@DINA chodziło mi o to, że na forum nie powinno się używać sformułowań typu "obóz pracy". Może to zostać skasowane przez administratora, bo jest to łamanie regulaminu forum: http://www.gowork.pl/regulamin. Nie wiedziałam jak wygląda sprawa premii w Druk Intro S.A., dlatego zapytałam i dziękuję za odpowiedź.
Pracowałam tam 2 lata i strata czasu. Syf tylko. Nie potrafią organizować pracy. Modus jeszcze gorszy niz na Świętokrzyska. Nie które osoby sa po prostu na nie odpowiednich stanowiskach. Podziwiam ludzi na zielonej bo tam to wytrzymac nie mozna z Panią dyrektor M. Się nie dziwie ze ludzie odchodzą. Wiadomo wszędzie trzeba robić, ale nie zeby obóz pracy był. Pieniądze slabo płacą. Ludzie sie staraja a tylko wybrani mają premie. Lepiej maja osoby co na maszynach pracują, spokój, wiecej troche pieniędzy. Z reguły nie polecam tej firmy. Ludzie przychodzą i na drugi dzien juz ich nie ma. Brak szacunku dla człowieka.
@Dinawspominasz, że w Druk Intro S.A. pracowałaś. Jak dawno miały miejsce sytuacje, o których wspominasz? Chętnie dowiemy się też więcej od obecnych pracowników firmy. Czy zaszły w niej jakieś zmiany?
Jak dawno mialy miejsce te zdarzenia? Hmm cały czas mają miejsce tylko ze nikt tego nie widzi i nie słyszy albo nie chce widziec czy slyszec. Pewnie jest pani osoba na stanowisku biurowym takze napewno nic pani nie wie o traktowaniu pracownikow-niewolników przez p. Dyrektor no i jak ma byc dobrze i jak ma zakład przynosic zyski jak takie stanowisko zajmuje taka osoba ktora nie wie co gdzie i jak i sie pracownikow pyta o wszystko. Wie tylko ze nikomu urlopu nie da tyle wie ta pani niestety. Wszystkiego dobrego dla firmy zycze i dla Pracownikow produkcji.
Ja tam pracowałam,robota ciezka,najgorzej jest w lato. Co do ludzi? Ogolnie sa ok chociaz nie wszyscy! Plotkara i czopek to p. Z.i młoda p. O. Wszystkim (usunięte przez administratora) opier...ją a potem normalnie rozmawiaja i mysla ze ktos jest glupi i nie wie. Na maszynie jest ciezko ale lepiej niz na zielonej,nie mozna tam spokojnie-psychicznie pracowac bo zawsze albo pod drzwiami albo na hali stoi p. Dyrektor i stale narzeka,stale pogania ludzi chociaz ludzie zap...ją jak motorynki zeby tylko sie wyrobic-szkoda ze p. Dyrektor nie ma jakiegos kija zeby kazdego po plecach trzasnac-bo tego tylko brakuje. wiecznie sie czepia,wiecznie cos jej nie pasuje i szmaci ludzi,bo mysli ze jak ma takie stanowisko to juz wszystko moze. Tak pani dyrektor wiecej szacunku do ludzi bo dzieki tym pracownikom ma pani prace-a tak moze by ich pani choc raz pochwalila za dobra i szybka robote-i jakas premia moze,a nie stale z buzią. Na zleceniu nie,ale na umowie juz lepiej. Pozdrawiam Km i lbv zielona tez ale nie wszystkich,no i linie. 3majcie sie tam jakos ;-) wszystkiego dobrego wam życze-tym ktorych lubie,a dodam jeszcze ze kierownik jest spoko gosc-powinien byc dyrektorem! Narka :-P
Może ktoś napisać jaka jest stawka godzinowa w tej firmie?
Syf, kiła i mogiła serdecznie odradzam każdemu składać tam CV. Szefowa to typowe babsko które nie widzi nic oprócz swojego nosa i pieniędzy, chodzi po hali, wyzywa, uprzykrza pracę pracownikom, widać że to Ona tam rządzi a nie Pan Paweł. Zarobki śmieszne względem wykonywanej pracy, nie ma co liczyć na więcej niż 7-8 zł /netto a harować trzeba ostro, umowa zlecenie przy czym najbardziej mi żal tych kobiet które robią tam od roku do nawet 5 lat i nadal na zleceniówkach za najniższą krajową. Kierownik to naprawdę spoko facet z którym można pogadać, za to magazynier Władek skutecznie zniechęca nowych do pracy, wykorzystuje jakby był jakimś guru a tylko chlać potrafi, ogólnie nie polecam tej firmy, jedyne co dobre to poznanie Pani Basi która jest przesympatyczną osobą, pozdrawiam Panią :)
a ktoś powie coś więcej może o tym jak to się u nich jest brokerem ubezpieczeniowym? znalazłam jakieś info u nich na stronie, że zapraszają, ale konkretów brak niestety:/
Czy praca zła czy nie zależy od tego na jakie stanowisko trafisz.Jesli dostaniesz szanse zostać operatorem na 1 bądż kilku maszynach i sie sprawdzisz to jest zupełnie inna bajka.W innym wypadku wygląda to raczej średnio.
OSTANIO DZWONIŁAM O PRACE A TAM NIE PRZYJEMNA KADROWA ,CO BABSKO TAK SIE ODNOSIC DO LUDZI ZE TO JESZCZE TAKIE JEST
Raczej z wieloma tutaj negatywnymi opiniami się zgodzę. Praca za śmieszne pieniądze. Nie warto tracić zdrowia. Nie mam pojęcia jak jest teraz, ale jak ja pracowałam to po 3 miesiącach obiecywali umowę, aż w końcu postanowiłam prace zmienić. Mało tego aktualna kierowniczka jest głównym powodem zwolnień ludzi gdyż tak naprawdę ta kobieta uprzykrza życie tym szarym pracownikom.
właśnie czytałem podziękowania dla pana prezesa za 20-to lecie istnienia firmy.Ludzie czy wy nie macie godności,to co tam było było zrobione od tak,na odczepke.Jakieś tanie piwo z biedronki,grill i tyle.Istotnie dzieci miały troche więcej frajdy i nic ponad to.Chcąc zobaczyć prawdziwą i fajną impreze na dzień drukarza porozmawiajcie ze znajomymi z Pozkala i porownajcie,niebo a ziemia niestety z niekorzyścią dla nas.
JESTEŚMY JEDNĄ RODZINĄ......to do poprzedniego wpisu
taki napis widnieje na jednym z plakatów motywacyjnych ma zakładzie.Ciekawi mnie jak to rozumie zarząd,w ubiegłym roku było 20-lecie powstania firmy i tam było widoczny jaka jest ta rodzina.Pracownicy z umowami z DRuk intro mogli być z rodzinami,pracownicy z pod firm typu Kamrat czy TimeWork owszem dostali zaproszenia ale bez osób towarzyszących a ludzie pracujący na zlecenie niejednokrotnie blisko rok zostali wogóle pominięci.To śmieszne i dyskryminujące większość pracowników działania firmy potwierdzają słuszność przysłowia że z rodziną to wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach.Pozdrawiam tych pominiętych i niedocenionych
Nie wszyscy pewnie mogą w naszej firmie pracować. Ja pracuję w Druk-Intro od kilkunastu lat przechodząc poszczególne szczeble rozwoju zawodowego. Nigdy nie zdarzyło się, by wynagrodzenie, premie, inne świadczenia pracownicze nie były opłacone i wypłacone o czasie. Jasne,stawki nie są takie jak w KGHM, choć są stanowiska produkcyjne, gdzie pewnie narzekać nie można, choć praca nie łatwa. Każdy niech szuka dla siebie najlepszego miejsca na ziemi.
Nie wszyscy pewnie mogą w naszej firmie pracować. Ja pracuję w Druk-Intro od kilkunastu lat przechodząc poszczególne szczeble rozwoju zawodowego. Nigdy nie zdarzyło się, by wynagrodzenie, premie, inne świadczenia pracownicze nie były opłacone i wypłacone o czasie. Jasne,stawki nie są takie jak w KGHM, choć są stanowiska produkcyjne, gdzie pewnie narzekać nie można, choć praca nie łatwa. Każdy niech szuka dla siebie najlepszego miejsca na ziemi.
pracowalismy oboje z małzonką w druk intro i niestety nie mamy dobrego zdania o tej firmie.Brak poszanowania pracownika i śmieszne stawki są codziennością,dyrekcja wymaga wiele a sama traktuje zwykłych pracowników niewłaściwie.Niektórzy pracownicy odchodzili po dniu,dwóch czy tygodniu widząc co tam sie dzieje. Nie polecamy nikomu pracy tam.
odnosze sie do niku PRACOWNIK troche juz tam pracuje i jest tak jak ja pisze wiele osob sie ze mna zgodzi a ty skoro twierdzisz inaczej to napewno jestes zwyklym przydupasem nie koniecznie znajac sie na pracy w drukarni
obietkywna tu sie mylisz nie wiesz jak jest a piszesz bzdury
z ta jakoscia bym polemizowala liczy sie przede wszyskim ilosc a maszyny stare graty byle jak najwiecej to jest chore prawownika i tak nie docenia tak kolorowo i slodko nie jest w DRUK INTRO
odnosze sie do niku gosc trzeba poprostu zostawic CV na portierni u ochrony i czekac az oddzwonia do cebie ale ciezko sie dostac
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Druk Intro S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Druk Intro S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.