Luboń ul. Poniatowskiego fatalna obsługa na towar trzeba uważać. Nie polecam.
Szanuj pracownika swego bo za chwilę możesz nie mieć żadnego.... do tego właśnie dojdzie, brak poszanowania dla pracowników!!!
Czemu uważasz że pracownicy w Zakłady Mięsne Mielczarek nie są odpowiednio doceniani? Czy tak ciężko tu o podwyżki? Mam nadzieję że napiszesz coś więcej na ten temat, liczę na dłuższą wypowiedź.
Podwyżka jest wtedy jak rząd podnosi minimalną !! !!jedyny plus tej pracy to umowa na cały etat ,ale trzeba uważać na donosicieli serdecznych co włażą Kukiełce w tyłek , po 3 miesiącach mogą Ci podziękować ,powiedziec że taka polityka firmy ,że się nie spodobałeś Mateuszkowi nowemu szefowi
O tak, wazeliniarzy tam nie brakuje, a najlepsze jast to że ci serdeczni wymyślają bzdury wyssane z palca. Raz przypadkiem usłyszałem i nie mogłem uwierzyć że szefostwo daje wiarę w takie bzdury.
Jestem klientka Netto na al.Solidarnosci , bardzo bym chciała pochwalić dziewczyny ze stoiska mięsnego od P.Mielczarka.... a w szczególności p.agnieszke, która pracuję najdłużej... Bardzo miła kobieta, zawsze uśmiechnięta, potrafi doradzić, bardzo lubię jak ta Pani jest na zmianie, bo miło się kupuję, wszystko świeże i uśmiecha się do klienta. Pozdrawiam P. Agnieszko
Ludzie piszecie tu (usunięte przez administratora) na temat wyrobów Zakładów Mięsnych Mielczarek w naszej miejscowości powstał nowy sklep z ww Zakładów i wyroby są bardzo dobre,świeże i próbowałem już każdego wyrobu i osobiście lepszych wyrobów nie znam!!!W sklepie czysto ze można z podłogi jeść, ekspedientki bardzo miłe i codziennie tam kupuje i kupywac będę!!Czytając tak negatywne opinie na temat wyrobów to chyba piszą to naprawde chorzy ludzie..Pozdrawiam Zakłady Mięsne Mielczarek; )
Ojej jak wyroby Mielczarka są najlepsze to ty w doo pies byłeś i Goo wno.widZilaes . Zwyczajnie nie masz pojęcia o dobrych wedlinach i kiełbasach . Podam przykład wielkiej szynki naszprycaanej woda i chemikaliami . Pokaż mi taką świnię która (usunięte przez administratora)?? Chyba musiałaby z.300 kg ważyć.a.nie.120 !!! Doucz się pierwsze nieuku a.potem.dopiero pisz .
W miniony poniedziałek 8.03.2021 w Obrzycku kupiłem metkę miała być grubo mielona , w rzeczywistości sprzedano mi mieloną słoninę barwioną papryką. Wyjątkowa wredne świństwo nie nadające się do jedzenia. Poinformowałem Panie tam pracujące o wartości zakupionego przeze mnie towaru i otrzymałem prawdziwą odpowiedź.. My w tym nie siedzimy..
Pierwsze spotkanie bardzo organizacyjne plus mały wywiad z mojej dotychczasowej kariery zawodowej. Dokumentacja do wypełnienia oraz wniosek na badania. Za badania płacę sama w momencie podpisania umowy firma zwraca koszty.
Czy pracowałam w handlu , czy miałam do czynienia z branżą mięsną , jak szybko radzę sobie z obsługa komputera itd.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
@nick nick nick Czy jesteś aktualnym lub byłym pracownikiem firmy Zakłady Mięsne Mielczarek? Mobbing to poważny zarzut wobec pracodawcy. Mobbing to na przykład długotrwałe nękanie pracownika, lub jego ośmieszanie przed innymi. Czy byłeś świadkiem lub uczestnikiem takiej sytuacji? Takimi sprawami zajmują się odpowiednie organy państwowe. Wcześniej należy porozmawiać na ten temat z przełożonym. Czy rozmawiałeś o zaistniałych problemach z przełożonymi?
Przełożeni smiech ha ha ha ,tylko myślą o sobie ,a nasi szefowie tylko ile kasy wpłynie danego dnia także mobbing......... wystarczy popracować na Czecha żeby przekonać się jak traktowani są pracownice które nie pasują do Agnieszki,Teresy i B .J wszyscy wiedzą Beata,szefowie i nic z tym nie robią .Pozdrawiam Agnieszke ,Terese i Beate opamietajcie się ,my też jesteśmy ludzmi!!!!!!!!
Moze warto sie zjednoczyc i utworzyc Zwiazki zawodowe w obronie nekanych pracownikow , pozew zbiorowy ma wieksze szanse na powodzenie
Czytając wcześniejsze opinie, to problem leży w 3 o osobach które o psują wizerunek firmy a jednocześnie uprzykszaja prace pozostalym. Pytanie dlaczego Ci ludzie jeszcze pracują? I gdzie jest szefostwo, które w ostatnim czasie sie bardzo rozrosło?
Jestem pracownikiem firmy Praca jak kazda podoba mi sie ale kobiety ktore pracuja na sklepach to wstyd Wezmy konkretny sklep pod lipami Pani Ewa uczyla sie u najlepszych pod wzgledem mobingu wyzwisk wysmiewaniu sie i nic nie robieniu Az dziw bieze ze jeszcz nikt sie za nia nie zabral przedemna pracowaly 4 kobiety i najdluzej wytrzymala1 az 2 miesiace Te panie nadal pracuja nasklepach normalnych Szefa widzialam 1raz przez pol roku i nawet ze mna nie rozmawial Interesowalo go czy sloiki sa dobrze ustawione Doszlam do wniosku ze potrzebne sa takie osoby jak pani Ewa ktore mienia sie kierownikami sklepu i pastwia sie nad nowymi praconikami no bo po co dzefowa ma sobie zawracac glowe
Ewa D . ??? Taka mądra się zrobiła i od Terechy z Czecha się nauczyła ?.taka zdolna ?!.
W sklepie na Czecha 73B obsługa jest miła ale co to ma dorzeczy. No cóż człowiek chce dobre wyroby i świeże, a pracownik ma sprzedać najpierw te co zostały od wczoraj lub wcześniej. Przynosisz towar do domu , a on po dwóch dniach już np. kiełbasa taka jakaś obślizgła i to nie przechowywanie, bo jak kupię kiełbasę na wsi to jakimś dziwnym trafem może leżeć i dwa tygodnie!
W sklepie na Czecha wędliny i mięso przechowywane są w chłodni kilka dni więc klient otrzymuje raczej mało świeże . Jaki tego sens.?! Kierowniczka tego sklepu uważa ze musza być zapasy w chłodni . Ale.po co takie duże ?.dostawa towaru jest dwa razy dziennie więc po co te zapasy ?! Dziwna ta firma . Począwszy od dyrekcji poprzez niby menadżerki bez wykształcenia..kończąc na.ekspedientkach.. tam poprostu człowieka mają w czterech literach . Tam liczy się kasa .
Czy znasz Ewe ? Chcialabym dowiedziec sie czegos wiecej Ta pani to koszmar A jeszcze w pawilonach wszyscy wiedza co sie dzieje w sklepie "mielczarka" Szkoda ze szefostwo nie robi wymiany pracownikow na sklepach .2lata na jednym sklepie to komitywa brak poszanowania. wspolpracownikow kszyki i ublizanie.Pracowalam kiedys z pania Ewa .,Najgorsze 2 miesiace mojej pracy w zyciuJestem zadowolona z pracy u Mielczarka Kto lubi prace z klientem to zapraszam do mielczarka byle z dala od pani Ewy
Mam pytanie, dlaczego wędliny nie są pakowane w papier tylko w te ohydne folie lub w woreczki , to skandal żeby w czasie gdy tyle mówi się o zatruwaniu środowiska przez tworzywa sztuczne sklep używał takich tworzyw, nie mówiąc już, że wędliny wędzone okropnie się kojarzą z taki foliowym opakowaniem. Zmieńcie to!
Zmieniłem Bystrego na Mielczarka ze względu na jakość towaru. Ostatnio byłem na zakupach na Nowej Wsi w Swarzędzu i byłem świadkiem jak kasjerka oddaje 100 zł klientce która najwyraźniej tych pieniędzy nie zabrała. Ludzie!!!! Czy w tych czasach są uczciwi ludzie???? No chyba jeszcze tak.....
Naprawdę ? Uczciwość jednego człowieka -pracownika rzutuje na.cala firmę i jej produkty ?! OMG słabiutko . Widział Pan te ogromne szynki w sklepie Mielczarka ? A widział jakiej wielkości szynki ma świnia ?! Te wędliny które wyglądają jak parówka , mortadela bez kawałeczka mięsa ?! Przecież to nafaszerowane dla wielkości i wagi mięso i/ lub sproszkowane coś nazwane wędlina . Te kiełbasy w której jest mnóstwo papryki która koloryzuje mięso i zmienia smak łącznie z chemią . Proponuję zakupić wędlinę , szynkę od rolnika , wędlinę tradycyjna to zauważy Pan zasadnicza różnicę w jakości . Dla mnie wyroby Mielczarka to chemia . Te wędzonki nigdy nie widziały wędzarni .
Witam Panie ze szprotaway, robiłem u was zakupy bardzo fajna ekipa z uśmiechem. Tak dalej dziewczyny
Nie polecam praca na 3 zmiany .zarobki śmiech na sali.Jedyne co dobre to darmowe „śniadania” dawane chyba tylko po to żeby się ludzie nie przewracali w pracy bo pensja w porównaniu do wykonywanej pracy ma się jak skarpetki do sandałów.Wyzyskiwanie kobiet przed świetami żeby napchać szefostwu kieszenie.Najlepiej aby kobiety w wigilie i nowy rok oczywiście po inwentaryzacji poszły do domu o północy.
Witam serdecznie ... Ostatnio byłem na zakupach na os Czecha. Towar piękny ekspedientki bardzo miłe , ale nie spodobało mi się zachowanie jednej pani niska szczupła krotkocieta starsza ponieważ traktowała personel jak pionki do gry przez taką osobę te fajne miłe ekspedientki nie popracują długo bo nie wytrzymają tej presji ... I stracicie klientów
Ta blondi od ponad 10 lat jest taka fajna inaczej . Ale najlepsza koleżanka Beaty J.wiec Beata zapewniła jej pracę do emerytury . A tępa ...
Zawsze proszę o cienkie plasterki wędlin. Niestety, pracownice nie rozumieją. Jedna z pracownic jest wyjątkowo oporna,salami kroi się cieniutko- to są podstawy!
czy juz sklepach sa zabezpieczenia z pleksy z powodu kotonawirusa? bo byłam na zakupach i nie widziałam? a w innych miesnuch sa a w waszych? dbajcie o klijentòw i praciwnikòw. bo kto będzie kupował i sprzedawał.
Każdy jeden sklep w Luboniu sprzedaje jeden wielki (usunięte przez administratora) nie polecam tej firmy wyroby stare zeschnięte...Aż się brzydzi to jeść a szynki to wielka porażka ..Ja się pytam gdzie jest sanepid !!!!
Kierownik działu mięso-wędliny Czeremchowa - Poznań chyba minęła się z powołaniem zamiast pracować przy oprzątaniu zwierząt gospodarczych na ubój to pracuje w sklepie jako kto ? poganiacz klientów i taki rozwój jest nie od dziś to parę lat, do wszystkich ma pretensje nawet zauważyłem że do swoich pracowników też źle się odnosi nie wiem co jest na zapleczu ale też było złe owa słychać, a to źle stoją a to dotykają lady chłodniczej a to źle mówią w kółko coś tak patrzę i chyba czas żeby ktoś z nią zrobił porządek 5 lat to chyba przesada tak pracować, jak była jako pracownik do obsługi klienta to grzeczniutka wszystko cacy nawet przepraszam umiała powiedzieć a teraz nie waży jak trzeba chcesz 20 dkg to zważy 35 lub 40 dkg a co nie zjesz pada słowo, chcesz wątrobianki to zważy pasztetową a to to samo odburknie, chcesz grubą białą parzoną to zwarzy cienką delikatesową a to też biała, co to ma być przestałem tam kupować wyroby mają dobre mnie smakują ale ona powinna sama z siebie odejść. Mam nadzieję że Pan dyrektor handlowy to przeczyta lub któryś z właścicieli to dzieci Państwa Mielczarek przejęli firmę Kilkunastu klientów to samo mówi o tym stoisku, jak tak dalej pójdzie to będą stać ale od strony obsługi i czekać na klientów. Pozdrawiam miłą Panią "czarnulkę" to by był kierownik działu !!!
Jestem klientką Netto na al. Solidarności, mam na myśli stoisko Mielczarek.... Wszystko świeże, ładnie wystawiony towar, ale tylko wtedy kiedy na zmianie jest(usunięte przez administratora) zawsze uśmiechnięta, umie doradzić, super dziewczyna. Inne powinny brać z niej przykład...????
14. lutego br., o godz. 14.55 kupiłam udo z indyka w sklepie firmowym nr 25, w Swarzędzu. Paragon fiskalny nr.114488. Obsłużyła mnie pani z miną chmury gradowej, nawet nie siląca się na uprzejmość. Wyszła z zaplecza, druga ekspedientka stała za ladą, ale zajęta była rozmową prywatną. Poprosiłam, żeby sprzedawczyni odkryła mi trzy kawałki mięsa w celu wybrania jednego z nich. Uczyniła to z niekończącym się komentarzem, że wszystkie kawałki są takie same, ale zrobiła jak chciałam. Gdy wprowadzałam kod PIN karty cały czas pochylona patrzyła mi na rękę i śledziła wprowadzane cyfry. Na koniec wychodząc powiedziałam "do widzenia", żadna z pań nie odpowiedziała. Po powrocie do domu zobaczyłam, że w woreczku foliowym razem z kawałkiem mięsa zawinięta była zużyta rękawiczka foliowa. Pani obsługująca, pakując kawałek mięsa, który kupiłam, nie używała rękawiczki tylko chwytała mięso bezpośrednio woreczkiem foliowym, w który od razu je zapakowała. Zatem rękawiczka pochodziła z innego użycia, do innych czynności. Gdy weszłam do sklepu, nie było innych klientów, pani wychodziła z zaplecza zdejmując jednocześnie taką rękawiczkę, więc przypuszczam, że używała jej do sprzątania. Pozwala to przypuszczać, że w tym sklepie nie panuje się nad czystością miejsca, higieną i kulturą osobistą sprzedawczyń. Rzadko kupuję w tym sklepie, gdyż wygodniej mi korzystać na Os. Warszawskim. Jestem oburzona. Zakupy rozpakowałam dość późno, nie mogłam więc tego samego dnia wrócić tam, żeby pokazać, co zastałam w zawiniątku. Sprzedawczyni zrobiła to celowo. Do tego sklepu już nie wejdę i to nie jest tylko moje zdanie.
Wypłacają dodatkowe nagrody w Zakłady Mięsne Mielczarek?
Skąd zakład bierze świnie? Jaka hodowla, czy jest zgodna z normami UE i nie są łamane prawa zwierząt?
chciałam napisać o sklepie który znajduje się w Poznaniu na Raszynie W sklepie sprzedano nam boczek w którym znajdowały się małe metalowe kulki,boczek potrzebny był nam do zrobienia białej kiełbasy która co rok zawsze robimy zmieliliśmy mieso plus dołożylismy boczek nieświadomi że w boczku znajdują sie takie cuda.Zgrzaliśmy kiełbase żeby spróbować jak wyszła,kiedy córka nagryzła na kawałek złamała sobie ząb ,nie jesteśmy pewni czy nie było więcej tych kulek i czy my ich nie popołykaliśmy .To skandal żeby tak duża firma z takim doświadczeniem wypuszczała takie coś. Pani menagerka sklepu odpowiedziała że zamiast robić mogliśmy sobie kupić ,a nie że mamy pretensje. (usunięte przez administratora)
Skąd zakład bierze świnie, których mięso jest przerabiane? Czy te świnie są naturalne, czy wyhodowane sztucznie na sterydach, antybiotykach i paszy GMO?
Zero żaden (usunięte przez administratora) praca elegancka i na poziomie ludzie w porządku. Zarobki też na poziomie po 2 miesiącach stawka podskoczyla z 2100 na 2700 netto jeszcze złe śniadania wszystko zakład postawia i jeszcze zle porażka czytać to ze ktoś twierdzi ze w pracy przemoc fizyczną i psychiczną robiłem tam 5lat i nie przypominam żeby była przemoc wiadomo w święta napięta atmosfera bo pracy jest wiadomo że to nie jest Ciechocinek miękki odpada a Pan dzik lider jak to twierdzisz ma na głowie przypilnowanie tego a jeśli Ty masz gdzieś prace i twierdzisz że musiałeś zostać bo co 2 minuty na fajkę chodzisz to Peszek
Jeśli jesteś tak mocny jak twoja logika i czytanie ze zrozumieniem to gratuluje. Papierosy palilo sie przed i po zakonczeniu pracy, przywilej palenia papierosow jest zarezerwowany tylko i wylacznie dla dzika i jego przydupasow czyli ludzi ktorzy robia tam najmniej w miejscu za bramka obok gdzie na dworze stoja obkichane przez golebie wozki na mieso na ktore defakto rozkladane jest mieso bez stosownej dezynfekcji, to miejsce oczywiscie jest zamykane na klodke w dniach inspekcji sanepidu. A wracajac do etyki pracy szczytem beszczelnosci i chamstwa jest walenie kilkunastu ton miesa ktore fizycznie jest nie do przerobienia przez czlowieka w ciagu 8h pracy i mowienia w takim przypadku "ze sie nie wyrabia" dlatego musi zostawac na darmowych nadgodzinach
Skoro było tak pięknie to dlaczego już nie pracujesz?! Wielce mi zarobki! praca od świtu do północy, za 2000 z kawałkiem, ci co naprawde zasówali dostawali grosze, a przydupnicy wazeliniaże co trzymali palec szefostwu w przysłowiowej ,,d" pod stołem co piątek dostawali kopertki!
Ale po 2 miesiącach stawka jest już 2700 netto - to prawda? Wszyscy otrzymują takie wynagrodzenie? Czy jak to w końcu jest ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakłady Mięsne Mielczarek?
Zobacz opinie na temat firmy Zakłady Mięsne Mielczarek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zakłady Mięsne Mielczarek?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 4 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zakłady Mięsne Mielczarek?
Kandydaci do pracy w Zakłady Mięsne Mielczarek napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
