A ile hydraulik zarabia ?
Znalazłeś pracę za pośrednictwem Gawo Recruitment? Chętnie usłyszymy o Twoich doświadczeniach ze współpracy z firmą!
Siema! Czy wyjeżdżał ktoś z Was z nimi do Norwegii? Jeśli tak bądź tak uprzejmy i napisz jak wygląda robota z nimi, bo wiadomo wszędzie jest inaczej, chodzi mi o ogół atmosfera i ludzie z jakimi pracujesz. Będę zobowiązany jeśli napiszecie będzie mi łatwiej
Wyjazd z nimi jako hydraulik do Norwegii. Wady/zalety?
Witam wyjechałem z tej firmy do Norwegii jako hydraulik. Jeśli chodzi o stawkę to byla ok ale służyła jako wabik aby znaleść kolejnego frajera. Mieszkanie to 8 osób różnych nacji 1 kuchnia 2 łazienki pokoiki tylko takie aby łóżko weszło.Ja akurat trafiłem do klienta gdzie majstrem był turek co innego mówił mi co innego agencji w każdym badż razie nie zostały wypłacone nadgodziny a robiłem po 50g. tyg. oraz niezostała zaplacona dieta. Koszty wyjazdu to samolot w obie strony dojazd do pracy i mieszkanie także nie zachecam do wyjazdu z tej firmy są dużo lepsze i nie oszukują na godzinach i najważniejsze nie dostalem lonslipa także nie wiem czy przypadkiem nie pracowałem na czarno ale to jeszcze sprawdze. pozdrawiam a decyzje sami podejmiecie
Pani bardzo miła, bez żadnych uwag. Ale kłamie starsznie i mowi nieprawde a na to jest paragraf: art 233 par. 1KK Nie wspomina nic o karach w Faurencji k/Pilzna: Miejscowość Nyrany, w umiowie z GAWO dostajecie ze tydzień pracy to 40hrs/tydz a tak naprawde to 48hrs/tydz a nawet wiecej. UWAZAJCIE NA TĄ FIRME!!!!!
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Czesc jest ktoś w Czechach na pakowaniu płyt cd? Jak tam jest jak płaca i jakie warunki mieszkaniowe są?
razem z chlopakiem i znajomymi wyjezdzamy do pracy w czechach naa pakowanie plyt cd prosze napiszcie jakie warunki mieszkaniowe itd
Szansa na cos jednoosobowego jest zadna!! - pokoje 3osobowe i tylko jeden klucz do drzwi. Ludzie? hmm... to zalezy nigdy nie wiesz na kogo trafisz ale zazwyczaj sa to mlodzi ludzie tak mniej-wiecej 21-33. Atmosfera - ciezka... Kazdy sam dla siebie jednakze jak czegos ci potrzeba to zawsze ktos cos spożywczego ci odstapi w formie wymiany. Powiem ci tak, odradzam ci zebys tam jechal ale zrobisz jak zechcesz twoja sprawa pozniej jak ewentualnie bedziesz chcial wracac to pan ze slowacji bialym fiatem ducato no rej samochodu 4P2:8219 podwiezie cie do pilzna na dworzec autobusowy a dalej radź se sam.
Blagam was. Nie jeźdzcie z GAWO do pracy do Faurencji do miejscowosci NYRANY kolo PILZNA!!! Jedno wielkie klamstrwo i oszustwo. Umowa ktora podpisujecie z Gawo w PL ma sie nijak do tej co jest podpisywana w Czechach. Oczywiście Pani Kovaczova jest ładna i miła ale to tylko tyle. A tak naprawde jest wredna - wiec niech was to nie złudzi. Na poczatku spotykacie sie w z nią w miejscowosci Nyrany k/ Pilzna przy zakładzie Faurencja. To ze zobaczycie ze jest naprawde ładna to tak naprawde jest pic na wode i fotomontarz. wredna jest tak sztarsnie ze masakra. Ale co dalej, wchodzicie do tej Faurencji i ona jako koordynatorka przedstawia wam jakiegos takiego młodego gościa który jest tam jakims managerem czy kims i tenże gos przychodzi ze swoim kolegą i kazde wam (oczywiscie bez wczesniejszego pokazania) składac fotel tzn zakładac ta pianke miekka na siedzenie. Ten drugi koleś nie znam imienia (ale łysy ) mierzy czas. I nigdy nie wiesz czy sie zmiescisz czy nie. Ja mialem czas 46sekund - w tym czasie zalożyłem pianke na stelaż fotela.... ale co sie okazało.... ze za wolno. By the way.... musiałem sam do tego dojsc jak to zrobic. Oczywiscie tenze facet wyoełania jakies papiery i pozniej mowi czy przeszedles test czy nie(przypominam ze w ogole nie paokazal jak sie to robi). Pozniej pani J.N.Kovacova zabiera wam dowody osobiste celem przygotowania umowy. Nazajutrz, idziesz do Czeskiego lekarza który stwierdza ze nadajesz sie do pracy do Faurencji. Jest szkolenie BHP. Fakt, gwarantuja obówie i strój roboczy wiec nie bieżcie!!! KOvaczova przychodzi z waszymi dowodami i umowami oczywiscie po czeski(wiec jako polak nie wiesz co jest tam napisane) muszisz jej zaufac i muszisz to podpisać. W umowie tej jest zaniżona stawka za miesiąć pracy która zamiast 14,000Kc wynosi 9,200Kc. Umowe tlumaczy powieżchownie. Musis podpisać bo jak nie to kara. A kare (oczywiscie finansową) mozesz dostac za dokładnie wszystko: za pojscie siku do kibla nie w czasie przerwy, za spożnienie sie do pracy, za niepoinformowanie osobiście ze jestes chory, dyskutujesz - kara, linia produkcyjna przez ciebie staje - kara. za to ze nie masz siły dzwigać- kara. ZA WSZYSTKO KARY!!!ale nie słowne - finansowe zaczynajace sie od 100kC. W mieszkaniu pracowniczym masz tylko łóżko i szafke, łazienka wspólna, kuchnia też. Wi-fi jest tylko wtedy jak sie podłaczysz albo trafisz na to ze go nie wyłaczyli. Z kranu leci woda żółta jak słonce wiec sie jej nie mapijesz. Do najblizszego sklepi 2km, bo wszytskie inne otwarte od 8:00 do 14:00 lub 16:00 (wiec nie pojdziesz pojestes w pracy) jedynie zostaje Ci dojazd do Pilzna za 12kC ale to sie nie opłaca. Uwierz mi ja dopiero przyjechałe, i szczeże Ci powiem: JESLI CHCESZ BYC ZDROWY NIE JEZDZ TAM!!!! Jak pojezdziesz stracisz tylko czas i pieniądze.
A możesz coś powiedzieć o warunkach mieszkaniowych? Tzn. opisałeś ale chodzi mi o pokoje, ilu są osobowe? Jest szansa trafic na coś jednoosobowego? No i jacy ludzie tam, atmosfera? Pozdro
Witam jesteś ale zapalony przeciwko komuś...albo żebyś dostał kosza od tej ładnej Pani? Juz po raz trzeci widzę ten sam komentarz...chyba pracujesz dla konkurencji i chcesz zniszczyc wizerunek tej anegcji. Akurat ja tam pracuję i wszystko jest ok, płacą tak jak mówią -a o to głównie idzie. Warunki mieszkania są jakie są...no ale to zawsze idzie zmienić. Praca w samotnej Faurecji -spoko.
czyli wszystko jasne
Gawo na chwile obecna prowadzi nabory nowych jeleni dla adecco , czyli najlepiej stoczniowcy spod krakowa i okolic :-) ciekawe ze osoby ktore pracuja lub pracowaly dla adecco sa spaleni sam pracowalem kiedys dla nich pare tygodni masakra, norwezki w biurach gorsze od polek no tak ale maja od kogo sie uczyc ;-) Adecco prowadzi bardzo dzwiwna polityke ale pewnie dla tego ze sami sa spaleni swoja antyreklama. Gawo to Adecco-Oslo czyli nic dodac nic ujac . he a spróbuj zadzwonic do adecco-oslo jeszcze dobrze nie wiedza o co chodzi a juz masz runde po calej centrali i na koncu osoba ktora by mogla cos powiedziec oczywiscie ma urlop :-)
Jecha�am z GAWO jako au pair do USA. W sumie nie mog� powiedzie� z�ego s�owa o tej agencji. Zadawa�am tysi�ce pyta� i na każde dostawa�am odpowiedzi, bez jakiej� �aski czy zniecierpliwienia. Wcze�niej mia�am kontakt z inn� agencj�, z której us�ug zrezygnowa�am po pewnym czasie i różnica w obs�udze by�a naprawde duża. Zreszt� w cenie też (na plus gawo). Może minusem jest to, że rzeczywi�cie dokumenty sprawdzaj� dok�adnie, wi�c w czasie przygotowywania dokumentów nie raz musia�am co� zmieni�. No ale w ko�cu wysz�o mi to na dobre wi�c nie narzekam. Generalnie polecam.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Gawo Recruitment?
Kandydaci do pracy w Gawo Recruitment napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.