zatrudnionymi na stałe, jednak pomiędzy zleceniami nie mieli zapewnionego wynagrodzenia. Jest to pierwsza tego typu sprawa w Norwegii. Głównym celem rozprawy było rozstrzygnięcie, czy zatrudnianie pracowników bez gwarancji pewnego wynagrodzenia jest zgodne z prawem. W ostatnim czasie wiele agencji rekrutacyjnych zatrudniało pracowników na stałe, ale nie gwarantując im wynagrodzenia w sezonie, gdy nie było pracy. Dotyczy to przede wszystkim branży budowlanej. Agencja pracy obeszła przepisy Sześciu polskich pracowników było zatrudnianych przez agencję Clockwork Bemanning AS. Pracownicy byli cały czas zatrudniani na krótkoterminowe umowy na określone zlecenia. Uważali, że nie jest to zgodne z prawem, skoro są zatrudnieni w firmie na stałe. Sprawa jest bardzo ważna, ponieważ nie dotyczy tylko tych sześciu pracowników, ale wielu zatrudnionych w Norwegii przez agencje pracy w branży budowlanej. Przedstawiciel Norweskiej Federacji Związków zawodowych cieszy się z wyroku, podkreślając, że jest on bardzo ważny dla całego społeczeństwa. Praktyki agencji pracy od dawna brane były pod lupę ze względu na wątpliwości co do ich legalności. Rząd nie zajął się tą sprawą, więc Polacy wzięli ją w swoje ręce. I wygrali. Umowy, które mieli podpisani pracownicy, były legalne, ale sąd orzekł, że agencja próbowała obejść przepisy co do zatrudniania pracowników tymczasowych. Polscy pracownicy, mimo że byli na stałe zatrudniani w agencji, nie mieli takich samych praw, co pełnoetatowi pracownicy (prawo do urlopu i sykepenger). Sąd nakazał pracownikom wypłatę odszkodowania w wysokości 20 tysięcy koron dla każdego. Pracownicy zostaną zatrudnieni na różne kontrakty, trzech z nich na 100%, jeden na 85%, jeden na 80% i jeden na 60%. Wyrok ważny dla wszystkich Podkreśla się, że Polacy zrobili coś bardzo odważnego. Zawalczyli nie tylko o swoje prawa, ale o prawa wszystkich zatrudnianych na podobnych kontraktach. Wystąpili przeciwko większym i silniejszym od siebie i wygrali. Przedstawiciele różnych organizacji mówią, jak ważne jest to zwycięstwo, podkreślając, że nie można czekać z telefonem w ręce na zlecenie, mając nadzieję na zarobek, który pozwoli przeżyć. Zadaniem władz będzie pilnowanie, czy firmy przestaną stosować podobne praktyki. Sąd nie miał żadnych wątpliwości co do racji Polaków. Wyrok może być początkiem politycznej debaty, która wpłynie na zmniejszenie przypadków tego typu i obchodzenia prawa w podobny sposób. Sprawa jest ważna, szczególnie w okresie zwiększonego bezrobocia i pokazuje, że stałe zatrudnienie powinno być praktykowane przez wszystkie firmy. Więcej informacji: http://pol-nor.com/polacy-wygrali-sprawe-przeciwko-clockwork-bemanning-as-00013234/
Widzieliście już wywiad z Brach Manager na naszym portalu? Jakie macie wrażenia po przeczytaniu? ;)
Ciesze sie, że jest praca dla hydraulika w Oslo, super.
Jest spoko. 6 misiecy. 185 koron. Bez przestojuw.
@dociekacz prawdy Nie wprowadzamy kandydatów w błąd. Skąd czerpie Pan takie informacje? Kontrakty oraz stawki są zróżnicowane i omówione z każdym kandydatem przed wyjazdem. Jeżeli mają Panowie wątpliwości - zapraszamy do kontaktu. Zespół Clockwork www.cwork.pl
ale zawsze można wejść na ich stronę internetową i po prawej stronie powinieneś znaleźć miejsce, aby zarejestrować swoje cv. w norweskiej branży budowlanej na pewno nie brakuje teraz miejsc pracy dla Polaków
dzień dobry pracę mamy na takich stanowiskach oraz o takich kwalifikacjach na jakie jest zapotrzebowanie. Prosimy o sprawdzenie ogłoszeń, a także o kontakt z zespołem w Krakowie http://cwork.pl/kontakt/ Pozdrawiamy Zespół Clockwork
nowych rekrutują a dla starych pracowników pracy nie ma.
(usunięte przez administratora)
@tarka Jeśli jest Pan na miejscu w Bergen - zapraszamy do odwiedzenia naszego biura rekrutacyjnego. Organizujemy w dniach 4-6 kwietnia dni otwarte - można do nas przyjść i porozmawiać. Więcej szczegółów znajdzie Pan tutaj: http://cwork.pl/aktualnosci/dni-otwarte-bergen-i-gdynia/
Jest mi znów wstyd za język, za zachowanie niektórych "asów" Przepraszam . Polacy to z reguły kulturalni ludzie, i nie piszą bzdur nie znajac dobrze tematu,.Jeśli, -jestes lewy z języków, nie potrafisz sie znaleźć w nowej sytuacji, .jesteś niepewny swej Fachowości, dzień mija na paleniu i rozmowach z kolegami , , , nie wyjeżdżaj do Norwegii Natomiast jeśli spelniasz warunki zawarte w kontrakcie i do tego jestes W porzo , , decyzja o wyjeździe nie powinna być budowana na tak sformułowanych opiniach ,.przemyśl, spytaj dwa razy sprawdz u Źródła. Pozdrawiam Vincent. Ps. Pracuje w Clocku , , , , juz długo i nie rozumiem o co tyle płaczu.?!
(usunięte przez administratora)
Rozumiemy obawy. Komentarze jak to zwykle bywa, są różne. Wiele zależy od piszących je osób. My od ponad 1,5 roku udoskonalamy sposoby działania, zatrudniliśmy nowe osoby w zespole, otworzyliśmy biuro w Polsce i dążymy do jak najlepszej współpracy z Państwem. Jeśli ma Pan obawy, prosimy o kontakt z nami - jest możliwość skontaktowania Pana z osobami, które wraz z nami pracują w Norwegii już kilka lat i będą mogły odpowiedzieć na wszystkie pytania z punktu widzenia pracownika będącego na miejscu. Sądzimy, że to dobry sposób na weryfikację. Kon takt znajdzie Pan tutaj: http://cwork.pl/kontakt/
(usunięte przez administratora)
A kto ci się przyzna do porażki. Sam jak pracowałem w Norwegii to na potrzeby rodziny i znajomków W Polsce bajałem że szok , o zarobkach, cudach. A tam miałem tylko pracy na 3-4 miesiące w roku przez takie agencje podobne jak ta, i tam musiałem popłacić zakawaterowanie, jedzenie, bramki. To zawsze ledwo przędłem i na nic nie było mnie stać ani w Polsce ani za granicą. Jak rozpadł mi się samochód i nie miałem na następny to skończyły się moje nieudane występy w Norwegii. Teraz te wyjzady to sie wcale nie opylają, może dawno kiedyś nie jak dawali tak mało zleceń że są przestoje. A w ogóle tak wszystko w Polsce podrożało że to co zza granicy można zwieżć to porażka i nic więcej.
Szanowny Panie, jesteśmy agencją pośredniczącą w poszukiwaniu pracowników do pracy na budowach w Norwegii. Przed wyjazdem informujemy kandydatów i pracowników jak wygląda zatrudnienie i praca na miejscu. W tym tylko zakresie - zawodowym odpowiadamy za naszych pracowników. Pozostałe kwestie, o których Pan pisze są już decyzjami osobistymi, z którymi my jako pracodawca nie mamy nic wspólnego.
Szanowny Panie, Przed wyjazdem dokładnie informujemy kandydatów i pracowników jak wygląda zatrudnienie i praca na miejscu. Wydajemy specjalną broszurę z dokładną informacją czego można oczekiwać i się spodziewać. Na tej podstawie kandydaci podejmują decyzje o wyjeździe do Norwegii lub też nie decydują się na wyjazd. Każda wyjeżdżająca do pracy osoba może przekalkulować dla siebie samego opłacalność takiego wyjazdu na podstawie dostępnych i rzetelnych danych. Warto przy tym pamiętać, że wymagania które kandydatom stawiamy są weryfikowane nie tylko podczas procesu rekrutacji, ale także, a nawet przede wszystkim już na miejscu przez poszczególnych pracodawców. Warto zatem być rzetelnym zarówno podczas procesu rekrutacji jak i podczas wykonywanej już pracy.
(usunięte przez administratora)
No napewno można spokojnie żyć jak się pracuje przez agencje pracy. Dajcie spokój w biurze z tymi postami.
(usunięte przez administratora)
Żeby dostać póżniej socjal to nie wystarczy mieć umowę o pracę ale trzeba mieć nazbierane minimum zarobkowe. To z tego co oni płacą to minimum pół roku a nie 2-3 miesiące , a i to pod warunkiem że się miało pracę ,zarobki i odprowadzało podatki , a nie tydzień robiło a 2 tygodnie siedziało jak to w agencjacg dziś przeważnie jest. A po za tym nawet jak dostaniesz ten wymarzony socjal to ledwo na skromne przeżycie dla jednej osoby po opłaceniu jakiegoś obskurnego pokoju.
witam czy mógłby ktoś napisać jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna w języku angielskim ile trwa i o co głównie pytają?
(usunięte przez administratora)
Dzień dobry, znajomość języka angielskiego lub norweskiego jest obowiązkowa. Wystarczy na takim poziomie, by się porozumiewać na budowie. Jednak bez znajomości języka nie ma możliwości znalezienia pracy przez naszą firmę. Nasi klienci jej wymagają, a tym samym i my. Pozdrawiamy Zespół Clockwork
@Roman Dzień dobry odpowiadając na Pana pytanie - języki są niezbędne by zostać zatrudnionym przez Clockwork. Wystarczy komunikatywna znajomość języka angielskiego. Natomiast nie ma ofert pracy dla osób bez znajomości języka, gdyż wymagają jej pracodawcy. Dzisiaj na budowach umiejętność porozumiewania się z kolegami i zwierzchnikami jest niezbędna. Nie wystarczy liczyć na tłumaczenie przez rodaków - te czasy już minęły. Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy po więcej informacji na stronę www.cwork.pl i do kontaktu z naszym zespołem Zespół Clockwork
Dzień dobry @konkur - czyżby konkurencja? ;) Pracownicy Clockwork mają wiele bieżącej pracy związanej z rekrutacją pracowników na coraz większą ilość oferowanych miejsc pracy. Cieszą nas niezmiernie pozytywne opinie, których jednak sami sobie nie wystawiamy. Kiedy odpowiadamy na pytania, zawsze robimy to pod nazwą naszej firmy.Tak jak i tym razem. Poprawiające się opinie nas cieszą, gdyż my sukcesywnie poprawiamy jakość naszej pracy i relacji z kandydatami do pracy oraz pracownikami. Istnieje prawdopodobieństwo, że łączy się to w jakiś sposób z opiniami o nas :) Biorąc pod uwagę fakt, że tak uważnie śledzi Pan to forum, z łatwością odnajdzie Pan nasze wpisy i odpowiedzi. Serdecznie pozdrawiamy i życzymy dobrego dnia Zespół Clockwork
Czy wy z clockwork to jestście przytomni . Przecie Roman pisze między wierszami że jenzyków obcyh nie zna bo niby skond ma znać. A wy swoje melodie że czeba jenzyk obcy. Przecie na kursie nikt się jenzyka nie nauczy. A skond robociarz ma znać jenzyki. A w ogóle czeba być niespełna rozumu żeby jehać tera do Norwegi do agencji na takie byle co jak tera jest. Ja kiedyś robił to były zarobki i bezpośrednio robił u Norka i jenzyka nie znał i znam bo skond. A nawet jak bym znał to na takie byle co z agencji to bym nawet nie napluł.
Limo - Roman pyta o to czy trzeba znać języki aby zdobyć pracę. Dlatego wyjaśniamy zarówno jemu jak i Panu, że czasy się zmieniły i znajomość języków dzisiaj jest niezbędna. Wiele osób właśnie na kursach uczy się języków obcych, w zasadzie jest to większość. Pisze Pan, że kiedyś Pisze Pan, że pracował kiedyś w Norwegii i się podczas tej pracy języka nie nauczył. Proszę wziąć pod uwagę, że są osoby, które korzystają z okazji do uczenia się języków (w tym ojczystego) i władają nimi coraz lepiej, dzięki czemu zdobywają pracę w dowolnym kraju. Pozdrawiamy Zespół Clockwork
Ja jezdze do Norge od osmiu lat i nie wyobrazam sobie pracowac bezposrednio.Poniewaz oznacza to ,ze bym musial siedziec w tej zasranej dziurze jaka jest Norwegia przez wiekszosc roku.Ja robie kiedy chce przez agencje,nie place za chate.I robie tylko do zasilku.A pozniej jade do Szwajcarii zarabiac konkretny szmal.A w miedzy czasie leci zasilek z Norge.I mam wywalone na robote bezposrednio.Ale znam Niemiecki i Angielski.
Jakbyś pracował kiedykolwiek w Norwegi przez agencje to byś wiedział że za chatę się płaci, i to nie mało , bo agencje więcej drą z łebków niż by to wynikało z prostego przeliczenia ilości ludzi na domku w stosunku do ceny wynajmu. "Robię do zasiłku" , nigdy nie byłeś , bo byś wiedział że agencji nie ma szans uskładać wymaganego zarobku do prawa do zasiłku. Ponadto jakby jakimś cudem ci się udało to nie jest tak że "zasiłek leci" bo jak się nie stawisz osobiście co 2 tygodnie w NAV-ie czy nie zalogujesz się z komputera z norweskim IP to już nie masz zasiłku. A co do Szwajcari, to nie zrobisz konkretnego szmalu bo z góry płacisz za pensjonat za miesiąc a pracy jest na tydzień - dwa.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Clockwork Bemanning AS?
Zobacz opinie na temat firmy Clockwork Bemanning AS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Clockwork Bemanning AS?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!