Jakie jest podejście do liderów z zewnątrz w firmie DELICPOL?
Witam, pilnie szukam pracy jest tylko jeden problem mam możliwość pracować tylko na nocne zmiany z tego względu że jestem sama x dziećmi w ciągu dnia. Czy w firmie delicpol jest to możliwe i czy są może nowe zatrudnienia?
Jeśli jedni mogą pracować tylko na pierwszą zmianę lub pierwsza i drugą to myślę, że Ty mogłabyś tylko na nockę. Pewnie kwestia dogadania z dyrekcją. Życzę powodzenia bo w Tym zakładzie będzie Ci potrzebne
Dziękuję, szukam czegokolwiek...więc jeśli będzie trzeba przyjdę i do delicpolu. Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu jak to mówią. Ja zostałam bez pracy z dnia na dzień więc z każdej się uciesze
Sekretariat: 34 310 63 00 Dział Kadr: 34 310 63 04, 34 310 63 18. Najlepiej dzwonić jak pracują: 8.00 - 16.00.
Szkoda, że tak mało setek. Tylko 4 na miesiąc. Przez 8 godzin mało co robię, a kasa wpada. Polecam serdecznie
Widze ze ostatnio goszczą same pozytywne komentarze natomiast negatywne są usuwane.
Usuwane są tylko komentarze naruszające regulamin. Może powiesz co Ty sądzisz o firmie? Każda szczera opinia jest cenna dla kandydatów, i jeśli jest zgodna z regulaminem, to nie zostanie usunięta. Tak więc zachęcam do pisania, mów śmiało jakie jest Twoje zdanie na temat DELICPOL.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w DELICPOL?
Kierownicy na produkcji ok. Gorsi są Ci w żółtych spodniach i to też nie wszyscy. Przeważnie Panie brygadzistki myślą, że krzykiem i pomiataniem ludzi polepsza swoją pozycję. Tolerują tylko swoje koleżanki i te osoby są nie ruszane a resztą się poniewiera. Dyrekcja powinna pomieszać nie ludzi z produkcji ale właśnie brygadzistów może by się ten bałagan w końcu skończył.
Czy to prawda że macie już Covid na zakładzie? Bo jak na razie poczta pantoflowa donosi.
Serio! Bo słyszałem że to niedawno się rozpętało. Czy robili wam jakieś wymazy itp. Znajomy wybiera się tam do pracy no się trochę cyka. Mówił że i ukraincy też mają pozytywne wyniki. Trochę bym się bał że uziemie rodzinę jak coś przywleke. A co najlepsze to wszędzie informują o zakażeniach a o Delicpolu cisza. Tylko jak sąsiad sąsiadowi coś szepnie.
Tak jak piszesz. Chyba jest wszędzie. Nikogo nie ominie. Jak by zbadali cala gmine to pewnie nie jeden by się zdziwił...
Właśnie. Trzeba się jakoś trzymać. I miejmy nadzieję że nikogo ze znajomych nie chyci. A jeśli już to będzie to bezobjawowo i łagodnie.
Dokładnie. Oby przejść łagodnie. Musimy podchodzić do tematu z dystansem. To jest jedna wielka niewiadoma.
Ludzie teraz pracy nie maja, tyle firm teraz padło a Wy narzekacie ? Z czegoś trzeba żyć, rachunki płacić, końca tego korona nie widać. Maski nam dali, zupę mamy codziennie, środki do dezynfekcji są. Co zrobicie jak firmę zamkną? To firma padnie i tyle będzie, to wtedy będziecie dopiero płakać
Ludzie nie myślą o konsekwencjach. Zamknąć zakład i co, zęby w ścianę. Popieram Cię "MATKA". Oby więcej takich osób jak my. Przecież jak komuś nie pasuje to może się zwolnić, nikt na siłę nie trzyma ich tutaj. A z tymi zupami to fajny pomysł. Widać, że starają się dla nas coś uzyskać mimo tej sytuacji z wirusem. Wszystkie środki ochrony mamy, tylko je stosować i będzie bezpieczniej. Nie dajmy się...
zgadzam sie, nikogo na sile tu nie trzymaja, wolna wola, chcesz pracuj, nie chcesz to sie zwolnij. Nigdzie nie ma tylko super, sa i plusy i minusy ale lepiej tu niz u prywaciarza robic. teraz jak ktora firma nie ma zlecen to zwalniaja wszystkich od razu i co wtedy. Modlmy sie, zeby nie zamkneli i zeby praca byla. Bo jak zamkna to beda zwalniac. mogli by zup nie dac, nic nie dac, ja doceniam, ze ciepla zupe zjem.
Właśnie ludzie nie myślą o konsekwencjach. Myślicie wszystkie że jesteście nie zniszczalni. Życzę żebyście się nie myli. Mycie rąk to nie wszystko. Zobacz ile ludzi jest najadalin ile ludzi w szatni jak schodzimy po nocy razem z ukraincami. Człowiek przy człowieku. Nikt nie chce żeby zamykali zakładu. Obawiam się że w tym przypadku zupa niczego nie załatwi
Ga, a pomyślałaś ,że jak przyjdzie niedaj Boże choroba to te pieniądze z wypłaty na niewiele się zdadzą? Że pieniądze to nie wszystko,że największym bogactwem jakie mamy to jest ZDROWIE jak mamy zdrowie to mamy wszystko,a reszta jakoś się potoczy Pracowałam w tym zakładzie też nam wmawiano że Delicpol to jedyny uczciwy zakład że pracy dookoła nie ma. Dzień w którym mnie zwolniono to był jeden z najpiękniejszch dni w moim życiu. Żyje i mam cudowną pracę
O widzisz, to już wiemy, czemu tak plujesz jadem! To trzeba było pracować a nie zabawiać, jest monitoring, nie wiedziałaś? Zwolnili cię nie bez powodu, wszyscy wiemy za co!!! Wiec znikaj stad i nie wylewaj żali. Gdyby ci było tak dobrze, to byś tu nie wchodziła i nie pisała głupot.
Brawo. Zgadzam się. Tacy nam tutaj nie potrzebni. Niech Fernando wyp.... do swojego zakładu gdzie jest szczesliwy. My natomiast pracujemy bezpiecznie.
Głowę mam - jak każdy normalny człowiek - we właściwym miejscu, na szyi. Tak jak ci tu kolega napisał - myj ręce, dezynfekuj, noś rękawiczki, a na pewno zło cię nie dopadnie. Bardzo ważne jest pozytywne nastawienie, bo zło przyciąga zło, pamiętaj o tym.
Skoro wiesz za co mnie zwolniono to racz mnie poinformować . Tak naprawdę to nie masz pojęcia w jakich okolicznościach mnie zwolniono i w jakich latach tam pracowałam.Żal to mi jest tych lat co tam przepracowałam , a zaglądam sobie tutaj , żeby poczytać wypowiedzi innych jakie mają zdanie o tym zakładzie i aby potencjalnym pracownikom odradzić pracę w tym zakładzie
Tak takich im potrzeba co to nie umieją czytać Fernanda nie Fernado. Fernanda to rodzaj żeński a Fernado rodzaj męski jak dla mnie zasadnicza różnica
W języku polskim mamy odmianę przez przypadki. Ostatnim z nim jest wołacz (o!) i właśnie w formie wołacza zwracając się do Ciebie piszemy (o) Fernando! Jest to odmiana imienia „Fernanda” w wołaczu. Nie dziękuj :)
Zgadza się w przypadku wołacza będzie Fernando , ale Andri pisząc cytuję " Niech Fernando(usunięte przez administratora)do swojego zakładu" pisze imię w rodzaju męskim PRAWDA ? Więc może czasem warto doczytać czego wypowiedź dotyczy , a nie pochopnie błyszczeć wiedzą z odmiany przypadków .
W delicpolu zarządzają ludzie ktorzy chcą się na chlapać do własnej kieszeni, o czym wy marzycie ze dyrektorzy kierownictwo wami się będzie przejmowało? Dobre czasy Delicpolu się skończyły a teraz jest jak jest każdy widzi i słyszę ????
Jasne, jak dawniej było wszystko na czarno, na lewo, jak można było drugą pensje sobie ukręcić na boku to było Wam cudownie?! Żal mi was, jesteście tak zepsuci, tak zgnili w środku, tak zawistni, tak zakompleksieni, tak zakłamani. Plujecie jadem, żebyście się tylko nie udusili. A co idziecie niedziele do kościółka. A Bóg widzi wszystko. Wszystko!!!
A co Ty tak się pieklisz, następna która dla delicpolu by w ogień skoczyła. W 10 Przykazaniach Bożych 3 brzmi: Pamiętaj aby dzień święty święcić , więc powiedz mi dlaczego ten według Ciebie CUDOWNY zakład swego czasu zmuszał pracowników do pracy w NIEDZIELĘ ? A Bóg widzi WSZYSTKO, WSZYSTKO!!!! Czyli co...? Kara się należy dla Delicpolu od NAJWYŻSZEGO
Beti, nikt nie kręcił żadnej pensji na boku. Jak ktoś chciał sobie dorobić poszedł i dorobił w weekend, więc nie wiem skąd takie sugestie? Pracownicy byli wynagradzani za pracę która wykonywali i premiach gdzie one teraz są? W kieszeni Dyrektorów i Kierowników. Pracownikowi produkcji uciąć a włożyć sobie do kieszeni. Nie przywiązuj do wypowiedzi kościoła, zanim coś napiszesz dwa razy się zastanów.
Żałuje, ze na codzień w pracy otaczają mnie tacy ludzie jak Wy. Biedni,,żałośni frustraci. Idźcie stad, róbcie bydło gdzie indziej.
Jest tez takie przykazanie „szanuj bliźniego swego jak siebie samego” - patrząc na twoje wpisy musisz sama siebie nienawidzić. Biedna, sfrustrowana „Fernanda” a naprawdę Jola czy Halinka, co to się może na maxa wyżyć w internecie pod hiszpańskim pseudonimem, bo w realu nie ma odwagi.
Odezwała się ta co podpisała się pełnym imieniem i nazwiskiem.Niewiem skąd takie przekinanie ,że nie mam na imię Fernada? Co masz do imion Jolka i Halinka ?Segregujesz ludzi na lepszych i gorszych według imion? Kocham samą siebie i nietylko ,i nie jestem ani biedna ani sfrustrowana ,jestem niezmiernie szczęśliwą osobą, bo życie bez Delicpolu nabiera innego LEPSZEGO wymiaru
Widzę że potrzebują magazyniera. Proponuję zdegradować kierowniczka A.M. to będziecie mieć chociaż braki w osobach uzupełnione bo do roboty to i tak się nie nadaje. Najlepiej mu wychodzi stanie za regałem.
Mam pytanie jak atmosfera w biurze? Jak dział handlowy? Zastanawiam się czy nie szukają kogoś do pracy. Możecie coś więcej powiedziec, będę wdzięczny.
Atmosfera super. Oby wszędzie taka. Oczywiście każdy ma jakieś swoje humory ale ogólnie bardzo przyjaźnie. Polecam...
Czy w DELICPOL panuje luźna atmosfera?
Luźna atmosfera? A co to znaczy? Musisz robić co ci każą. Do toalety i na przerwę chodzisz kiedy masz wymianę. Odbijasz się nawet przy wejściu i wyjściu z toalety. Zdania swojego mieć nie możesz. Jak potrafisz robić więcej rzeczy to przeganiają cie z miejsca na miejsce albo robisz coś bo ktoś inny sobie nie radzi. Itd. Przyjdz zobaczysz luźna atmosferę.
Jak wygląda procedura zwalniania się w firmie?
Ukraina zaczyna rządzić się jak u siebie a kodeks postępowania jest tylko po to żeby mieli okazję oskarżyć Polaków O złe traktowanie Panowie z orki oprócz tego że patrzą ludzia na ręce i sa denerwujacy to starają się jak mogą żeby dokrecic ludzia śrubę żeby szybciej zapieprzali tłumacząc.się jednocześnie ze to nie prawda że chcą.zwiększyć wydajność biednym robalom na produkcji. Kierownicy (usunięte przez administratora) liza orce gnebiac ludzi ile wlezie Brawo orka wykonujecie swoją pracę idealnie kierownicy WAM wchodza w (usunięte przez administratora) ,produkcja ma Was dość a i tak kasę bierzecie za (usunięte przez administratora) głupot brawo brawo brawo
Zawsze są dwa kierunki. Zostać w pracy , co znaczy że jednak nie jest źle, a głupoty piszą tylko ludzie zawistni z jakiegoś powodu. Odejść do lepszej pracy. Nie wydaje mi się żeby ktoś podpisywał gdziekolwiek umowę krwią i zawsze może odejść tam gdzie lepiej.
Masz rację, pracę zawsze można zmienić, ale jeżeli warunki zatrudnienia w obecnej są zadowalające to nie jest to konieczne. Może mogłabyś bardziej szczegółowo przedstawić warunki pracy w DELICPOL? Jakie masz relacje z przełożonym i współpracownikami? Napisz, czy w ramach bonusów pracodawca wysyła pracowników na szkolenia podnoszące kwalifikacje? Mając odpowiedni staż pracy i doświadczenie można awansować i starać się o podwyżkę?
Ha ha ha ha!!! no nie, szkolenia!?? nigdy o czymś takim nie słyszałem, od 16-tu lat zresztą... Stagnacja i cofanie się w rozwoju. Zawodowo niedługo wrócę na drzewo, echch...
Ani placa ani warunki w tym glupim zakladzie nie sa i nigdy nie beda zadawalajace ,popatrz sobie na zaloge produkcji i opdpwiedz sobie na pytanie gdzie Ci ludzie którym brakuje pare lat do emerytury(bo tulko tacy zostali)maja szukac nowej pracy ???nowych osob nie ma i nie bedzie bo ten zaklad to dno ,kto mogl juz dawno odszedl,zostali tylko mechanicy bo dobrze zarabiaja ,kierownicy no bo wiadomo i ludzie którym nie oplaca sie szukac innej pracy bo i tak zaraz odejda na emeryturę
Rozumiem, dziękuję za odpowiedź. A co Twoim zdaniem powinno zmienić się w DELICPOL, żeby praca była zadowalająca? Odpowiedz proszę.
przede wszystkim zakład powinien zastanowić się nad Panem (usunięte przez administratora) ,dla którego liczą się tylko wykresiki i słupki w diagramach,człowiek ten nie ma kszty szacunku dla ludzi jak i zerowe pojęcie o tym co sie dzieje na zakładzie. Brak wymiany na przerwę ,to jest codzienny problem raz idzie sie jeść zaraz po przyjściu do pracy albo godzine przed koncem pracy. Jest ciągłe poniżanie ,wyśmiewanie ,kosmiczne wymagania co do pracowników ,pracownik musi byc alfa i omega mimo że ma płacone jak sprzątaczka
Zupełnie się z Tobą zgadzam Beti28. Nikt nikomu nie zabrania życia na własny rachunek i prowadzenia swojej działalności. Świat idzie do przodu, więc trzeba być otwartym na zmiany. Bardzo dobrze, że próbuje się nowych rozwiązań, oby jak najwięcej się ich sprawdzało, żeby zakład się rozwijał. Dzięki temu my idziemy do przodu. Jak tego nie będziemy robić to w tyle zostaniemy, albo nas nie będzie za chwilę. WIĘCEJ OPTYMIZMU ŻYCZĘ WSZYSTKIM, szczególnie w tym trudnym czasie . . . Pokażmy, że się da zrobić wiele pozytywnego...
Tez tak myśle jak Ty a jak czytam niektóre komentarze to jestem za tym, żeby zamiast tych durnych ludzi wprowadzili automatyzację...
Czytam te komentarze i nie wierze...we wtorek mój mąż i 20 jego kolegów z pracy dostało wypowiedzenie. Wielu z nich było jedynymi żywicielami rodziny. Na inną pracę w obecnej sytuacji nie ma szans. Chwała Bogu, że ja mam jeszcze gdzie pracować i z czego żyć. Łatwo jest oceniać innych i krytykować wszystko dookoła. Jeśli nas zamkną, to ci, którzy dziś krzyczą najgłośniej włożą zęby w ścianę i będą narzekać, że nie ma pieniędzy. Psy niech szczekają, ale karawana niech idzie dalej...nie wyobrażam sobie zamknięcia produkcji. A zmiany zacznijmy każdy od sobie. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Polecam uderzyć się najpierw w piersi, a później porządnie w łeb.
Masz rację. Zmianę trzeba zacząć od siebie. Pilnujmy higieny i szanujmy pracę, którą jeszcze mamy, Oby nam udało się przetrwać, bo jak nie to koniec z naszą pracą. Trzymajmy kciuki i róbmy wszystko, żeby nas nic złego nie dopadło.
Dokladnie, zgadzam sie z toba, znajomi placza, ze prace potracili, ludzie kredyty maja, rachunki, dzieci male, a tu nie dogodzisz, do narzekania pierwsi wszyscy. taka jest trudna sytuacja, nie wiadomo, co bedzie, kiedy sie to skonczy. To co myslicie, ze panstwo wam pensje wyplaci, jak nie bedziecie robic? na pewno, da wam 3000+, kazdemu, hahaha, za siedzenie w domu. jak tu pani pisze, w leb sie stuknijcie ludzie.
A myślisz, że ludzie bedą ciastka kupowali jak ich ledwo na chleb będzie stać? Chleb będą zawsze jedli a te durnowate ciastka NIE! Więc masz rację walni się w pierś a później porządnie w łeb
A ja lubię ciasteczka i będę kupować zawsze. Nie wypowiadaj się za wszystkich. Będą tacy co maja pieniądze i kupią nie tylko ciasteczka. Wesołych świąt Fernanda. Nie bulwersuje się. Tacy jak Ty tylko krzyczą A mało robią pożytecznego.
Dlatego trzeba pracować i dbać o bezpieczeństwo zakładu. Jak stracimy prace to tak szybko nowej nie znajdziemy. Coraz większe bezrobocie. Dbajmy o to co mamy, bo Państwo nie zapewni wszystkim kasy za siedzenie w domu. A jak dadzą to parę złotych. Przecież jak ktoś nie chce pracować to niech siedzi w domu a nie życzy jeszcze pozostałym nieszczęścia. I słabe są te komentarze że zakład powinni zamknąć. Jak zamkną to koniec z nami.... Zastanówcie się
To ludzie są durni a ciastka mogą być smaczne lub nie. Ja tez sobie do kawy ciastko zawsze kupię. A swoje złote rady zachowaj proszę dla siebie.
Czytam i nie mogę uwierzyć. Forum jest do wyrażania opinii a nie po to żeby obrzucać się błotem. Każdy może mieć inne zdanie i należy to uszanować. Każdemu na pewno zalezy na pracy ale ma prawo się bać. Ludzie ogarnijcie się. W tak trudnym czasie dajcie sobie na luz. Pozwólcie na wyrażanie swoich opinii bez złośliwych komentarzy typu zapisałeś się już do mopsu itd. Bądźmy razem. I niech te święta będą mimo wszystko wesołe
Brawo, brawo... Jesteśmy jednym zakładem i trzymajmy się razem. Obyśmy przetrwali tam trudny czas. Każdy niech robi co do niego należy. Stosujmy podstawowe zasady higieny i będzie dobrze. Niech każdy się stara a nie narzeka. Jak widzimy coś złego reagujmy bo tylko tak możemy dac radę. Życzę wszystkim zdrowia...
Zgadzam się, mniej krytyki, więcej wsparcia. Każdy może mieć własne zdanie ale polecam wszystkim mniej krytyki, a więcej optymizmu. Każdemu jest ciężko w tej sytuacji ale firma jest naprawdę ok. Pewnie są lepsze ale wiem na pewno, ze są tez o wiele gorsze! Także docenianym, co mamy i oby nie było gorzej!
Sam zatrzymywałem wielokrotnie osobę wychodzącą z kabiny (kibla). Która z pominięciem umywalki udawała się prosto na hale. 3/4 Ukraińców ma chyba drewniane sracze za stodołą bez bierzącej wody dlatego brak im nawyku mycia dłoni po skorzystaniu z toalety. Tłumaczą się że nie treba myć bo dezynfekcja spirytusem jest przy wejściu na hale. Następnym razem wychodzę z toalety pani z UA też Na rękach ma rukawiczki niebieskie te w których zbiera ciastka! Zrobiła swoje zagrzebała pomiędzy i dalej do pracy w tych samych rękawiczkach! Jak opierdoliłem to ściągła i rzuciła pomiędzy kartony z wypraskami. Tą panią widze znów na hali i jak tu nie bać się wirusa. Dlaczego P. Ania nie wywiera presji na higiene dlaczego nasi delicpolowscy łapówkarze przymykają oczy na tak elementarne uchybienia przecież każda bramka dezynfekcyjna jest w zasięgu monitoringu. Ukraińcy na hotelu piją wysokoprocentowe trunki a jak pryśnie im płyn do dezynfekcji na ruki to mówią job twoju mać jak scypie.
To trzeba ludzi uczyć, wiadomo, ze nie wszyscy się stosują, trzeba powiedzieć, pokazać, no ludzie są różni. A jak my kiedyś do Niemiec jeździli to tez się z nas śmiali. Każdy normalny chce pracować i zarabiać jakoś na życie
Tylko ciekawe co będzie jak ktoś to przyniesie i zarazi połowę ludzi albo i więcej co wtedy. I co tak dbają o nasze zdrowie w czym ta zupa ma ci pomóc , a odstępy miedzy sobą jakie są pół metra. I CODZIENNE DOSTAWY NOWYCH . POWODZENIA DLA TYCH CO MYŚLĄ ZE DELICPOL TO CAŁE ZYCIE .
Właśnie zupy nic nie dają. Odstępów nie ma żadnych. Przyłbice albo maseczki śmiech na sali. To można nosić chwilę a nosić a nie tyle czasu. Nowi ukraincy z Automexu bo tam zamknięte. Ale co to nie tylko to. Są osoby które powinny być w kwarantannie a chodzą do pracy. Może w końcu ktoś się tym naprawdę zajmie bo to nie jest śmieszne.
@Bolo jeżeli wiesz kto powinien siedzieć w kwarantannie to przyjdź do swojego kierownika i mu to powiedz bo kierownik to nie Bóg ani wróżka żeby wszystko wiedzieć, a na pewno nie kto z kim śpi czy pod jednym dachem mieszka. Każdy tylko jęczeć potrafi ale żeby od siebie wykazać minimum zdrowego rozsądku to nie. Zupa nic nie da, przyłbica nic nie da, maseczka nic nie da ale za to narzekanie jest dobre na wszystko. Jest ciężko i nikt tego wirusa nie chce więc może zamiast rzucać sobie kłody pod nogi i narzekać na wszystko dookoła zacznijmy grać do jednej bramki i nawzajem sobie pomóżmy przetrwać ten trudny czas.
Wszyscy narzekają ale niech się cieszą że mamy tych ludzi z Automex, inaczej byśmy nie produkowali. Oni wspierają że produkcja idzie. Cieszmy się że nam zakładu nie zamknęli. Nie wszyscy mają oszczędności
Jak wiesz kto powinien być w kwarantannie to zgłoś. To dla bezpieczeństwa Twojego i nas wszystkich. Nie można przejść kolo tego obojętnie. Poczuj taki obowiązek. Co zupy nic nie dają, ciesz są się że są. Co byś chciał? Czy Ty też jesteś z tych co wiecznie narzekają A nic nie robią, taki mam wniosek po tym co piszesz.
Na razie jest spokój i niech nas korona omija. Ile mogą to robią, maski są, środki do dezynfekcji, zupy codziennie dobre. Nie narzekać, złe nie jest
Nie polecam nikomu tej firmy. Pracownik jest traktowany jako przedmiot. Kierownik zm C nie ma wogóle pojęć do produkcji, zwalnianie idzie mu wysmienicie pracownikow z produkcji którzy się do niego nie dostosuja. a jego praca wyglada na spacerowaniu po placu podczas zm nocnych i obserwowaniu ludzi z paczkarech i straszne o dopisywanie godzin pracownikom za dłuższe siedzenie na przerwie.
Następnym razem jak kierowniczek będzie chciał odpisać godziny to poproście wpierw o kopię karteczki z podpisem kierownika że odpisuje wam godziny , ciekawe czy taką karteczkę z swoim autografem wam przyniesie. Przerabiałam w innym zakładzie dopisywanie godzin , ale jak zaczęto prosić o kopie to okazało się że nie było sprawy Raczej odpisywanie godzin jest nielegalne .
Mam pytanie inne zakłady są zamykane z powodu Koranowirusa a jak w przypadku Delicpolu przecież to duże skupisko ludzi i w dodatku przy żywności a słyszałem że szefostwo miał spotkanie w tej sprawie wiadomo czy zamkną na czas kwaratanny czy jak?
Nie zamykają jak na razie. Robole muszą robić nie ważne że apaluja żeby nie przebywać w dużych skupiskach ludzi. Nie ważne że połowa to pracownicy z Ukrainy. Może w końcu do kogoś dotrze że tam jak by jedna osoba była chora to będzie chorych 70 osób na jednej zmianie a są trzy.
Jak wygląda zmiana C ludzie są ok i wg czy przerąbane?
Dlaczego są usowane niektóre posty
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BISCUIT INTERNATIONAL POLAND Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy BISCUIT INTERNATIONAL POLAND Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BISCUIT INTERNATIONAL POLAND Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!