-ludzie, ktorzy tam pracują dluzszy czas przyzwyczejeni są do januszerki i takiego trybu pracy, większość ludzi, która ma wieksze oczekiwania szybko stamtąd ucieka -wieczny brak kawy, mleko trzeba sobie przynosić samemu, brakuje nawet wody! (zamawiana jest w butelkach, ktorej zawsze po tygodniu brakuje - firme nie stac nawet na zamontowanie dystrybutora na wodę) -dobrze ze papier w toalecie jest uzupełniany przez zarządcę, bo jakby nalezalo to do Murapolu to nawet z papierem trzeba by przychodzić swoim... -wieczny brak papieru do drukarki (chowanie opakowań papieru po dostawie, zeby miec na czarna godzinę...) -towarzystwo ktore pracuje tam dluszy czas jest obleśne i brak mu kultury - rozmowy na temat wypróżniania, wymiotowania przy jedzeniu są tu tematem normalnym (może nie będę cytować tych wypowiedzi...) -benefity?! jakie benefity ;) Generalnie nie polecam. Poziom i kultura (jaka kultura haha) pracy są poniżej poziomu. Mozna odniesc wrazenie ze ludzie pracujacy tam nie mają wiekszych ambicji i biorą to co im daja, a firma oferuje naprawde niewiele. Najgorszy pracodawca z jakim mozna miec stycznosc.
Brzmi jak MAD Warszawa ;) ale miasto tak naprawdę nie ma tu znaczenia, bo osoby w działach są rozsiane po wszystkich oddziałach, co najwyżej w innym miejscu mleko i kawa się nie będziel tak szybko kończyło. Nadal jednak pracownicy podlegają pod tych samych prezesów oderwanych od rzeczywistości, traktujących pracowników jak niewolników, pod dyrektorów i kierowników, którzy tkwią w tej (usunięte przez administratora)machinie i tańczą ze stresu tak, jak prezesi przygrywają.
Jaką macie opinie o pracy w księgowości?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w MURAPOL S.A?
Nikomu nie polecam współpracy. Zanim się zdecydujecie, podpytajcie podwykonawców czy kierowników budów, niech powiedzą, jak to wygląda w rzeczywistości. Umowy niezgodne z prawem, za "znikający" materiał beka podwykonawca, kradzieże na porządku dziennym, na plac budowy wjeżdża kto chce i jak chce, nie można zweryfikować, kto kradnie a kto tam pracuje, 0 wsparcia od dyrektora. Szukają naiwnych, których naciągną na koszty. Gdzie mogą, dają kary umowne. Własnych pracowników traktują jak (usunięte przez administratora) nie respektują nikogo.
Rekrutacja z góry przesądzona. Na rozmowie wypełnienie testu dotyczącego wiedzy, później rozmowa nie pod kątem aplikowanego stanowiska tylko pod kątem innego na który teoretycznie też otwarta jest rekrutacja. Strata czasu, bo od razu dało się wyczuć, że mają kogoś na dane miejsce, a tylko potrzebują na siłę przeprowadzić rekrutację dla statystyk (Oddział Kraków).
Test z wiedzy budo., pytania dot. sieci.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Nie polecam tej firmy! Układy układziki jak zapłacisz kierownikowi budowy albo prezesowi Łukaszowi dostaniesz kontrakt. Inżynierowie na tej budowie… szkoda pisać, zero wiedzy praktycznej, odbiory haha. Proszę podpytać się podwykonawców w celu potwierdzenia opinii
Skoro już o płaceniu kierownikowi budowy jest tu mowa to na dzień dzisiejszy ile można zarobić na tym stanowisku? Od jakich konkretnie czynników zarobki są zależne i na co warto zwrócić ewentualną uwagę?
Jeśli ktoś się zastanawia nad pracą w tej firmie przy przejściu z innej to polecam żądać umowy przedwstępnej i to na dobrych warunkach. Zostałem (usunięte przez administratora) przez kierownika przy ofercie dla Inżyniera budowy w dziale kontrolingu w Gdańsku. Przez jakieś pół miesiąca zapewniał mnie, że dokona tylko wewnętrznych formalności i mam tę pracę. W tym czasie naiwnie mu wierząc zdążyłem zakończyć umowę na okres próbny i odmówić podpisania nowej u innego pracodawcy. Od jakiegoś tygodnia ów kierownik nie odbiera telefonów. Nie dostałem nawet zwykłego "przepraszam", a straciłem nie tylko pracę, czas ale też pieniądze. Coś takiego powinno być karalne.
wysoce prawdopodobne jest, że ten "kierownik" w trakcie procedowania Twojego zatrudnienia poprostu przestał tam pracować.
Z czego miałoby wynikać tego typu wysokie prawdopodobieństwo? I w zasadzie jakie są procedury podczas tego typu potencjalnej sytuacji. Jaka osoba staje się tą odpowiedzialną za dalszy przebieg rekrutacji? Kto przejmuje te obowiązki po kierowniku?
wysokie prawdopodobieństwo tego że z dnia na dzień kończysz prace wynika z doświadczenia :) Procedury zaś są doskonale opisane w poście na który odpowiadałem - pracownik przestaje być pracownikiem i temat się urywa. Nie przypominam sobie procedury związanej z przekazaniem spraw czy obowiązków...
Napiszę tu o siedzibie w Łodzi. Co miesiąc opóźnienia w płatności, tydzień a czasem dwa tygodnie. Nigdy nie było na czas, nigdy z wyrównaniem. Mimo tego że należał się posiłek regeneracyjny nikt go nie otrzymywał. Nie dostałem ostatniej wypłaty - sprawa zgłoszona do Powiatowego Inspektorata pracy. Zdecydowanie nie polecam.
Pracuję w Łodzi, wypłaty zawsze były na czas, nigdy z opóźnieniem wręcz z wyprzedzeniem czasowym.
Pewnie byłeś pracownikiem podwykonawcy ? i trudno tutaj obciążać Murapola, bo z tego co się orientuję oni nie mają własnych brygad wykonawczych.
To zmienia postać rzeczy, bo znaczy że są premie, a jak to się mówi "darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby" pogratulować że cenią sobie pracowników i potrafią zapremiować.
To jest absolutna nieprawda. Murapol nigdy nie spóźnił się z wypłatą wynagrodzeń dla swoich pracowników. NIGDY.
No tak ale ktoś wspomniał że premie już nieterminowo. Tobie się to zdarzyło? A już pomijając terminowość to premie są często? Na jakiej zasadzie są przyznawane?
Okej zarzekacie się z wynagrodzeniem zawsze było terminowo, to człowiek może się czuć bezpiecznie... Ale tak patrząc obiektywnie, jeśli chodzi o jakiekolwiek negatywne sytuacje, to jakie miały miejsce w ostatnim czasie?
Praca na stanowisku inżynier budowy. Wynagrodzenie tragiczne Pani z „biedronki” zarabia więcej oczywiście nie obrażając innych prac. Chcąc podwyżkę lepiej się zwolnić niż błagać o podwyżkę, firma zatrudniając nowe osoby na tym samym stanowisku dostają więcej pieniędzy, od osoby z doświadczeniem w tej firmie chcąc podwyżkę czeka się miesiące na rozpatrzenie, a na koniec okazuje się że nie udało się. Firma nie ma ludzi zwanych godzinowcami czasem kierownik i inżynier łapią za sztote i sprzątają to co powinni wykonawcy
Wypowiem się na temat stanowiska asystenta architekta w dziale BIM. Plusy: 1. Rekrutacja przebiegła na temat, dużo konkretnych pytań i sprawdzian wiedzy technicznej - test Revit i znajomość norm. 2. Zapewniono mnie, że nie istnieje nadgodzin. Możliwe, że zależy to od zespołu. 3. Są premie co kwartał, jeśli uzyska się pozwolenia na budowę. Maks. premia w roku = 1 wypłata. 4. Rodzaj zatrudnienia - umową o pracę. 5. Luźny tryb rekrutacji, dobra atmosfera. Teraz o minusach: 1. Brak możliwości awansowania, chyba że 500 zł uznaje się za awans w ciągu roku/dwóch? 2. Brak ubezpieczenia / kart sportowych 3. W żaden sposób nie wynagradzane zaangażowanie, ponieważ jest ograniczony budżet. 4. Brak motywacji dla pracowników. Odpowiedź rekrutera - nasi pracownicy są motywowane większymi tematami i zakresem odpowiedzialności ._. 5. "Jeśli zauważą, że dajesz radę z obecnym zakresem pracy, to dodadzą Ci ją. Był przypadek kiedy asystent bardzo dobrze sobie radził i przy następnym projekcie go prowadził, a architekt główny tylko podpisywał rysunki" - cytat. 6. Dwa etapy rekrutacji. Byłby to plus, gdyby nie poniższy punkt. 7. Wynagrodzenie maksymalne na start 4000 zł netto, brak możliwości negocjacji. Jeśli się nie zgodzisz, nie przejdziesz do kolejnego etapu rekrutacji. "Wiemy, że w Warszawie wynajem bardzo zdrożał, ale możemy zaoferować tylko tyle" - cytat. 8. Zadaniem na teście było zaprojektowanie 2 pokojowego mieszkania w już zdefiniowanym obszarze. Najlepsza jego wersja była porażką, ale pochwalono mnie za bardzo dobre mieszkanie. Raczej test na godzenie się z tym koszmarem. 9. Potwierdzono mi większość problemów, opisanych w komentarzach - trudno poradzić z mailami, jest toporny system zarządzania, problemy powstają przez dyrekcje itd. Podsumowując, nie warto się starać. Wynagrodzenie i obowiązki w innych biurach są dużo korzystniejsze.
Zostawiam merytoryczną opinie na temat firmy, mam nadzieje że będzie poprawna w przeciwieństwie do niej samej, jak i mojej pracy xd, jeśli chcesz przez 8 godzin nie odezwać się do nikogo, robić raport z każdej twojej minuty nawet jak cię sraka złapie w WC, mieć milion rzeczy na raz do zrobienia a potem dostać (usunięte przez administratora) za wolną prace to zapraszam !!! Na kontakty ludzkie bym tu nie liczyła, każdy broni swej (usunięte przez administratora) przerzucając się mailami aby każdemu coś udowodnić No bo na słowo nic nie ma, obłuda jednym słowem cała firma jak i ludzie w niej pracujący, ściema na ściemie... można by pisać więcej ale po co zapraszam się przekonać ???? wynagrodzenie idealne na kupienie sobie bułek w biedronce, jeśli ktoś zdecyduje się na rozmowę o prace to polecam udokumentować to wszystko co mówią na piśmie tak jak oni oczekują czegoś, tak wy możecie oczekiwać minimum z minimum, bo potem będzie (usunięte przez administratora)
kolejna osoba porusza aspekty związane z wynagrodzeniem ale ich nie konkretyzuje. Dlaczego? Jest szansa, żebyś wprost napisała ile na te bułki schodzi?
@Nierób, wynagrodzenie ustaliłeś przed podjęciem pracy, dostałeś umowę do ręki, byłeś świadomy warunków i obowiązków na swoim stanowisku. Nie odpowiadają warunki pracy, to nie podejmuję i szukam dalej. Mnie praca dała ogromne możliwości i doświadczenie, nigdzie nie jest lekko.
hej, a podzielisz się w takim razie co można zyskać po zatrudnieniu się tutaj? tak poglądowo chociaż, bo piszesz o tym całym doświadczeniu i możliwościach, na co konkretnie?
Zatrudniając się w firmie miałem możliwość zdobycia doświadczenia na stanowisku inżyniera wszystko od podstaw chociażby wprowadzanie druków WZ do systemu wraz z opisem faktur, analizowanie dokumentacji projektowej, przedmiarowanie, poznanie procedur, szkolenia branżowe, nadzorowanie prac brygady, zamawianie materiałów, raportowanie. Miła atmosfera między współpracownikami, każdy robi swoją pracę. Ścisła współpraca z kierownikami, możliwość zrobienia uprawnień budowlanych, a tym samym awans na kierownika budowy. Jeśli osoba szuka pracy bez wrażeń, to niestety nie w tej branży:)
W każdej pracy bywają sytuacje stresowe, natomiast najgorszy (usunięte przez administratora) jaki spotkałem to był (i jest) teraz w budżetówce :( Murapol w porównaniu z budżetówką to była oaza spokoju i fantastyczne warunki pracy. Taka jest prawda.
Pracuje ktoś może na stanowisku asystent architekta i może napisać jak tam wygląda praca? Czy są nadgodziny? Jak atmosfera?
witam pracowalem dlanichjabylemzadowolonychodzczasaminerwyale kasemiplacilijak zlozylem fakture iprotokol odbiorytowszedziesaitezjakzlewykonasztoniemacopozniepuszczacpiane ioczerniac zebynieklopotytododzisdlanichbylbympracowal
Nie polecam tej firmy, chcesz złożyć CV, odpuść sobie.
KRÓTKA PODPOWIEDŹ DLA WYKONAWCÓW - DOT. TO NIE TYLKO MURAPOLA! Przed podpisaniem umowy idźcie do prawnika (radca pr., adwokat) i poproście, żeby zweryfikował umowę - koszt nie więcej niż 500 zł. Przy całej wartości kontraktu to są na prawdę grosze! Możecie zapytać się ile by wziął za pełnomocnictwo, czyli podpis pod umową. To najlepsza weryfikacja zleceniodawcy - inwestora. Jeżeli inwestor podpisze umowę, to macie spokój (również w przypadku wystąpienia robót dodatkowych), jeżeli będzie się awanturował, to omijajcie takiego zleceniodawcę z daleka! POWODZENIA!
Bardzo nieuczciwa firma (usunięte przez administratora) swoich klientów. Szczerze odradzam podpisywania jakichkolwiek umów z tą firmą.
Współpracowałem z Murapolem a później z Partner Są, przez wiele lat i muszę szczerze przyznać, że gdy rozpoczynaliśmy współpracę to oni prosili o nasze usługi z zabezpieczeniem wekslowym z ich strony!!! Po czasie już jako jeden z większych deweloperów zaczęli traktować nas jak intruzów. Po zakończeniu współpracy wyszarpanie od tych firm zaległych kaucji gwarancyjnych jest jakąś masakrą. Zostało Jeszcze kilkanaście tysięcy i ze strony zarządu tych firm otrzymałem informację ,że żadnych pieniędzy już dla nas nie ma!!! Oczywiście tego nie odpuszczę ale podaję do informacji żeby bardzo uważać z tymi firmami.
Jakies opinie o pracy w oddziale Toruń?
Nie pakuj się w prace z tymi złodziejami życia. Wypadek śmiertelny na budowie - brak wsparcia Kierownika Budowy. Dostajesz angaż na niższe stanowisko, nagle zostajesz Project managerem „bo dasz sobie radę” za płace niższego stanowiska. System w którym jesteś zmuszony do pracy - lata 90, nic nie działa, zero logiki w tym(usunięte przez administratora) Częste jazdy do siedziby firmy na spowiadanie i opr. Bez sensu, szkoda życia. Jeszcze żeby dobrze płacili.. wciskają telefon i laptopa na wynajem XD Szkoda życia, szkoda zdrowia psychicznego! Nie idź tam do pracy!
Czy zdarzają się nadgodziny w MURAPOL S.A?
- niepłatne nadgodziny z możliwością odbioru (ale na to też nie ma czasu zazwyczaj), nadgodziny miałam już po 2 tygodniach pracy - problem z uzyskaniem urlopu - przytyki do nowych pracowników, zaznaczanie im ich miejsca w szeregu i że nic im się nie należy - problemy z uzyskaniem podstawowych narzędzi pracy, o wszytsko trzeba się prosić, kilkuletnie laptopy zacinający się, nie przystosowane do pracy, i telefony służbowe przedpotopowe, całkowity brak jakichkolwiek samochodów służbowych; notoryczny brak kawy czy nawet wody! Pomimo zgłoszeń o tej sytuacji, brak zmian, nikogo "z góry" nic nie obchodzi. Ciągłe braki tuszu w drukarce czy papieru, pracownicy przynoszą swój papier lub chowają każdy sobie jeśli jest dostawa. O wszystko trzeba walczyć. -oferowane benefity to kpina - pseudo pakiet medyczny, który otrzymuje się w 3 miesiącu pracy, prawie nie zawiera żadnych usług, za wiele trzeba płacić; multisport - chyba dla tych wytrwalszych, bo można go dostać po pół roku pracy -atmosfera pracy toksyczna: ludzie pracują tam jak za karę, ciągłe wyzwiska i przekleństwa, brak jakiejkolwiek kultury; chamstwo i dwulicowość pracowników wobec siebie, nie można nikomu ufać. -nie można wywalczyć żadnej podwyżki, obiecywane premie to tylko legenda (nie dostaniesz ich jako "zwykły pracownik") - tam nie ma projektowania, ani organizacji pracy. Liczy się wyciskanie PUMu, obcinanie kasy gdzie tylko się da, aż wstyd, że potem ktoś to kupi... -wszystko idealnie wygląda tylko w ogłoszeniu o pracę. Lepiej omijać szerokim łukiem z szacunku do siebie i swojej pracy, bo w tym miejscu o szacunku można zapomnieć.
Jeśli chcesz spełniać się zawodowo, poszukujesz pracy w młodym i dynamicznym zespole jako WOLONTARIUSZ to ta firma jest dla Ciebie. Elastyczne godziny pracy od poniedziałku do niedzieli, od rana do wieczora. Można wiele się nauczyć, przede wszystkim tego jak nie powinna wyglądać praca. Nawet przywódca Korei Północnej, Kim Dzong Un, mógłby jeszcze wiele się nauczyć od "władców" z firmy Murapol. Podczas rekrutacji najmilej widziane są osoby, które do działania motywują pieniądze, ale nijak to się ma do WOLONTARIATU, który później oferuje zarząd spółki. Premie UZNANIOWE są naprawdę wysokie i to jest zdecydowanie na plus, lecz "władcy" najczęściej UZNAJĄ, że wypracowana premia się nie należy. To tak jak z tym przysłowiowym gołębiem na dachu, zdecydowanie lepiej byłoby mieć chociażby wróbla w garści. Natomiast jestem przykładem pracownika, który mimo obiecanego gołębia, liczył chociaż na wróbla, a ostatecznie został bez premii. Obecnie nie ma kontaktu z tymi światowej sławy biznesmenami, nie potrafią odpowiedzieć na pytanie co się stało z pieniędzmi za wykonaną pracę, ale od byłych współpracowników wiem, że zapomnieli jak się nazywam, kiedy uzupełniali raport dotyczący premii sprzedażowej. Doskonale jednak pamiętają nazwiska byłych pracowników w momencie, kiedy rozsiewają w firmie plotki na temat tego, że te zostały zwolnione, a w rzeczywistości same opuściły firmę. Podsumowując, wystawiam pozytywną opinię UZNANIOWĄ, ale z największą satysfakcją UZNAJĘ, że się NIE NALEŻY. W związku z moim nieprzyjemnym doświadczeniem związanym z tą firmą, moja opinia nie będzie anonimowa, aby osoby zainteresowane szczegółami mogły się ze mną skontaktować.
Pani dyrektujaca w bydgoskim oddziale tej "firmy" przeprowadziła najbardziej kuriozalną rekrutację w jakiej brałem udział, pozostaje się tylko domyślać, jak wygląda tam praca...
A kiedy brałeś udział w rekrutacji? Jak w wogole wygląda proces rekrutacji? Powidzcie coś więcej
Po tym jak to pisze wygląda, że chyba niedawno od publikacji komentarza. Ciekawe czy feedback był? Ty generalnie którym stanowiskiem się interesujesz?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MURAPOL S.A?
Zobacz opinie na temat firmy MURAPOL S.A tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 60.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MURAPOL S.A?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 39, z czego 1 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy MURAPOL S.A?
Kandydaci do pracy w MURAPOL S.A napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
