Jaki rodzaj umowy preferowany jest w firmie DSSE Sp.z o.o.?
Ja odnosnie pisze w sprawie sab plaierow nie dosc ze maja oni najgorsza robotę jaka moga miec na calym zakładzie to jeeszcze im dodaja obowiązków .Np Panowie na magazynie wola siedziec na telefonach i ogladac bajki np Kapitan Bomba lub grac na nich niz odnosić na regal części nie metalowe Gdzie to byl ich obowiazek dostarczania takich czesci a po jakieś glupiej reformie ma to robic sab piller gdzie on nie ma czasu na takie głupoty Badzmy wszyscy ludźmi i damy sobie tyle samo obowiązków Ale po co jak jeden moze(usunięte przez administratora) za to drugi bedzie sie (usunięte przez administratora)gdzie tu jest polityka i rozwiązanie Z gory dziękuję firma moze nie jest zla Lecz mam zastrzeżenia do lidwrow oraz przełożonych ktorzy gnębi pozytywnych ludzi Dziekuje i zapraszam do kolejnych anomali
Pracowałam tam dosyć długo na samą pracę nie mogłam narzekać bo nie była ciężka. Ale atmosfera, która tam panuje jest nie do zniesienia. Liderki robią sobie przerwy co godzine a jedna z nich wychodzi praktycznie co godzinie na przerwę po 20 minut przy czym zostawia linie siedząc na kantynie obściskując się z technikiem. Na linie również nie kryją swojego zainteresowania sobą. A jak się pokłócą to wszystko odbija się na pracowników. Liderki mają swoje najlepsze pracownice, które są Nietykalne. Każdy jest człowiekiem i każdemu należy się taki sam szacunek. A skoro na linii nie można zamienić słowa to tak samo tyczy się to liderów a one rozmawiają w najlepsze ze swoimi Pupilam. Choćby mnie prosili nie wróciła bym tam.
A może właśnie ten ktoś został zwolniony, bo za dużo mówił na głos co się dzieje i komuś najwidoczniej za bardzo to przeszkadzało!
Z całego serca NIE POLECAM tej firmy. Atmosfera, zbieranie przez liderki wokół siebie lizusow, wyżywanie się na pracownikach.. "zły humor? A idę go z*ebać, bo wklada butle do gazu inaczej niż bym chciała". Zostawianie nowych pracowników samych sobie, to norma. Nikt przy nich nie stoi i nie kontroluje ich pracy, a w razie awarii suszą głowę, trują nad uchem bo nowy pracownik (np. Pracujący 2 tygodnie) czegoś nie ogarnął, bądź zapomniał i wywołał awarię. Papieroski co godzinkę jednych z liderek, romansiki między maszynami (były pracownik będzie wiedział o kim pisze). Stołki wyzej tez mają dużo za uszami. Obrabianie (usunięte przez administratora) przez innych pracowników też na porządku dziennym. Tam są grupy, robią swoje ekipy i jak nie przypadniesz do gustu, to nie będą z Tobą gadać, bo tak. A jak już będziesz rozmawiać, to jedna mało Cię nie zabije za to, że zakumplowałaś się z jej koleżanką z linii. Co jeszcze do liderek, techników, to u nich jest totalna samowolka, państwo życia. Na usunięcie awarii przez technika nie raz trzeba było czekać góra 15-20min.. Na lidera to samo, bo się gździ na kantynie z technikiem, albo ma 5 przerwę na szluga w ciągu godziny, a później to operator dostaje po uszach bo albo za mało zrobione, nie ma normy, za wolno pracuje, a gdyby technik lub lider był na swoim miejscu, stanowisku pracy, przy swojej linii byłoby inaczej. Ale po co, wszystko i tak pójdzie na operatora, a później latają z kamerami z biura czy rzeczywiście wolno pracujemy czy to jednak wina maszyn. NIE, TO WINA LIDEROW I TECHNIKÓW ZA SWOJĄ ROBOTE DO (usunięte przez administratora) I ZOSTAWIANIE OPERATOROW SAMYCH SOBIE Z AWARIĄ. Dobrzy są tylko wtedy jak jest audyt.. (usunięte przez administratora)
Nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą zadowoleni, a powody mogą być bardzo różne. Dla mnie to dobry pracodawca , ale ja lubię swoją pracę i staram się dobrze wywiązywać z obowiązków.
Praca w firmie nie jest ciężka, ale atmosfera jaka panuje to tragedia. Co by się nie zrobiło to wieczne pretensje, pracując tam już jakiś czas mam wrażenie że wszystko co się robi robi się źle. Wieczna nieobecność jednej z liderek, bo albo flirtuje z technikiem albo siedzi w kantynie. Oprócz swoich lizusow, którym wszystko wolno to reszta załogi jest przez nich poniżania i poganiana. Jednym słowem tragedia
To przykre, że atmosfera w pracy jest słaba. Wydaje mi się, że jest to jeden z głównych czynników zadowolenia z pracy. @Ja powiedz proszę, czy Twoim zdaniem chociaż warunki finansowe ,oferowane przez pracodawcę są na dobrym poziomie?
W tej firmie nic już się nie ma prawa zmienić na plus dla pracownika szeregowego, tak sądzę - 8 lat jest wałkowany ten sam temat. Wychodzą z założenia że skoro ludzie siedzą to jest dobrze. Pracowałam ładnych parę lat i kogo nie spotkam ze starej ekipy już tam nie pracuje. Ciekawe jest to że nikt dobrze tego pracodawcy nie wspomina. W sumie zakład zatrudniający sporo ludzi a pozytywnych opinii jak na lekarstwo. Jesli są, wiadomo kto jest ich autorem. Ciekawe
Dla mnie firma jest dobrym pracodawcą ale ja staram sie dobrze wywiązywać ze swoich obowiązków.
(usunięte przez administratora) i nic więcej radzę nawet tam nie startować bo wgl nie liczą się z ludźmi
Mam takie pytanie. Po co robić pijar firmie która praktycznie w ogóle nie posiada zalet? Sorry, ale wierzyć mi się nie chce, że te pozytywne wpisy typu "fajny pracodawca" itp. są własnością którejś z operatorek czy chłopaków z produkcji. Wymieńcie proszę te zalety. Nie wprowadzajcie ludzi w błąd bo ta firma ma wielki problem a nazywa się on ATMOSFERA
Dokładnie... liderki wiszą wiecznie na telefonie zamiast zająć się pracą... kiedy się wzywa do awarii to akurat jest zajęta bajera z technikami lub ma nieplanowana przerwę na papierosa. Liderki same swoich lizodupców odciagają od roboty no bo trzeba pogadać. Przede wszystkim niech się wezmą za liderów, którzy nie mają pojęcia co oznacza słowo : kultura, szacunek, wyrozumiałość. Zamiast tłumaczyć lepiej rzucać kurw..mi. Na liderów zamiast brać osoby, które mają pojęcie o pracy na danej linii i ogarniają temat to biorą te które nie pracowały na danym dziale no , ale za to pięknie się podlizuja szczególnie Pani Marioli Z. ????Nigdy bym tam nie wróciła
A jednak nic się nie zmieniło i nic już nie zmieni. Dalej ignorancja przełożonych na codzień a przed górą udawanie super elokwentnych ludzi. Hahahaha tyyyle lat, dalej to samo i wciąż te same nazwiska
@Szlifierka Pan Szlifierka chyba ma bardzo dobre (wysokie) stanowisko, że tak broni firmy. Z opinii innych, którzy tam pracują słyszałam, że liderki i liderzy uważają się za najlepszych, a sami się na pracy nie znają. Nie zapominajcie, że kiedyś też byliście zwykłymi pracownikami. Pozdrawiam :)
Witam, widzę że przez lata nic się u was nie zmienia, pracowałam prawie rok ale dobrych kilka lat temu, dziś mogę powiedzieć z perspektywy czasu i nowej pracy że był to najgorszy rok mojej pracy zawodowej. Samą pracę wspominam całkiem nieźle, nie wymagająca wiele wysiłku fizycznego ani umysłowego ale na tym koniec zalet, największym problemem jak często się tu wspomina jest atmosfera i był to jedyny mój zakład pracy gdzie ktokolwiek mógł bezkarnie podnieść głos na drugiego człowieka, w każdym zakładzie trafiają się ludzie którzy lubią się mniej lub bardziej ale tutaj jeden drugiego w łyżce wody by utopił. Cieszę się że obecnie pracuję z ludźmi, z których każdy z nich ma więcej szacunku dla pracy i drugiego człowieka niż cały dsse razem wzięty i myślę tu o współpracownikach, podwładnych jak i o przełożonych i każdemu z was życzę takiej zmiany na lepsze... dziękuję
@Szlifierka, dziękuję za odpowiedź oraz przedstawienie warunków pracy w firmie DSSE. A co możesz napisać na temat ewentualnych szkoleń na stanowisku, które zajmujesz? Czy pracodawca pozwala na rozwój zawodowy w tym kierunku? Organizuje szkolenia, które mogą być pomocne dla Ciebie jako pracownika? Czy raczej takie zjawisko nie występuje w firmie DSSE?
Na moim stanowisku jest, ze wzgledu na rozwoj karoery, aczkolwiek dla zwyklejszych pracownikow nie spotkalem sie z czyms takim.
A myślicie, że w innych firmach produkcyjnych gdzie pracujesz jako operator są szkolenia ? Chyba sobie żartujecie... Ludzie ja Was błagam. Do pracy się idzie pracować a nie na kawkę z ciasteczkiem. Są określone zasady których należy się trzymać. Jak komuś praca fizyczna nie odpowiada to niech się gdzieś w biurze zatrudni często za mniejsze pieniądze :) Pozdrawiam.
Szkolenia odbywają się również w firmach produkcyjnych, ponieważ technologia się rozwija, a stare maszyny są zastępowane nowymi, w związku z tym pracownicy muszą uczyć się ich obsługi. Rozumiem, że obecnie nie były one prowadzone w DSSE?
Fenomenem tego zakładu jest to, że jeszcze w ogóle ktoś tam pracuje ????
Jak komuś się chce pracować to pracuje, niektórzy za darmo chcieliby pieniądze dostawać, albo za leżenie. Przyjęcia są.
Pracowałam 4 lata a obecnie jestem gdzie indziej i dla ścisłości NIGDY się nie obijałam. Już przenigdy nie będę siedziała w zakładzie pokroju dajcela. Trzeba zobaczyć jak pracuje się gdzie indziej. A pracuję sie zupelnie inaczej. Innym dobrze radzę zrobić tak samo. Szkoda czasu i nerwów
@Szlifierka, z Twojego komentarza wynika, że jesteś zadowolony z pracy w firmie DSSE. Możesz powiedzieć coś więcej o swoim doświadczeniu zawiązanym z tą firmą? Na jakie warunki umowy i pracy można liczyć, jaka jest atmosfera?
w tymy zakładzie kłamią na każdym kroku i same kumoterstwo
szukam inf.. o byłej liderce która niedawno odeszła , czy ona stosowała mobbing ?????
Dobry pracodawca i fajne miejsce do pracy. Z przyjemnością się tu pracuje.
@Tonik, możesz powiedzieć z jakich źródeł masz informacje, że firma DSSE jest dobrym pracodawcą? Jakie zalety można wymienić tego pracodawcy? Zachęcam osoby, które są zatrudnione w DSSE o opisanie aktualnej sytuacji panującej w tej firmie.
Słyszałem, że firma ma opinię dobrego pracodawcy. Może ktoś słyszał czy potrzebują ludzi?
Pani Joanno, a kto taki stawia na rozwój zawodowy w firmie w której dzieją się takie rzeczy? Przecież to sie wzajemnie wyklucza. Ludziom się nie chce do pracy przychodzić, przychodzą odbębnić swoje i uciekają z tej firmy. Nowi pracownicy niekiedy z przerw nie wracają - tak jest tutaj fajnie. Większość myśli o zmianie pracy a nie rozwoju, który notabene jest i tak mitem w tej firmie, tzn. wszyscy stale o nim słyszą a jeszcze nikt go na oczy nie widział. Do czego w ogóle zmierza ta rozmowa? Popieram Mario. Firma z takim podejściem do pracownika nie może mieć racji bytu a my dalej będziemy szukać i uskuteczniać rzeczy które dla pracowników pozostają iluzoryczne. Motywacja, piosenki na kantynie, rozwój który dla pracowników szeregowych jest gdzieś za siedmioma górami i siedmioma lasami, podobnie jak te wszystkie podwyżki. Typowy korporacyjny bełkot. Z tą propagandą to uderzajcie z tym interesem na Koreę Płn. Tutaj to już nie przejdzie
(usunięte przez administratora) totalny .Nic się nie robi dla ludzi ,nie dba pod żadnym aspektem o ludzi którzy pracują tutaj kilka lat -jesteśmy nikim .Pracodawca nastawiony jest na wyniki ,zysk tylko dla siebie .Cisnąc żeby wycisnąć nie ważne jak ma być .Braki w kadrach ,ludziach chaos, który trwa od lat .Brak mądrego prezesa i mamy co mamy .Czekam aż ruszy lawina zwolnień .Poza tym stres nie można przyjść do pracy i wykonywać ja z przyjemnością . Jeden drugiemu kłody kładzie pod nogi, bo chce przetrwać - to zostało tu wypracowane przez lata .Każdy błąd jest wytykany do takiego stopnia ze człowiek czuje się jak idiota .Ciekawe co na to sami Japończycy -bo oni takiego syfu nie propagują i na pewno ich wartości co do człowieka i systemu pracy ,wynagrodzenia dużo odbiegają od tego co tu jest .Oj poleciały by stołki na górze a tak odchodzą wartościowi ludzie .... Budzimy się góro chytrość nie popłaca .A Japończycy otrzymają stosowne pismo co się tutaj dzieje .
@B-B, dziękuję za to, że podzieliłeś się swoimi spostrzeżeniami na temat pracy w firmie DSSE w sposób bardziej szczegółowy. Czy możesz jeszcze napisać coś na temat możliwości rozwoju zawodowego pracując w tej firmie?: Czy pracodawca organizuje dla swoich przydatne, merytoryczne szkolenia, które podnoszą kwalifikacje? Napisz proszę coś na ten temat.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w DSSE Sp.z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy DSSE Sp.z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy DSSE Sp.z o.o.?
Kandydaci do pracy w DSSE Sp.z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.