co się dzieje w Tym Pagedzie ma ktoś jakieś informacje?
na mieście mówią, że kiepsko, to chyba trzeba będzie przebranżowić z produkcji sklejki na muzeum produkcji sklejki, tak myślę
Chyba nie powinieneś sugerować tu nikomu takiego rozwiązania. Każdy bowiem myśli na swój sposób i tego typu decyzje są indywidualne. Rozumiem, że akurat Ty nie masz dobrego mniemania o tym pracodawcy, ale może mógłbyś chociaż -kulturalnie - opisać nam warunki pracy w Paged Sklejka? Firma ta dostarcza najwyższej jakości sklejki, tworzywa warstwowe, okleiny i kształtki sklejkowe. Powiedz zatem, czy od potencjalnych kandydatów wymagają wcześniejszego doświadczenia w podobnej branży?
Wszelkie opinie o tym zakładzie są w poniżej. Proszę sobie poczytać. To nie jest pojedyncza opinia jednego byłego pracownika. Skoro Paged jest takim, solidnym dostawcą to dlaczego zamówień na sklejki kształtki itp jest jak na lekarstwo. Od kandydatów nie wymagane jest żadne doświadczenie - jeśli chodzi o pracę fizyczną. Bo pracownik wykwalifikowany chciałby zarabiać. A tu się nie da zarobić godnych pieniędzy. Niestety. Życie jest coraz drożdże. Ludzie żeby się utrzymać to muszą zarabiać. Po wejściu w życie nowych planów zarządu co do systemu plac będziemy płakać nad naszymi stawkami. Latami ludzie na nie pracowali. Nowy zarząd chce zabrać tym co mają więcej żeby dać tym młodym niewykwalifikowanym. Więc nie rozumiem skąd takie oburzenie po przeczytaniu jednego komentarza. Takich jest całe mnóstwo. Proszę zjechać na dół strony.
Rozumiem. Jednak musisz być świadom tego, że i tak zawsze należy weryfikować informacje oraz dopytywać. Każdy może mieć bowiem zupełnie inne doświadczenia - nawet jeśli mówimy o tym samym pracodawcy. I trzeba docenić fakt, iż Paged Sklejka umożliwia pracę osobom bez doświadczenia. Może pracodawca ten zwiększa pracownikom wysokość wynagrodzenia podstawowego dopiero po pewnym czasie, czeka, aż odpowiednio wdrożą się oni w wykonywanie swoich obowiązków?
zanim sie wdrozy to odejdzie bo nie ma komu nim sie zajac a koszty badan lekarskich i odziezy roboczej sa nie male niech pomysla panie ktore przeprowadzaja rekrutacje nazwjmy to ten pewny czas nie nastapi bo pracownik nawet mlody powie dziekuje o pccccracownika trzeba dba
Dlaczego twierdzisz, że nowo zatrudniony pracownik, zanim zostanie wdrożony w zakres obowiązków, zdecyduje się na odejście z firmy Paged Sklejka? Są to Twoje przypuszczenia, czy może w przeszłości rzeczywiście takie sytuacje się zdarzały? Sprecyzuj, proszę informację zawarte w komentarzu.
Ponieważ stawki są małe jestem pracownikiem z 12 letnim stażem i nie wyobrażam sobie pracować za najniższą krajową mając uczące się dzieci i kredyt do spłaty wszystko drożeje A zarobki lecą w dół może jednak warto się nad tym zastanowić jazdy chce godnie zarabiać żeby starczyło od 10 do 10
Największym problemem naszej firmy jest dział sprzedaży powołanie na dyrektora nie odpowiedniego człowieka przynosi teraz rezultaty w postaci braku zamówień .Było w Morągu 5 sprzedawców i lepiej sobie radzili niż teraz 10 ludzi których zatrudnił Pan N.Pan Dyrektor nie ma czasu lub się wstydzi kontaktować bezpośrednio z klientami,klienci widząc że ich ignoruje po prostu rezygnują z naszych usług.Sprzedawcy rozsiani po kraju i świecie to po prostu są fikcja jest ich 5-6 koszty ogromne a zamówień nowych co kot napłakał.Jak szybko nie zrobimy restrukturyzacji w działach sprzedaży to polegniemy,jedni z lepszych sprzedawców już odeszli i to powinno dać do myślenia zarządowi, czy pan N. ma pojęcie o tym co robi.Dumnie mówił na początku że on stworzy prawdziwy dział sprzedaży a wyszło tak jak widać już 2 wydziały stoją we wrześniu[zawsze najlepszy miesiąc sprzedaży ]Co tu pisać trzymając dłużej dyrektora d/s sprzedaży po prostu toniemy
Wydaje mi się że nie większym problemem jest nastawienie się na produkcję formatów i sklejek trudnozapalnych ignorując jednocześnie to jak wygląda rynek sklejki płaskiej, zamiast reagować szybko na zmiany cen nasze ciągle się podnosi...
Nie zgadzam się z twoją opinią. Pan N. jest jednym z lepszych dyrektorów w branży, proces budowania działu sprzedaży trwa kilka lat więc muszą wszyscy uzbroić się w cierpliwość i dać robić swoje dyrektorowi ds. sprzedaży. Po zakończeniu procesu budowania działu sprzedaży Paged Sklejka nie wyrobi się z produkcją napływających zamówień z rynku. Rób swoje Panie N.
O jakiej Ty branży mówisz? Bo jakoś nie kojarzę go z branży drzewnej ? Żeby być dobrym w jakiejś dziedzinie, to się po prostu trzeba na niej znać lub też wykazywać trochę chęci i zaangażowania żeby ją poznać. Tu tego nie ma. Przykro patrzeć na to co Wy Panowie z tą Firmą robicie. Niszcie coś, na co "Ktoś" pracował latami.
Nooo. Ale gdzie ci starzy pracownicy. Pozwalniali się. Ten zakład pierdyknie z wielkim hukiem. Nie ma komu pracować. Nie ma komu sprzedawać. Jakie stawki proponują na start mechanikom?? Jakie zwykłym pracownikom. Była jedna kadrowa ogarnięte. Teraz trzy siedzą. Udają wielki dział kadr. HR od siedmiu boleści. Nikt nic tu nie ogarnia. Jeden wielki (usunięte przez administratora) Kierownicy zmian maja wywalone na wszystko. Kierownik produkcji taki sam jak poprzedni. Bezczelny. Zapomnieli jak sami byli robolami. Każdy z nich tak zaczynał. A teraz co? Punkt widzenia w zależności od punktu siedzenia? Eeee. Żadne komentarze tutaj nie zmienia sytuacji w zakładzie. Tyle że może ktoś kto ma chęć tu pracować to sobie poczyta i się zniechęci. Żeby mieć zyski to trzeba wpompowac trochę kasy. A jak się oszczędza na przetargach na części ci do maszyn to będzie jak teraz. Możemy żółć tu wylewac. Każdy, anonimowo. Ale. To nic nie da. Tyle że na mieście ludzie będą się śmiać. Już się śmieją. Kiedyś bardzo ciężko było się dostać do pracy. A teraz? Sami oceńcie. Drodzy wspołrobole. Kto na jakim stanowisku siedzi i jakie ma kwalifikacje.dlugo by opowiada. Co tu się dzieje. Połowę tajemnica obowiązuje. Więc za wiele nie można się wunurzac tutaj.
Kolego chyba ty też nie jesteś z tej branży, jak się zatrudnia na przedstawicieli byłych sprzedawców win lub opakowań plastikowych to co my chcemy uzyskać. Jakie zamówienia ws2 stoi wydz.okl stoi a dostawcy nie będą czekać na pieniądze.Przyjdż rano o 8 zobaczysz gdzie magazyn stawia produkcje z poprzedniego dnia-na podwórku bo magazyny pełne.Nowi pseudo sprzedawcy terenowi w kraju i za granicą mniejosiągneli do tej pory co 5 sprzedawców za starych czasów.Uwierzcie mi nowi dyrektorzy i nowi regionalni po prostu bardziej przeszkadzacie niż pomagacie a dyrektor d/s sprzedaży krajowej po prostu w Morągu rozwalił sprzedaż krajową i kolego nie jestem laikiem wiem co pisze.
W Piszu podobnie, dwie dziewczyny ze sprzedaży odeszły, zatrudnili jakąś dziewczynkę i chłopczyka... Tragedia...
Jak był Gosiewski to nie trzeba było kombinować, teraz wszystko leży aż strach co będzie za miesiąc... Grzegorz wróć ratować ten bajzel!
Mam pytanie o jakiej branży mówimy lodowek , garnków , win ? bo chyba nie drzewnej. Ten człowiek do tej pory nie wiele ma pojęcia o sprawach technicznych dlatego nie spotyka się z klientami bo by mu w twarz się roześmiali. Od i cala prawda
Grzegorz, po drodze zabierz Waldka...tylko Wy dwaj bylibyście w stanie zrobić tu porządek.. miotły i taczki w pogotowiu! A i chętnych do wymiatania tego brudu nie zabraknie.
mam 20 letni starz w sprzedaży w zarządzaniu- budowanie działu sprzedaży nie trwa kilku lat żadna firma by tego nie wytrzymała pozdrawiam i życzę w takim układzie dalej cierpliwości
Pewnie tak, ale przed "budową" działało świetnie, teraz nie. A powiedz czy firmy ot tak pozbywają się wieloletnich, doświadczonych sprzedawców, którzy mają wyrobione relacje z klientami i przede wszystkim wiedzą co sprzedają?
a czy prawdą jest, że z firmy - Warszawa - wyrzucono wszystkich pracowników, których sprowadził prezes M.? i jego też wyrzucono?
Jest to prawda, poza tym Pan M. N. Nigdy nie miał żadnego związku ze sprzedażą, pracował w product marketingu, podkreślam NIGDY i NIGDY tez nie zarządzał dużymi zespołami. Został wyrzucony z poprzedniej korporacji. Jedyne co robił to kleił tabelki i prezentacje, bez kontaktu z ludzmi.
Za kilka lat to tego zakładu może już nie być,więc niech pan N się ogarnie i zacznie sprzedawać zawalone magazyny towarem.
Oczym ty mówisz, rozwalono cały dział sprzedaży, zlikwidowano wszystkie punkty sprzedaży w Polsce,związano ręce sprzedawcom którzy nie mogą negocjować cen.Najlepsi ludzie odchodzą łącznie z dyrektorem Gosiewskim,który potrafił sprzedać wszystko. Zatrudniono 20 dyrektorów,którzy są tylko figurantami i przytulają co miesiąc ładną sumkę .Przypomnę, że za czasów prezesa Czarnockiego mieliśmy tylko jednego „dyrektora” a wszystkie dycyzje podejmował pan Czarnocki.To był gospodarz ...!!! Chciałbym doczekać czasów kiedy będą rozliczać tych wszystkich ktorzy doprowadzają do upadku tej firmy, a którą budował przez ponad 22 lata prezes Czarnocki
Oczywiście, pewnie. Oby nie został po fabryce jedynie dział sprzedaży , bo efekty super Dyrektora już widać.
Dlaczego sugerujesz, że za kilka lat zakładu mogłoby już nie być? Rzeczywiście według Ciebie nie jest to obecnie stabilne miejsce pracy? Firma Paged Sklejka poszukuje obecnie pracownika na stanowisku automatyka, dlatego chciałbym, abyś sprecyzował swoje zdanie na temat stabilności tego zakładu, gdyż może to być kluczowa informacja dla osób, które rozważają zatrudnienie na tym stanowisku.
chcialem zapytac co zrobiliscie z kierownikiem kotlowni w piszu co on wam zawinil czy to on napewno zawinil czy osoba na stanowisku dyrektora kazdy odpowiada za swoje czyny a wiec do roboty panowie.
Tego typu zapytanie powinieneś skierować bezpośrednio do firmy Paged Sklejka, ponieważ pracownikom bądź czytelnikom odwiedzającym ten wątek trudno będzie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Mam rozumieć, że pracowałeś kiedyś w firmie Paged Sklejka? Może Ty będziesz w stanie odpowiedzieć na moje pytanie związane ze stabilnością zatrudnienia w tej firmie? Masz wiedzę na ten temat?
Ojojoj. Taki specjalista a zakończył właśnie karierę w Pagedzie. Rozwalil co miał, rozwalić i zwial. Ludziska opowiadajcie co tam nowy prezes naczarowal dziś na zebraniu. Podwyżki? Hehehe Nie no dobrze że wogóle płacą. To jest już coś. Bo produkcja kuleje jak 20 letni pies. Zamiast brać się za porządku to może lepiej metry zacznijmy robić? Bo, wypłata będzie bardzo ooo cienka
Pan (usunięte przez administratora) powiedział,że kto nie podda się badaniu alkomatem nie pracuje tu. Powiedział to w obecności kulkudziesięciu osób. Zero reakcji wśród słuchaczy.(usunięte przez administratora) A Pan Mzyk coś w wywiadzie mówił ,że nie jest za autorytarnym zarządzaniem, pracownik miał mieć swobodę, a tu znów krótko trzymać robola(usunięte przez administratora) ja wiem co jest lepsze. Kochany narodzie kiedy dzwigniesz sie z kolan:-(
Co dla takiego automatyka firma może zaoferować,15 zł /godz.? Swego czasu był automatyk którego nie można było zatrzymać ,a firmy nie było stać na 2 zł podwyżki .Myslę ze trzeba się zastanowić jak zatrzymać tych pracowników których mamy,bo po ostatnim wystąpieniu prezesa sporo pracowników zastanawia się nad opuszczeniem tego zakładu ,a szkoda ????
z okazji dnia kobiet zycze wszystkim paniom trzymajcie sie i pracujcie nie dajcie zadowolenia dla pana obserwatora ze niema ludzi niezastapionych bo nie na kazdym stanowisku niema ich a mianowicie na walcach ktore daja im metry a kierownikom premie a dyrektorom wykonanie normy oby pochwalic sie dla prezesa a was kobiety dolowac .duzo zdrowia i wytrwalosci panie z okazji waszego swieta
Ano nie ma. Panie obserwatorze, Pana też można zastąpić. Niech ktoś w końcu napisze czy ten zakład przetrwa do końca roku czy już teraz szukać innego "chleba". Zaczyna się. Urlopy każą wypisywać. Zakład będzie stał teraz przez weekend. A co będzie latem? Raz że jak tak dalej będzie to ludzie nie będą mieli już dni wolnych a dwa to czy ten zakład do lata się dokulga? Aż jestem ciekawy cóż nowego powie Pan prezes we wtorek. O ile się pojawi.
(usunięte przez administratora) Od poniedziałku dzięki pężnemu działowi sprzedaży mamy trzy brygady. Jeszcze stęka ten trup Paged. Gratuluję świetnej załodze tam na górze. Słupki na pewno pójdą w górę. Bo tylko to się liczy. Cyferki. Dane. Skandal poprostu. Skandal jak są traktowani pracownicy produkcyjni. To się nadaje tylko do telewizji. Brak szacunku dla ludzi którzy latami pracowali dla tego zakładu. Dla tych którzy tworzyli własnymi rękami to co teraz upada. Skandal. Wynocha dyrektorzyny. Z nas żyjecie. Pasozytujecie na nas.
Jak tam wrażenia po dzisiejszym zebraniu w Morągu?
Ełk do strajku raczej nie dołączy, bo nasze dni już są policzone, a najgorsze jest to, że choć od kilku miesięcy z dnia na dzień sytuacja jest gorsza to nikt z tych wyżej nie raczy nic powiedzieć. W środę ma być zebranie o nowej strategii firmy.... i jak już się domyślamy z wręczeniem wypowiedzeń... Co do wynagrodzeń to popieramy zdanie Pisza, bo niby czemu mają nam obcinać wypracowane przez lata wynagrodzenia....nam obcinać by starczyło na kolejne profity dla miłościwie nam zarządzających?
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Tych z wyzszych stolkow to powinni powiesic za jajca o ile je maja. Rozkradli paged i tyle. Przyjezdza prezes rozmawiac o oszczedzaniu samochodem za pol miliona a za nim jego piesek takim samym samochodem. Tak jakby nie mozna bylo jedna skoda przyjechac. Jeszcze zeby chociaz mieli pojecie o produkcji sklejki. Aby porzadek byl.
Afiszowanie się drogimi autami przez pracodawcę nie wpływa dobrze na morale pracowników. Jest w tym trochę racji. Ktoś na forum wspominał o strajku. Mógłbyś przybliżyć szczegóły i wyjaśnić z jakiego powodu pracownicy chcą strajkować i jaka jest aktualna sytuacja firmy? Obecnie Paged Sklejka poszukuje magazyniera. Szczegóły oferty można znaleźć pod linkiem https://www.infopraca.pl/pracodawca/sklejka-pisz-paged-sp-z-oo-praca/302132.
Jeśli Paged sklejka Morąg sie nie opamięta robimy strajk przeciwko nowym wynagrodzeniom... Wtedy Paged bedzie musiał przystać na nasze, bez nas Paged się nie wzbogaci...
Zrobią z nami co będą chcieli bo kilka osób zastrajkuje a reszta będzie się bała o prace(starsi pracownicy) a młodzi co mają po 14 czy16 to nie stracą
Zarząd firmy Paged Sklejka wprowadził nowy system wynagrodzeń? Skoro myślicie o strajku, to przypuszczam, że nie jesteście zadowoleni z tego, jak obecnie kształtują się wynagrodzenia. Możecie podzielić się z osobami, które odwiedzają wątek, informacjami na ten temat? Gorąco zachęcam.
(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora) To jest strona do wypowiadania się na temat pracodawcy a nie do zamieszczania śmiesznych ogłoszeń.
Że mają długi tzw kredyty... To co mają za to odpowiadać pracownicy? A ci dyrektorzy co siedzą to niby co tam robią? Jak wstawią minimalną płacę to sami będą z gospodarzem robić... A jak sytuacja w Piszu?? 1800zl za niedzielę i noce chyba ktoś tu jest śmieszny.... Wiadomo każdy chce kieszenie zapełnić W Morągu zakład nie przetrwa będzie zakład pogrzebowy..
Dokładnie. My narobilsimy długów? Dzięki nam oni mają kasę. Pełne kieszenie. I napychaja kolejnym dyrektorkom. 18stu ich bodajże jest. Nikt już nie liczy. Bo ciężko zliczyć. Po co ich tylu? Połowa z nich by starczyła. A jakie oszczędności by były. Człowiek walczy i prosi o 2 zł podwyżki bo wiadomo życie coraz droższe. A oni nie mają i bach kolejnego dyrektora zatrudniają. Oszczędności szukają w prądzie. Godzina 17 robiło się już ciemno a na hali pojedyncze światła zapalone byly. Bo oszczędzamy. Latarkę niedługo trzeba będzie ze sobą nosić. Gdzie jest inspekcja pracy? Gdzie bhp - owiec. A potem w razie wypadku powiedzą żeś Nie dojda skoro się wywaliles przez dziurę w posadzce albo paletę.
chcialem zapytac juz poza sprawami ekonomicznymi i kadrowymi ile matek przyszlo z dziecmi do pracy w zwiazku ze straikiem nauczycieli czy jestesmy zakladem przyjaznym dla pracownika ile osob dostalo urlop na zadanie fajne nie pracownicy cenie was bardzo.
Nie posiadam wiedzy na temat udzielonych urlopów ale wiem że na teren zakładu nie wolno wprowadzać osób postronnych. To nie plac zabaw i nie miejsce dla dzieci. Wózki widłowe ładowarki tiry - i pracodawca miałby odpowiadać? Specyficzny zakład produkcyjny więc raczej wszyscy rozumieją że to miejsce nie dla dzieci. A jeśli chodzi o dni wolne dla matek to zależy od działu. Jeden przełożony da urlop inny nie. Tu nie posiadam żadnych info
Jak tam po zebraniu
Nijak. Po pierwsze nic nie było słychać. Po drugie slajdy to sobie mogą u siebie w konferencyjnej wyświetlać. A po trzecie to niech nie myślą że ludzie są ciemni. Wypowiedzieli umowę układu zbiorowego. Budżet na wynagrodzenia zostaje ten sam. Czyli podwyżek nie będzie. Chcą się rozwijać. Zatrudniać nowych pracowników. Więc zabiorą starym żeby dać nowym? Na chłopski rozum tak to wygląda. Żenada.
Prezes widać stary cwaniak,niepowodzenia firmy zwalił na ......pracowników ????.A gdzie jest zarząd,dyrektor ja się pytam
To co się dzieje w Paged Sjlejka S.A to przechodzi ludzkie pojęcie.Widać tu dobrą zmianę,kolesiostwo na wysokim poziomie,a dyrektor zakładu ......Boże ty widzisz i nie grzmisz Moje sugestie dla Paged Sklejka: Dobra zmiana rozkradanie tę firmę,panie Czarnocki wracaj czym prędzej i ratuj ten zakład .
W ostatnim czasie wiele pisaliście o zmianach personalnych w zarządzie firmy. Poruszyliście też temat działu sprzedaży - rozumiem, że w znaczący sposób wpływa on na życie pracowników i sytuację w firmie? Opiszcie proszę zmiany w funkcjonowaniu firmy, które nastąpiły po zatrudnieniu nowych osób. Na stronie internetowej Paged Sklejka szukałam nowych ofert pracy, lecz ich nie znalazłam, wiecie coś o prowadzonych rekrutacjach? A może podpowiecie, gdzie z pozytywnym skutkiem można szukać nowych ofert pracy do tejże firmy?
Sytuację w fabrykach sklejek najlepiej odzwierciedla wywiad z D. Mzykiem udzielony w listopadzie 2018 roku: https://www.forbes.pl/biznes/daniel-mzyk-wywiad-paged/we25fyr i fragment, w którym mówi on o zarządzie, że nie okazali się kompetentni, osłabili organizację, mieli problemy z etyką. Panie Danielu wystarczyło poczytać opinie na goworku, to było wiadome od dawna. Tak to jest jak zaufa się ludziom, którzy są tu tylko przelotem, góra rok dwa lata, a nie liczy się ze zdaniem ludzi, którzy pracują tutaj latami. Dział Sprzedaży rozpieprzony, doświadczeni ludzie odeszli, zarządzanie leży. Dla poprzedniego zarządu i dyrektorów ważniejsze były spotkania i projekty omawiane na nich, a nie praca. Z drugiej strony nie dziwię się, zawsze mogą sobie wpisać w CV, że uczestniczyli i wdrożyli wiele projektów, a że nie funkcjonują jak należy, to już nie ich problem, oni są już w innych firmach. Ze starej kliki proponuje jeszcze pozbyc się dyr. Personalnego, nie wiem co on tu jeszcze robi? Tworzył sztuczne stanowiska dyrektorskie i kierownicze, które nic nie wnoszą do firmy, a zwiększają tylko koszty. Apel do nowego zarządu - zadbajcie o ludzi, którzy pracują tutaj dłużej niż taki dyrektorek, oni wiedzą jak ten zakład ma funkcjonować.
Drodzy współpracownicy takiego dziadostwa ,chamstwa,arogancji zarządu i napychania kasą kieszeni własnym kolegą to jeszcze ten zakład nie widział zatrudnili dyrektora d/s łańcuchów dostaw za którego prace zrobi Paweł,Agata i Paweł a on zainkasuje 20 tys to jest jakiś koszmar z którego chciałbym się wybudzić.Ludzie nie dostają po 5 lat podwyżki bo trzeba oszczędzać gdzie tu logika.Tych rządzących należałoby podać do prokuratury za działanie na niekorzyść spółki i doprowadzanie jej do bankructwa.
Czytając opinie można odnieść wrażenie, że jest źle bo zatrudniają nowych ludzi do biura oraz dyrektorów. To chyba dobrze, że firma inwestuje w kapitał ludzki. Może dać to pozytywne efekty w przyszłości, ludzie z doświadczeniem spoza branży wniosą coś nowego do firmy. Dajmy nowym szansę. Firma, która nie podejmuje działań i nie próbuje zmieniać się w obecnych czasach zostaje w tyle, a konkurencja nie śpi. Pomóżmy im.
Co ty kolego piszesz za głupoty jaki kapitał ludzki kapitał to stoi przy walcach albo przy suszarni jeden dyrektor kosztuje nas 20 tys to jest 120 zł/h 120 ludzi mogło by dostać 1 zł podwyżki 2 dyrektorów mają już po 2 złote wtedy byś zobaczył czy na tym spółka by bardziej nie skorzystała.Ludzie spoza branży mamy przykłady prezes namieszał uciekł dyr.sprzedaży skłócił cały zbyt uciekł dyr. ds jakości namieszał w wynagrodzeniach uciekł my poprzez te zmiany obsadzając stanowiska ludzmi spoza branży zostaliśmy w tyle.Można by zadać sobie pytanie jak ten zakład mógł funkcjonować z 3 dyrektorami i wszystko ogarneli a teraz jest z 15 i wszyscy mają coś do roboty ,pozamykają się w biurach może z 1 papier dziennie podpiszą i tyle ich roboty zakład to znają tylko z opowieści żaden z nich się nie przejdzie zobaczyć jak to funkcjonuje.Dyr. do spraw personalnych czy porozmawiał kiedykolwiek z jakimś pracownikiem zapytał co go boli po co.To taki mamy pożytek z nowych dyr. brak podwyżek wszystko idzie na administracje.
zwykly pracownik fizyczny zarobi 1700 zl za 152 godziny wlocznie z nockami ,niedziele i soboty czy to jest normalne,ocencie to sami. pozdrawiam duzo zdrowia tym pracownikom na prowizji.
Firma niech zainwestuje w części do maszyn a nie kolejnych dyrektorów. Śrub nie mają. Rozkrecają stare silniki, stare maszyny żeby śrubki zdobyć. To nie są wymyślone informacje. Sami mechanicy to mówią i to bardzo często. Że nie mają części. Nie mają jak naprawiać. Podstawowe rzeczy typu siłowniki. Firma dawno zostaje w tyle. Odkąd poprzedniego prezesa zabrakło. Od tego momentu firma zaczyna się staczac w dół. A kolejni dyrektorzy nie zmienią tego. Robią tylko koszty. Spytajcie pracowników produkcji po ile pozarabiali przed świętami. Ile było premii. Ile metrów poszło. Plotki głoszą że po nowym roku nie będzie co robić bo nie ma zamówień. Owszem. Sezon martwy można by powiedzieć. Ale gdyby polityka zarządu była inna to ten sezon można by jakoś przetrwać. Nie na nasze małe głowy to co się dzieje w firmie i w zarządzie teraz.
o czym my mowimy poszukujecie kierownika do spraw produkcji i bardzo dobrze ale prosze szukac kierownika z wyksztalceniem anie po ohp tak jak jest na zmianie d on umietylko jezdzic na wozku niema zadnych kompetencji kierowniczych nawet nie umie odpowiedziec na proste pytanie pracownika tj .urlop 1 dzien tylko odpowiada nie mam ludzi.ludzmi trzeba umiec kierowac a nie ich dolowac .pozdrawiam . zdesperowany.
roku zyczy byly pracownikdrowych pogodnych swiot bozego narodzenia dla zarzadu i wszystkich pracownikow sklejki oraz szczesliwego nowego
Dno i wodorosty
Nowa ochrona????szkoda gadać ,nielegalne sprawdzanie dowodów osobistych I wyrywkowe kontrole wybranych sobie osób alkomatem.
Czy możesz doprecyzować co dokładnie masz na myśli? Jesteś w dalszym ciągu pracownikiem Paged Sklejka? O jakim sprawdzaniu i kontrolach piszesz? Powiedz nam coś więcej na ten temat.
Ma na myśli to że nowa ochrona żąda okazania dowodu osobistego przy wejściu i wyrywkowo sprawdza stan trzeźwości wchodzących pracowników. A tak naprawdę przez większość c, asu nie ma nikogo z ochrony na bramie nr 2. Pojawiają się ewentualnie w godzinach wejsc/wyjść. Można pare sklejek przez płot przerzucić. Hah. Tylko kto by chciał produkowane przez kierownika produkcji braki. Lol Zakład na psy schodzi. Kultura osobista? A co to jest w tym miejscu? Szacunek? Dawno i nie prawda. Bardzo dużo jest prawdy w powiedzenia że punt widzenia zależy od punktu siedzenia. Im więcej przy korycie siedzi tym mniej będziemy mieć jako zwykli pracownicy. Niedobrze się dzieje jednym słowem. A najlepsze jest to że tu napisać nie można bo wiadomo będzie Kto kim jest i jakie zajmuje stanowisko. No i ile tak naprawdę wie.
Dowody mogą sprawdzać. Ale gdzie w polskim prawie jest zapis o tym że ja ten dowód muszę nosić przy sobie. Mogę podać dane osobowe ale dowodu osobistego posiadać przy sobie już nie muszę. Ech. Gdzie są nasi starzy ochroniarze. Którzy każdego znali. Wiedzieli kto wchodzi kto wychodzi. Zawsze uśmiechnięci. Grzeczni. Pomocni.
Drogi kolego na badanie alkomatem musisz wyrazić zgodę, po pierwsze portier musi ci powiedzieć co jest powodem wykonania testu po drugie nie może robić tego wyrywkowo na kim chce po trzecie musi mieć pisemną zgodę twojego pracodawcy badanie musi zawsze zakończyć się protokołem w którym musi być napisane z jakiego powodu przeprowadził kontrole po piąte alkomat musi mieć niezbędne certyfikaty i atesty w innym przypadku naruszona jest twoja godność i dobra osobiste.Podsumowując zgłaszajcie to wszystko do PIP zrobią porządek z dowodami,alkomatami i grzebaniem po torbach.
Kontrolowanie pracowników to temat trudny zarówno dla samych zatrudnionych, jak i pracodawcy. Szeroki zakres kontroli tych osób, jest spowodowany jakimiś wydarzeniami, które miały miejsce w firmie, jak myślisz? Być może w ostatnim czasie zdarzyło się coś, co zaniepokoiło pracodawcę, stąd te kontrole?
Kontrole spowodowane są tym, że pracowników uważa się za pijaków i (usunięte przez administratora). Tak jest już wiele lat
Następny się dziś pseudo dyrektor zwolnił. Namieszali a teraz powoli uciekają bo im się grunt pod nogami pali.
A moim zdaniem największym problemem zakładów sklejkowych Paged jest Zarząd, który składa się z kompletnych ignorantów. Wszyscy wiemy, że w tej branży trzeba mieć rozległą wiedzę i doświadczenie, a kiedy nowi dyrektorzy mają się nauczyć, skoro rok, góra dwa lata tutaj popracują i out? Wyniki są robione brakiem podwyżek, premii dla pracowników albo kreatywną księgowością, tutaj nagminnie stosowaną. Dlaczego sprzedaż siadła? Może choćby dlatego, że firma pozbywa się sprzedawców z wieloletnim doświadczeniem, nawet nie walcząc o nich. Sprzedawców, którzy mieli świetne relacje z klientami i zęby zjedli na sprzedaży sklejek. Za poprzedniego zarządu całą sprzedaż robiło kilka stacjonarnie siedzących osób, wskaźniki rosły, zakłady nie wyrabiały z produkcją, a teraz pozatrudniali nowych kierowników regionalnych, którzy nie wiedzą co sprzedają. Żeby chociaż przyciągnęli nowego klienta. Pokażcie mi na zachodzie taka firmę, która ot tak sobie pozbywa się ludzi, w których zainwestowała czas i pieniądze, a w ich miejsce zatrudniła nowych, którzy dopiero muszą się nauczyć. To są wielkie koszty i strata dla firmy. Ogólnie ta firma ma bardzo dziwne podejście do starych pracowników, wychodzi na to, że lepiej się zwolnić i zatrudnić na nowo, bo nowy ma lepiej i przede wszystkim większe pieniądze. Kto wam będzie szkolił tych młodych, jak się ludzi z doświadczeniem i wiedzą pozbędziecie? Przypomnijcie sobie jak to było za poprzedniego Zarządu, W.C. jaki był to był, ale do kierowania wystarczyło dwóch dyrektorów, plus po jednym na zakład, jak ktoś nie chorował co roku dostawał podwyżkę, a teraz? Nie ma podwyżek, bo Zarząd naobiecywał właścicielom gruszki na wierzbie i trzeba skądś ten plam wyrobić, a najłatwiej na pracownikach. Poza tym natworzyli stanowisk dyrektorskich, które nic nie wnoszą do firmy, ale pozwalają zrzucić z siebie odpowiedzialność. Nie mówiąc o doradcach, których pełno i którzy biorą za to odpowiednie pieniądze. Ale tak to jest, skoro nie ma się wiedzy, to trzeba się podpierać doradcami.
Słyszałem ze konkurencja Paged Sklejka śmieje się (usunięte przez administratora) jak słyszy o Paged i ich nowych dowódcach. Aż ręce zacierają a zamówienia od byłych klientów paged idą szerokim strumieniem. He he he .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Paged Sklejka?
Zobacz opinie na temat firmy Paged Sklejka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Paged Sklejka?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Paged Sklejka?
Kandydaci do pracy w Paged Sklejka napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
