Pracowałem w Mikołowie jako elektryk w 2019r, atmosfera ekipa z którą pracowałem super, kierownik serwisu na którego zawsze mogłem liczyć jak i dyrektor również ok, niema nic za darmo trzeba pracować by zarobić jak ktoś chce siedzieć i nic nie robić to nie jest miejsce dla niego, dostałem narzędzia takie jak sobie sam wybrałem, to co było powiedziane na rozmowie kwalifikacyjnej zostało w 100% spełnione przez firme. Czasem trzeba było zostać dłużej by przerobić wiekszą ilość samochodów ale było to odpowiednio wynagrodzone. Miło wspominam te miejsce i ludzi.
Oczywiście. Och, och. Ach, ach. I pracuje się gdzie indziej. Taa. Wkrótce spotkasz się z byłymi już pracownikami tutejszego salonu. Ha ha.
Jeszcze jakbym tego miejsca nie znał to bym uwierzył. Ciekawi tylko ta duża rotacja pracowników ostatnich czasów skoro tak pięknie jest. O kogo nie zapytasz to już tam nie pracuje.
Ja się akurat zgadzam z @Paweł. Też pracowałem w Mikołowie i potem w dwóch innych firmach. Mikołów oceniam najlepiej, chociaż jak odchodziłem to myślałem, że trafię lepiej...
Ale bida. Wymiotło całą obsadę salonu. Masakra.
Ale co się dziwić. Tu nie da się zarobić. A za rogiem bez problemu. To i odszedłem. Szkoda czasu i życia. Można? Można.
Ktoś wie jakie są zarobki na stanowisku młodszy doradca/sprzedawca ?
Kiedyś pewien dyrektor w tej firmie obwieścił pracownikom, że firma oferuje pracę ale już nie miejsca parkingowe. To tak sobie teraz myślę w podobnym tonie...
Wiem. Właśnie dopiero co odszedł doświadczony doradca serwisowy z wieloletnim stażem i mega profesjonalnym podejściem do klienta. Domyślasz się dlaczego?
Hmmm salon Sosnowiec ilu tam człowiek widział doradców którzy przyszli i nagle ich nie ma a szkoda bo kilku było naprawdę spoko. Ostatnio był chłopak Kamil fajnie się z nim pracowało ale niby się mu noga powinela bo coś zrobił nie tak i go wywalił Pan dyrektor a szkoda bo miał podejście ale nie chciał cisnąć jak szalony ludzi tak jak młodzi którzy są teraz na jego miejscu a klienci narzekaja że mu wciskają woskowanie czy dezynfekcje do auta które na lawecie stoi bo nie odpala aż się głupio robi przed nim Marcin chyba czy Michał sam zwial niby gdzieś lepiej ma teraz a mi się wydaje że miał dość
Ale jak było w firmie kiedyś a jak jest teraz świadczą odejścia pracowników z dziesięcioletnim stażem i starszych.
Z czego wg. Ciebie wynika tak duża rotacja pracowników, w szczególności tych z tak dużym stażem?Co takiego dzieje się w firmie? Aktualna opinia na temat tego miejsca będzie bardzo użyteczna dla innych użytkowników.
Wynika między innymi z tego iż były kierownik został dyrektorem... Od tego momentu zaczęły się zwolnienia, odchodzą długoletni pracownicy - filary tej firmy... Otworzyli mega salon w Sosnowcu, bo szef za wszelką cenę tam chciał aby kolejny jego pomnik mądrości i statusu społecznego tam stanął, kosztem dwóch salonów, tego w Mikołowie jak i tego w Tychach. Szkoda tego, że firma która przez tyle lat znakomicie funkcjonowała, przestaje przynosić zyski i w opinii klientów upada. Obecny dyrektor nie potrafi sobie poradzić z zaistniałą sytuacją, ponieważ nie jest w stanie już ogarnąć tego całego bałaganu, który razem z przedziałkiem przez ostanie miesiące narobili.
Wynika między innymi z tego iż były kierownik został dyrektorem... Od tego momentu zaczęły się zwolnienia, odchodzą długoletni pracownicy - filary tej firmy... Otworzyli mega salon w Sosnowcu, bo szef za wszelką cenę tam chciał aby kolejny jego pomnik mądrości i statusu społecznego tam stanął, kosztem dwóch salonów, tego w Mikołowie jak i tego w Tychach. Szkoda tego, że firma która przez tyle lat znakomicie funkcjonowała, przestaje przynosić zyski i w opinii klientów upada. Obecny dyrektor nie potrafi sobie poradzić z zaistniałą sytuacją, ponieważ nie jest w stanie już ogarnąć tego całego bałaganu, który razem z przedziałkiem przez ostanie miesiące narobili.
A jak jest w firmie teraz a jak było kiedyś świadczy to, że od dwóch miesięcy nie można znaleźć chętnego na stanowisko doradcy serwisu.
No rzeczywiście - w sieci widnieje to ogłoszenie. Ale może po prostu firma nie znalazła jeszcze odpowiedniego kandydata na to stanowisko. A orientujesz się może, jaki rodzaj umowy oferują tam na sam początek? Od razu umowę o pracę czy niekoniecznie?
I nie znajdziecie. Wymagania jak jasny gwint ale w zamian pensyjka jak dla praktykanta. Aż dziwne, że ktoś jeszcze tu w ogóle pracuje. Ale podobno pracuje się i nad tym :)
No wiesz, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia to jest to raczej rzecz indywidualna - uzależniona od potrzeb danej osoby. Wspomniałeś, że w Mucha SJ stawiają pracownikom duże wymagania. A co konkretnie miałeś przez to na myśli? Możesz doprecyzować?
NIE POLECAM! Płaca minimalna krajowa nie dają premii a umawiają się na coś innego przy rozmowie . Firma dramat i szefowie działów jakieś nieporozumienie. Chcesz zaoszczędzić sobie nerwów ? Szukaj pracy dalej
A co zostało Ci obiecane na rozmowie rekrutacyjnej? Czy ta różnica faktycznie jest duża? Dobrze byłoby, gdybyś napisał coś więcej na ten temat.
Halina, na obietnice sie kazdy łapie, a pózniej zgadza sie na wszystko, byle nie zostac bez pracy. Wiec jaka jest roznica?
Bzdura. Może i teraz jest głupi czas. Ale za miesiąc będzie znowu jak wcześniej. Wszystko wróci do normy i będzie można znaleźć sobie fajną pracę. Pomyliłeś czasy? Czy masz nakaz pracować tylko w tym miejscu? Tak zrobiło wielu a ty nie potrafisz?
Czyli dostałeś jednak dożywotni nakaz pracy w tej firmie . Współczuję skoro co innego oferowali a co innego dostałeś . Teraz będziesz się z tym męczył caaałą wieczność .
Czy Mucha SJ narzuca terminy urlopów wypoczynkowych?
Niby prowadzą rekrutację, ale nie zatrudniają nowych. Niby nie zatrudniają nowych a jednak pojawiają się nowe twarze. Nie fair wobec osób rekrutujących. Czekasz a tu się okazuje, że rekrutacja to fikcja.
Dawno nie wypowiadaliście się na forum. Czy coś w tym czasie zmieniło się w firmie? Rozmawialiście o zmianach dotyczących kadry zarządzającej. Jaka obecnie panuje atmosfera w firmie? Mamy nadzieje, że były to zmiany na plus.
Pracowałem na salonie w Tychach. Pracodawca wywiązuje się ze swoich obowiązków jeżeli chodzi o dostęp do programów i systemu, wypłaty są terminowe. System wynagradzania jest jasny i jak to w sprzedaży: sprzedajesz- zarabiasz, nie sprzedajesz - zarabiasz mniej ale nie pracujesz za darmo. Atmosfera jest taka jaka powinna panować w każdej firmie czyli: - współpracownicy są uprzejmi, pomocni, jest się od kogo uczyć bo pracują tam doświadczeni ludzie, -kadra kierownicza i zarządzająca jest otwarta na nowe pomysły, zawsze udziela pomocy i idzie na rękę pracownikowi. Gdyby nie dalekie dojazdy to pracowałbym tam nadal ze względu atmosferę, zarobki i możliwość rozwoju. Polecam tego pracodawcę :)
No nareszcie coś pozytywnego. I jak miło się to czyta. I wszystko psuje obraz osób, które odeszły po czasami tylko miesiącu/dwóch/pół roku pracy. A w przeciągu ostatnich tylko dwóch lat załoga wymieniła się bodaj w 75%. No szkoda.
Jakby tam było tak dobrze jak to opisujesz, to byś się postarał. A nie szukał gdzie indziej. Nie wciskaj kitu. Nie ma dobrej firmy, która dzień w dzień stale kogoś poszukuje do pracy. A tu ogłoszeń bez liku.
Tak sobie myślę, że przejawiający się tutaj temat dyplomów i nagród jest strasznie wygodny dla negatywnej opinii i nikt się chyba nad nim nie zastanawia od drugiej strony. Nie do końca wiem za co dostaje się taki dyplom, bo to nie moja branża. Ale gdybam sobie, że prawdopodobnie za ilość sprzedanych aut a nie za ich kwotę (proszę mnie poprawić jeśli się mylę). Jeśli tak jest to oznacza, że jeśli taki salon sprzeda 100 samochodów na najniższej marży to będzie pewnie w rankingu sprzedawców będzie dużo wyżej, niż tacy co sprzedają mniej samochodów za większą marżę. Ergo pomimo bycia pierwszym w rankingu, właściciel na tym raczej nie zarobi... stąd smutnym wnioskiem jest fakt iż duża ilość osób tak właśnie buduje swoją opinię, bo źle się przyznać że ich działanie może nie iść w parze z opłacalnością dla firmy :) A tak poza tym, to po co mieć firmę jak nie dla zysku ? :)
To jest fakt niezaprzeczalny. Jeśli sprzedasz dużo samochodów bez marży to kasy z tego nie masz. Masz za to dyplom za zajęcie pierwszego miejsca w sprzedaży tychże samochodów. Całe ściany. Przypomniał mi się dowcip: -stary, całe życie pijesz... teraz nagle willa z basenem, mercedesy w garażu, wczasy za granicą... Skąd, skąd?! -eeee, no wiesz... sprzedałem te wszystkie butelki...
polecam blacharnię i lakiernię. naprawy o wysokiej jakości
Super firma, super praca. Nie znajdziecie nic lepszego. Kolejne dyplomy i nagrody otrzymywane rok w rok za zajęcie czołowych miejsc we wszelkich rankingach tylko to stwierdzają. Ostatnio znowu oglądaliśmy kolejne. Jesteśmy w czołówce dilerów samochodowych w kraju. Jesteśmy dumni z pracy w tej firmie.
Zdobycie kolejnych dyplomów to świadectwo tego, że praca tutaj daje satysfakcję i potwierdza idealne warunki stworzone przez firmę dla swych pracowników. Bez tego wszystkiego firma nie byłaby w pierwszej lidze salonów samochodowych w kraju. Jeśli w tym roku zajęliśmy II miejsce to w następnym będzie to już wyłącznie I. Jesteśmy najlepsi! Praca tutaj to spełnienie marzeń.
Z tego, co napisaliście, wynika, iż jest to prestiżowe miejsce pracy. Zastanawia mnie, czy aby móc w ogóle myśleć o pracy w tym miejscu, należy spełniać jakieś szczególne wymagania? Pracodawca bardziej uwagę zwraca na doświadczenie potencjalnego kandydata, czy może jego wykształcenie? Rozumiem, że atmosfera w zakładzie pracy należy jak najbardziej do pozytywnych? Proszę o odpowiedź, aby rozjaśnić moje wątpliwości.
Pieniądze to nie wszystko. Taka satysfakcja z uzyskanych wyników potwierdzonych dyplomem z czołową lokatą w kraju to naprawdę wielka radość i poczucie szczęścia. Dobra firma to i dobrze się tu pracuje.
W takim razie tym bardziej żenująca jest sytuacja w tej firmie. Skoro jest ona w czołówce dilerów w Polsce to skąd tak niskie zarobki w niej, sygnalizowane tu w licznych komentarzach? Logika wskazywałaby na coś innego chyba, czyż nie? Jeżeli jesteś dumny z pracy w firmie, która jest jedną z najlepszych w kraju, zarabiając jednocześnie najmniej na tle konkurencji to gratuluję emocjonalnego oddania firmie i szefowi! :) No chyba, że to ty jesteś szefem, to też gratuluję dobrego samopoczucia :)
I ja tak myślę. Miło mieć taką pracę jak tutaj. Myślę, że te wszystkie przytyki tutaj to czysta złośliwość albo prędzej głosy konkurencji. Firma najlepsza na Śląsku, ludzie i warunki pracy wspaniałe. Szef także w porzo gość.
Tak. Atmosfera w pracy jak najbardziej super. Ponieważ taką właśnie ją sobie nawzajem tworzymy.
Z Twojej wypowiedzi dość jasno wynika, że jesteś osobą pracującą w firmie Mucha. Może mogłabym liczyć na uzyskanie jakiejś rzeczowej, konstruktywnej opinii na temat pracy w tym miejscu? Chętnie przeczytam, jakie widzisz realne plusy i minusy pracy w firmie Mucha.
No, ja też wolę taki dyplom zobaczyć niż fajną pensję. Pieniądze to nie wszystko. Taki przykład. Kupisz samochód. Musisz go potem ubezpieczyć. Lać paliwo. Wymienić olej... Stale coś. Po co? A tak, problem z głowy.
Praca za dyplomik w ramce? I nic więcej? Nawet wazonika prawie kryształowego? Nie, tego kitu nie kupię. Kilka salonów. Stale w czołówce dilerów. Wyrabianie planów. To przecież musi przekładać się na konkrety. Konkretnie tę piątkę, aiódemkę musicie mieć. Na rękę. W takiej firmie!
Trochę zaczęliście odbiegać od właściwych tu tematów. Nie jestem to bowiem odpowiednie miejsce na dyskusje o bardziej prywatnym charakterze. Byłoby dobrze, jakbyście wyrazili rzetelne opinie na temat pracodawcy, jakim jest firma Mucha. Czy w ostatnim czasie zarobki w tej firmie przedstawiają się lepiej, czy może jednak kształtują się na podobnym poziomie? Pamiętajcie o merytorycznych wpisach.
Bardzo być Cię prosiła, żeby w sposób klarowny zechciał nam opisać aktualne warunki zatrudnienia, jakich można się spodziewać, podejmując pracę w firmie Mucha. Cały czas o nie dopytuję, ponieważ wiem, że na forum wchodzą osoby zastanawiające się nad aplikowaniem tam, a wiec przydałyby się im konkretne informacje. Może chociaż powiesz, na jaki rodzaj umowy mogą liczyć osoby nowo przyjęte? Czy obowiązuje je okres próbny?
Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat pracownika działu myjni , zarobki itd ?
Po pierwsze sprecyzuj zawsze o którego pracownika myjni się rozchodzi. Po drugie nie udziela się informacji o zatrudnionych osobach. Na co to komu wiedzieć, książkę o nim piszesz?
Może znajdzie się tu ktoś, kto odpowie Ci w normalny sposób. Muszę jednak powiedzieć, że przeglądając oferty pracy od firmy Mucha nie natknęłam się taką, która dotyczyłaby działu myjni. Mucha aktualnie poszukuje natomiast: Doradcy Serwisowego K/M, Konsultanta ds. Telefonicznej Obsługi Klienta oraz Mechanika. Może któraś z tych propozycji również będzie dla Ciebie dobra? Daj znać, co o tym sądzisz.
Te, mądrala. To weź i napisz coś pytającemu o pracy na myjni. Dajesz. Potem pochwalisz się co wiesz na temat o ochronie danych i może jeszcze o bialkowych katalizatorach mikroheterogenicznych.
To naprawdę jest bardzo proste. Nie ma firmy, która by się rozwijała non stop i przez kilka lat z rzędu stale poszukiwała pracowników. Są natomiast firmy, z których pracownicy odchodzą masowo i stąd te wieczne ogłoszenia o pracy. Może i nie jest ważne dlaczego odchodzą. Po prostu odchodzą. Z dobrej firmy by chyba tak po prostu nie odeszli. A skoro tak, to czy jest sens znajdować w takiej firmie zatrudnienie? Oczywiście można też powiedzieć sobie, że jaka płaca taka praca, ale człowiek naprawdę chce pracować - jaki wniosek. Stale będą tu ogłoszenia o pracę. Zwłaszcza, gdy często jest tak, że pensja jaka by nie była jest jedna, a robić trzeba często i gęsto za dwóch. Na dłuższą sprawę to nikt tak nie chce.
Mądrala jesteś ty. Na myjni zapewne jak sam wiesz, bo pewnie już zostałeś śmiesznym kierownikiem w tej śmiesznej firmie wiesz jak się pracuje.. Dobrych chłopaków z myjni zwalniają bo się cenią, a zapierniczaja jak woły. Robią wszystko włącznie z detalingiem wnętrza, zewnątrz i praniem tapicerki, koszeniem trawy i wieszaniem i zciąganiem flag. Ale przecież ty to wszystko wiesz, bo jesteś mądrala!
Mądrala jesteś ty. Na myjni zapewne jak sam wiesz, bo pewnie już zostałeś śmiesznym kierownikiem w tej śmiesznej firmie wiesz jak się pracuje.. Dobrych chłopaków z myjni zwalniają bo się cenią, a zapierniczaja jak woły. Robią wszystko włącznie z detalingiem wnętrza, zewnątrz i praniem tapicerki, koszeniem trawy i wieszaniem i zciąganiem flag. Ale przecież ty to wszystko wiesz, bo jesteś mądrala!
Za 2 brutto na miesiąc szkoda w ogóle z domu wychodzić. Ale coś podpowiem. Na szczęście to tylko tutaj tak jest :)
To prawda. Jesli chodzi o zarobki wśród podobnych firm salonów - ostatnie miejsce. Nikt w to nie wierzy stąd często ktoś się zatrudni, by potem nawet i miesiąca nie przepracuje. Już go nie ma.
No weź. Jak kosisz to nie wieszasz flag. Jak wieszasz flagi to nie pierzesz tapicerki. Jak pierzesz tapicerkę... Zawsze robisz jedną rzecz w danej chwili. A trzeba robić jak się chodzi do pracy. Robisz po prostu coś przez całą dniówkę i tyle. Pytanie, czy odpowiada ci kasa. I tylko tyle.
Czy Ty masz problem ze sobą? Jeżeli podpisujesz umowę o pracę, to nasz w niej zawarty zakres swoich obowiązków. I zarówno jako pracownik serwisu, czy też myjni nie masz koszenia trawy i wieszania flag w swoim zakresie obowiązków. To chyba logiczne że chcesz zarobić godnie, a nie być wykorzystywany. Kiedyś w tej firmie pracowało się z uśmiechem na twarzy i zarobki były również ok, w momencie gdy pojawił się nowy dyrektor dziwnym trafem urywają ci co miesiąc to po 100 zł, to po 400 zł, bo takie mają widzimisie. Tylko o to chodzi.
Z dalszej okolicy to tak bo tutaj wszyscy to już dawno wiedzą i nikt miejscowy tu nie zawita nie chce
Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat pracownika działu myjni , zarobki itd ?
Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat stanowiska pracownika działu myjni, zarobki itd ?
Cześć, Ludzie jak wygląda teraz sprawa w mucha. Czytam różne opinie na różnych forach i sam już nie wiem czego się spodziewać, wiadomo prawda leży po środku ale jak jest naprawdę?.. Jakie są początkowe zarobki podstawowe na stanowisku specjalisty ds. Sprzedaży? Godziny pracy, co z sobotami płacą dodatkowo? Czy są do odbioru. Samochody służbowe dla pracownika? Jakieś benefity? Karta zdrowia, multisport?. Z tego co wyczytałem to wypłaty terminowo i na konto ale jakie kwoty?. Jak wygląda proces rekrutacji? Oczekuje konkretnej odpowiedzi bo na dniach chce aplikować.
Nie, kolego nie jestem chciałbym tylko uzyskać konkretną odpowiedź ;) a nie wiem czego się spodziewać po zróżnicowanych opiniach..
Wylicz sobie średnią z wszystkich wypowiedzi. Otrzymasz miarodajną ocenę pracy w tej firmie. Jak dla mnie ta jedna gwiazdka u góry jest wielce wymowna. Cała reszta też niezbyt zachęcająca. Co tu gdybać - wszystko jasne. Okres próbny szybko mija a wystarczy żeby każdy myślący człowiek zdążył się już we wszystkim zorientować.
Średnia jest różna. W poprzedniej firmie ludzie którzy zostali zwolnieni wchodzili dziennie by ją zanizyc dlatego też się nie sugeruje. Ale jako praca dla osoby nowej w handlu wyczytałem że jest tutaj dobra bo duża ilość szkoleń itp dzięki którym można zdobyć doświadczenie a potem wiadomo już łatwiej o pracę w lepszym salonie. Tyle ciekaw jestem tych zarobków z tego co się oreintowalem asystenci bez doświadczenia maja na chwilę obecną od 2.2 do 2.4 podstawy w salonach. Stąd też pytanie ile Mucha oferuje sprzedawcy?
Co ci szkodzi przyjść na próbne. Rozglądniesz się, porównasz treść rozmowy kwalifikacyjnej z rzeczywistością, podszkolisz się. Gdzieś trzeba nabyć doświadczenia. A potem? Teraz trudno o porządnego pracownika. Są firmy, które dobrze zapłacą za kogoś takiego.
Uuuu, jakie oczekiwania. Wiesz co, weź ty lepiej sobie pozostań w tej pracy co dotychczas. U nas to o czym piszesz to czyste science fictions. ps: co to jest ta karta multisport...,?
Też macie systematycznie co rok mniejszą kwotę dochodu na otrzymywanych pitach, czy to tak tylko u mnie wychodzi?
Tak, ja tak też mam. I wiecie co? Wcale nie cieszę się z tych pokazywanych dyplomów jacy to co rusz najlepsi jesteśmy. Kto mi powie dlaczego, może ja jakiś nienormalny jestem?
Hejo, może powinieneś wyluzować, przewartościować na nowo swoje priorytety, dostrzec coś co obecnie umyka. Stać się jak ci olimpijczycy w starożytnej Grecji. Zwykły wieniec z liści drzewa rosnącego pospolicie a tyle dumy do końca życia. Naprawdę zalecam więcej radości z prostych rzeczy a mniej napinki.
Cześć, Jeżeli chodzi o Firmę to naprawdę polecam. Każdy zatrudniony na umowę o pracę a nie na lewo. Naprawdę dobre wynagrodzenia uzależnione od zaangażowania. Trzeba brać poprawkę na to, że złe komentarze są wystawiane przez osoby które odeszły z firmy. Polecam przyjść samemu i spróbować. Na chwilę obecną są wolne etaty dla Lakierników i Blacharzy.
Świetnie, tylko zapomniałeś na końcu dodać, że od tygodnia sam już w tej och i ach firmie nie pracujesz. Odszedłeś pewnie tam gdzie gorzej? Szacun.
Słuchajcie tutaj każdy może wyrazić swoją opinię. Odejście z Firmy było tylko moją decyzją, która była spowodowana sprawami prywatnymi i przejściem do pracy do Siebie. Powodem nie były żadne tematy związane z Firmą Mucha. Wolne etaty są dlatego, że jest duży deficyt pracowników na rynku. Mało ludzi docenia to, że otrzymuje pełnoprawną umowę i opłacone wszystkie składki. Tak jak mówiłem w pracy, jeżeli komuś się nie podoba to niech odejdzie - proste. Nikogo do niczego nie namawiam tylko piszę moją własną opinię popartą faktami a nie narzekaniami. W każdej pracy jest coś nie tak i każdy narzeka, że mało zarabia. Ale jak już trzeba sobie zadać pytanie czy naprawdę dużo robię, czy dobrze pracuję? to tu każdy jest ostrożny. Każdemu się łatwo gada. Jeżeli jest tak wielu mędrców to zakładajcie swoje firmy i zobaczymy jak to wyjdzie. Zobaczymy czy będzie Wam się dalej wydawało, że Szefowie mają spoko pracę zero stresów itd. To tak nie jest, więc patrzcie obiektywnie a nie tylko na siebie. Ciekawe, czy mając swoją firmę płacilibyście z kieszeni po 8000 swoim pracownikom. Moja opinia wynika z kilku rzeczy. Po pierwsze praktycznie wszystkie osoby które pracują w Opel Mucha zawsze mi pomagały i atmosfera w pracy była bardzo dobra. Po drugie, nigdy nikt nie zrobił mi krzywdy, nie oceniał itd. Po trzecie mogłem się dużo nauczyć od Szefostwa Dyrektorów i Kierowników a to cenna nauka i za to jestem wdzięczny. Z minusów ?? hmmm... Jeżeli świeżo upieczony lakiernik otrzymuje naprawdę bardzo wysokie wynagrodzenie stawia warunki i jeszcze pokazuje, że On jest najważniejszy i dalej narzeka to przepraszam trzeba się nad tym zastanowić. Myślę, że wszystko co chciałem napisać napisałem.
Jaki deficyt pracowników? Wszystkie etaty były obsadzone i to osobami z wieloletnim stażem. Oni wcale nie mieli w planach odejść. Ale taką fajną atmosferę stworzono w pracy, że wszyscy pouciekali. A inni wiedząc o tym nie chcą się tutaj zatrudnić. I tak gdzie indziej dostali więcej, to już mają dwa powody żeby się tu nie pojawiać. Próby ściągnięcia paru osób z powrotem też nie przyniosły rezultatu. Nie ma już R. nie ma K. Problemy pozostały. Rozwalono składy, które sprawdzały się tu tyle lat. Drzewo rośnie wiele lat, ściąć można je w jednej chwili. Pogratulować. ps: powodzenia na swoim
No nie wiem. Tak jak pisałem wychodzę z założenia, że jak komuś się nie podoba to niech się zwolni proste. A tak to każdy chodzi i marudzi. A jakbyś Ty prowadził firmę a nie przynosiłaby ona takiego dochodu jaki chcesz to co trzymałbyś ludzi? A skąd wiecie jakie były prawdziwe powody zwolnień ludzi. Ja nie wiem i praktycznie nikt tego nie wie. Musiała być tego przyczyna. Nic bez powodu się nie dzieje. Nie jestem jakimś super obrońcą itd ale oceniajmy obiektywnie a nie tylko z poziomu własnego tyłka. I dalej trzymam się swojego stwierdzenia. Jeżeli komuś Zarządzanie firmą przez Szefostwo się nie podoba, to niech otworzy swoją i da nam wszystkim przykład. To jest sprawiedliwe.
To rzeczywiście bardzo niesympatyczne. Może to celowe działanie konkurencji? A kierownictwo nie widzi tych wszystkich problemów? To dopiero dziwne.
Kiedyś pracowałem w innej firmie i było tam ok. Teraz pracuję tutaj i dopiero tu jestem mega zadowolony. Dopiero tutaj człowiek odżył. Jak są przyjęcia to korzystajcie a nie będziecie żałowali. Pensje są różne w zależności od wypracowanego miesiąca. Mega przyjacielska atmosfera zawsze.
Kochani, nie bądźcie aż takimi frustratami.
Właśnie. Nie jest tak, że pracownicy z dużym stażem poodchodzili. Nadal są tacy, którzy rozpoczęli ją w tej firmie kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat temu. To o czymś świadczy. Dobrze im się tu pracuje a pensje jak widać są jak najbardziej takie jakich się spodziewają. Młodzi mają skąd brać przykład. Młodzi są różni. Są tacy, którzy z tym miejscem chcą wiazać swoją przyszłość zawodową i są tcy, którzy nigdzie nie potrafią znaleźć dla siebie miejsca na dłużej. Kiedy się z nimi pogadało, to w firmie z której przyszli też byli ledwo przejazdem. Taki gatunek. Firma jest stabilna. Załoga zgrana. To pewna praca na lata ale dla tych co chcą rzeczywiście naprawdę pracować a nie ściemniać i potem się wyżalać. Są osoby, które odeszły tam gdzie niby lepiej i znowu wróciły. To naprawdę o czymś świadczy. Jest bardzo dobrze i wszystko tylko wskazuje na to, że tak będzie nadal. Polecam tę firmę!
To prawda. Osoby, które się tutaj zatrudniły a wyraźnie minęły się z powołaniem odeszły w krótkim czasie. Zostają wyłącznie specjaliści. W firmie duży nacisk kładzie się na fachowość. Stąd od lat plasujemy się w ścisłej czołówce wszystkich ASO. Dobry fachowiec zawsze znajdzie tutaj dla siebie miejsce. Zapraszamy.
Wypowiedzi ludzi podstawionych albo samych właścicieli i kierowników. Wystarczy spojrzeć na daty wpisów. Przeczytajcie opinie z poprzednich lat aby się dowiedzieć jaka jest prawda ale wybór należy do Was, przekonajcie się sami.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MW AUTO Sp. z o.o?
Zobacz opinie na temat firmy MW AUTO Sp. z o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.